XK K110

[TomRar]

Lepiej już załączyć holda w zawisie i posadzić go dodatnimi kątami i jeszcze kręcącym się wirnikiem.

No to tak właśnie robię kiedy latam w idlu.

[Don Mirson]

I dlatego nie warto latać w nie-idlu

[Mustaf90]

Czyli sprawa się wyjaśniła, głównie kwestia przyzwyczajeń;) I ja np nie wyobrażam sobie latania bez normala:P

[Don Mirson]

Dokładnie - nawet nie tylko przyzwyczajeń co tez subiektywnych preferencji. Ja przy pierwszym heliku poleciałem kilka razy na normalu, potem kilka razy na idlu i od razu normala wyłaczyłem.
Normala miałem fizycznie wyłącznie w mikrusach (bo nie dało się wyłaczyć) i zawsze mi sie źle na nim latało. W normalnych heli w ogóle nie mam takiego trybu.

Oczywiście nie twierdze, że normal to zło i jak ktoś lubi to niech lata. Natomiast w moim przypadku normal utrudnial mocno latanie od samego początku.

[kajan]

Kurczę, polatałem dziś po dłużej przerwie. Albo zapomniałem już jak latał wcześniej albo silnik osłabł lub pakiety. Drążek na maxa i wznosi się jak zepsuta winda w PKiN - ledwie dyszał. Zacząłem kombinować z krzywymi pitcha, w końcu zmniejszyłem max z 90 na 80 i jest najlepiej ale kiepsko ogólnie. Reszta punktów proporcjonalnie i symetrycznie czyli krzywa jest: 20,35,50,65,80, a gaz 100-płasko rzecz jasna. Druga zagwozdka to, że po przełączaniu normal/idle na około 3/4 "gazu" nie ma "szarpnięcia" - (zmiany obrotów), a teoretycznie powinna być bo w tym punkcie normal jest ustawiony na 80, (pitch +(dodatni) - identyczny jak dla idla). O co tu może chodzić? A jak Wy macie ustawione krzywe?

[TomRar]

A nie zostawiłeś przypadkiem pakietów rozładowanych poniżej 3v na kilka dni? Wtedy tracą swoje "walory" tak samo jest gdy naładujesz pakiet do peeeeełna i zostawisz go. Wtedy też jest to dla niego niezdrowe.
Wątpię żeby tak o poszedł silnik czy esc.
Jeśli jeszcze masz stockową baterie to na bank ona jest problemem.

[Mustaf90]

Kurczę, polatałem dziś po dłużej przerwie. Albo zapomniałem już jak latał wcześniej albo silnik osłabł lub pakiety. Drążek na maxa i wznosi się jak zepsuta winda w PKiN - ledwie dyszał. Zacząłem kombinować z krzywymi pitcha, w końcu zmniejszyłem max z 90 na 80 i jest najlepiej ale kiepsko ogólnie. Reszta punktów proporcjonalnie i symetrycznie czyli krzywa jest: 20,35,50,65,80, a gaz 100-płasko rzecz jasna. Druga zagwozdka to, że po przełączaniu normal/idle na około 3/4 "gazu" nie ma "szarpnięcia" - (zmiany obrotów), a teoretycznie powinna być bo w tym punkcie normal jest ustawiony na 80, (pitch +(dodatni) - identyczny jak dla idla). O co tu może chodzić? A jak Wy macie ustawione krzywe?

Demonem mocy to ten model nie jest, ale daje rade;P U mnie krzywa jest 20-30-50-70-80, gaz 100-95-90-95-100. Możliwe że pakiet ma trochę większe spadki napięcia przez to że się starzeje albo jak wcześniej było zauważone mogłeś go za bardzo rozładować w którymś locie.

Mam też pytanie od siebie, czy w tym heliku można ustawiać czułość FBLa? Podczas ósemek bądź okręgów na plecach ale tylko ogonem w kierunku lotu, przy większej prędkości, zaczyna mi trochę rybkować na cyklice. Trzeba zmniejszyć/zwiększyć czy ten typ tak ma?

[kajan]

Generalnie chyba nigdy nie rozładowałem zbytnio. Kończę "jazdę" na 3.7-3.8. Natomiast parokrotnie zostawiałem naładowane pakiety na tydzień lub dłużej bo nie dochodziło do latania z różnych względów. Pakiety to SLS 600 - roczne ale nie mają jakoś dużo cykli. No nic, jutro sprawdzę na stockowej prawie nowej lub na chińskich nówkach niebieskich 500. Co do FBLa to nie wiem do końca co masz na myśli? Czy chodzi Ci o czułość gyra? To można regulować płynnie.

[TomRar]

Hmm to brak mocy obstawiałbym w takim razie na luźną zębatkę odbierającą. Gdy dajesz w palnik to ona nie wyrabia i się obkręca na wale, ale wtedy tak czy siak słyszałbyś różnicę w obrotach przy zmianie normal/idle.

[kajan]

Hmm to brak mocy obstawiałbym w takim razie na luźną zębatkę odbierającą. Gdy dajesz w palnik to ona nie wyrabia i się obkręca na wale, ale wtedy tak czy siak słyszałbyś różnicę w obrotach przy zmianie normal/idle.

Sprawdzę tę zębatkę i inny akku dzisiaj. Poza tym porobię próby trzymając helika w ręku jak to jest z tym (brakiem) zmiany obrotów.

[Mustaf90]

Co do FBLa to nie wiem do końca co masz na myśli? Czy chodzi Ci o czułość gyra? To można regulować płynnie.

System fbl to też żyroskopy (chyba?) więc powinny mieć jakąś regulacje, bo gdy czułość jest zbyt duża pojawią się oscylacje tak jak w ogonie. To co w fabrycznym nadajniku jest pod opcją GYRO to czułość żyroskopu ogonowego, przynajmniej tak mi się wydaje, z ogonem nie mam żadnego problemu. Zresztą z cykliką też to nie jest jakiś problem, jest sterowny tylko trochę nim buja:)

[Damdodo]

Kurczę, polatałem dziś po dłużej przerwie. Albo zapomniałem już jak latał wcześniej albo silnik osłabł lub pakiety. Drążek na maxa i wznosi się jak zepsuta winda w PKiN - ledwie dyszał. Zacząłem kombinować z krzywymi pitcha, w końcu zmniejszyłem max z 90 na 80 i jest najlepiej ale kiepsko ogólnie. Reszta punktów proporcjonalnie i symetrycznie czyli krzywa jest: 20,35,50,65,80, a gaz 100-płasko rzecz jasna. Druga zagwozdka to, że po przełączaniu normal/idle na około 3/4 "gazu" nie ma "szarpnięcia" - (zmiany obrotów), a teoretycznie powinna być bo w tym punkcie normal jest ustawiony na 80, (pitch +(dodatni) - identyczny jak dla idla). O co tu może chodzić? A jak Wy macie ustawione krzywe?

A nie obsunęła Ci się czasem zębatka na wale? Przez powstały luz na wale nie będzie właściwych kątów łopat. W związku z tym będzie się "wznosił jak ...."

[kajan]

A więc tak;) Ja po prostu zapomniałem jak latał Pisałem, że nie latałem.....dłuższy czas....nim... Ale przecie latałem symkiem dlatego miałem takie odczucie. Dodatkowo pakiety trochę osłabły. Zębatka była lekko obsunięta wczoraj ale poprawiłem. Zatem tak ma być

[TomRar]

Więc jaki z tego wniosek? Rzuć w cholerę symka, bo on tylko ogłupia, a k110 traktuj tak jak Mirek jako realnego symka

[Don Mirson]

Kaja, a jak Twój v950?

[TomRar]

Właśnie jest promocja na v950. 411zł, ale plus 75 wysyłka i na bank cło, więc w dalszym ciągu trochę grosza.
Ale z drugiej strony, jakby mu zamontować odpowiednik SUTka, to może i by zrobił z niego małą żyletkę banalną w nauce dzięki 6G.

Edit@ na tomtop v950 jest za 119$ z darmową wysyłka i średnią szansą na cło, więc jest to fajny półśrodek między mikrusem a 450. Chociaż często nie warto się bawić w półśrodki, ale model tak czy siak fajny.

[Galo82]

A ja do swojego się nie przekonałem, mogłem posłuchać miruu, jak mówił, t150x lepszy.. a i już z kretów wychodzi bez większych strat, wyrobiłam nawyk hold+autolevel, także oddam swojego

[TomRar]

A ile chcesz za tego v950?
Bo też zastanawiam sie nad xfx 450, tak tak, tym zardzewiałym lekko go podpieścić i może dałby rade zrobić zawis nogami i brzuchem, a to już była by frajda

[kubacki]

Odpuść sobie tego xfx 450, na giełdzie masz Trexa 450L może i na starcie droższy ale finalnie napewno tańszy i Lepszy

[Galo82]

Ale ja mam xk x110, a nie v950