Blade - upgrade

Blade mCX, mCX Tandem Rescue, CX2, CX3, mSR, SR, 120, 120SR, CP PRO, 400 3D
Awatar użytkownika
Pawelnielot
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 6
Rejestracja: 16-11-2015
Lokalizacja: TORUŃ

Postautor: Pawelnielot » 17 lis 2015, o 18:49

Powitanie było miłe ciekawe jak z wiedzą... Potrzebuję informacji co wybrać z tego co wiem to jest

MICROHELI polecana przez horizonhobby
RAKONHELI
I w Rcmaniak widziałem LYNX

Jakie są wasze doświadczenia??? W co warto zainwestować???
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 17 lis 2015, o 19:00

Każdy upgrade to kasa utopiona w błoto.
Miałem chyba wszystkie do 180 włącznie - psują się , części mają chore ceny i latają gorzej od obecnie sprzedawanych modeli w necie (sklepy typu banggood.com)
Lepiej lataj na tym co masz stockowo.
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 17 lis 2015, o 19:22

Jak dla mnie w Bladym 130X jedyny sensowny upgrade to była metalowa zębatka A, cała reszta to błyskotki
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 17 lis 2015, o 20:30

No nie zupełnie, bo w plastikowych oryginalnych tarczach i okuciach ogonowych urywały się kulki, a najdelikatniejszym elementem w 130x był ślizgacz ogonowy , najlepiej było od razu wymienić bo jak się uszkodził to gubiło się łączniki i byl problem bo trzeba było dokupić alu i plastikową.
Ja latałem na microheli, jakościa to nie powalalo lepsze niż plastik i po wymianie nie bylo sytuacji że szedłem na halę i nie mogłem latać bo cos się urwało po pierszym krecie. Lynx wygląda ładniej ale jak z jakościa to nie wiem, jakoś nikt jescze nie reklamował.
A, jeszcze wał mi się złamał więc przeszedłem na tytanowy.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Sharkens24
Stały bywalec...
Posty: 123
Rejestracja: 17-05-2015
Lokalizacja: Grudziądz

Postautor: Sharkens24 » 17 lis 2015, o 20:44

No właśnie tych mocowań się boję bo wygląda to bardzo delikatnie, te snapy w okuciach głównych w Nano CP X oraz jak Kenobi pisze te ogonowe w 130X boję się że to mi pęknie a widziałem że ceny straszą dlatego jestem gotowy zapłacić trochę więcej i latać spokojniej
www.shark-rc.pl /OXY 3 / OXY 2 / DX9i / Fatshark HD3 / ZAP ZERO 210
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 17 lis 2015, o 20:53

Ślizgacz ogonowy to fakt, zdążyłem o nm nawet zapomnieć. Zaraz na początku wymieniłem na Rakonheli i siedzi do tej pory, wytrzymał rok dość intensywnego latania i setki kretów. Tarcza ani okucia nie uszkodziły się ani razu po kilkudziesięciu kretach w trawę. Na fali popularności 130X założyłem alu Rakonheli i kilka razy wracałem do plastiku jak już dostawałem szału od walki z wibracjami, zawsze na plastiku było lepiej. Węglowy wał mam od nowości ten sam :)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 17 lis 2015, o 21:06

Nie latałeś na hali, trawka dużo wiecej wybacza niż twarda podłoga.
Mi się wał złamał właśnie na hali, natomiast okucia , tarcza, i hub miałem od razu na alu wymieniony.

A propo wibracji to w belce ogonowej dorobiłem sobie trzecie łożysko aby wałek mniej wibracji generował. Dopiero później lynx wypuścił gotowe belki ogonowe z trzecim podparciem.

Nawet w quadrokopterach, ramiona, obudowy się łamią, silniki się uszkadzają, byle drzewo na którym jest kora więcej wybacza. A na asfalcie węgiel na końcach ramion i wystającej budy się ściera i robi coraz cieńszy, oraz śruby się szlifują, kolega miał raz problem z odkręceniem silnika:D
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 17 lis 2015, o 21:50

Łożysko Lynxa na belce założyłem, ale i tak już miałem helika na tyle wypieszczonego i sytuację na ogonie opanowaną swoimi patentami, że było to już pro forma :) Wcześniej zamiast tego łożyska wpychałem tulejkę z blaszki miedzianej wklejoną na uhu-pora i działało cacy.
Co do hali... to chyba tylko jakiś gumowy model dałby radę wytrzymać krytyczne spotkanie ze ścianą albo parkietem, więc to się nie liczy :)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Pawelnielot
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 6
Rejestracja: 16-11-2015
Lokalizacja: TORUŃ

Postautor: Pawelnielot » 17 lis 2015, o 22:20

Ja w sumie latam nad trawą weekendami więc pewniej więcej mi wybaczy jak tak was czytam.

To w aluminium nie inwestować bez powodu ??? Bo ja myślałem że właśnie aluminiowe części poprawią dynamikę lotu ...

A jak już kupić to w końcu jakiej firmy??? Bo MICROHELI jak napisał Kenobi bez szału tak? a pozostali dwaj jak się mają do tego ????

A to 3-cie łożysko to w belce 130 X ??? ale jak to zrobić ??? jakieś rady??
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 18 lis 2015, o 00:39

sprawdź sobie klawiaturę bo Ci się ????? zacina.

Wszędzie gdzie robiłem masowe upgrady kończyło się poprawieniem dynamiki lotu... w dół. Jak nie ma jakiś konkretnych wskazań to olej. A za kasę z upgradów kup sobie drugi lub inny model i jeszcze pewnie Ci zostanie :)
Helikoptery
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 18 lis 2015, o 03:41

Bierz co się da, zawsze blink blink, alu i tym podobne rzeczy sprawiają, że nasze umiejętności idą w górę a i koledzy nabierają respsektu. Przyjeżdzasz na pole, wyciągasz i latać nie musisz, każdy już wie....
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Pawelnielot
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 6
Rejestracja: 16-11-2015
Lokalizacja: TORUŃ

Postautor: Pawelnielot » 18 lis 2015, o 19:23

No no blink blink :banana: :banana: a tak na serio to nie inwestować ? Czy takie rzeczy jak głowica, tarcza czy okucia kupić?

A jak łopaty które najlepsze? I ile kupić zapasu wałów, zębatek, śmigieł ?
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 18 lis 2015, o 19:32

Latałeś już coś swoim helikiem? Mam wrażenie jakbyś się bał wyjąć go z pudełka :)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 18 lis 2015, o 19:33

Ślizgacz ogonowy zdecydowanie TAK
Resztę możesz w trakcie, coś się połamie, złapie luzy, rozsypie to wymienisz ba blink.
Plastikowe zębatki C i D na ogonie szybko lecą, plastikowa zębatka A, ta na wale też i w tę warto od razu podmienić na metalową, pilnować zębatki B tej podłużnej odbierającej z wału główne (ja wklejałem) bo jak coś się stanie, np belka sięwysunie to spada i się gubi a kosztuje nie mało.
Koło główne na silniku oryginalnym ciężko uszkodzić, na tuningowym łatwiej. Łopaty, ja na oryginałach latałem, żółtego kompletu nie udało mi się połamać, czasem trzba było wyprostować aby się torowały.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 18 lis 2015, o 19:49

Reasumując, zapasu trzeba tyle ile przewiduje się kretów w ramach dostępnego budżetu. Do tego co podał Kenobi dołożyłbym belki ogonowe i podwozia. Czasami udaje się je odratować i jakoś połatać, no ale nie zawsze. W razie trudności z opanowaniem awaryjnej obsługi holda warto mieć pod ręką zapasowe koło główne.
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Pawelnielot
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 6
Rejestracja: 16-11-2015
Lokalizacja: TORUŃ

Postautor: Pawelnielot » 18 lis 2015, o 20:04

Latałem latałem 130X ale to było z 5 lotów a póki co pogoda nie zachęca więc od razu myślę co zmienić.

Ale z tego wynika że głównie zębatkę A oraz ślizgacz ogonowy a reszta w praniu no dobra zobaczę jak z dostępnością u producentów bo widzę że każdy z was chwali coś innego więc skoro nie ma różnicy to szukam gdzie są.
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 18 lis 2015, o 20:15

Mało komu chce się wyrzucać pieniążki na testowanie i porównywanie wszystkiego. Z biegiem czasu nawet z połamanych i popsutych zespołów wydłubuje się części zamienne, więc po co komplikować sobie hangar
Pozdrawiam,
Jacek

Wróć do „E-Flite”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość