Strona 6 z 8

Re: RE: Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 1 gru 2017, o 08:29
autor: wrobelx
dawo pisze:Na pizze mogę iść :)
Tak wygląda ten "klucz" do odkrecania tarczy w miniaku. Zwykła płytka drukowana i kilka śrubek w tym dwie ruchome aby lepiej dopasować klucz do podstawy tarczy. Jedyne co trzeba było zrobić dodatkowo to wyrównać główki wszystkich śrub bo były lekko zaokrąglone.ObrazekObrazek

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 1 gru 2017, o 08:57
autor: bizon220
Super, że przesłałeś.
Muszę w końcu łożyska kupić, bo już 3 miniaki mam na wymianę łożyska.

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 1 gru 2017, o 08:59
autor: Damdodo
Te łożyska które polecał @wrobelx, a które mam też ja i pkali dają radę. Tak, że polecam ;)
A klucz też jest przetestowany. Tylko koniecznie podgrzej tarczę, najlepiej hot air-em :D

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 1 gru 2017, o 12:00
autor: dawo
Bizon Kenobi obiecał przekazać mi swój klucz do tarczy z łożyskami tyło nie mam czasu podjechać do niego ;)
Sam klucz w sumie nie wygląda jakoś skomplikowanie :)

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 3 gru 2017, o 12:37
autor: SeKLeS
To raczej banalne, ale pokażę ktoś, jak tarcza leży w tym kluczu? Może jakiś filmik krótki i kilka słów komentarza? Też mam dwie tarcze z luzami z czego jedna prosto z msh...

Wyjsrapatalkowane po zbóju ;)

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 3 gru 2017, o 12:56
autor: bizon220
Dostałem od Kenobiego ten klucz oraz łożyska i będę z Dawo naprawiał może w tym tygodniu, to przy okazji postaram się manual przygotować.

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 4 gru 2017, o 10:29
autor: SeKLeS
Byłbym wdzięczny, bo mam z czego zrobić "klucz" i bym coś podziałał.

Wyjsrapatalkowane po zbóju ;)

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 5 gru 2017, o 17:53
autor: bizon220
Panowie, na co wklejacie bieżnie zewnętrzną łożyska w tarczę?
Pierwszą tarczę rozebrałem i jak wsadzam łożysko, to bieżnia zewnętrzna wchodzi dość luźno i będzie się wysuwała.
Klej do śrub, czy kapkę cyjaka, a może poxipol?
Wymieniłem to co mam :)

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 5 gru 2017, o 18:23
autor: Don Mirson
Odtrymuj koniecznie. Myślę że możesz mieć krzywo ustawioną tarcze...

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 5 gru 2017, o 18:31
autor: bizon220
Co ty mi tu piszesz?
Ja o wklejeniu łożyska a ty o trymowaniu tarczy.

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 5 gru 2017, o 18:50
autor: Pietrek
miruuu pisze:Odtrymuj koniecznie. Myślę że możesz mieć krzywo ustawioną tarcze...


Mirku chyba nie ten wątek. :)
Całe życie trzeba go pilnować. ;)

Re: RE: Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 5 gru 2017, o 19:45
autor: Don Mirson
Pietrek pisze:
miruuu pisze:Odtrymuj koniecznie. Myślę że możesz mieć krzywo ustawioną tarcze...


Mirku chyba nie ten wątek. :)
Całe życie trzeba go pilnować. ;)
To Ci heca. Co teraz?

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 5 gru 2017, o 19:47
autor: Damdodo
Na kleju do łożysk :masakra:
Taki zielony, najczęściej ;)

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 5 gru 2017, o 19:57
autor: pkali
Dla bezpieczeństwa można też nawiercić i nagwintować trzy otworki:
Obrazek

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 5 gru 2017, o 21:00
autor: bizon220
Pkali, co to za otwory wewnątrz wewnętrznego elementu tarczy?
Nawiercałeś i przy pomocy innego narzędzia rozkręcałeś tarczę?
Pytam, bo miałem dwie tarcze i jedna po podgrzaniu dała się rozkręcić a druga na tą chwilę uparcie nie daje się rozkręcić.
Obawiam się, że nie ruszę już tego narzędziem od Kebobiego bo zaczęło się obmykać a nic nie drgnęło.

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 5 gru 2017, o 21:26
autor: pkali
To jest nowa tarcza z kita do 380-tki. Tych otworów nie zauważyłem zanim o nich nie napisałeś :D

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 12 wrz 2018, o 10:11
autor: Bi0ly
Poszukuję śmiałka który podjął by się wymiany łożyska w mojej tarczy. Sam nie mam narzędzi do tego potrzebnych. A nowa tarcza ma spore luzy których mieć nie chcę. Chodzi o tą tarczę z nietypową dla mini zakrętką. Ktoś już ją chyba przerabiał:
Obrazek

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 12 wrz 2018, o 11:49
autor: Piotr_T
Górna tarcza jest nowego typu, identyczna z tą do P380, dolna starego. Kluczyk zrobiony przez Kenobiego pasuje do tej pierwszej. Tarcza nie wygląda na zmasakrowaną, więc po dobrym podgrzaniu spokojnie powinna dać się odkręcić. Wstawiasz nowe łożysko na stosowny klej, skręcasz też na klej i temat powinien być z głowy, a stan właśnie wyjętego łożyska jest wtedy bez znaczenia. Ze starą tarczą będzie trochę gorzej przez brak kluczyka, ale po wstawieniu jej w imadełko i solidnym podgrzaniu też chyba udało by się ją odblokować "ruskim kluczem" (mały młotek i mały przecinak lub płaski śrubokręt). Cała sztuka to odpuszczenie starego kleju. Jak puści - powinieneś odkręcić obydwie.

Pozdrawiam,
Piotr.

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 12 wrz 2018, o 14:10
autor: aikus
"Ruski klucz" ... jak byłem mały to mnie mój Ojciec Chrzestny tego określenia nauczył.
:)
Czym te Ruskie sobie zasłużyły na taką reputację na każdym kroku - ja nie wiem. :dk:

A do tarczy pokusiłbym się najchętniej o zrobienie odpowiedniego klucza metodą analogiczną do Kenobiowej, tyle, że kawałki metalu o odpowiednim kształcie trzeba z czegoś wystrugać.

Re: Protos Mini - wymiana łożyska w tarczy

: 12 wrz 2018, o 14:43
autor: Piotr_T
aikus pisze:"Ruski klucz" ... jak byłem mały to mnie mój Ojciec Chrzestny tego określenia nauczył.
:)
Czym te Ruskie sobie zasłużyły na taką reputację na każdym kroku - ja nie wiem. :dk:

Brakami materiałowymi, brakami w wyposażeniu, posiadaną kulturą techniczną u przeciętnego mechanika i... pomysłowością ;-). Fakt jest faktem, że to określenie (no i samo "narzędzie") było nie tak dawno jeszcze całkiem popularne :-).
A do tarczy pokusiłbym się najchętniej o zrobienie odpowiedniego klucza metodą analogiczną do Kenobiowej, tyle, że kawałki metalu o odpowiednim kształcie trzeba z czegoś wystrugać.

No, tutaj Bi0ly ma otwartą drogę do zabłyśnięcia ;-). A poważniej - stara wersja tarczy ma wcięcia, więc IMHO wystarczyłoby dorobić pierścień z pasującymi w nie "występami" (odpowiednio obrobiona i pasująca średnicą nasadka klucza?). Sztuką byłby tu dobór odpowiednio twardego materiału i precyzja wykonania takiego kluczyka. A jak nie, to "ruski klucz" ;-).

Pozdrawiam,
Piotr.