Heli-Team.pl

Brzydko zrobiło się na dworze i co tu robić oprócz symka?
A no tak pomyśleć o nowym modelu na nadchodzący sezon.Czas napisać list do świętego Mikołaja.
Poproszę o model w rozmiarze łopat 360-380 mm.
Tylko jaki
W moim przypadku jest trochę trudniej bo model musi być na pakiety 6s 1800mAh które używam w goblinie.
Liczy się który fajnie lata a koszty utrzymania modelu mamy na drugim planie.

Jak na pakiety 1800 to polecam drugiego goblina lub dla urozmaicenie devila

Jeżeli koszty są na drugim planie to protos 380

Tapatalk

Poczekaj na Oxy 4 Max, tego w oficjalnej sprzedaży, myślę że będzie ciekawą propozycją

Jeszcze 6 dni z tego co kojarzę.

A gdzie taka informacja? Miał wyjść w październiku, a jednak nie...

Ciekawe że Mirek nie polecił 470L.
Chyba że jest do bani.
Od protosa to chyba wszyscy uciekają że względu na koszty. Przynajmniej tak to wygląda. W sumie to nigdy nie widziałem na żywo. U mnie nikt nie ma na lotnisku.
A tam są zalecane pakiety 1800?
Oxy 4 max moze rzeczywiście być dobrą propozycją.
Jak premiera niebawem to może wyląduje w worku Mikołaja.

W protosie lata kilka osób na 1800, ale wiele osób woli na 1450. Ja również czułem ogromną różnicę.

Trexa oczywiście polecam, ale nie pisałem o tym bo wszyscy to już dobrze wiedzą

Polecam też devila x360.

No właśnie. Modele fajne
Ale trzeba wybrać jeden.
Debil odpada bo pakiety nie wejdą.
Jednak wychodzi najtaniej że wszystkich.

Podstawowe pytanie jak często kretujesz. W protosie bez żadnych przeróbek nie ma problemów z puszczającym ogonem. Cichy, ładny . No, ale ja trochę nieobiektywny protosiarz jestem...
Oxy max - też na pewno będzie porządnym helikiem.

Ale oxy ma niższe ratio niż trex
Wiec chyba też przeróbki

Przeróbki owszem, tylko oxy w przeciwieństwie do aligna ma możliwość ogarnięcia ogona na oryginalnych częściach

Tapatalk

Spadam już trochę mniej ale czasem i tak mnie znienacka zaskoczy krecik. Tak więc protos 380 to chyba jeszcze nie ten moment.
A lata ktoś na X3L ? Łopaty 380. Pakiety też duże wejda.
Ogon na pasku.

pkali pisze:Przeróbki owszem, tylko oxy w przeciwieństwie do aligna ma możliwość ogarnięcia ogona na oryginalnych częściach

Tapatalk

A jak się w oxy 4 zwiększa tail ratio na 4.7?

Z tego co ja wiem to mamy 3 opcje (zmieniając zębatkę ogona):
88T/25T (upgrade): 3.52
88T/24T (stockowo): 3.66
88T/23T (upgrade): 3.82

Trex ma stockowo: 3.73
Po upgradzie (na nie swoich częściach): 4.73

Gdybyś latał oksiakiem na bateriach i obrotach z instrukcji nie miałbyś problemów z ogonem

Ale to samo tyczy sie trexa. Gdybyś latał na tych samych obrotach trexem i oxy, to ogon trexa będzie trzymał lepiej.
O gustach możemy dyskutować (choć ja oxy też bardzo bardzo lubie), ale akurat oxy 4 ma nawet bardziej pod tym kątem zrąbany ogon niż 470L

Ma podobne ratio, ale konstrukcyjnie alignowi daleko do oxy. Po prostu to nie są modele do niskich obrotów. W sumie gusto nie mówił, że zależy mu na niskich obrotach

A no nie było wymagań co do obrotów.
Jestem dużo słabszym pilotem. Dużo manewrów dla was łatwych w moim przypadku jest niemożliwe do wykonania. Dla mnie wirnik może naparzać jak silnik w F1. Chodzi o sam fun w prowadzeniu modelu. Latasz nim z przyjemnością. Bardzo lubię Fireballa chociaż wiele osób na tym forum na nim psy wiesza. Potrzebuje większych obrotów ale mi to nie przeszkadza. Podoba mi się jednak jego precyzja w locie a jego ciężar pomaga przy wietrznej pogodzie No i jest kretoodporny. No ale zszedłem z tematu bo to nie ten rozmiar łopat.

Jak do nauki i bicia to Devil x360 lub Trex470. Oba tanie w naprawach i dobrze latają.

pkali pisze:Ma podobne ratio, ale konstrukcyjnie alignowi daleko do oxy. Po prostu to nie są modele do niskich obrotów. W sumie gusto nie mówił, że zależy mu na niskich obrotach

Pkali, pociagne wątek bo pusto na forum

A który element konstrukcji Align ma gorszy? Pytam serio. Latalem dwoma. Align był lżejszy i tańszy. Poza tym niczego innego nie zauważyłem. Oba piekielnie precyzyjne.
No dobra. Oxy ma ładniejsza kabinke. Taka obłą