Strona 3 z 6

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 16:38
autor: Artja
Zaraz tu przyjdzie Kowal i dowiemy się co prawdziwe lotnictwo myśli na temat tictoców, tak że Miruu z Fireballem będzie przez tydzień jeździł na drugą stronę Wisły aż echo szydery przestanie mu strącać model w połowie flipa ;) A potem... na giełdę z nim! :juppi:

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 16:40
autor: Don Mirson
Myślę że to wszystko o czym myślicie dodatkowo można dodawać informacyjnie w dalszych kolumnach.miejsce jest. Moze potem się coś z tego jeszcze zbierze, uzupełni itd.

Fireball - wydaje mi się ze nazwa pochodzi od wyglądu modelu 2s po kontakcie z gleba.
Waga... no cuz, nazwa "Goblin" zobowiązuje. Ten jest po prostu najbardziej Goblinowy :D

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 17:28
autor: aikus
Rhino - mase wrzucilem z danych katalogowych.
Zippy Flightmaxow nigdy nie mialem w zadnym modelu tej wielkosci.

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 17:46
autor: Don Mirson
Aikus, w kolumnie L doostawiłem formułe, o którą mi chodziło. Uzyj jej lub nie :)

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 18:19
autor: wojtekr
Jak nie będziemy porównywać też mocy silnika to o kant potłuc bo z tego wynika, że Aeolus Nitro z silnikiem .50 ma lepszy stosunek masy do wirnika niż Goblin 500 i to prawda tylko jeden nie lata a drugi lata

Chyba trzeba by jednak sparametryzować trochę więcej rzeczy, żeby porównać - no właśnie co? Moc, zwinność, chyżość, gibkość?

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 18:24
autor: Don Mirson
Edit. napiszę jeszcze raz po polsku.

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 18:30
autor: Don Mirson
Sorry za post pod postem :P

Wojtek, ale celem tabelki nie jest wyliczenie formuły na to, kto ma najlepszego :P
Celem jest zestawienie konkretnej relacji, która dla wielu jest po prostu interesująca.

To, że klocek będzie potrzebował mocnego silnika to raczej oczywiste :) Najlepszm przykładem jest Fireball i jego więksi bracia.

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 18:54
autor: wojtekr
nie chodzi o najlepszy, chodzi mi o to, że ta relacja, zapewne interesująca, nie zbliża nas do porównania parametrów modeli. Najlepszym przykładem jest tu wersja nitro vs elektryk w jednej tabelce (ale bez silnika tych przykładów pewnie może być więcej)- wnioski wynikające są kompletnie nieprawdziwe.

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 19:02
autor: wojtekr
ale zanim zaczniecie pisać, że jestem głupi i mam wszy to pragnę dodać, że koncepcja mi się bardzo podoba i dziękuję koledze Aikusowi za cenny pomysł :piwo2:

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 19:08
autor: Don Mirson
Za późno Wojtek. Jesteś głupi i masz wszy.

A co do elektryk vs spalina to mi też jakoś tak intuicyjnie nie leży porównanie. Może dlatego, że spalina to zupełnie inny świat. Choć merytorycznie trudniej uzasadnić.

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 19:13
autor: wojtekr
Bardzo łatwo - inny świat bo mocy połowa i moment kompletnie inny. Pomijam temat innego stylu latania- nie 100% przez cały czas lotu

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 19:29
autor: Pan Byku
miruuu pisze:Za późno Wojtek. Jesteś głupi i masz wszy.

A co do elektryk vs spalina to mi też jakoś tak intuicyjnie nie leży porównanie. Może dlatego, że spalina to zupełnie inny świat. Choć merytorycznie trudniej uzasadnić.



A Ty miruuu, zmień podpis, bo jest nieaktualny:
... Fireball - na sprzedaż!
:rotfl:

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 19:35
autor: Don Mirson
No właśnie zastanawiam się czy nie przygotować na naszej giełdzie pierwszego w historii preordera na helik używany :)

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 20:26
autor: kubacki
miruuu pisze:No właśnie zastanawiam się czy nie przygotować na naszej giełdzie pierwszego w historii preordera na helik używany :)

Mirek za pisiąt groszy wezmę :swir:
i dorzucę tonę cegieł po remoncie, oczywiście też używanych

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 21:39
autor: aikus
wojtekr pisze:nie chodzi o najlepszy, chodzi mi o to, że ta relacja, zapewne interesująca, nie zbliża nas do porównania parametrów modeli. Najlepszym przykładem jest tu wersja nitro vs elektryk w jednej tabelce (ale bez silnika tych przykładów pewnie może być więcej)- wnioski wynikające są kompletnie nieprawdziwe.


