XK K110

Wszystkie maluszki do polatania w domu i w hangarze. Chociaż wiele z nich potrafi też poszaleć na dworze...
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 17 maja 2017, o 21:42

W takim razie słowacki błąd interpretacji :D
Zrób upgrade k110 do 2s :D
Awatar użytkownika
kajan
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 51
Rejestracja: 08-09-2015
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 3 razy
Podziękowano: 5 razy

Postautor: kajan » 17 maja 2017, o 22:59

miruuu pisze:Kaja, a jak Twój v950?

Stoi w hangarze i się kurzy :rotfl: Generalnie miał może ze 4 zawisy w życiu więc jest nówka sztuka nie śmigana :juppi: Nie mam czasu, a mikrus jest bardziej prosty, tańszy i leży na stałe wraz z ładowarką w kufrze więc czasem w "przelocie" do roboty tak jak ostatnio, się zatrzymam i parę kółek nawywijam :D
v977, v950, XK110, HK450, Turingy x9, RF7.5 ;)
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 18 maja 2017, o 06:13

Będziesz w weekend na palacowej? Chętnie bym tego v950 oblatac z ciekawości póki jeszcze nie zamówiłem fireballa :)
Awatar użytkownika
kajan
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 51
Rejestracja: 08-09-2015
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 3 razy
Podziękowano: 5 razy

Postautor: kajan » 18 maja 2017, o 12:29

miruuu pisze:Będziesz w weekend na palacowej? Chętnie bym tego v950 oblatac z ciekawości póki jeszcze nie zamówiłem fireballa :)

Nie będę, ale możemy się jakoś umówić w tygodniu i Ci pożyczę potwora ;) Chcesz? Jesteś jutro w pracy 10-12 to mogę przejechać obok ;)
Dziś w drodze do roboty wylatałem 6 pakietów. Przy 4tym przydzwoniłem na pełnym gazie w sosnę, holda dałem z dużym opóźnieniem. Ci wysokiej klasy specjaliści "amerykańscy' mieli rację, że drzewa nie psują samolotów. Zakładam, że helikopter to też samolot. Otrzepałem z igieł, wytarłem żywicę i poleciałem dalej :D
v977, v950, XK110, HK450, Turingy x9, RF7.5 ;)
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 21 maja 2017, o 21:39

Dzisiaj pierwszy raz wylatałem 2 pakiety w trybie 3D podczas średniego wiatru. Kilka razy udało mi się zrobić ładne fikołki, tym razem z dala od balkonu :D Nawet przez chwilę polatałem na pleckach, ale gubię się w tych odwróconych kierunkach i trzeba było holdować. Czasem holda wrzucałem na 10 metrach i czekałem kiedy spadnie, ogólnie kretowałem prawie cały czas, a helikowi nic nie dolega. Jedynie tarcza dostała lekkiego luzu na łożysku.
No powiem, że bardzo fajny helik, wręcz idealny do tłuczenia dla zielonych, ale faktycznie pakietów trzeba mieć sporo, żeby czuć się nasyconym.
Awatar użytkownika
Khargulec
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 9
Rejestracja: 09-10-2017
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Postautor: Khargulec » 24 paź 2017, o 17:26

Jakie polecacie UP-y do K110?
- Silnik ogonowy SUTA na tył dalej czy już lepsiejsze sa w rtr i jakie śmigło (od K120 czy jakieś walkery?)
- okucie silnika ogonowego alu?
- Głowica alu / okucia?
- Łopaty?
- Pakiety myślę o turnigy nano tech/graphene ~600.
- Białe serwa z HK na zapas
Będę polować teraz na promocję (dzień singla / black friday) i chciałem przygotować listę zakupową.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 24 paź 2017, o 17:36

Zerknij do wątku z v977. To to samo. W pierwszym poście masz link do moich dawnych skompresowanych do jednego posta wypocin na ten temat.
Awatar użytkownika
Khargulec
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 9
Rejestracja: 09-10-2017
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Postautor: Khargulec » 3 sty 2018, o 10:45

Próbował ktoś węglowego wału? Zamówiłem właśnie na próbę.

https://pl.aliexpress.com/item/Wysokiej-Jako-ci-WLtoys-V966-V977-Upgrade-Parts-2-5mm-Carbon-Fiber-Wa-G-wny-Dla/32836463718.html

Druga sprawa jak sprawnie wypoziomować głowicę?
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 3 sty 2018, o 10:51

Ja go próbowałem i nie pamiętam dlaczego, ale wywaliłem go zaraz po pierwszych lotach.

W tych małych gówienkach wystarczy tarczę ustawić na oko. Natomiast jeśli chcesz mieć pewność, że jest ustawiona idealnie możesz zrobić proste ćwiczenie:

1. Po wstępnym ustawieniu helika ściągasz obie łopaty obok siebie (np. wzdłuż ogona).
2. Ustawisz throttle na środek (zakładam, że na neutrum ma ustawione zero stopni).
3. Upewnisz się, że w neutrum throttle masz zero stopni jeśli obie ściągnięte łopatki obok siebie będą dokładnie na tej samej wysokości. Jeśli jedna będzie wyżej a druga niżej, to znaczy, że nie jest zero stopni i trzeba podnieść lub opuścić całą tarczę (popychaczami łączącymi serwa z tarczą).
4. Jak już będa idealnie obok siebie, to obracasz wirnikiem do okoła osi 360 stopni mając tak samo ustawione łopatki. Jeśli na całym okręgu utrzymają tą samą wysokość względem siebie to znaczy, że tarcza jest ustawiona idealnie. Jeśli wraz z obracaniem będą się pojawiać odstępy to będzie znaczyło, że łopatki wchodzą na kąty ujemne lub dodatnie i wtedy trzeba je odpowiednim popychaczem korygować do równości. Finalnie powinny obracać się utrzymując cały czas tą samą wysokość względem siebie (skoro kąty się nie zmieniają...).

Brzmi może skomplikowanie, ale zabieg jest prosty. Zrobisz raz i załapiesz ;)
Awatar użytkownika
Khargulec
Witaj. Zanim zapytasz - poszukaj i poczytaj!
Posty: 9
Rejestracja: 09-10-2017
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Postautor: Khargulec » 3 sty 2018, o 11:34

Dzięki wielkie będę walczył. Mój K110 coś mało stabilny jest w 6g a w 3g nie dam rady w ogóle wystartować w pomieszczeniu zamkniętym. Ale widać, że coś źle ustawiony "firmowo" jest. W poz 0 nie wszystkie orczyki serw sa ustawione prostopadle i łopaty zdecydowanie nie są na równym poziomie ;)
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 3 sty 2018, o 11:38

Najlepiej zrob fotki i krotki film. Będzie łatwiej nam coś powiedzieć.
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 3 sty 2018, o 14:24

Khargulec pisze:Dzięki wielkie będę walczył. Mój K110 coś mało stabilny jest w 6g a w 3g nie dam rady w ogóle wystartować w pomieszczeniu zamkniętym. Ale widać, że coś źle ustawiony "firmowo" jest. W poz 0 nie wszystkie orczyki serw sa ustawione prostopadle i łopaty zdecydowanie nie są na równym poziomie ;)

Gdyby to był V977, to jako pierwszą radę dałbym "skalibruj nadajnik". To chińskie g... potrafi samo z siebie sprawić, że model będzie zachowywał się co najmniej dziwnie. Ale K110 jest tu bardziej cywilizowany, więc ta porada pewnie nie zadziała.
Dobrze ustawiony mikrus (K110 też) w trybie 3D powinien ładnie startować, nawet z tendencjami do samodzielnego, stabilnego zawisu bez konieczności zbytniego "kontrowania". A co do jakości ustawienia - mój V977 był RTF, ale tylko z nazwy. Rozpoznanie o co w tym wszystkim biega i na czym polega pokrętna logika chińskiego nadajnika odbyło się "w boju", więc na koniec co nieco musiałem w modelu wymienić ;-), ale dzięki temu wiem, że ustawienie orczyków serw w pozycji "równe 90*" przy obydwóch drążkach na środku możliwe jest "tylko w Erze", albo po rozebraniu serw i złożeniu głównej ośki serwa na nowo (czego generalnie nie polecam - wyjątkowo denerwujące zadanie), więc może się tak zdarzyć, że tego wypoziomowania orczyków nie osiągniesz. Idealne wypoziomowanie tarczy też może być trudne, bo regulacja popychaczy tarczy jest możliwa tylko na jednym końcu i tylko co jeden pełny obrót snapa, więc... też może gdzieś nie styknąć, ale że luzy na tarczy i głowicy są zauważalne, to nie ma to zbyt dużego znaczenia. Ja ustawiałem "na oko" i na podstawie zachowania się modelu podczas startu, a potem według metody podanej przez Mirka. Efekt mam zadowalający. Na pewno jeśli w 6G jest niespokojny, a w 3D zbyt szalony na podniesienie go w typowym "dużym" pokoju (25 m2), to trzeba się nim zająć. Jak ustawisz kąty orczyków i pokrywanie się łopat "w zerze" to będzie sporo lepiej. Do tego możesz na początek zmniejszyć w nadajniku maksymalne wychylenie serw i dodać trochę parametru "expo" (wypłaszczyć krzywą w okolicy zera) i powinno być całkiem dobrze.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 3 lut 2018, o 13:21

Cześć przyjaciele! :D
Długo mnie tutaj nie było... A bo to raz, że mało czasu na hobby, a dwa - jak już się znalazła chwila to wolałem pogrzebać przy autkach, bo dostałem wenę popylania po torze :)
Teraz postanowiłem wrócić do latającego RC i mam kilka modeli do gruntownego remontu. Na pierwszy ogień poszedł XK K110. Zakupiłem worek części, rozebrałem wszystko do zera no i poskładałem od nowa, ale mam problem z silnikiem głównym. Otóż krzywą gazu mam ustawioną liniowo czyli 0-25-50-75-100 a silnik główny zaczyna się kręcić dopiero gdy przekroczę 70% na drążku gazu. Kiedy wychylę drążek gazu choćby na 10% to zaczyna się kręcić ogon oraz zaczyna działać żyroskop i reszta elektroniki, więc helik otrzymuje sygnał, że "ma dodać gazu" natomiast silnik główny ani rusz.
Tutaj dodaję filmik, który ukazuje problem.

Wydaje mi się, że ESC został rozkalibrowany i należy go od nowa skalibrować, ale czy ktoś wie może jak to zrobić?
Dodam jeszcze, że przed rozpoczęciem remontu silnik działał normalnie, czyli płynnie podążał za drążkiem gazu, ale podczas składania helika wcisnąłem kilka razy ten mikro przycisk na płytce pcb po czym helik się zresetował i CHYBA od tej pory zaczął się problem. Zauważyłem że np V977 nie ma tego przycisku i kalibrowanie ESC odbywa się m.in na wlutowaniu się przewodami w poszczególne piny, więc być może w K110 ten mikro przycisk odpowiada właśnie za kalibracje ESC. Chodzi mi o ten przycisk na dole przy wtyczce ESC:
Obrazek

A zatem, czy ktoś orientuje się jak skalibrować ten nieszczęsny ESC? Na internecie są tylko materiały do V977, a do K110 nie znalazłem niczego, żadnego manuala czy filmiku.
Z góry dzięki :)
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 4 lut 2018, o 14:45

Już działa :) Zresetowałem ESC tak samo jak przy V977 i wszystko się naprawiło :)
Awatar użytkownika
CichyBart
Stały bywalec...
Posty: 159
Rejestracja: 21-02-2018
Lokalizacja: Konin / Poznań
Podziękował: 10 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: CichyBart » 2 mar 2018, o 13:49

Wczoraj dotarł do mnie XK K110 z UK. Po rozpakowaniu mam wrażenie, że był używany - jedna "łopata" delikatnie nadpęknięta (ale nie pęknięta całkowicie, tylko coś w stylu rysy), lewy potencjometr w apce nie trzyma środka (ma luz na prawą stronę). Niby nic, jednak zgłoszę im wieczorem. Teraz ładuję pakiecik i gdy pozbędę się dziewczyn z domu postaram się go podnieść.
Fajna "zabaweczka" się wydaje, lecz wolę nie testować przy dzieciach...
Jeśli nie wiesz co robić, nabieraj wysokości. Nikt się jeszcze nie zderzył z niebem.
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 2 mar 2018, o 14:44

Kupiłeś angola to co się dziwisz że w złą stronę skręca...
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 2 mar 2018, o 15:10

Zanim go podniesiesz, to sprawdź, czy po zainicjowaniu i zbindowaniu modelu tarcza stoi +/- poziomo (bo nie musi) i może skalibruj nadajnik, o ile ma taką opcję. No i uważaj na meble, ściany i siebie - to małe g... potrafi już narobić szkód, a nawet rozciąć skórę (nie pytaj, skąd wiem ;-) ). No i ja zobaczyłbym dlaczego lewy drążek jest przekrzywiony - wirowanie modelu podczas pierwszej próby startu to zdecydowanie zły pomysł.

