Compass Atom 500 vs Gaui X5

Mniej lub bardziej obiektywnie i subiektywne porównania różnych modeli.
Awatar użytkownika
radios24
Elita forum...
Posty: 572
Rejestracja: 14-05-2010
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 40 razy

Postautor: radios24 » 23 gru 2011, o 12:51

Aha, teraz rozumiem :) DZIĘKI :D
COMPASS CHRONOS | XLPOWER 550 | FORZA 450EX
http://www.yellowhammer.pl

Paweł Trznade
Awatar użytkownika
radios24
Elita forum...
Posty: 572
Rejestracja: 14-05-2010
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 40 razy

Postautor: radios24 » 23 gru 2011, o 19:14

A jak myślicie jakie konektory kupić ( regiel-akumulator i regiel-silnik)? Jakich wy używacie w swoich 500/550. Pamiętajmy, że powinny być takie aby wytrzymały po późniejszej rozbudowie helika do wersji 5.5 (550).
COMPASS CHRONOS | XLPOWER 550 | FORZA 450EX
http://www.yellowhammer.pl

Paweł Trznade
Awatar użytkownika
AdamskY
Elita forum...
Posty: 674
Rejestracja: 05-07-2010
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: AdamskY » 23 gru 2011, o 20:31

XT 60 ---> regiel - akku


Nylon XT60 Connectors Male/Female (5 pairs) GENUINE




regiel silnik goldy 3,5 mm

mam takie w swojej 500 i z Hobbywing 80A na silnik nigdy nie wyczułem podwyższonej temp
Ostatnio zmieniony 23 gru 2011, o 21:55 przez AdamskY, łącznie zmieniany 1 raz.
Adam®
www.adam-rcmodel.eu
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 23 gru 2011, o 21:16

Konektory nylonki Xt60 NIGDY mnie nie zawiodły, włącznie z sytuacją gdy nie zapiąłem odpowiednio rzepa i pakiet wisiał pod mordeczką helika przez resztę lotu. Na T bym mógł tylko zrobić Pa Pa i szukać wora...

Co do helika - patrzysz tylko przez szkiełko i oko jak jakiś technikal co to tabelki, parametry... ;), ale sama charakterystyka modelu to inna sprawa. Dobry model nawet ze słabszymi serwami może latać lepiej niż inny z mocarnymi.
Ja tam się nie znam, ale gdy latem polatałem spalinowym Atomem (i zrobiłem przy okazji dziurę w tłoku - Ramotniakowi wisiałem później na telefonie he he) to stwierdziłem że to leciwa i leniwa krowa do mojego Gigusia, że nie wspomnę o X5-tce. A kolega tak się spinał że taka żwawa... heh...
Nie chciałem już załamywać właściciela bo się dopiero uczy, ale jak dla mnie to takiego ślamazarnego flipa to jeszcze nie widziałem... Że już nie wspomnę o próbach innych manewrów zakończonych fiaskiem. A qrna przecież sam osobiście mu ustawiałem głowicę... Ale pod siebie :dk:

Osobiście bardzo bym żałował kasiorki na Atoma względem X5-tki. Bo potencjał w nim tkwi w mechanice, dlatego może combo nie wymaga tak wyżyłowanych serw i reszty? Tym bardziej że widziałem na filmach co można wycisnąć z X5 bez specjalnego spinania pośladków i umiejętności Coperfielda.

Ale to taka luźna moja refleksja...
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
radios24
Elita forum...
Posty: 572
Rejestracja: 14-05-2010
Podziękował: 2 razy
Podziękowano: 40 razy

Postautor: radios24 » 24 mar 2012, o 12:50

Witam, trochę to trwało, ale w końcu mogę wam przedstawić mojego nowego Atoma :) :)

Obrazek
Obrazek

wiem, wiem coś on taki niepodobny, a to dzięki ArtHobby, które sprzedało mi X5 FES SC bez serw :) za co bardzo im dziękuję.

Swoją drogą fajny sklep. Kase przelałem 22.03 a model był już o 13.00 następnego dnia :)
COMPASS CHRONOS | XLPOWER 550 | FORZA 450EX
http://www.yellowhammer.pl

Paweł Trznade
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 29 mar 2012, o 06:40

Good choice.
exTeam Gaui
Awatar użytkownika
basing
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 86
Rejestracja: 18-06-2010
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękowano: 3 razy

Postautor: basing » 20 kwie 2012, o 12:02

Gmeracz pisze:Ja tam się nie znam, ale gdy latem polatałem spalinowym Atomem (i zrobiłem przy okazji dziurę w tłoku - Ramotniakowi wisiałem później na telefonie he he) to stwierdziłem że to leciwa i leniwa krowa do mojego Gigusia, że nie wspomnę o X5-tce. A kolega tak się spinał że taka żwawa... heh...

Chyba faktycznie się nie znasz. Coś takiego jak "spalinowy Atom" nawet nie istnieje. Jest Atom 500, Atom 6HV oraz Atom 7HV - wszystkie są na napęd elektryczny.
Spalinowe Compass-y są 3D Plus oraz Odin. Jedynie starszy Knight istniał w wersji jak spalinowej, tak elektrycznej.
Żaden z tych modeli nie jest ani leniwa ani leciwa krowa - wystarczy popatrzyć na parę filmików na youtube. Knightem latał nawet Tareq Alssadi. Ja mam 600E przerobiony na 12 cell i mogę tylko powiedzieć, że model jest brutalnie zwinny.
6HV oraz 7HV niewątpliwie należą do absolutnej czołówki helikopterów do 3D.
Na temat GAUI się wypowiadać nie będę, ale Compass Atom 500 - to genialna i oryginalna konstrukcja, nie jakiś kolejny lekko modyfikowany klon konstrukcji Aligna. Kompletnie można było przy nim zrezygnować s podpórek belki ogonowej i poziomego statecznika. Duży moduł zębatek oraz masywne wały powodują, ze w locie nie rozłoży ten model nawet najbardziej agresywny pilot. Uproszczenie do minimum nie tylko zachowuje perfekcyjne właściwości lotne, ale nawet po kraksie naprawa jest szybka i niedroga. Latam Atomem 500 naprawdę intensywnie - ale kiedy jako modelarz starej szkoły zabieram się za jakąś konserwacje modelu, to po dokładnym sprawdzeniu wszystkich luzów itp. - kończy się na dwóch kropelkach oleju dla silnika i tyle. Solidność tej konstrukcji jest rewelacyjna.
Głowice FBL Compassa - to także bezapelacyjnie jedne z najciekawszych konstrukcji. Łożyskowana ośka zamiast plastikowych snapów na kulce - i całość jest prosta i nie tylko dużo wytrzymalsza, lecz można sobie także odpuścić konstrukcje zabieracza tarczy. Cała masa firm już FBL głowice Compassa podrabia a nawet Align ewidentnie skopiował ich pomysł. To tylko kwestia czasu, zanim wszyscy przejdą na ten patent. Jak na mój gust, to Compass jest producentem jednych z najbardziej atrakcyjnych helikopterów na rynku - w rozsądnej cenie.
A propo ceny. Kiedy do ceny rc711 doliczy się wartość przesyłki - pokazuje się, że ceny u polskiego dystrybutora są bardzo podobne. Kiedy przesyłka z Chin zostanie ocłona i dolicza do niej VAT - cena zrobi się nawet wyrażnie wyższa.
Ja więc Atoma 500 mogę z czystym sercem polecać jako rewelacyjny model nie do starcia, który zadowoli jak początkującego, tak i najbardziej wymagającego szaleńca 3D.

Ivan
(Jakoże w żaden sposób nie udaje mi się zalogować na forum, bo nie dostaje potwierdzenia konta moderatorem, podpiełem się pod konto basinga.)
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 20 kwie 2012, o 18:34

Latalem i X5 i Atomem 500 (Lukasza W).
W moim odczuciu, Atom jest taka troche krowka, w porownaniu do X5 (o Protosie nie bede wspominal), podobnie jak Trex 500.
Jedynie co mi sie bardzo spodobalo to praca ogona. Bardzo plynna i nie wiem czy to zasluga konstrukcji czy Futabki 520 w ktora byl wyposazony. (mam ja obecnie,a minelo juz sporo czasu....wtedy latalem na spartanie - totalnie inne zachowanie).
exTeam Gaui
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 20 kwie 2012, o 22:20

Edziu, w jakim sensie totalnie inne zachowanie?
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 22 kwie 2012, o 11:08

Inna plynnosc,inna reakcja, inaczej zatrzymuje.
exTeam Gaui
Awatar użytkownika
basing
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 86
Rejestracja: 18-06-2010
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękowano: 3 razy

Postautor: basing » 24 kwie 2012, o 11:30

Chyba potrzeba coś więcej jak tylko przelecieć się helikiem kolegi, by do końca go ocenić.
Kiedy kiedyś miałem w rękach Atoma Lukasza W., to omal się nie rozpłakałem, w takim katastroficznym stanie był. O dziwo, że to lecieć chciało. Nie tylko stan, lecz także ustawienia przecież znacząco decydują o tym, jakie wrażenie na pilota helikopter zrobi. Z opinia, ze Atom 500 jest krówka, można si zgodzić tylko pod warunkiem, iż masz na myśli krowę szaloną i to na speedzie. ;)
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 25 kwie 2012, o 07:10

Czego bym nie napisal to i tak bedziesz bronil Atoma w zaparte...

Nie trzeba miec zadnego skilla i wylatywac 10 pakietow zeby ocenic czy model jest ciezki czy nie. Ustawienia Lukasza pamietam, mial standardowe (~12-13 skok, co do cykliki nie jestem juz pewien).

Jednak w moim tlumaczeniu "ciezki" jest zapewne przesadzone... stawiam go na rowni z t500. Nie jest sztuka zrobic klocka i wsadzic mu mocny silnik, ale nawet to nie tuszuje wagi.
Przelec sie Protosem albo X5 (mu do Protosa tez brakuje) to zrozumiesz o czym mowie.
exTeam Gaui
Awatar użytkownika
basing
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 86
Rejestracja: 18-06-2010
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękowano: 3 razy

Postautor: basing » 30 kwie 2012, o 12:22

edek pisze:Nie jest sztuka zrobic klocka i wsadzic mu mocny silnik, ale nawet to nie tuszuje wagi.

Edek z całym szacunkiem - Atom a ciężka krowa? Nie dziw się, że się sprzeczam - bo postawienie Atoma na wagę jak i doświadczenia całej masy użytkowników twierdzą coś kompletnie odwrotnego. To konstrukcja maksymalnie uproszczona i odchudzona – co tam ma ważyć?
Używam ten sprzęt i znam go do ostatniej śruby - stąd też trudno, byś mnie przekonał twoim wrażeniem po locie pożyczonym Atomem. Zwłaszcza – co podkreślam jeszcze raz, egzemplarzem, który po masie krętów wyglądał półtora roku temu tak żałośnie, że na 3DM Compass musiał zabronić Łukaszowi pokazać się z nim przed ludźmi.
Nijak nie neguje, że X5 poleci inaczej – ale to jest chyba logiczne i oczywiste.
To trochę inne klasy wielkości. X5 lata z łopatami 525mm a standardowy Atom 500 z łopatami 425mm.
Jeśli chcesz zrobić porównanie, to się przeleć Atomem w wersji „stretched”.
Przy minimalnym wzroście wagi dają mu łopaty 515mm sporo większą powierzchnie nośną - a co za tym idzie reakcję jak po sporym odchudzeniu.
W sieci jest sporo opinii od ludzi, którzy maja jak X5 tak Atoma 550, ale żadna z nich nie twierdzi, że Atom jest ciężki.
Inaczej trudno było latać z nim na przykład tak:

Porównanie do T500 zostawie lepiej nie zauważone. :D

Ivan
Awatar użytkownika
edek
Elita forum...
Posty: 582
Rejestracja: 25-02-2010
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: edek » 30 kwie 2012, o 13:46

Witam :)

Racja,porownywanie X5 i Atoma 500 jest nie na miejscu z oczywistych powodow, dlatego napisalem nawiasem ,ze i X5 brakuje i to nie malo do Protosa.

Pamietam dobrze stan Atoma Lukasza :mrgreen:
Moje modele nie wygladaja duzo lepiej a jednak lata mi sie nimi znakomicie, wiec ten argument mozemy pominac ;)

Powolywanie sie na opinie uzytkownikow forow, ktorzy wiecej pisza niz lataja, jest dla mnie smieszne.*
To, ze postawienie Atoma na wagę jak i doświadczenia całej masy użytkowników twierdzą coś kompletnie odwrotnego, mowi samo za siebie.

Wiem jak potrafia latac sprzety w rekach Notownego i w sumie kazdego pilota z czolowki ktory preferuje smack'a, widzialem go na zywo z T500... NIgdy nie widzialem tak szybkiej Alignowskiej 500...szkoda tylko,ze nie latala na stokowym silniku i byl wykrecony na milion rpm. Atomowi na filmiku jednak brakuje spoooro do tego co widzialem.
Powinienes wiedziec, ze ktos potrafiacy dobrze latac, wyciagnie z modelu 3x wiecej niz typowy uzytkownik forum, co w locie widac. (patrz *)
Zaden filmik jednak mnie nie zaskoczyl, lata raczej jak przystalo na helika tej klasy...ale to juz tylko moja opinia,tej mniejszosci ktora sie nie zna go*no wie ;)

P.S. Wedlug mnie klasa 500 jest w ogole klasa porazek. Jedynie Protos jest godny uwagi,reszta to latajace cegly. Jesli bedziesz mial okazje,przelec sie Protkiem to moze zmienisz zdanie.
exTeam Gaui
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3708
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 30 kwie 2012, o 20:44

A ja tam kocham moje Krówki (T500)... Przynajmniej jestem w stanie za nimi jako-tako nadążyć :)
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
AdamskY
Elita forum...
Posty: 674
Rejestracja: 05-07-2010
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 35 razy

Postautor: AdamskY » 1 maja 2012, o 14:04

ja jak latam moja 500 to sram jak krowa...


...ze strachu :vhappy:
Adam®
www.adam-rcmodel.eu
Awatar użytkownika
basing
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 86
Rejestracja: 18-06-2010
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękowano: 3 razy

Postautor: basing » 4 maja 2012, o 08:11

Oj tam Edek ale namieszałeś. Przeciętny pilot niedobrze, dobry pilot też niedobrze...
Pozostańmy przy tym co tym razem napisałeś; Atom 500 lata tak, jak na helikopter tej klasy przystaje.
Piloci jak Sebastian Zajonz czy Petr Nowotny doraźnie w tym wypadku pokazują, że to nie Atom stawia granice możliwości, lecz pilot.
Ivan

Wróć do „Heli-Ring”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości