Panowie pomocy. Mam zagwozdkę techniczną i nie mam pomysłu.
Otóż oblatywałem dziś g700c na nowych łopatach. Było git - o tym w innym wątku.
W trzecim, ostatnim locie zaczął wydawać dziwne odgłosy, akurat się pakiety kończył to wylądowałem.
To widziałem po locie
Po demontażu silnika pinion wygląda tak
A podstawa silnika tak
Z wału silnika zsunął się seger, a dzwonek się uniósł niszcząc flanszę piniona o śruby. Flansza obraca się swobodnie względem piniona. Sytuacja taka miała już miejsce i to opisywałem. To nowy pinion i jego 8 lot. Abstrachując od spadnięcia segera to nie mam pojęcia jaka siła i po co unosi mi dzwonek silnika, a co za tym idzie pinion z paskiem. Skutki widać na fotach.
Nie podoba mi się sam wał silnika ma jakby wżery w okolicach łożyska. A te i dolne łożysko wydaja się ok.
Segera wymienię, mogę pogłębić rowek na niego, ale do cholery czemu tak się dzieje ???
Pasek miałem naciągnięty bardzo mocno, nie mam trzeciej podpory wału.
Help
*tapatalk*