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
CichyBart
Stały bywalec...
Posty: 159
Rejestracja: 21-02-2018
Lokalizacja: Konin / Poznań
Podziękował: 10 razy
Podziękowano: 4 razy

Postautor: CichyBart » 2 mar 2018, o 17:58

"a nawet rozciąć skórę" - spoko, kiedyś >>bezmyślnie<< puściłem Z-84... fajnie było widać skok śmigła na dłoni ;/

Helik (mogę tak go nazywać, czy obrażam większe maszyny?) nie kręci przy podnoszeniu, tylko potencjometr ma luz - jak się go ustawi na środku to tak trzyma, jak nieco w praco, to tak trzyma. Rozbiorę aparaturę i poprawię sprężynę (coś tak mi się wydaje).

2018-03-02 13.27.00.jpg
2018-03-02 13.26.57.jpg


Żonka z dziećmi poszła do znajomych a ja opustoszyłem salon. Na razie drugi "lot" i muszę przyznać, że niezły jest, jak dla początkującego. Wyłączyłem gyro i myślałem, że go nie opanuję nawet w zawisie, lecz kilka prób i udało mi się w miarę. Unoszę go max 30cm (wiem, wyżej by było lepiej, lecz jakoś obawa większa i wolę nie...). Czekam na wieczór / noc, może ustanie wiatr (przynajmniej między ścianą a tujami) i będę mógł na dworze spróbować trochę polecieć. W salonie próbowałem zawis przodem kilka razy, ale chyba jeszcze muszę się przyzwyczaić nieco, ochłonąć (pierwszy helik yeah!!!) i dopiero wtedy. Na symulatorze (RF7.5) nie mam większych problemów osiągnąć zawis bez gyro w każdym kierunku (choć 3 / 10 prób spiernicza mi skubany mikrus), natomiast na większych spalinowych (symulator przypominam) jest fajny "trening" i tam całkiem mi wychodzi.

Chyba muszę poszukać choć jeden dodatkowy pakiecik, bo na jednym to sporo czasu się traci. Ładuje do 4.16, rozładowuje do około 3.5, choć czytałem, że co niektórzy ładują do odcięcia głównego wirnika (około 2.8).

edit:
a... tarcza już też raz mi wyleciała (jakiś metr nad ziemią i poszło w komputer) - te nerwy, czy coś jeszcze się spierdzieliło i radość, gdy nadal mogłem do podnosić :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jeśli nie wiesz co robić, nabieraj wysokości. Nikt się jeszcze nie zderzył z niebem.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 2 mar 2018, o 18:29

Lipo to tylko te niebieskie Goo kupuj.

Kurde, a może by też że kupić... dawno nie było żadnego mikrusa... hmm
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 2 mar 2018, o 18:37

mwx pisze:Kupiłeś angola to co się dziwisz że w złą stronę skręca...

:vhappy: :piwo:

CichyBart pisze:Unoszę go max 30cm (wiem, wyżej by było lepiej, lecz jakoś obawa większa i wolę nie...).

Będzie znacznie bardziej stabilny jeśli go podniesiesz wyżej. No i zostanie Ci jeszcze miejsce na korekty wysokości podczas zawisów. Same plusy. ;) Tylko uważaj na ewentualną plazmę na ścianie i kwiatki. :)

CichyBart pisze:Na symulatorze (RF7.5) nie mam większych problemów osiągnąć zawis bez gyro w każdym kierunku...

Hehe - tak zdaje się właśnie działa WOG, czyli Współczynnik Obsrania Gaci 8-) Czyli, że na żywo jest inaczej. :)
"Chwyciło i nie puszcza...

Wróć do „Mikro heliki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron