WLtoys - V913

Wszystkie maluszki do polatania w domu i w hangarze. Chociaż wiele z nich potrafi też poszaleć na dworze...
Awatar użytkownika
bahus
Domownik forum...
Posty: 252
Rejestracja: 17-12-2015
Lokalizacja: Będzin (Zagłębie)
Podziękował: 16 razy
Podziękowano: 17 razy

Postautor: bahus » 9 sty 2016, o 23:36

Napisaliśmy w jednym czasie to przenoszę na nowy post :

To co jeszcze mnie zastanowiło to ten artykuł : http://forbot.pl/blog/artykuly/podstawy ... dium-id291
Cytuję:
W przypadku napięcia sprawa jest prosta. Pojedyncze ogniwo li-po ma znamionowe napięcie zasilania równe 3,7V – w okolicach tej wartości “pracuje” najdłużej. Maksymalna wartość napięcia na jednym ogniwie to 4,2V, a minimalna to 3V.
Nigdy, nigdy, przenigdy nie wolno tych wartości przekraczać!

Wychodzi że faktycznie biorąc pod uwagę buzzera przy 3V na obciążeniu pokarze 3,5 po wyłączeniu .. tu ma sens to co mówisz .. ale ja mam 3,5 pod obciążeniem i 3,9 po wyłączeniu modelu ... To o co kamon ?? A pakiety oba nowe po 3 lotach i tak samo się zachowują ..

Ktoś się wypowie na temat tych napięć, buzzera i dolnej granicy rozładowania Li-Po ?
DJI Mini 2 + Oculus GO
Awatar użytkownika
ft16
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 20
Rejestracja: 11-06-2014
Podziękował: 1 raz

Postautor: ft16 » 31 sty 2016, o 16:03

Witam

Czy mógłby ktoś kto posiada wersję z silnikiem bezsczotkowym przeprowadzić test udźwigu ?
Awatar użytkownika
bahus
Domownik forum...
Posty: 252
Rejestracja: 17-12-2015
Lokalizacja: Będzin (Zagłębie)
Podziękował: 16 razy
Podziękowano: 17 razy

Postautor: bahus » 7 lut 2016, o 18:26

Dzisiaj warto było przewietrzyć ptaszysko, chociaż ciężko się latało przy tym wietrze. Wyraźne zainteresowanie wykazał też kumpel przypadkowo spotkany po drodze. Skończyło się na tym że zamiast jeździć na rowerze towarzyszył mnie i córce oblatując 911 i patrząc jak lata 913 ;). Przeróbki zdały egzamin, flybar ocalony razem z belką ogonową. Jedyne co ucierpiało to Buzzer. Wywalił mi kod EE2 i EE8. Nie można tego skasować i musiałem dokończyć latanie na czuja. Czytałem że buzzery tak mają, czasem wejdzie w ten stan z niewiadomych powodów i nie można tego skasować... Miał ktoś już ten problem ?
DJI Mini 2 + Oculus GO
Awatar użytkownika
ft16
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 20
Rejestracja: 11-06-2014
Podziękował: 1 raz

Postautor: ft16 » 7 lip 2016, o 08:48

Rozważam zakup mocniejszego pakietu do v913BL. Co możecie polecić ?
Mam tu kilka ofert (foxy, ray g3, gens ace, dualsky) :
http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p7471,pakiet-lipol-foxy-g2-1800mah-7-4v-40-80c
http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p5183,pakiet-lipol-1800mah-7-4v-30-60c-ray-g3-air-pack
http://www.rcskorpion.pl/towar/akumulator-lipol-74v-2s-1800mah-40c-gens-ace/
http://www.rctrax.pl/na-akumulator-dualsky-1800mah-25c-4c-7-4v/122722/
http://www.rctrax.pl/na-pakiet-lipo-dualsky-2100mah-35c-5c-7-4v/117659/

Zastanawia mnie czy lepiej wziąć pakiet z większym prądem rozładowania, czy większa pojemność i prąd rozładowania na poziomie przynajmniej 30C.

A co do ładowarki: warta kupna GPX greenbox ? REdox alpha ? A może lepsze co innego ?
Awatar użytkownika
Grzesiek75
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 38
Rejestracja: 03-11-2016
Lokalizacja: Czechowice Dziedzice

Postautor: Grzesiek75 » 3 lis 2016, o 21:11

Kupiłem do pogrzebania uszkodzony V913 gdzie spalony jest tranzystor 90N03G w płytce odbiornika (udało mi się znaleźć zamiennik). Mam pytanie, gdybym musiał kupić nową to szukać dokładnie takiej jak w heliku (na banggoood są chyba 3 rodzaje), czy nie będzie potem problemu ze zbindowanie aparatury z helikopterem? Jeszcze jedno pytanie odnośnie aparatury, po jej włączeniu wyświetlacz wskazuje, że manetka tył/przód jest cały czas ściągnięta do siebie (manetka w neutralu) po pchnięciu max w przód wyświetlacz wraca na 0 przy jednoczesnym wskazaniem w lewo, czy w aparaturze są jakieś microwyłączniki ?
Czy ktoś z ok. B-B, Tychów ma V913?
Awatar użytkownika
lin3e
Lider forum...
Posty: 2038
Rejestracja: 28-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 80 razy

Postautor: lin3e » 3 lis 2016, o 21:27

Znam tylko jedną osobę z Bielska białej, która lata ale nie jestem pewien czy chcesz go poznać
...
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 3 lis 2016, o 21:52

lin3e pisze:Znam tylko jedną osobę z Bielska białej, która lata ale nie jestem pewien czy chcesz go poznać

Chodzi Ci o regulaminman'a - strażnika giełdy?
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 3 lis 2016, o 21:54

Oj tam. Było, minęło. Warto wracać? :swir:
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 3 lis 2016, o 22:00

Jak mówi moja córka jak coś przeskrobie - plasiam tati ;)
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Jelon3k

Postautor: Jelon3k » 22 maja 2018, o 19:53

Witam Serdecznie,

Posiadam Wltoys v913 mam dopiero za sobą dwa dni latania i już tylni silnik umarł. Jestem początkującym lotnikiem o ile tak mogę się nazwać chociaż bawię się jakiś czas samochodami marki traxxas. Niestety nie mam szczęścia do tego helikopterka bo pierwszy dzień i już tylna łopata wyrobiła się na gwincie zębatki i potrzebne było klejenie, ale odbiegam od tematu. Jest to moj pierwszy model latajacy i nie zamierzam w najbliższym czasie zmieniac na 6 kanalowy( zaluje juz) i chcialbym naprawic swoj. czy polecicie mi jakiś silnik na tył i ewentualnie jakies modyfikacje tego modelu ? Przepraszam za chaos.

Z Wyrazami Szacunku

Przemek
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 23 maja 2018, o 08:16

Witamy na forum :)

Silniczki masz dostępne na banggood.com, tyle że trzeba czekać. Ale zerknij tam jaki to dokładnie model i pewnie znajdziesz na allegro lub w jakimś modelarskim bez problemu.
A jak już naprawisz, sprzedawaj i bierz 6ch :)
Jelon3k

Postautor: Jelon3k » 23 maja 2018, o 19:49

Właśnie poczytałem na forum i piszecie o 6ch... :D Mam już jedną skarbonkę bez dna w postaci traxxas slash 4x4 i co gorsze lub lepsze podoba mi sie tez helikopter... Kasa jakoś nie grzeszę a nie chce rezygnować z latania to co powinienem wybrać z 6ch z mozliwoscia rozwojowa( kolejnej skarbonki rozciągniętej w czasie)
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 24 maja 2018, o 10:02

Bierz k110 na poczatek. Ogarniesz, sporo zaoszczędzisz a potem już będziesz wiedział na co wywalić całą świnke czy skarpetke...
Awatar użytkownika
Damdodo
Elita forum...
Posty: 918
Rejestracja: 16-03-2016
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 297 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Damdodo » 24 maja 2018, o 10:06

Nie zapomnij o symulatorze. Pozwoli sporo zaoszczędzić. Szczególnie na początku. No i jak chcesz robić postępy.
G500 SPORT, Protos 380, Protos mini 6s, Goblin Fireball, Oxy2, V977, iX12, DX7, RF7.5

"Mądrość przychodzi z wiekiem, czasami jednak wiek przychodzi sam..."
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 25 maja 2018, o 00:00

Mikrus dobra rzecz, choć z racji na wrodzoną dzikość może początkowo trochę "wymęczyć", a nawet zniechęcić. Za to jest tani w kretowaniu. I ja też polecałbym XK K-110 - ma lepszą elektronikę niż V977.
Symulator - pozycja obowiązkowa, ale do tego oprócz programu i dongla USB (choć są różne wersje, wywołujące różne zagadnienia natury... moralnej), pewnie trzeba będzie dokupić nadajnik. Tym niemniej na początek jest to zdecydowanie najtańsza opcja nauki - wirtualne krety są bezkosztowe, a nawet mikrus ma swoje granice wytrzymałości ;-).
Jak uważasz, że auto 4x4 to kosztowna zabawa, to heli 6ch jest od niego o wiele droższy w utrzymaniu (naprawach).

To takie wynurzenia wciąż początkującego pilota ;-).