No wlasnie nie! Bo okazuje sie, ze oto przy zblizonych srednicach rotorow stosunek masy do powierzchni rotora jest raczej zblizony. rozni sie ale nie ma jakichs dramatycznych rozjazdow.
W sumie to nie powinno jakos mocno dziwic, bo wiadomo, ze rotor 1,3 metra nie bedzie dzwigal modelu ciezszego niz 5kg (i ani kosmiczny setup ani nie wiadomo jak wyrabane w kosmos obroty nie wiele tu zmienia bo nawet jesli model poleci to nie bedzie latal ŁADNIE) i w druga strone - nie da sie raczej zbudowac modelu o srednicy rotora 1,3 metra i wazacego kilogram.

Natomiast zgadzam sie ze co do zasady czegos brakuje, bo wraz ze wzrostem srednicy rotora, ten srosunek nie powinien az tak dramatycznie rosnac.
Gdzies jakiegos kwadratu czy logarytmu... ..
... ale nie wiem gdzie i czego ... :dk:

Tym nie mniej, nawet przy tym bledzie, widac, ze w Fireballu, ktory helikopterkiem jest raczej malym, masy do powierzchni rotora jest jak w 700tce.
Wiec ... no niestety - cegla.

I o takie porownanie mi chodzilo.
Miru - zaraz zobacze co tam wstawiles...

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 21:43
autor: aikus
Update: Przydaloby sie kilka jakichs mikrusow.
I wywalilem duzych braci - niepotrzebnie zanizaly precycyjnosc tego wykresu.
(mam kopie w razie czego).

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 21:45
autor: aikus
Update: Miru, zastosowalem Twoja formulke do odliczania powierzchni HUBa od powierzchni rotora :nw:

TYak jak mowilem - zmienilo to nie wiele.
Najwiecej zmienilo w najmniejszym modelu czyli w Gaui X2 co zasadniczo tez bylo do przewidzenia.

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 21:46
autor: wojtekr
I wychodzi, że Aeolus lub Goblin 650N są mocniejsze(?) zwinniejsze(?) niż G520- a to jest nieprawda

Bo okazuje sie, ze oto przy zblizonych srednicach rotorow stosunek masy do powierzchni rotora jest raczej zblizony


co oznacza, że przy zbliżonych średnicach masa też jest zbliżona- ale to oczywiste i do tego nie potrzeba tabelki - wiadomo, że ze wzrostem średnicy rośnie masa, wiadomo też z naszego doświadczenia, że różnice w masach modeli tej samej klasy są relatywnie nieduże.

Ale to czego nie ma to porównanie modeli stosunku masy do średnicy i mocy - bo masa do średnicy to nie wszystko. Wystarczy na przykład parametr mocy maksymalnej, minimalnej, z silnik kita etc. To dopiero chociaż trochę powie możliwościach modelu- oczywiście nie da się opisać w ten sposób cech osobniczych ale uzyskujemy jakikolwiek (przybliżony) wspólny mianownik modeli

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 22:02
autor: Wiktor
Przypomniał mi się wątek z przed kilku lat. Też bylo o tym ze t500 to cegla i tabele itp.

Re: Helikoptery cegly i nie cegly od dywagacji do konkretow

: 12 lip 2017, o 22:20
autor: aikus
No dobrze Wojtek - ja Cie rozumiem i masz racje.
Googiel szeroki jest, gleboki jest i dlugi jest.
Rob druga tabelke. Skopiuj z mojej co potrzeba - feel free.
Ja jak widac nawet nie umiem dobrze posklejac zaleznosci masy i powierzchni tarczy rotora, a co dopiero wrzenic jeszcze jakos sensownie do tego moc - przeciez wiadomo, ze to tez nie bedzie roslo liniowo, bo jakby silnik o mocy 4KV (taki z 700) przeskalowac liniowo do naturalnej wielkkosci helikoptera to by chyba rakieta kosmiczna z tego raczej wyszla... i znowu pytannie czy skalowac do masy, czy do srednicy rotora czy do czego...
Ja nie umiem!!
:dk:

Podstawowym celem tej tabelki (jak dla mnie) bylo przekonac sie ile jest prawdy w tym ze jakis tam model to cegla. Punktem zapalnym byl Fireball. Przy okazji postanowilem sprawdzic inne.
Pamietam jak ludzie kapali, ze Gauka to cegla.
I wyszlo mi , ze fireball to cegla, a reszta - bez przesady, dramatu nie ma, a roznice sa nieduze.
Tyle ile chcialem wiedziec - juz wiem.
Jedna nielatajaca (jak twierdzisz) spalina z klasy 700 wiele nie zmieni.
Jeden super lekki i zwinny model z klasy 500 - tez nie.
Znam ogolna tendencje i o to mi chodzilo.

Jak jeszcze ktos dorzuci Protosy 380 z roznej dlugosci lopatami, albo Gauke w stretchu to bedzie w ogole wypas.

Tyle ... ode mnie i dla mnie.

Aha i najwazniejsze! Bardzo dziekuje wszystkim za dotychczasowy wklad!! :nw: :nw: :nw:
Nie byloby bez was tej tabelki... nie byloby mnie... w ogole swiat nie bylby taki jaki jest... Dizeki Wam swiat staje sie lepszy...

Dizekuje... dziekuje...

przepraszam za lzy... to wzruszenie...



:piwo2: