Porównanie łopat - 325mm

Nie ma takiej łopaty co by się do kreta nie dokopała
Awatar użytkownika
JurekG
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 91
Rejestracja: 21-05-2018
Lokalizacja: Mielec
Podziękowano: 3 razy

Postautor: JurekG » 4 sty 2019, o 12:54

Dzięki za rady.
Na dobry początek, jako części zapasowe, zamówiłem sobie po dwie pary szklanych i karbonowych łopat 325mm. Jak przyjdą to będzie chwila zabawy w wyważanie i ocenę.
Pozdrawiam, Jurek

ALZRC 450 Devil pro V2 FBL x 2 gotowe do lotu, V977, V911, wszystko z Flysky FS-TH9X z ER9X.
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 16 sty 2019, o 03:48

Szklanki są dobre do treningów. Bo tańsze, niż węgle. I to ma sens.

BTW. Tak po za tym, nie patrzyłbym teraz aż tak bardzo na wyważanie. To są mity w pewnym stopniu. Też kleiłem jak głupi taśmę i sprawdzałem wagę milion razy. I co? Latałem lepiej???
Nie.

Jako nieumiejętni piloci często szukamy wszystkich możliwych wytłumaczeń tego, że toto nie chce latać tak, jak chcemy. A to w nas jest największy problem.

Wiesz co? Po jakiś 10 latach zdjąłem mój stary model 325 o nieznanej już dziś marce Thunder Tiger i po prostu nim polatałem. Nie wiem i nie pamiętam, co miał dobrze a co nie. Poleciał i już.
A swego czasu robiłem w nim milion updatów z plastików na alu, bo tak polecali... Tia.
A teraz zmienił się w nim po prostu... Pilot.
I zmienił się mój punkt odniesienia. I tyle.
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
dawo
Sknerus
Posty: 2134
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Piastów
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 81 razy

Postautor: dawo » 16 sty 2019, o 05:40

Gmeracz ale nie wyważone łopaty mogą generować wibracje, co w dzisiejszych FBL-ach może przeszkadzać w prawidłowym działaniu akcelerometrów i Autolevel + Rescue może nieoczekiwanie "inaczej" wypoziomować model ;)
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 16 sty 2019, o 08:00

Kół w samochodzie w sumie też nie ma sensu wyważać. Najwyżej coś odpadnie.

Maszyna FBL która trzęsie się jak porąbana nie poleci. Żyro zgłupieje, tarcza będzie wariować. Wiem bo przerabiałem, nie snuję teorii. Kilkukrotnie zaatakowała mnie 450tka FBL która oszalała przez wibracje. Są na forum tacy, którym wibracje wykończyły zdecydowanie większe maszyny. Po co namawiasz do potencjalnie niebezpiecznego niechlujstwa? Jaki to ma cel? Walisz codziennie o glebę, żeby oszczędność tych 10 minut zabawy z wyważarką miała jakieś kluczowe znaczenie?
Po tych akcjach olałem tą 450tkę i wróciłem do latania z Flybarem. Chyba nie zależy nam na tym, żeby zniechęcić nowych modelarzy?!

Z markowymi łopatami to jeszcze jakoś ujdzie, ale rozmawiamy o taniej chińszczyźnie.

Jakiś stary, miękki złom z Flybarem będzie się unosił bez wyważania, choć ogon nie będzie dobrze trzymał.

Chyba ze ktos jest tak ultradoświadczonym pilotem, że lata ze wszystkimi czułościami skręconymi na zero.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 16 sty 2019, o 10:44

Wszystko zależy jak bardzo są niewyrazone. Jak to kwestia jednej tasiemki to pies to jadł...
Ja i tak wyrażam bo wklejam dużo hologramow żeby ładny talerz na słońcu był.
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 16 sty 2019, o 10:50

Tanie szklane chińczyki są absolutnie losowo wyważone.

Oczywiście zgodnie z zaleceniami kolegi zawsze można przyjąć taką metodę, że zakładamy bez wyważania i sprawdzamy czy się rozleci, czy wleci nam w twarz, czy może jakoś to będzie.
To jest kwestia indywidualna, tylko wypada wykupić stosowne OC i poinformować o swoich zamiarach ewentualnych widzów.
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2200
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 16 sty 2019, o 11:54

Ja co prawda latam dopiero od kilku miesiecy ale tez uwazam, ze jak sie przylozysz do serwisu i ustawiania tak bedzie latal :) Drgania i wibracje raczej nie sluzą dobrze lozyskom i pracy FBL'a
Co to za problem usiasc na 10 min i wywazyc lopaty? Z takim podejsciem szybko chyba sie wypala zapal do helikow
Awatar użytkownika
gumi
Elita forum...
Posty: 837
Rejestracja: 23-07-2015
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 34 razy
Podziękowano: 33 razy

Postautor: gumi » 17 sty 2019, o 07:51

Wykupienie ubezpieczenia nie legitymizuje lekceważenia zasad. Może czasami co najwyżej złagodzić skutki finansowe problemu.
Awatar użytkownika
gusto
Elita forum...
Posty: 755
Rejestracja: 11-08-2016
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 10 razy

Postautor: gusto » 17 sty 2019, o 21:54

Ja w ramach testu założyłem do mojego tarota z zyxem dwie różne łopaty. Obie były węglowe z dwóch różnych zestawów i lekko różnej długości. Wyważyłem taśmą. I nawet trochę na nich polatałem. Nie było żadnych problemów na moim poziomie latania. Wniosek z tego taki że wyważanie rozwiązuje wszelkie niedoskonałości na poziomie produkcyjnym.
:D
Protos 380 | X360 | Diatone R349 |

Taranis X9D SE
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 17 sty 2019, o 23:51

Może jesteś za mało doświadczony żeby latać na niewyważonych :D
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 18 sty 2019, o 02:16

Carson pisze:Ja co prawda latam dopiero od kilku miesiecy ale tez uwazam, ze jak sie przylozysz do serwisu i ustawiania tak bedzie latal :) Drgania i wibracje raczej nie sluzą dobrze lozyskom i pracy FBL'a
Co to za problem usiasc na 10 min i wywazyc lopaty? Z takim podejsciem szybko chyba sie wypala zapal do helikow


To trochę zależy czy jesteś ortodoksyjnym mechanikiem, czy napalonym lataczem. Po 100tnym krecie rzygasz na widok srubokreta i klecisz helika drutem i hotgutem byle tylko jak najszybciej być w powietrzu. Zwłaszcza w ciepłe letnie dni. Ale teraz zima, więc ludzie piszą takie mądre rzeczy o wyważaniu i wibracjach :)
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 18 sty 2019, o 10:43

Ja nigdy nie wyważałem łopat. Zarówno jak na początku (pewnie dlatego) latałem HK i teraz jak latam markowymi (pewnie też dlatego).
Helikoptery
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 18 sty 2019, o 11:03

No ale nie możesz z ręką na sercu powiedzieć, że w rescue/autolevel zawsze działa Ci idealnie ;)
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 18 sty 2019, o 11:15

Nikomu nie działa idealnie ale nie uwierzę, że to przez niewyważone łopaty.
Helikoptery
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 18 sty 2019, o 11:24

Wszystkie błędy i odchyłki się dodają. Im więcej wibracji tym gorszy autolevel/rescue, to developerzy MSH powtarzają co chwilę i trudno z tym dyskutować. Rzeczywiście te wibracje na wysokich częstotliwościach mylą FBLa bardziej niż te na niskich. Jak tylko ktoś pisze że maszyna zachowuje się w dziwny sposób, to pierwszym tematem są wibracje.
Jak się spiąłem i wyważyłem wszystko w nitrusie to strzela w górę bezbłędnie, oczywiście z jakąś tam odchyłką, no ale nie wali na boki czy w dół. Z tym że to wymagało pewnie całego wieczoru zabawy z zębatkami, sprzęgłem, wentylatorem, głowicą, łopatami itp. Nagle magicznie ogon zaczął trzymać, a wcześniej nie chciał. Taki już ze mnie nieumiejętny pilot.

