MSH Protos 325 (Mini)

Znajdziesz tu również Protosy MSH...
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 8 kwie 2015, o 06:37

Faktycznie coś dziwnie jest z tym podparciem. Łożysko na wałku siedzi ok, ale do dodatkowego mocowania nie pasuje ni w ząb - lata w nim jak małolata. Na początek składam wg instrukcji. Łożysko jakoś się osadzi na sztywno. Jeżeli się rozpadnie, trudno.
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 8 kwie 2015, o 06:57

Zastanawiałem się czy nie spróbować wsadzić tam łożyska 3x7x3. Jak wpadnie mi takie w ręce pokombinuję, może wejdzie.
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 8 kwie 2015, o 07:09

Lożyska padają z jednego powodu. Najczęściej złego montażu.
Podpora górna nie może naciskać piniona bo łożusko dostanie poprzecznej siły.

Jak się używa stalowego piniona bez owb to nie należy dawać podkładki z góry. Jest on przykręcony do ośki więc się nie zsunie a fabrycznie ma wypustkę. Trzeba też zadbać oidczas montażu aby poszedł w dół do końca.

Może silnik nie zamontowany w pionie np z powodu że rama przekoszona podczas montażu.
Jesli opuszczamy trzecią podporę i w chodzi z oporem to coś jest nie tak.

Ostatni pomysł ale chyba nie ma znaczenia. Jak naciagam pasek silnikiem to po przykręceniu ściągam pasek z kołe głównego aby ośka silnika nie była wygięta naciągniętym paskiem i dopiero wtedy nakładam trzecia podporę. Skręcam też 3-stopniowo, pierw delikatnie 4 śruby, potem mocniej a na końcu skręcan.
Skręcwnie na od razu pełną siłą pierwszej śruby może spowodować że podpora się przesunie.

Pierwsza podora i wytrzymała mi ze dwa lata intensywnego lata przy czym łożysko zmieniałem raz. Teraz mam drugą podporę bo w końcu drugie lozysko padło i zrobiłem na niej ze 60 lotów i nic sie nie dzieje.

Niestety to łożysko nie jest trwałe ale piszę to dlatego że nie wytrzymuje 1000 lotów jak choćby te od wału głównego czy na ogonie ;-)
Ale padanie po kilku lotach to ewidentnie wina montażu.

To samo dotyczy rolek paska. Niestety łożyska maja pewną tolerancje i jedne wchodzą na wałeczki delikatnie a inne ze sporym oporem. Jeśli je palcami wciśniemy na siłę zapierając wałeczek o stół to nie liczmy że długo pochodzi. Nalezy znaleźć tulejkę dzieki której możemy wcisnąć łożysko na wałeczek naciskając tylko wewnętrzną bierznię.

Pozdrawiam wszystkich pilotów miniprotosów :-)

Aaa, jak się nie da 3 podparcia to ośka silnika się będzie wyginać i pasek będze wchodził na zęby piniona z lekkim skosem, wydaje mi się że może sie wtedy szybciej zużywać.
Ostatnio zmieniony 8 kwie 2015, o 07:16 przez Kenobi36, łącznie zmieniany 1 raz.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 8 kwie 2015, o 07:11

A ja nie wiem już co myśleć o tym prosiaku. Jak widzialem Aikusa nim latającego, miałem tylko jedna mysl: to będzie mój drugi helik. Jak się nim chwile przeleciałem, pomyslalem: niebawem...
A jak czytam o tych bubkach niedorobkach to normalnie szok. W kicie HK - ok, normalka, wliczona w taniośc. Ale tutaj? Normalnie szok.
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 8 kwie 2015, o 07:27

Nie zrażaj się. Msh reaguje, po zgłoszeniu luzów na tarczy nowa już do mnie jedzie więc chcą naprawiać błędy. Reszta jest do przełknięcia, a przyjemność z lotu... Sam doświadczyłeś ;)
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 8 kwie 2015, o 07:30

Ale to sa bzdety Miruu, naprawde. Protos to bardzo dobry helikopter! Zobacz co sie dzieje, lozysko pada, ale wyrzucasz je i dalej latasz.

Do tego protosem spadasz, podnosisz go, otrzepujesz z piachu i znowu dalej latasz.
Ja moim spadlem trzy razy, nigdy nie byla to wina Protosa (raz serwa, raz pilota i raz mechanika) i jedyne co wymienilem to boomblock ktory tez popekal z MOJEJ winy a w ogole to moglem go nie wymieniac i dalej latac i tez by bylo OK.

Taki jest protos. To jest model ktory bedize latal zawsze i bedzie latal dobrze.

Porownaj to sobie teraz z T-rexem, gdzie po kazdym krzywym ladowaniu masz do wymiany walki szpindle, zebatki... Masakra.




Natomiast co do tego co mowi Kenobi:
Wina zlego montazu moze skrocic zywotnosc lozyska - owszem, i trudno tu sie teraz przepychac, kto dobrze a kto zle zmontowal.

Ja jak skladalem protosa to zrobilem DOKLADNIE tak jak mowisz - ustawilem silnik, napialem pasek (z reszta jak sam stwierdziles za luzno, ale od tego lozysko na pewno nie padlo), po czym zdjalem pasek z glownego kola i nasunalem trzecia podpore.
SAMA WPADLA. Bez zadnej sily.
Potem stopniowo dokrecilem wszystkie sruby - wszystko zgodnie ze sztuka.
A lozysko padlo. Po kilkunastu lotach.

No i chuk z nim! Wywalic i nie zawracac sobei nim glowy.

Sam mowisz, ze lozysko trwale nie jest.
Dwa razy juz wymieniles... a ile razy w tym czasie wymieniles lozysko w silniku?
Ani razu??
;)

...


Natomiast co do wciskania lozysk na za grube walki to ja jestem zdania ze nalezy walek zeszlifowac jesli jest za gruby.
WIertarka, papier sierny, minuta roboty i lozysko wchodzi idealnie.
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 8 kwie 2015, o 07:33

Lożyska padają z jednego powodu. Najczęściej złego montażu.
Podpora górna nie może naciskać piniona bo łożysko dostanie poprzecznej siły.

Jak się używa stalowego piniona bez owb to nie należy dawać podkładki z góry. Jest on przykręcony do ośki więc się nie zsunie a fabrycznie ma wypustkę. Trzeba też zadbać podczas montażu aby poszedł w dół do końca.

Może silnik nie zamontowany w pionie np z powodu że rama przekoszona podczas montażu.
Jeśli opuszczamy trzecią podporę i w chodzi z oporem to coś jest nie tak.

Ostatni pomysł ale chyba nie ma znaczenia. Jak naciągam pasek silnikiem to po przykręceniu ściągam pasek z kołe głównego aby ośka silnika nie była wygięta naciągniętym paskiem i dopiero wtedy nakładam trzecia podporę. Skręcam też 3-stopniowo, pierw delikatnie 4 śruby, potem mocniej a na końcu skręcanie.
Skręcanie na od razu pełną siłą pierwszej śruby może spowodować że podpora się przesunie.

Pierwsza podpora i wytrzymała mi ze dwa lata intensywnego lata przy czym łożysko zmieniałem raz. Teraz mam drugą podporę bo w końcu drugie lozysko padło i zrobiłem na niej ze 60 lotów i nic sie nie dzieje.

Niestety to łożysko nie jest trwałe ale piszę to dlatego że nie wytrzymuje 1000 lotów jak choćby te od wału głównego czy na ogonie ;-)
Ale padanie po kilku lotach to ewidentnie wina montażu.

To samo dotyczy rolek paska. Niestety łożyska maja pewną tolerancje i jedne wchodzą na wałeczki delikatnie a inne ze sporym oporem. Jeśli je palcami wciśniemy na siłę zapierając wałeczek o stół to nie liczmy że długo pochodzi. Nalezy znaleźć tulejkę dzięki której możemy wcisnąć łożysko na wałeczek naciskając tylko wewnętrzną bieżnię.

Pozdrawiam wszystkich pilotów miniprotosów :-)

Aaa, jak się nie da 3 podparcia to ośka silnika się będzie wyginać i pasek będzie wchodził na zęby piniona z lekkim skosem, wydaje mi się że może się wtedy szybciej zużywać.

miruuu pisze:A ja nie wiem już co myśleć o tym prosiaku. Jak widzialem Aikusa nim latającego, miałem tylko jedna mysl: to będzie mój drugi helik. Jak się nim chwile przeleciałem, pomyslalem: niebawem...
A jak czytam o tych bubkach niedorobkach to normalnie szok. W kicie HK - ok, normalka, wliczona w taniośc. Ale tutaj? Normalnie szok.


Jak na razie były dwa prawdziwe buble, piniony, teraz są nowe z większym OWB na 4mm
http://rcmaniak.pl/pl/p/Pinion-16T/2781
http://rcmaniak.pl/pl/p/Pinion-15T/2780
Obrazek

No i teraz luz na tarczy. Nie wpływa to na dramat w locie, najczęściej luzy na snapach i serwach są dużo większe ale negatywnie wpływa na ocenę wykonania modelu :-(
Ciekaw jestem co dostani pkali po wymianie, czy bez luzów czy dobrą. Boję się tego gorszego bo ta tarcza wróciła właśnie z wymiany.
Wyjątkowo duży luz miał kolega Wrocławia i miał ten fart że jako pierwszy zgłosił problem i wymieniłem mu na tarczę z z magazyny części i ta tarcza była z przed ok 2lat. Oczywiście grama luzu na niej nie było.

Reszta to ewidentna wina montażu.
Ostatnio zmieniony 8 kwie 2015, o 07:44 przez Kenobi36, łącznie zmieniany 1 raz.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Jazz
Lider forum...
Posty: 2960
Rejestracja: 02-10-2014
Lokalizacja: Ozarow mazowiecki
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 188 razy

Postautor: Jazz » 8 kwie 2015, o 07:42

Mnie ten model uwstecznia jeśli chodzi o wprawe w naprawach ;-)
Mam już chyba z rok, wyjmowałem go z krzaków, drzewa, podnosiłem z trawy a naprawiłem go konkretnie raz , i ze 2 razy na początku miałem problem z łożyskiem jednokierunkowym.
Wytrzymalosc ma super, mialem wczesniej ponad rok 450tke aligna (pro) i czesto w niej grzebalem ...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 8 kwie 2015, o 07:48

Kenobi36 pisze:Lożyska padają z jednego powodu. Najczęściej złego montażu.
[...]



Cos Ci sie dwa razy wyslalo :P



Kenobi36 pisze:Aaa, jak się nie da 3 podparcia to ośka silnika się będzie wyginać i pasek będzie wchodził na zęby piniona z lekkim skosem, wydaje mi się że może się wtedy szybciej zużywać.


Trza by Kule zapytac, on lata bez trzeciej podpory duzo dluzej niz ja.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 8 kwie 2015, o 07:53

Kenobi36 pisze:
Reszta to ewidentna wina montażu.



Kenobi nie mow, ze ewidentna wina montażu skoro sam mowisz, ze lozyska w trzeciej podporze sa nietrwale.
I co, wszyscy dobrze skladaja cale heliki tylko nikt nie umie poprawnie trzeciej podpory zamontowac??
No bez jaj...

Protos mial w swojej karierze kilka wtop. W zeszlym roku - pinionki, w tym roku - tarcze.
Moze lozyska w trzeciej podporze (nota bene te same w ktore sa w pinionku) tez mialy jakas gorsza serie... ?
Tego nie wiem.

Ale NIE ZGODZE SIE z twierdzeniem ze jest to ewidentna wina montazu.
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 8 kwie 2015, o 08:14

Mam nadzieję, że sprawdzą tarczę przed wysyłką. Jak będą luzy znów dostaną filmik z prośbą o działanie.
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 8 kwie 2015, o 09:49

Moja tarcza już drugi tydzień niby "idzie". Dostałeś jakiś numer nadania?
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 8 kwie 2015, o 09:59

Jeszcze nie, mam tylko zapewnienie że wyślą.
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 8 kwie 2015, o 10:09

Aikus, zgadzam sie z tym co napisałeś i cały czas rozpatruje prosiaczka na drugi model (strzelam gdzieś w koniec wakacji, żeby mieć za sobą tak ze 150-200 lotów aktualnym modelem). Wiem jak lata bo widziałem, bo nim latałem bo dużo słyszałem dobrych opinii. Właśnie dlatego mnie tak dziwią te "wpadki" z pierdołami. I tyle. Ale nie przejmuje się tym, bo składając własnego już będe wiedział na co zwrócić uwagę...

A tak troche zmieniając wątek, ale nie do końca. Biorąc pod uwagę jego kretoodporność, to w sumie dobry model do nauki wychodzi. Gdyby nie to, że jeden już mam, to na tą chwilę myślę, że zacząłbym latanie właśnie od niego. No ale skoro już jeden model jest to go będę bił a prosiaczek dzięki temu mniej później dostanie :)
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 8 kwie 2015, o 10:32

aikus pisze:
Kenobi36 pisze:
Reszta to ewidentna wina montażu.



Kenobi nie mow, ze ewidentna wina montażu skoro sam mowisz, ze lozyska w trzeciej podporze sa nietrwale.
I co, wszyscy dobrze skladaja cale heliki tylko nikt nie umie poprawnie trzeciej podpory zamontowac??
No bez jaj...

Protos mial w swojej karierze kilka wtop. W zeszlym roku - pinionki, w tym roku - tarcze.
Moze lozyska w trzeciej podporze (nota bene te same w ktore sa w pinionku) tez mialy jakas gorsza serie... ?
Tego nie wiem.

Ale NIE ZGODZE SIE z twierdzeniem ze jest to ewidentna wina montazu.

Mozesz się nie zgadzać, ale miałem i dobre i najtańsze gowniane łożyska i wtedy jedyną wadą byly spore luzy ale chodziły i chodziły. A jek się sypie to ewidentna wina składania, dytuacja edekwatna do montażu łożysk w okuciach ogonowych reksia 450.

A "nie trwałe" to była aluzja której nie załapałeś, nie wiem czego oczekujesz, od łożyska tak małego tak obciążonego i pracującego na rak wysokich onrotach.
Kup sobie 130x to pogadamy na tenat trwałości łożysk ;-)
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 8 kwie 2015, o 10:41

Kenobi36 pisze:
A "nie trwałe" to była aluzja której nie załapałeś, nie wiem czego oczekujesz, od łożyska tak małego tak obciążonego i pracującego na rak wysokich onrotach.



Jesli lozysko w silniku jest w stanie wytrzymac 500 lotow to lozysko trzeciej podpory tez powinno.
Moze wytrzymac 400, moze wytrzymac 600, ale nie 50.


Kenobi36 pisze:Kup sobie 130x to pogadamy na tenat trwałości łożysk ;-)


Dobra wiem, ze sa lepsze i gorsze konstrukcje, z gorzej i lepiej podobieranymi rozmiarami lozysk... Zdaje sie ze kiedys byla tez afera o trwalosc lozysk silnika w T-Rexach 500.. No zdarza sie - trudno.
I w sumie to tu moze chodzic dokladnie o to samo - - moze rozmiary tego lozyska sa niedoszacowane na taka prace.

Tym nie mniej: zabralem trzecia podpore, wiec lozysko w silniku jest teraz bardziej obciazane. Zrobilem 200 lotow i nic sie z nim nie dzieje. NIC.

Malo tego! Skoro wczesniej podpora byla (Twoim zdaniem) zle zalozona, to tak samo dostawalo po dupie lozysko w silniku wlasnie.
A ono caly czas dzialalo i do dzis dziala bez zarzutu.

Nnie wiem jakich rozmiarow jest lozysko w silniku. MOze w ogoele sa tam dwa lozyska - byc moze - nie wiem tego.

Mowie tylko jakie sa fakty.
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 8 kwie 2015, o 10:57

No właśnie, jakiej wielkości jest łożysko na wylocie w silniku a jakiej w trzeciej podporze? Rożnica kolosalna. W silniku na oskę 4mm a trzecue na 2.5mm
Nie mowiąc że na wylocie jest jedno wielkie a z tyłu dwa albo trzy malutkie. A w podporze tylko jedno tucusie wiec ma skróconą żywotność a jak się je źle zamontuje to jest dodatkowo za bardzo obciążone.


U mnie trzecie średnio wytrzymuje 500 lotów ale gdyby wytrzymywało 200 bym nie płakał.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 8 kwie 2015, o 11:08

A no to i wszystko jasne...
500 lotow - wynik jak najbardziej OK.
200 lotow - no troche malo, ale powiedzmy ze akceptowalnie.


Spoko - mamy jasnosc.
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 8 kwie 2015, o 11:11

200 lotów to mało?
Jak wspomniałem kup sobie 130x :-)

Ciekaw jestem ile w trex sporcie wytrzymuje pasek, i rolki, bo po 100 lotach są często bezzębne.

W 600n przekonwertowanum do 700 zębatki wałka max 15 lotów.
Jak zaczynasz ćwiczyć piroflipy to sanapy starczają na 30 lotów.

To się nazywa mało. A narzekanie na małe łożysko do wymiany raz na 200 lotów to czepialstwo.

5 to rozumiem, gdyby padło jedno to można by rzec że było wadliwe, ale jak dwa pod rząd to coś nie tak z montażem albo właściciel może zagrać w drugiej części "Pechowca" ;-)
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 8 kwie 2015, o 11:25

Aparycji Pitta nie mam, więc film byłby klapą :) a ciała dałem, bo przy pinionie lynxa dałem podkładkę. Zostało mi ostatnie łożysko. Zobaczymy czy tym razem dłużej pociągnie.
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1

Wróć do „XLPower”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości