Heli-Team.pl

Masz w bagażniku walec?

Walec, kosiarkę i kto wie co jeszcze

Hey
Chciałem gorąco podziękować Przemkowi z forum.Wszystko już jest z ustawieniami ok .
Chodziło o ustawienie PLA

Przemku duży szacun

miruuu pisze:Masz w bagażniku walec?

Mirek a żebyś wiedział, prawdziwy walec napędzany siłą własnych mięśni. Przydał się jak robiliśmy pasy startowe dla parapetów

No i wystraszyliśmy kolegę ;(

Ale może wpadnie do nas jednak i przełamie swój strach

Z miłą chęcią poznam kolegów osobiści .....no bo czego tu się bać

Walca i kosiarki

W końcu ktoś z KDSem, a nie tylko gobliny i gobliny...

No w końcu... ale jak to zwykle z KDS'em bywa - krótko, acz zapewne intensywnie...

Święte slowa Jacku...

Paweł, dzięki i powodzenia!

Kurde.... Ja sobie chyba jeszcze kiedys KDSa musze kupic.
Nigdy nie mialem a stwierdzam, ze chyba duzo stracilem

Polecam wersję alu. Zostaje naleśnik po krecie typu pikowanie w ziemię

Aikus, koniecznie QS-a
Ja pomimo, że w częściach to miałem tak z 1,5 kita, wałków, wałów i innych drobiazgów to na kilogramy i po dziś dzień nie wiem, dlaczego z ogonem powyżej 80% obrotów max silnika działo się to:
https://www.youtube.com/watch?v=w6z1ygqqabo
Nie muszę chyba mówić, co działo się z żyrkiem, jak ogon wpadał w takie wibracje Ale poniżej tych ~80% dało się latać i było całkiem przyzwoicie, tyle że spokojnie.

Jak miałem alu to jeszcze nie umiałem pirozawisu, a ciekaw jestem czy po takim mocnym manewrze rama będzie wyglądać jak ogon po ostatnim krecie 450'tki

No wlasnie znam te wszystkie opinie i mnie zastanawia jak bardzo sa przerysowane...

Kupuj kupuj...

Aikus, chyba za dobrze masz z modelami i nie masz przy nich nic do roboty
Nic nie jest przerysowane niestety A zachety do zakupu KU-ES tak można skomentować :

Jazz pisze:Aikus, chyba za dobrze masz z modelami i nie masz przy nich nic do roboty

Cos w tym jest ze jak przychodzi jesien to czlowiekowi zaczynaja glupie pomysly przychodzic do glowy...

Moze zamiast tego zrobie w koncu awaryjne zasilanie awioniki w Goblinie... Bo wszystko lezy, trzeba tylko zrobic a ja ciagle nie zrobilem...

Jazz pisze:Nic nie jest przerysowane niestety A zachety do zakupu KU-ES tak można skomentować :

OK, przekonales mnie:)

aikus pisze:Kurde.... Ja sobie chyba jeszcze kiedys KDSa musze kupic.
Nigdy nie mialem a stwierdzam, ze chyba duzo stracilem

A coś w tym jest jednak Ja ostatnio myślę o kupieniu czegoś jeszcze większego od X5, i bardzo często spoglądam na KDS Agile 7.2: http://www.radiomodels.com.pl/pl/smiglo ... r-kit.html

W ogóle swego czasu jak zabierałem się do zakupienia czegoś bardziej pro od Belta (pokój jego duszy) to na końcu zostawiłem sobie do wyboru albo KDS 450 albo Align 450 (lub klon). Na Aligna (a dokładnie TAROTa) padło wtedy głównie z powodu masy miejsc z dostępnymi częściami zamiennymi i duży support w internecie. Ale gdzieś tam z tyłu głowy zostało, że "KDSa jeszcze przed śmiercią chciałbym mieć"