Kontronik - Heli Jive 120 HV

Bez nich ani rusz!
chorus
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 50
Rejestracja: 07-07-2010
Podziękował: 3 razy

Postautor: chorus » 11 wrz 2011, o 20:32

Cześć

Dzisiaj nastąpiła dziwna sprawa podczas pierwszych poderwań nowo złożonego TDR.
Nagle podczas kolejnego rozkręcania wirnika, model przestał reagować na zmianę położenia drążka gazu i ustaliły się stałe obroty wirnika na ok. 500/min. Nastąpił także brak reakcji na odcięcie silnika HOLDem - a przez cały dzień wszystko działało poprawnie.
Postanowiłem czekać aż akumulatory padną i po 45 minutach nagle silnik się wyłączył. Po tej akcji oba akumulatory miały równo 3,73V na celę, więc regulator sam z siebie nie odciął silnika i mógł się kręcić dalej a jednak nagle się wyłączył.

Wszyskie serwa działały prawidłowo, włączanie i wyłączanie HOLDa powodowało jedynie zmianę krzywej skoku łopat. Dodawanie gazu nie powodowało zwiększenia obrotów wirnika. Zmiana dolnego limitu 3 kanału (gazu) w aparaturze nie powodowało żadnej reakcji. Żadna wtyczka w sposób widoczny się nie wypięła.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie bo póki tego nie wyjaśnię to strach tym startować :evil:
Robert
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3708
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 11 wrz 2011, o 22:14

Nagła i tak dziwna zmiana zachowania regulatora sugeruje jego "pad" - zdejmij łopaty i uruchom model - oczywiście bez rozkręcania na max.
Powtórka z rozrywki i regiel -> kosz.
Ew można sie pobawić z rekalibracją ESC ale jakiekolwiek dziwne zachowanie właściwie eliminuje go z używania...
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Qugar_
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 98
Rejestracja: 27-02-2010
Lokalizacja: Rogoźno
Podziękował: 3 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: Qugar_ » 13 wrz 2011, o 08:41

jakie masz gyro względnie FBL?
KDS 450SV
EasyGlider PRO
Futaba T8FG
chorus
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 50
Rejestracja: 07-07-2010
Podziękował: 3 razy

Postautor: chorus » 13 wrz 2011, o 14:37

Mam FBL Mikado 5.0, ale regulator nie przechodzi przez system fbl i jest wpięty bezpośrednio do odbiornika.

Oprócz podejrzeń co do regulatora zastanawiam się czy to może w nadajniku nie tkwi problem, a dokładnie w drążku przepustnicy :|
Jeśli w nadajniku by tkwił problem to cała reszta elektroniki będzie działała tak jak nadajnik zapoda.

Wczoraj zrobiłem ok. 70 prób włączania i wyłączania gazu, włączania i wyłączania całego zasilania itp. ... i nic, wszystko jest OK. Ale chcę znać przyczynę tego błędu bo następnym razem może się to drogo i groźnie skończyć :twisted:
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2011, o 19:20 przez chorus, łącznie zmieniany 1 raz.
Robert
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 22 wrz 2011, o 19:34

Nasunęła mi się myśl o wtyczce od regla, bo nie przypuszczam żeby Kontronik wypuścił babola jak Castle Ice.
Może faktycznie zepnij wszystkie wtyczki w odbiorniku opaską?
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
chorus
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 50
Rejestracja: 07-07-2010
Podziękował: 3 razy

Postautor: chorus » 23 wrz 2011, o 19:19

Do tej chwili wszystko działa poprawnie. Wymieniłem wtyczki regulatora na nowe bo z poprzednich wysuwały się te metalowe złączki. Wszystko jest dobrze spięte i zabezpieczone. Regulator na nowo zaprogramowany, ustawienia max i min drążka skalibrowane itd.
Model zaprogramowałem na nowo w nadajniku w kolejnej wolnej pamięci, gdyż kolega Synthax sugerował możliwy błąd w pamięci (?).
Od tamtego czasu zrobiłem ponad sto włączeń i wyłączeń i naprawdę nie ma się do czego przyczepić.

Nic tylko latać :)
Robert

Wróć do „Regulatory obrotów”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości