Jaki model? Łopaty poniżej 425mm

Mniej lub bardziej obiektywnie i subiektywne porównania różnych modeli.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 22 paź 2015, o 10:35

Przed chwilą gdzieś o tym nabąknąłem, ale tutaj rozszerze swoje przemyślenia.

Od jakiegoś czasu chodzi za mną helik, którego chyba jeszcze nie ma, ale może coś wiecie...

Cel:
Latanie z podejściem zbliżonym do v977, w ograniczonej przestrzeni, bez większych obaw o ludzi itp... ale na sensownym setupie, który nie ograniczałby jak v977 (brak mocy, silnik ogonowy itd).

Podstawowe kryteria:
1. Rozmiar poniżej 450 (czyli jakies 180/300) - czyli taki bagażnikowiec do polatania pod pretekstem wyniesienia śmieci ;)
2. Rozmiar powyżej mikrusa (w tej kategorii v977 robi swoje jak należy)
3. Możliwość zakupu samego KITu, żeby mieć możliwość dorzucenia porządnej elektroniki.

Odpadają:
4. Trexopodobne - głównie dlatego, że przejadły mi się już od samego patrzenia
5. Zabytkowe - czyli wszystkie te, które swój najlepszy czas mają już za sobą
6. Walkery - po prostu ;)

Czy w ostatnim czasie wyszedł w ogóle jakiś nowy KIT w tej klasie rozmiarowej lub ma wyjść w najbliższym czasie?
Szkoda, że protos i goblin nie zajmują sie takimi gówienkami (w zupełności to rozumiem). Fajnie byłoby szukać w trawie mini goblinka :D

Dobra, kończe, tak będzie lepiej... :swir:


PS. Wątek puszczam na heli ringu cicho licząc na aktywne przepychanki w temacie ;)
Awatar użytkownika
telemaniak
Elita forum...
Posty: 734
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 44 razy
Podziękowano: 72 razy

Postautor: telemaniak » 22 paź 2015, o 10:46

Masz klasę 250, choćby Gaui X2 lub OXY3. Te heliki świetnie latają i mocy na pewno nie brakuje, ale są też bardzo wymagające i na pewno nie będzie to latanie bezstresowe i bezszkodowe :(
JR XG8, GAUI X5, GAUI255, MX3 > facebook.com/tufframes
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 22 paź 2015, o 10:55

O właśnie. Zapomniałem o OXY 3, o którym kiedyś była chyba mowa.

Ładniusi, podszedłby mi nawet. Cenowo zakup wydaje mi się mało racjonalny, ale kto na tym forum gada i myśli racjonalnie? ;)
Z szybkiego researchu sprzedawany jest chyba tylko przez Lynxa, który ma go out of stock... ale to pewnie kwestia czasu, czasu na przemyślenia...

A czy w ogóle ktoś z Was lub znajomych miał z tym modelem kontakt bliższy niż przez monitor? ;)
Awatar użytkownika
msheli
Elita forum...
Posty: 1490
Rejestracja: 16-05-2015
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Podziękował: 110 razy
Podziękowano: 73 razy

Postautor: msheli » 22 paź 2015, o 11:51

Jeżeli chciał bym taką klasę, wybrał bym OXY 3 ;)

Tapatalk
XLPower 550 / Goosky S2

Moje loty....
https://www.youtube.com/@wojciechdum75/videos
Awatar użytkownika
telemaniak
Elita forum...
Posty: 734
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 44 razy
Podziękowano: 72 razy

Postautor: telemaniak » 22 paź 2015, o 12:15

Macałem tylko na AHSie :) Nie latałem ale dużo latałem GAUI 255 a to ta sama wielkość więc sporo może być podobieństw. Generalnie to są bardzo wymagające modele dla doświadczonych pilotów. Są bardzo szybkie i narwane, a w locie tylko minimalnie mniejsze od 450tek. Trzeba się dużo bardziej pilnować bo wszystko dzieje się dużo szybciej, łatwiej o glebę czy niebezpieczną sytuacje. Kretoodporność - podobna jak w klasie 450, koszty utrzymania podobne jak nie większe. Trochę trudniejszy w serwisowaniu. Byłem chyba jedną z nielicznych osób które polubiły się z tym rozmiarem :) Jak chcesz czegoś bezstresowego to chyba lepiej pozostać przy 450tce ;)

Tak to latało:
JR XG8, GAUI X5, GAUI255, MX3 > facebook.com/tufframes
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 22 paź 2015, o 12:18

hehe, zniechęcasz mnie ;) ale to dobrze, bo da coś tam do myślenia.
A swoją droga to nie do końca rozumie własnie z czego wynika ta trudność latania 250tką. Durny v977 jest spoooooro mniejszy, a lata się genialnie. Jest dzikuskiem niby, ale tak na prawde 99% kretów, które nim mam sa krecikami "na życzenie"... (bo można :) )
O co kaman? Mam wrażenie, że coś w moich wyobrażeniach pomijam, ale nie wiem co...
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 22 paź 2015, o 12:20

