Strona 1 z 46

MSH Protos 380 (starsza wersja)

: 20 gru 2015, o 20:47
autor: Don Mirson
W którymś wątku pojawiło się takie hasło... wiadomo coś więcej w temaciem? Bo nie wiem czy już wystawiać G380 czy jeszcze czekać ;)

Re: Protos Mini V2

: 20 gru 2015, o 21:40
autor: Kosmo
No ja też czekam na jakieś info o V2. Brakuje mi klasy 450 i nie wiem co wybrać teraz... Goblin 380, czy Protos... Jak Protos to pasowałaby właśnie wersja V2 :)

miruuu miałeś Protosa, masz teraz Goblina. Który bardziej Ci pasuje?

Re: Protos Mini V2

: 20 gru 2015, o 22:09
autor: Jazz
Mam oba, i nie da się ich porównać za bardzo, bo to zupełnie inne modele.
Do nauki, od strony ekonomicznej (krety, eksploatacja, pakiety) mini protos jest super.
G380 w takich kategoriach przegrywa , ale za to jest precyzyjniejszy, super wygląda :-)

Re: Protos Mini V2

: 20 gru 2015, o 22:24
autor: Kosmo
Do nauki nie, już trochę lat latam i jakoś tam sobie radzę ;-)
Z mniejszych mam klasę 500 jak i 250. Goblin 380 chyba bardziej podchodzi pod klasę 500 (T-rex 500) patrząc na jego wielkość, długość łopat, łopatek i wagę. 450 był jednym z moich ulubionych helików. Chyba najczęściej latam/latałem właśnie 450-tką.
Tylko raczej wolałbym coś pod łopaty 325mm. I dlatego zapatruje się na Protosa. Zresztą myślałem już o nim w zeszłym roku.
Z drugiej strony Goblin 380 jest piękny :-) i jest to nowa konstrukcja.
Żebym mieszkał bliżej Warszawy, to podjechałbym do Was, pomacał jednego i drugiego ;-) może i ktoś dobry dałby mi polatać tymi modelami i wtedy dokładnie bym wiedział co wybrać. A takto to takie kupowanie trochę w ciemno... :masakra:

A co do Protosa V2 to może będzie pozbawiony wad typu: szybko padające łożysko podpory wału silnika, luz na tarczy, no i te uziemianie całości... hmm

Re: Protos Mini V2

: 20 gru 2015, o 22:31
autor: Kenobi36
Na razie cisza, jest podejrzenie że prędzej pojawi się Protos 550.

Re: Protos Mini V2

: 20 gru 2015, o 22:50
autor: Don Mirson
Kosmo, co do wad które podałeś to ja ich jakoś nie odczułem. Fakt, latałem tylko jeden sezon, ale oddałem go dalej z przekonaniem ze stan zużycia był znikomy.

U mnie główna motywacja zakupu G380 byly:
- ciekawość, bo z reguły tak mam ze chce mieć to czego nie mam, a jak już mam to się szybko przestaje podniecać ;)
- wdzięk i uroda
- moc i precyzja (której oczekiwałem widząc inne g380 i w tym zakresie jak najbardziej oczekiwania się zrealizował w 100%).

To co mi się nie podoba to temat pakietów. Chyba jedyne sensowne do tego modelu są dość drogie. Przy sztuce czy dwóch można znieść cenę, ale jakbys chciał mieć pakietów 12 (tak jak ja bym chciał ;) ) to koszt w porównaniu do miniaka jest mega odczuwalny.

Jeśli chodzi o samo latanie to po prostu malina. Jest moc, precyzja i ten wdzięk.

Ja się jednak gdzieś myślami jeszcze blakam. Brakuje mi trochę lekkości miniaka... lekkości i wltoysowej bezstresowosci... ale być może to kwestia obycia z jednak większym i zdecydowanie cięższy modelem...

Re: Protos Mini V2

: 20 gru 2015, o 23:03
autor: Kosmo
jednak większym i zdecydowanie cięższy modelem...


No właśnie, a mnie się widzi coś mniejszego i lekkiego...

Nie chciałbym się też stresować kosztami napraw, bo wtedy człowiek lata bardzo zachowawczo.

ciekawość, bo z reguły tak mam ze chce mieć to czego nie mam, a jak już mam to się szybko przestaje podniecać ;)


Też tak mam i pewnie nie tylko ja. Ale ja już nie pozwalam takim emocjom na zakupy :)

Re: Protos Mini V2

: 20 gru 2015, o 23:15
autor: wojtekr
czyli chcecie mieć zegarek z pozytywką w cenie bez pozytywki :) Takie to tylko w Erze

Re: Protos Mini V2

: 20 gru 2015, o 23:32
autor: Don Mirson
Hehe.
Tak jeszcze podsumowując moje przemyślenia.
Dzisiaj na polu sobie tak gadaliśmy, że była kiedyś faza trexa... później, chyba głównie ten sezon, faza na miniaka i x3. Pod koniec roku okazało się, że namnożyło się małych goblinow... I tak się zastanawialiśmy co będzie następne...
Moim typem jest coś, czego jeszcze nie wymyślono - waga i kretoodporność miniaka przy wdzięku Goblina...
Ale wiem, że jeśli miniak pojawi się w nowej odsłonie to pewnie będzie mój, co więcej kosztem Goblinka. Tak czuję. Do miniaka nie wrócę juz chyba nigdy bo czuję że gdybym go kupił, to tydzień później pojawiłby się preorder na v2...

Re: Protos Mini V2

: 20 gru 2015, o 23:34
autor: wojtekr
miruuu pisze:Do miniaka nie wrócę juz chyba nigdy bo czuję że gdybym go kupił, to tydzień później pojawiłby się preorder na v2...


to wróć jednak, bo ja chętnie kupię miniaka v2 a na razie go mnie ma :)

Protos Mini v2

: 24 maja 2016, o 04:15
autor: pkali
Obrazek
Obrazek
Dwa paski, power bus, napinacz paska ogona, brak trzeciej podpory silnika,serwo umieszczone jak w x3.
Koniec spekulacji...

Re: Protos Mini - dlaczego właśnie ON

: 24 maja 2016, o 05:27
autor: lenu
Że mini v2?

Re: Protos Mini - dlaczego właśnie ON

: 24 maja 2016, o 05:28
autor: msheli
Tak

Re: Protos Mini - dlaczego właśnie ON

: 24 maja 2016, o 05:35
autor: Pan Byku
Biore w ciemno ;)

Re: Protos Mini - dlaczego właśnie ON

: 24 maja 2016, o 05:45
autor: Jazz
Poczekaj aż ludzie sprawdzą jak solidne jest wykonanie :-)
jakość łożyska jednokierunkowego, pasków, tarcza (łożysko) i inne duperele.

Re: Protos Mini - dlaczego właśnie ON

: 24 maja 2016, o 05:49
autor: Pan Byku
Z jednej strony - masz rację. Z drugiej - mieć coś nowego przed wszystkmi... przed mirkiem i widzieć gdy patrzy niczym zbity pies? Bezcenne
Już nie chcę pokazywać palcem kto tak rzuca się na nowości :) i to x2
Poza tym, wierzę, że zwalczyli choroby wieku dziecięcego. A jak mi się nie spodoba to sprzedam mirowi.

Re: Protos Mini - dlaczego właśnie ON

: 24 maja 2016, o 05:58
autor: msheli
Jest już w sprzedaży?

Re: Protos Mini - dlaczego właśnie ON

: 24 maja 2016, o 06:39
autor: Jazz
No taki argument to rozumiem :-)
Ciekawe czy pakiety w rozmiarze 6s1800 beda pasowaly.
Czy moze beda wymagane w innym ksztalcie i kolejny standard niz do g380.
Teraz jak kupujesz model 450-500 to kazdy ma inne baterie ...

Re: Protos Mini - dlaczego właśnie ON

: 24 maja 2016, o 06:56
autor: telemaniak
Czyli zrezygnowali z fikuśnego mechanizmu popychacza ogonowego i węglowej belki, w prototypie nie było chyba też napinacza paska i power busów. Sylwetka z kabinką jakaś taka nie protosowa - bateria wystaje w górę stąd garb na nosie ;) Ale sama rama bardzo ładna. Ciekawe jak z wagą?

P.S. Ale jakiego grzyba ten napinacz nie pojmuję...? W X3 nigdy nie było problemów z naciągiem paska - raz ustawiony i latało się cały sezon.

Re: Protos Mini - dlaczego właśnie ON

: 24 maja 2016, o 06:58
autor: pkali
Pakiet w tym samym miejscu więc powininna być elastyczność w tym względzie. Ciekawe czy zdecydują się na upgrade w postaci karbonowej belki.
Mimo wszystko ja zostaję przy pierwszej wersji. Mam nadzieję, że jej nie osierocą i dalej będą produkowali części.