Strona 1 z 1

Farby - fluorescencyjne

: 10 sty 2018, o 16:19
autor: mwx
W skrócie chodzi o mieszankę żółtego i zielonego, w wersji neonowej. Tak się składa że ze względu na budowę naszych oczu to najlepiej widoczny kolor w każdych warunkach oświetleniowych.
To trochę taki jak literka R na łopatach MS Composit Rapid.

Nie mogę zlokalizować nigdzie takiej farby, wszędzie mają albo żółty, albo zielony. Może być w puszce w sprayu, albo do pistoletu - obojętnie. Najprościej akrylowa, ale poliuretanem też dam radę.

Może ktoś widział, albo ma dojścia do takich bajerów.

Obrazek

Obrazek

Re: Fluorescencyjna farba w kolorze chartreuse - SZUKAM

: 10 sty 2018, o 16:54
autor: pkali
Do malowania kabinki protosa kupowałem pomarańczową z tej kolekcji. Żółty wydaje się być tym, którego szukasz.

http://allegro.pl/swiecaca-farba-fluore ... 38930.html

Re: Fluorescencyjna farba w kolorze chartreuse - SZUKAM

: 10 sty 2018, o 17:17
autor: wojtekr
Ja bez żadnego trybu i trochę nie na temat ale
Tak się składa że ze względu na budowę naszych oczu to najlepiej widoczny kolor w każdych warunkach oświetleniowych
też tak myślałem. Zawsze miałem czerwone Gobliny i po ostatniej rozwałce kupiłem wersję carbon, która ma włąśnie taki kolor jakiego szukasz. Nie wiem jakie mam oczy ale na tle nieba jest on kompletnie niewidoczny (to nie tylko moje zdanie)- dopiero jak go okleiłem czerwono-różową folią to zacząłem go widać.

to tye

Re: Fluorescencyjna farba w kolorze chartreuse - SZUKAM

: 10 sty 2018, o 17:36
autor: Artu
Z poniższej tabelki wychodzi, że najlepiej "widocznym" kolorem jest pomarańczowy :grin2:

Obrazek

Re: RE: Re: Fluorescencyjna farba w kolorze chartreuse - SZUKAM

: 10 sty 2018, o 17:54
autor: wrobelx
wojtekr pisze:Ja bez żadnego trybu i trochę nie na temat ale
Tak się składa że ze względu na budowę naszych oczu to najlepiej widoczny kolor w każdych warunkach oświetleniowych
też tak myślałem. Zawsze miałem czerwone Gobliny i po ostatniej rozwałce kupiłem wersję carbon, która ma włąśnie taki kolor jakiego szukasz. Nie wiem jakie mam oczy ale na tle nieba jest on kompletnie niewidoczny (to nie tylko moje zdanie)- dopiero jak go okleiłem czerwono-różową folią to zacząłem go widać.

to tye
Ja taka farbę fluoro kupiłem w sklepie z modelami plastikowymi we wrocku przy ul, Kościuszki. Pewnie większość sklepów z modelami plastikowymi ma takie farby. Ja wziąłem kabinke protosa do porównania do sklepu i jedna z farbek była ok.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: RE: Re: Fluorescencyjna farba w kolorze chartreuse - SZUKAM

: 10 sty 2018, o 18:09
autor: pkali
Artu pisze:Z poniższej tabelki wychodzi, że najlepiej "widocznym" kolorem jest pomarańczowy :grin2:

Obrazek
Z tym pomarańczowym może być prawda. Chyba najbardziej widoczna (choć mała) z kabinek jakie mam to ta z oxy.
Obrazek

Re: Fluorescencyjna farba w kolorze chartreuse - SZUKAM

: 10 sty 2018, o 18:46
autor: mwx
Pomarańczowy fluorescencyjny mam na Belciku. Widać, ale juz mi się znudził i jak lata się pod wieczór to na tle pomarańczowego nieba to jest tak se.

Mieszanka o której piszę jest rejestrowana przez dwa typy receptorów na siatkowce (te od średnich i krotkich dlugosci fali) więc najbardziej ze wszystkich kolorów "wali po gałach". Przynajmniej po moich, dlatego go szukam.

Natchnieniem do poszukiwań jest dla mnie biało-czerwony Debil380, którego pozycji na niebie nie sposób określić gdy tylko nie lata się w pełnym słońcu.

Re: Fluorescencyjna farba w kolorze chartreuse - SZUKAM

: 20 wrz 2018, o 21:06
autor: zborecque
Hah, ale odkopię temat :)

Jestem na 99% pewny (musiałbym zejść do piwnicy żeby się upewnić), że moje skrzydełko malowałem tym:

a61db1fa4ae4a5ad41836b303e14.jpg




Wygląda zaje**scie, trochę się sypie (w sensie lekko farba odpada - w formie drobnego proszku), ale delikatnie. Tragedii nie ma, ale w aucie na siedzeniu zawsze coś tam kolorku zostanie (nie, że brudzi - da się to odkurzyć, strzepnąć). Może to kwestia przylegania do EPP.

Re: Fluorescencyjna farba w kolorze chartreuse - SZUKAM

: 20 wrz 2018, o 22:21
autor: mwx
Mam tę dokładnie farbę od samego początku.
To nie to, brakuje jej odrobiny zielonego.

Rozwiązałem problem tymczasowo w taki sposób, że biały podkład zapylam bardzo delikatnie z daleka zielonym fluo, a na niego daję ten żółty. Jest OK, mam już łopatki ogonowe w tym samym kolorze co główne ;)


Obrazek

Żeby się nie sypało musisz na koniec zabezpieczyć bezbarwnym.

Re: Fluorescencyjna farba w kolorze chartreuse - SZUKAM

: 26 wrz 2018, o 21:18
autor: mwx
Takie dziwne coś ostatnio powstało w wyniku eksperymentów :dk:

received_327541928000869.jpeg