przemek pisze:Latając V977 potrafiłem robić naprawdę ładne ósemki, helik jakoś sam kleił się powietrza, a w HCP100S takich odczuć nie mam.
Ten sam rozmiar łopatek, prawie dwa razy większa waga i jednocześnie co najmniej 3 razy większa moc. Ten helik lata po prostu na co najmniej 2 razy większych obrotach niż v977. Stąd różnica w gładkości ósemek itp... Podobne odczucia w różnicy, choć nie takie mocne miałem pomiędzy miniakem i gobusiem. Na początku Goblin mi się nie podobał z tego powodu. Ale w końcu się przyzwyczaiłem do innego charakteru modelu a jego możliwości są większe.
Dla mnie hisky i v977 to analogia w jakimś sensie...