Może wagę :)
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 22 paź 2015, o 12:20

pkali pisze:Może wagę :)

Wagą bym tłumaczył na pewno kretoodporność.... Ale ma tez aż taki wpływ na kretogenność?
Awatar użytkownika
telemaniak
Elita forum...
Posty: 734
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 44 razy
Podziękowano: 72 razy

Postautor: telemaniak » 22 paź 2015, o 12:24

Jest dużo mniej stabilny i wszystko dzieje się dużo szybciej. A w przeciwieństwie do V977, węglowy wirnik o średnicy 55cm rozpędzony do 4 tys obr/min ciężko nazwać bezpiecznym, zwłaszcza że tym modelem lata się trochę bliżej. Jest też bardzo podatny na wiatr.

Ale mimo wszystko ja bardzo polubiłem się z tym modelem. Trzeba się tylko dobrze wlatać.
JR XG8, GAUI X5, GAUI255, MX3 > facebook.com/tufframes
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 22 paź 2015, o 13:15

Ale Ty teraz piszesz o oxy czy o gaui255?
Awatar użytkownika
telemaniak
Elita forum...
Posty: 734
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 44 razy
Podziękowano: 72 razy

Postautor: telemaniak » 22 paź 2015, o 13:31

Piszę o moim Gaui ale myślę że z OXY będzie podobnie. No ewentualnie to że ja latałem jeszcze na pręcie a tu jest FBL trochę zmieni...
JR XG8, GAUI X5, GAUI255, MX3 > facebook.com/tufframes
Awatar użytkownika
Psychol
Elita forum...
Posty: 512
Rejestracja: 28-03-2015
Lokalizacja: Kielce
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 31 razy

Postautor: Psychol » 22 paź 2015, o 13:57

Ja bym spojrzał w kierunku E-Flite i ich 180CFX. Mam ten model i muszę przyznać że jest naprawdę świetny jak na mikrusa. Mocy nie brakuje, przy lataniu nad wysoką/gęstą trawą dość kretoodporny. Po zrobieniu servo saving moda odpada problem zębów w serwach. Jedyną wadą jest to że lata się nim stosunkowo ciężko, nawet w porównaniu do mCP X BL czy 130X które są mniejsze. Przy dużych obrotach trzeba uważać na drążek skoku. Ale na małych obrotach można latać nawet przed domem lub polance w lesie (chociaż na mojej polance i G500 świrowałem). Można zrobić stretcha do łopat 180mm, będzie miał lepszy stosunek powierzchni do masy i mniejsze obroty.
Lataj nisko i powoli... tak mi mowili.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 22 paź 2015, o 14:13

telemaniak pisze:No ewentualnie to że ja latałem jeszcze na pręcie a tu jest FBL trochę zmieni...

No właśnie dlatego zapytałem. W dobie całkiem dobrze sprawujacych się systemów FBL, wydaje mi się, że mniejsze modele mogą latać nieco lepiej, oczywiście nie lepiej od większych, ale lepiej od prętowych...

Psychol pisze:Ja bym spojrzał w kierunku E-Flite i ich 180CFX

Dorzucam do koszyka orzpatrywanych ;)
Awatar użytkownika
pkali
Lider forum...
Posty: 2911
Rejestracja: 30-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 155 razy
Podziękowano: 241 razy

Postautor: pkali » 22 paź 2015, o 14:44

O 180CFX chyba mógłby wypowiedzieć się @Jazz. O ile dobrze pamiętam pisał, kiedy go sprzedawał, że nigdy wiecej blade'a.
XLPower 520, protos 380, xl380, protos mini, gaui MX3, oxy2, omphobby M2, omphobby M1
Awatar użytkownika
Psychol
Elita forum...
Posty: 512
Rejestracja: 28-03-2015
Lokalizacja: Kielce
Podziękował: 20 razy
Podziękowano: 31 razy

Postautor: Psychol » 22 paź 2015, o 15:37

Różni piloci, różne oczekiwania i różne opinie. O 130X też widziałem dużo nieprzychylnych opinii, ale mi się dobrze nim latało i nadal lata. Wiadomo że mały Blade nigdy nie będzie się tak prowadził jak G700 Competition czy Protos lub Protos Mini, ale jak na mikrusa są i tak rewelacyjne. Przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia z nimi.
Lataj nisko i powoli... tak mi mowili.

Wróć do „Heli-Ring”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości