Anteny równolegle przyklejone do podpór to możliwie najgorszy wariant ułożenia anten :-) Szczególnie jeśli podpory to węgiel. W bonusie jeszcze jest wyrywanie anten przy krecie. U mnie w x360 przyczepiłem anteny do ramy (w wiekszości zasłonięte karbonem) i zawsze mam zasięg prawie na max. Latanie he...

Wątpię, że niedojebów. Pewnie faktycznie koledzy z dawnych lat, albo brat wójka cioci szwagier, może też zwyczajnie są w zmowie i biorą łapówki za takie "załatwianie" sprawy". Bardzo możliwe, że jeśli poinformowałbyś funkcjonariuszy, że interwencję będziesz nagrywał to i RODO przestał...

Czyli mniejszą, a musiałbyś mieć jeszcze mniejszą aby to coś dało, więc ten pomysł raczej odpada.

Jeśli kabinka nie jest karbonowa, to nie powinno strasznie przeszkadzać.

W sumie x360 jest o oczko większy od 450, tak samo jak Protos380 jest o oczko większy od x360 ;-) Nie byłaby to szczególnie racjonalna decyzja o zakupie, ale i tak kusi. Zakup kita to jeszcze drobiazg, tylko musiałbym do niego całą resztę gratów kupić, bo kanibalizować x360 nie będę, no i tutaj jest...

miruuu pisze:Ja będę latał na 1450. Nowy prosiak jest cięższy tylko od trexa i to niewiele.

Niedobrze, liczyłem na odpowiedź w stylu : bez sensu, nie da się, są za słabe. Miałbym temat z głowy, a tak będzie mnie to teraz męczyło ;-)

Ja to właściwie mógłbym powiedzieć o prawie każdym polityku. 99% tych głąbów mógłby zastąpić generator liczb losowych, a jakie byłyby to oszczędności w kasie.

To raczej nie powinienem się martwić o czas lotu ;-)

Carson pisze:W manualu podaja 1200-2200 mAh 6s, wiec chyba podejda.

W oryginalne instrukcji MSH stoi Battery pack: LiPo 6s 1800mAh
i ESC : at least 50A

Ten nowy Protos jest lżejszy, więc faktycznie powinny dać radę, ciekawe tylko jaki da to czas lotu.

To pewnie nie chodzi o żadne zajmowanie się, tylko sam fakt. Gdyby wyjechał i faktycznie huragan uderzył to potem by po nim jechali, że kraj w potrzebie a on jeździ po Afryce, czy innej Polsce.

Do Protosa 380 pakiety z x360, czyli 1450 6s byłyby chyba trochę za małe?

No i jeszcze gdzieś trzeba to trzymać, naprawiać, ładować pakiety i do 700wozu szybko dochodzi 700dom ;-)

No ja jak szukałem ezo pod x360 to cena rosła z rozmiarem, małe kilkanaście, duże kilkadziesiąt. Ale faktycznie bardziej zależy to chyba od typu łożyska, te do spaliny w silniku niby duże, a jednak dość tanie. Do 700 to trzeba mieć 700towóz i to jest najdroższy element zestawu. Wysłane z mojego LG-H...

W dodatku odgrażają się, że wizyta przełożona, a nie odwołana, co oznacza.. , że będziecie mieli kolejny zakaz.

Weź pod uwagę to że koszt wytworzenia tej samej części do 380 i 700 nie może za bardzo się różnić. Różnice w koszcie materiału są pomijalnie małe, liczą się Tpz-ty i czas pracy obrabiarki, które pewnie są bardzo podobne. Jak spojrzysz na ceny sprzedaży tych elementów to okaże się że na śrubce do 70...

Mi tak jakoś zawsze x360 kojarzył się z latającym szpadlem, czy inną saperką Co nie zmienia faktu, że i tak go lubię.

Trzeba przyznać, że protos 380 to ładny helik, nie to co x360 I jeszcze ponoć lata tak dobrze jak wygląda.

Piękna czołówka, że też oba to przetrwały, aż się wierzyć nie chce

Oj tam, ja bym akurat tak prostego przykładu nie sprowadzał do problemów emigracji. Pomysł z wbijaniem gwoździ w cudzą własność był głupi i tyle. Ja też nie byłbym zadowolony z tego faktu. Może nie tyle miała na myśli te 2 gwoździe, a to, że będą one tylko wstępem do kolejnych nieautoryzowanych mody...

Czyli podsumowując, im mniej dupereli,bajerów i dyndających kabelków tym lepiej ;-)