Nie żebym ufał rescue 100% :)

Oddawanie 100% kontroli nad maszyną jakiemuś plastikowemu pudełku jest przerażające z założenia :lol:
Awatar użytkownika
smekes
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 80
Rejestracja: 13-11-2015
Lokalizacja: Żyrardów
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 10 razy

Postautor: smekes » 22 sty 2019, o 02:21

jak nabyłem pierwszy poważniejszy heli, to odrazu zabrałem sie za wyważenia, ustawienia, mimo, że nie czytałem że tak trzeba, poprostu zakodowane w psychice, że tak trzeba. Efekty były dla mnie wyraźne - mniejsze zakłucenia dla gyro i ten bezcenny efekt cichej pracy
Życie jest antymęskie, prokobiece-ginocentryczne.
Awatar użytkownika
JurekG
Zaczyna się rozkręcać...
Posty: 91
Rejestracja: 21-05-2018
Lokalizacja: Mielec
Podziękowano: 3 razy

Postautor: JurekG » 22 sty 2019, o 07:34

Co ma większy wpływ na poprawne wyważenie łopat ?
Różnica w ciężarze czy różnica w przesunięciu położenia środka ciężkości łopat ?
Wiadomo, że ideałem byłby ten sam ciężar i identyczne położenie środka ciężkości dla obu łopat.

Co do samego wyważania to procedura jest tak prosta i w miarę szybka że dyskusja czy warto .... , dla mnie warto ;) To fajne hobby, przyjemność zabawy.
Na YT jest tego sporo np. https://www.youtube.com/watch?v=OUPUEvi7hRI
Pozdrawiam, Jurek

ALZRC 450 Devil pro V2 FBL x 2 gotowe do lotu, V977, V911, wszystko z Flysky FS-TH9X z ER9X.
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1285
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 22 sty 2019, o 09:05

JurekG pisze:Co ma większy wpływ na poprawne wyważenie łopat ?
Różnica w ciężarze czy różnica w przesunięciu położenia środka ciężkości łopat ?
..

To co wymaga dołożenia większego ciężaru.
Różnicę wagi łopat powyżej 2-3g skompensujesz tylko kulką ołowianą. Przesunięcie SC powyżej 1cm też.
Wszystko poniżej załatwisz taśmą klejącą.
Przy łopatach 325-380. Powyżej nie wiem.
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7198
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 22 sty 2019, o 10:55

JurekG pisze:Co ma większy wpływ na poprawne wyważenie łopat ?
Różnica w ciężarze czy różnica w przesunięciu położenia środka ciężkości łopat ?


Jedno i drugie. Jak planujesz polatać na konkretnych łopatach dłużej, to wyrównaj masy i położenie CG - wtedy będą dobrze wyważone dynamicznie i statycznie.

W dorosłych maszynach wyrównuje się też położenie CG na cięciwie - to sprawia że obie okładają się tak samo w mocowaniu (żadna nie wyprzedza ani nie spóźnia bardziej). Łatwo sprawdzić wyrównanie CG na cięciwie - wystarczy obie łopaty zawiesić na jednym pręcie i zobaczyć czy zwisają tak samo. Żeby nie zepsuć tego wyważenia, to tasiemki wyważające najlepiej naklejać na całej cięciwie, a nie tylko na krawędzi natarcia.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 22 sty 2019, o 11:47

mwx pisze:Jak planujesz polatać na konkretnych łopatach dłużej

Planować to se można :rotfl:

Wróć do „Łopaty, łopatki i śmigła”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości