Oblatany.
Jak dla mnie lata dużo lepiej na 690. Nic a nic nie stracił na dynamice, mam wrażenie że jest nawet szybszy we flipach. Autorotacja dużo prostsza, robi wrażenie lżejszego i równie mocnego. Tic-toc'i też prostsze, nie przepada z takim średnim pilotem jak ja za sterami.
Nadal trudno przydławić dobrze wyreguolowaną 105, latając "po nitrowemu".
Założyłem belkę T-line, która jest sporo lżejsza niż ta oryginalna 650, więc teraz z micro serwem na gazie i długą belą CG jest idealnie na wale.
received_2123775204583546.jpeg
Nawet na niższym idlu (1750RPM) lata bardzo przyjemnie i dynamicznie, a motor przynajmniej nie wyje na maxa.
Dźwięk łopat przyjemniejszy, prawdziwie 7-setowy
Przetestuję go jeszcze na Rapidach 690 - szejsetę Rapidy odmieniły na duży plus.
Łopatki 105 na ogonie radzą sobie bez problemu, nie ma potrzeby obciążać napęd 115'tkami.