Czy jutro (2.05) po 14-tej ktoś będzie?

Zmotywowani zachętami dziś też byliśmy na X-sie. Wzięliśmy ze sobą mikro-helika i mały motoszybowiec piankowiec. Oboma obaj lataliśmy, ale Michałek lepiej :-) Michałek wykonywał samodzielne starty i lądowania (nie tylko samo latanie). Wiało trochę mniej niż wczoraj. To było dla nas PIERWSZE samodzie...

Razem z Młodym też wpadliśmy na Reguły z maleńką 911-tką (mikro heli v911s). Wiatr był trochę za duży, ale zbieraliśmy doświadczenia. Najpierw się nauczyliśmy żeby sprawdzać czy się kabelek od pakietu nie wysunął z wtyczki (a skubany udawał że jest OK, tylko helik coś jakby nie chciał ożyć). Potem o...

Dawno nie byliśmy na X-sie, ale to nie znaczy że nam zainteresowanie spadło. Aktualnie mam sajgon w pracy, więc nie ma czasu na latanie albo patrzenie na latanie. ALE - zbroimy się. Młody już okazjonalnie ujeżdża V911S (K110 w drodze, ale to na razie tajemnica ;) ). Przybył nam tez piankolot 1400mm ...

Gratulacje dla Mistrza, który na to zapracował!! Takie osiągnięcia są bardzo motywujące.
Ukłony dla kolegi z forum i dobrych lotów.

W końcu z Michałkiem mieliśmy spotkanie na X z jeżdżeniem i lataniem. Tak było: https://obrazki.elektroda.pl/5380855700_1550424494_thumb.jpg https://obrazki.elektroda.pl/6349626700_1550424495_thumb.jpg https://obrazki.elektroda.pl/5917468300_1550424495_thumb.jpg Zeszło się około 3-ech godzin. Michał...

Widzieliśmy ślady kół. Teraz już wiemy komu się udało. Szkoda że się minęliśmy.

Dziś znów bez sukcesu. Pojechaliśmy z nadzieją na pierwsze loty, a tu najpierw był problem z dojazdem. W połowie drogi po polu musiałem zawrócić. Koła zaczęły tonąć w głębokim rozwodnionym błocie na drodze. Zaparkowaliśmy od strony ronda i poszliśmy 10 minut spacerem. Na miejscu wiatr wydał nam się ...

PiotrMichal pisze: ... i bumerang gdzieś tam został pod śniegiem. Dwuramienny, czerwony, plastikowy, długość każdego ramienia około 25cm.

Dziś znalazł się i spotkał z nowymi kolegami. Razem sobie polatali.

Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Teraz wiem co z tym zrobić.

Witajcie, Problem (początkującego) jest taki: model samolotu RC prosto ze sklepu, raz się włącza ze sterem kierunku prosto, a raz nie. Skoro i tak będzie grzebane, to pal licho gwarancję, otwieramy. I co się okazuje? Otóż popychacz w okolicach serwa, najpewniej w celach regulacyjnych, jest łączony z...

Byliśmy (ze znajomymi z własnym 4x4 i dronem) od 14-tej przez około 2 godziny. Szkoda że nie udało się spotkać, ale co się odwlecze to nie uciecze. Także spoko, gramy dalej. Michałek miał takie zajęcia: - terenówka 4x4 - dronik (mały ale zadziorny! Szybki skubaniec, umie latać na dużych przechyłach)...

Aikus - w jakich godzinach w sobotę planujesz loty?

Ujawniliśmy się w "Witajcie, to ja!". Dziękujemy za wspólną zabawę, wzbudzenie nowego entuzjazmu w Młodym i poczęstunek.

Witamy, My – czyli tata i syn. W sumie typowa sprawa. Tata zawsze chciał ale w owych czasach to było poza zasięgiem. Teraz jest syn (początek podstawówki) który zaczyna dorastać do tematu i powoli rozkręca się zabawa. Najpierw były małe helikopterki, jeden tani motoszybowiec RC (jeszcze na poważnie ...