Panowie. Normalnie ręce opadywują. G#wno a nie ustawianie tego CC3D. Już widzę przed oczami jak leci ... ale przez okno.
Jak nie kaprysy z łączeniem przez usb (restart programu czasem pomaga). To się znowu kawał szmelcu nie chce uzbroić. Jak sobie zrobię always armed to znowu nie zapisuje ustawień.
Normalnie osiwieję z tym tałatajstwem. U was też są takie przeboje?
Kolejna sprawa - poziomowanie i ustawianie PIDów. Oglądam se tutki, widzę gdzie można "z łapy" skorygować wypoziomowanie FCU, odpalam swój OpenPilot GCS i p#@da - chłopaki pozmieniali sobie nazwy (pewnie żeby polepszyć czytelność) i ni chu chu gdzie jest to czego szukam...
Zupełnie pomijam to, że nie wiem który geniusz wpadł na pomysł, że najlepszym miejscem na gniazdo USB będzie tył jednostki (pewnie komuś tam się zdarza montować FCU na ogonie modelu), ale kupiłem ten elektro złom zapoznając się raczej dokładnie z tematem. Przeświadczony, że wszystko jest elegancko rozwiązane tracę nerwy na poziomie komunikacji ze sprzętem.
Wiem, że wybrałem sobie trochę "trudniejszy model", ale to akurat chyba nie w tym rzecz. Gdybym na twardo nie wbił ustawień PIDów od Kuli to do przyszłego bożego narodzenia chyba bym nie miał szans się unieść.
Zna się ktoś lepiej na tej płytce i mógłby mi wytłumaczyć gdzie popełniam błąd? Może podejście ma złe?
Pomóżcie proszę, bo gdyby nie to, że troszkę się namęczyłem nad ramą, to chyba bym już gnoja dawno wdeptał w ziemię i obrócił się na pięcie....
Co jest nie zapisane zmierza do nieistnienia...
