Wklejam lozyska w 3020, wymienialem wielokrotnie - oprocz tego ze zdecydowanie wydluza interwaly wymian i nie niszczy walu to nie ma zadnego problemu ze sciagnieciem, pukniecie mlotkiem w wal zalatwia robote. Pewnie jakby palnikiem to lozysko zaatakowac to by tez zeszlo, lutownica nie za bardzo tego...
Zaden tam wstyd, ostro odbijali pileczke, pelny respekt.
BTW to jest wlasnie zaleta prioprietary code - dajesz "if too_high_vibs make_it_half" i problem rozwiazany, kolejne 10 lat z glowy. W open source by trolle komentowaly, madrkowaly, forki robili.
Mam Dx8e i to jest produkt niskiego sortu, szczegolnie ekran ktory w kazdy chlodniejszy dzien uzmyslawia skad L w LCD. Juz podklejalem pare razy gimbale tasma bo trzeszcza w okolicy centrum - i chociaz dzialaja calkiem spoko to jak sie je rozreci to obrzydza wykonanie. Spektrum jest mistrzem kreacji...
badbrains.png U mnie brzydziej. Prawda jest taka ze wykres bym wogole zignorowal gdyby nie event 'vibrations high'. Pierwszy raz, w jak do tej pory najbardziej precyzyjnie ustawionym i najladniej latajacym moim heliku. Dochodzenia zadnego nie zamierzam przeprowadzac, tym bardziej ze msh nie specjal...
Z logow nic nie wyniknie, tam po prostu widac wibracje i tylko tyle. Ale np. zly brain i dobry brain na jednym heliku, moze nawet niesmialo przytulone na wspolnym zelku wtedy by cos mozna powiedziec...
:) echo -n $'Was just verifying your tweet\'s hash, and then...omg!!! I couldn\'t believe what I realised. The SHA256 of THIS tweet starts with exactly the same 7 characters as your tweet\'s hash. What are the chances of that?' | sha256sum 182a7c9c08b2f0f9333bf23828c5fbf47addf74e815b6a22ca10825450bc...
Dodatkowego sensu dodaje u mnie to ze upier zlacze usb w tym 'wibrujacym' brainie a najczesciej tym helikiem latam- a apka blutooth jest slaba gdy sie chce ogladac wykresiki. Moze nowy zelek tez cos zmieni, hgw. A kiedy weszly te nowe czujniki? Jakies daty, wersje etc? Bo rozumiem ze mowimy o brain2...
Mam podobny problem, event 'high vibrations' i nieciekawe wykresy wibracji. Zadnych objawow w locie czy podczas autolevela, w sumie sie przyzwyczailem. Planuje swapa zrobic z brainem z drugiego helika i zobacze jaki bedzie rezultat, moze samo przeklejenie cos da.
Wow nie wiedzialem ze tak sie da!! Kiedys spadl mi snap ale to w 420 - runal jak kamien. Ciezko stwierdzic czy sie zrobil leniwy, bo wogole byl leniwy caly czas (35 stopni, zero wiatru) i na dodatek to byla ostatnia minuta pakietu, gdzie juz zawsze czuje spadek woltazu. Ale to calkiem prawodpodobne ...
Na jesieni bedziemy szukac, zona i syn juz podekscytowani W tym miejscu jest troche szpeja do znalezienia bo to wyjatkowo kretowe wakacje (rowno 3 razy 700 i 3 razy 420 - i nie mowie tutaj o przytartych lopatach).
Pochwale sie fuksem dzisiejszym. Koncze szosty pakiecik i jakies warczenie z helika slysze, trzepotanie lopat, ale olewam bo gorac jak cholera ledwo helik lata -35 stopni na lace. Tak minute potem elegancko laduje, bezproblemowo. Przenosze helika pod samochod, tacke wyjmuje ale oczom my sie ukazuje ...