Heli-Team.pl

Nie zabezpieczasz kamery przed kretem na dziuba? Jakiś kołnierz ze sztywnej pianki, który przekaże uderzenie na ramę/słupki?

miruuu pisze:Działa

To może się przyznasz: co skopałeś, że nie działało I zgadzam się z SeKLeSiem co do zabezpieczenia kamerki

Ufff, już myślałem że będzie ryfa że zepsute kamerki wciskam.
Co skopałeś?

To ty jednak Bullnosy dałeś, czy to są zwykłe skrócone??

Mirru jak mozna zle "Czincz" do VIDEO-IN podlaczyc?

Chłopy, nie bijcie podłączyłem fpv tak samo pod tv jak pod gogle, nie wiem o co kaman tym bardziej ze do tv mam tak podłączone DVD o działa. Mniejsza o to. Nigdy nie lubiłem mojego tv chyba sprzedam na forum... w sumie jak nowy.....

Dzisiaj bez kompa jestem cały dzień wiec tak krotko:

1. Dalem śmigła od Kena 5" przycięte na szybciocha
2. Pakiet 1000 3s 25C zippy compact

Z całym fpv latał dzisiaj 5 min i skończył na 3.78 v

Sprawdzę mu jeszcze pakiety 1250 zippy compact bo lekkie wydaje mi się ze tez będą ok, bo mały jest dość mocny jeśli chodzi o silniki.

Dalem mu wczoraj zastępcze mini kk. Na domyślnych jest prawie ok w acro a a stabilize trochę trzęsie. Pobawie się pidami i może nazywa nawet nie będę już wsadzał.

Gungle mam na razie przemkowe v1 pożyczone. V2 nie dla mnie kupowane... choć kolejne będą właśnie dla mnie

Quadzik lata bardzo fajnie
Waży 185 gram ze wszystkim bez pakietu.

To lekki calkiem Ci wyszedl. Biorac pod uwage ze silniki i regle i fc i osbiornik chyba takie same jak w 250.

Jak fpv sie lata?

nie nie
silniki sporo mniejsze...

ale glowna roznica to rama - ok 100 gram...

Quadzik oblatany. Pierwszy pakiet z mordą w kubeł zrobiony
Wialo mocno, wiec chciałem w trybie stabilize, ale się nie dało, to nie latanie. W acro poleciał maluszek bardzo fajnie.
Bakcyl złapany
Szkoda ze nadajnik padl i tylko jeden pakiecik zrobiłem, ale fajnie jest

miruuu pisze:Szkoda ze nadajnik padl

Wideo nadajnik?? ja dostałem padnięty i muszę wymienić nie trzyma mi sygnału , jak w domu sprawdzałem to działał a jak w locie to traci sygnał

Mój padł inaczej...
Przy którymś krecie konkrecie podłączyłem fpv a te nie działa... wiec podniosłem nadajnik, żeby obejrzeć... I obejrzałem...



Na szczęście to tylkp pstryk do kanałów, wiec znalazłem odpowiedni kanał w odbiorniku dla rozerwanego nadajnika
I działa dalej nie latalem bo nie mam buzzera jeszcze o mógłbym nie znaleźć, na jakieś 200 metrów max i było ok...

SLAWEKS pisze:Wideo nadajnik?? ja dostałem padnięty i muszę wymienić nie trzyma mi sygnału , jak w domu sprawdzałem to działał a jak w locie to traci sygnał

Po czym wnosisz że nadajnik padnięty? Te małe cosie na 5,8 słabo zestrojone i bez dobrych anten potrafią być słabiutkie za byle krzaczkiem albo w zaszumionym środowisku. Może to odbiornik ma jakiś problem?

Albo może jesteś na kanale który ma częstotliwość obok tego w odbiorniku. Wtedy też się tak dzieje, że przy nodze działa a odlatujac deko dalej już śnieg.

Dobra taśma piankowa

Artja pisze:

SLAWEKS pisze:Wideo nadajnik?? ja dostałem padnięty i muszę wymienić nie trzyma mi sygnału , jak w domu sprawdzałem to działał a jak w locie to traci sygnał

Po czym wnosisz że nadajnik padnięty? Te małe cosie na 5,8 słabo zestrojone i bez dobrych anten potrafią być słabiutkie za byle krzaczkiem albo w zaszumionym środowisku. Może to odbiornik ma jakiś problem?

mam dwa takie same jeden od Kenobiego a nowy z banggood oba tak samo ystawione i nowy krzaczy , próbowałem na różnych falach a że odbiornik wideo ma 8 kanałów to dużo nie zwojuję

SLAWEKS pisze: mam dwa takie same jeden od Kenobiego a nowy z banggood oba tak samo ystawione i nowy krzaczy , próbowałem na różnych falach a że odbiornik wideo ma 8 kanałów to dużo nie zwojuję

Do 5,8 dopiero się przymierzam, ale mam kilka 1,2, teoretycznie wszystkie to fox'y 800 tyle że z różnych źródeł (teraz to się chyba Partom nazywa, czy jakoś tak). Wszystkie działały od kopa na wybranym kanale na zestrojonych antenach, a jeden na tym kanale szumiał różnie 0,5-1,5km od bazy. Pomogła tu zmiana kanału i nowy zestaw anten. Strugam teraz forumowe diversity na zakresy 5,8/1,2 i sam jestem ciekaw co pokaże skaner kanałów, i w ogóle jak wypadną moje nadajniki...

Wczoraj trochę latałem. Pogoda może nie była idealna bo i wiało i trocha padało, ale było super

Więc tak. W quadziku zamontowałem "klasyczne" śmigiełka 4045 od Kenobiego i dopieściłem PIDy. Model lata super. Żadnych drgawek, również przy szybkim opadaniu. Jedynie co muszę jeszcze dopieścić, to taki objaw, że jak w zawisie daje 100% gazu to podczas wznoszenia guadzik się lekko destabilizuje (wrażenie takie, jakby z prawej strony był minimalnie cięższy albo silniczki słabsze). Wydaje mi się, że wystarczy lekkie podniesienie "I" w pidach, ale wyjdzie w praniu. Ale generalnie to i tak nie jest problemem, bo quadzik ma sporo mocy względem własnej masy, więcej niż moje dotychczasowe 250tki, co mnie bardzo cieszy Oczywiście poczucie mocy jest na pewno subiektywne i trudne do opisania. Jak punkt odniesienia mogę podać, że na ok 75% quadzik może lecieć pochylony bardziej (ale nie powiem o ile) niż 45 stopni bez utraty wysokości. Ale to tak pisze orientacyjnie. Przy szybkich przelotach pochylałem go tez bardziej i dawał radę.

Latanie w goglach, a dokładnie w pudle z HK, daje radość Początkowo miałem obawy czy dam radę, ale okazuje się, że zabawa jest przednia i raczej łatwa. Trochę musze tylko przestawić myślenie jeśli chodzi o orientację odległości, bo kamerka "oddala" i podczas lądowania przodem do siebie mam obawy czy sobie czegoś nie przytnę śmigiełkiem Tryb ze stabilizacją (o którym początkowo myślałem jako głównym do latania w goglach) odpuściłem na zawsze. W acro jest idealnie.

Jeśli chodzi o czas lotu, to timer mam ustawiony na 5 minut. Po tym czasie pakiecik Zippy Compact 1000 3S 25C wyssany jest do ok 3.8v na celę.
Jutro zamawiam do testów pakiety 1250 albo 1500 3S i zobaczę co się będzie działo. Jeśli będą za ciężkie (choć czuje, że będą dobre) najwyżej zasilą video Rx.

Musze też przygotować "maszt" ze stojaka pod aparat, bo video rx leżący za mną w bagażniku rwał po 150 metrach

Na pasku goggli po lewej stronie zrobiłem taką jakby kieszonkę właśnie na rx. Latałem tak i jakoś mi mocno nie ciążył więc może spróbuj na razie tak.
W V-2kach też mam rx w tym miejscu i jest spoko (jak dla mnie) chociaż wiem że niektórzy umieszczają go np centralnie na głowie albo gdzieś zupełnie osobno, żeby goggle były możliwie najlżejsze.

Ciężar gogli mi nie przeszkadza, ale mi się najwygodniej lata siedząc w bagażniku. I w takiej pozycji będe miał na pewno dobry zasięg przed sobą, ale jak polecę z drugiej strony auta to może być problem. Dlatego myśle bardziej o "maszcie" albo trzymaniu na dachu auta, żeby w każdą stronę zasięg był zbliżony...

Jeśli latasz tylko z bagażnika to racja.
Ja biorę sobie zawsze krzesełko i wszystko włącznie z pakietem mam zintegorawne w mordzie w kubeł bez plątaniny kabli