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 25 maja 2018, o 00:42

Ja powiem tak, nie musisz kupować dedykowanego nadajnika pod symka. Wystarczy, że kupisz xk k110, który ma wejście trenera. Do tego kupujesz kabel wraz z symkiem za 20zł i masz pełnowymiarowy symulator, którego możesz upalać dzień i noc. Więc kupując xk k110 masz zarówno porządnego helika jak i symulator.
Co do samego helika k110 to oczywiście warto kupić. Ja go upalam już ponad rok i fakt, że na części wydałem już wielokrotność wartości helika to i tak nie żałuję. Tylko, że ja go nie szanuję. Wale w glebę przy każdej możliwej okazji, bo "szkoda mi czasu na nudne latanie bez kretów". No i po roku mogę stwierdzić, że mikrusa wytyrałem tak bardzo, że teraz nic tylko składać 450tkę i czerpać adrenalinkę z samego furkotu łopat.

Też kiedyś wpakowałem kupę kasy w heliki 4 kanałowe, mimo, że wszyscy je odradzali. Teraz już wiem, że mieli rację i Tobie też radzę wywal tego v913 i kup mikrusa :)
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 25 maja 2018, o 08:49

TomRar pisze:Ja powiem tak, nie musisz kupować dedykowanego nadajnika pod symka. Wystarczy, że kupisz xk k110, który ma wejście trenera. Do tego kupujesz kabel wraz z symkiem za 20zł i masz pełnowymiarowy symulator, którego możesz upalać dzień i noc. Więc kupując xk k110 masz zarówno porządnego helika jak i symulator.

O, i to jest kolejna przewaga K-110 nad V977 w nadajniku którego (od jakiegoś czasu) gniazda trenera nie uświadczy. Poza tym K-110 działa z normalnym radiem (Futaba z S-FHSS).
Też kiedyś wpakowałem kupę kasy w heliki 4 kanałowe, mimo, że wszyscy je odradzali. Teraz już wiem, że mieli rację i Tobie też radzę wywal tego v913 i kup mikrusa :)

Ja ten krok pominąłem. Zawsze jest tryb 6G bardzo zbliżony do modelu o stałym skoku z flybarem :-). Poza tym V-912 jest dość duży, więc może być bardziej wrażliwy na kraksy i wcale nie taki tani w naprawach. Jak chcesz iść głębiej w tą zabawę, to sprzedaj go i kupuj mikrusa.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
Maniunio
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 9
Rejestracja: 19-04-2020
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 1 raz

Postautor: Maniunio » 25 kwie 2020, o 22:42

Witam,

Odświeżę trochę temat o V913.
Dzisiaj chciałem zaliczyć pierwszy start a że jestem kompletnie zielony w temacie to nie zauważyłem jednej rzeczy zanim wyszedłem z domu.
Po odpaleniu radia prawy drążek jest maksymalnie wysunięty do góry według wyświetlacza i na nic nie reaguje, przy ruszaniu gora/dół zero reakcji że strony helikoptera. Dodatkowo przy próbie startu wirnik na ogonie albo się nie kręci wcale albo załącza się z jakimiś turbo obrotami i helik po prostu kręci się w miejscu jak świr.
Zakładam że problem jest w stockowej aparaturze, da się to jakoś zrobić?

Drugie pytanie to takie czy da się zbindować do tego helika aparaturę flysky fs-i6x?

PS. Nie linczujcie za mocno, próg wejścia w te hobby jest naprawdę duży ;)

Pozdrawiam,
Mariusz.
Awatar użytkownika
mario70
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 15
Rejestracja: 09-02-2020
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 3 razy
Podziękowano: 2 razy

Postautor: mario70 » 26 kwie 2020, o 09:21

W jakim trybie pracuje ta aparatura - tzn. po jakiej stronie masz drążek gazu czyli ten co nie wraca do pozycji środkowej?
No i czy pozycja drążka na wyświetlaczu odpowiada jego pozycji fizycznej?

Większość regulatorów jak zostanie uruchomiona z drążkiem ustawionym w pozycji "gaz na maksa" wchodzi w tryb programowania.
Pozdrawiam
Mariusz
--------------------------------------------
takie tam latadła: Extra 330 by Pilot RC & MythoS / PrometheuS / Sebach / SU-29 by SebArt & Extra 260 by PA & Lumax & Solius
Awatar użytkownika
Maniunio
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 9
Rejestracja: 19-04-2020
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 1 raz

Postautor: Maniunio » 26 kwie 2020, o 10:21

Hej,

Dziękuję za odpowiedź.

Drążek gazu po lewej stronie czyli Mode 2 to się nazywa bodajże (jeśli nie to korygujcie od razu). Odpalam aparaturę z drążkiem gazu na maksa do dołu, pozycja drążka gazu na wyświetlaczu odpowiada jego pozycji fizycznej.
Natomiast jeśli przełączę aparaturę w Mode 1? Tzn. Że drążek gazu jest po prawej stronie to pozycja drążka gazu na wyświetlaczu jest maksymalnie wychylona do góry i nie reaguje na fizyczne poruszanie tymże drążkiem. Ogólnie coś jest z drążkiem z prawej strony według mnie ale to tylko moje gdybanie.

Wróć do „Mikro heliki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

cron