Z podatkiem nic nie zaradzisz. W dużym stopniu do przypadek czy trafisz na cło czy nie.
Na ten przypadek masz jednak "jakiś" wpływ:
- ważne, żeby pierwsza paczka była lekka i tania... później można trochę bardziej przyszaleć
- jak duże i ciężkie to dzielisz na paczki (kalkulując co lepiej wychodzi... ryzyko cła czy dodatkowe koszty przesyłki z góry...)
- plotki donoszą na innych forach, że paczki przechodzące przez Warszawskie cło mają lżejsze życie, być może ze względu na skale działania pewna "drobnica" jest częściej pomijana...