Strona 7 z 12

Re: T-Rex 500X

: 16 lis 2017, o 13:44
autor: valoos
A tak na marginesie, nowe łopaty Aligna 470mm są za-je-bi-ste. Są znacząco tańsze od RJXów i ZEALi, w okuciu sporo od nich masywniejsze, a samo "pióro" łopaty jest również sporo szersze (jakieś 3-4mm). :kopara: Nie mogę się doczekać żeby na Protosku na nich polecieć - muszę tylko je dostosować (oblecieć nieco papierem ściernym), bo okucie jest tak "masywne", że opiera o śrubę od szpindla i nie da się złożyć łopaty do transportu...

Re: T-Rex 500X

: 16 lis 2017, o 14:53
autor: Don Mirson
Tych jeszcze nie oblatalem ale 380tki bardzo mi przypadły do gustu.
Cenowo jak piszesz - 380 w heliprosie do wyrwania w cenach niewiele wyższych jak te devilowe z BG.

Re: T-Rex 500X

: 16 lis 2017, o 15:25
autor: mwx
miruuu pisze:W elektrykach kiedyś latało się na silnikach szczotkowych, które miały klasy 380, 450, 500... W autach rc do tej pory takie silniki sa używane (choć coraz częściej wypierane sa przez bezszczotki).
W helikach przszliśmy na bezszczotki daaawno temu, ale nazewnictwo pozostało.


Drzewiej silnik szczotkowy klasy 450 miał po prostu... korpus o długości 45mm. Analogicznie silnik 380 miał korpus 38mm.

Oczywiście cała ta numeracja mniej-więcej od 15 lat jest totalnie bez sensu. Samo założenie jest do dupy, bo nawet w czasach szczotek długość korpusu za wiele nie mówiła o parametrach silnika.

Piotr_T pisze:
miruuu pisze:W elektrykach kiedyś latało się na silnikach szczotkowych, które miały klasy 380, 450, 500... W autach rc do tej pory takie silniki sa używane (choć coraz częściej wypierane sa przez bezszczotki).

No to już wszystko jasne. Rzeczywiście można się pogubić... a na helifreak znalazłem jeszcze takie zestawienie:

Electric helis:

200/250 size = 200 mm blades
300 size = 220 255 mm blades
400/450 size = 315 - 350mm blades
500 size = 400 - 440mm blades
550 size = 500- 550mm blades
600 size = 600 - 620 mm blades
700 size = 690 - 720mm blades

Teraz to widać (chyba) jak stare (silnik ?) miesza się z nowym (długość łopaty). Tak czy inaczej - jest bałagan... nie tylko u Aligna.

Pozdrawiam,
Piotr.


Żeby bardziej pomieszać to ja bym to jeszcze uzupełnił o oznaczenia klas spalinek :D

550 - .30 class
600 - .50 class
700 - .90 class

Oczywiście z czasem zaczęto wtykać w te rozmiary coraz większe motorki więc znowu wszystko się rozjechało.

W zestawieniu brakuje "klasy" 150, 470, 380, 480. Najlepsze jest to, że 470 jest większe niż 480.

Re: T-Rex 500X

: 16 lis 2017, o 15:29
autor: Don Mirson
mwx pisze:
miruuu pisze:W elektrykach kiedyś latało się na silnikach szczotkowych, które miały klasy 380, 450, 500... W autach rc do tej pory takie silniki sa używane (choć coraz częściej wypierane sa przez bezszczotki).
W helikach przszliśmy na bezszczotki daaawno temu, ale nazewnictwo pozostało.


Drzewiej silnik szczotkowy klasy 450 miał po prostu... korpus o długości 45mm. Analogicznie silnik 380 miał korpus 38mm.

Oczywiście cała ta numeracja mniej-więcej od 15 lat jest totalnie bez sensu. Samo założenie jest do dupy, bo nawet w czasach szczotek długość korpusu za wiele nie mówiła o parametrach silnika.


Ciekawe jeszcze co autka rc mają długości 38mm i 45mm :rotfl2: Bo silniki jak najbardziej są też tak nazywane.
I powiem więcej - to nie są autka Aligna ;)

Re: T-Rex 500X

: 19 lis 2017, o 12:50
autor: Don Mirson
Dzisiaj nastał ten dzień ;) Trex oblatany.

Generalne wrażenia bardzo dobre. W moim prywatnym rankingu dotychczasowych modeli wskakuje na pewno na podium. A które miejsce zajmie to się okaże jak wylatam więcej pakietów. Dzisiaj zrobiłem tylko 5 i to głównie konfiguracyjnych, więc trudno coś więcej można powiedzieć.

Moją opinię podzielę na dwa wątki - latanie z govem i bez :)

Latanie z GOVEM

Zaczynam od tego, bo nie każdy będzie miał ochote przechodzić przez resztę wypocin, a to jest ważne. Governor w tym reglu jest równie spie%%lony jak w tym z 470L. Zapewne dlatego nowej Align do wersji z wałkiem dodaje już do combo Hobbywinga. Szkoda tylko, że Align nie potrafi się po męsku uderzyć w pierś i przyznać, że spartolił ten temat. Być może obawia się tyle reklamacji regla co nabywców. Myślę jednak, że z dłuższej perspektywy wyszedłby na tym lepiej.
Na governorze się nie da latać. Być może gdybym przerzeźbił wszystkie ustawienia ogon coś by z tego było, ale nie mam na to ochoty. Dostał taką szansę w 470tce. GOV jest zrypany i tyle. Nie polecam go nawet włączać. A tym co zamierzają lub będą rozważali zakup polecam od razu negocjacje ze sprzedawcą w celu podmiany regla na inny, niezależnie od dopłaty).

Latanie bez GOVa

Latać bez gova się da i ja dzisiaj tylko tak latałem (poza jednym lotem). Rozmiar jednak robi swoje i tutaj czuć, że gov wyłączony. Nie ma tragedii i można tak latać, ale czuć. W 470tce bez gova model lata poprawnie i trzeba go pomęczyć żeby udowodnić, że jest potrzebny. Tutaj jak się poszarpie to czuć, że lekko obroty opadają. Problem jest, ale nie na tyle duży, żeby więcej o nim w tym poście pisać. Jak się trafi super okazyjnie Hobbywing to podmienie a tego wrzucę do samolotu. Ale jak promo nie będzie to będzie latany bez marudzenia :)

OK. Teraz przechodzę do ogona - drugiego najgorętszego tematu :) Tail ratio jak w 470 i w zupełności wystarczające. Po wstępnych dość ogólnych ustawieniach od razu trzymał ładnie. Dodałem dla zasady lekką kompensacje na pitch i cyclic (na cyclic nie było potrzeby). Pracuje oprawnie. Oczywiście da się go doprowadzić do merdnięcia (powiedzmy o 10 cm w prawo ogonem) spadając na najniższych obrotach w dół i nagle szapiąc na maksa w górę, ale w "normalnym" latania po prostu trzyma tak jak ma trzymać. Zakładam dodatkowo, że jeśli tak pracuje na wyłączonym GOVie, to z normalnym reglem będzie jeszcze lepiej.

Naciąganie ogona - czyli kolejna kwestia z 470tki :) Tutaj sytuacja wygląda analagocznie. Przy belce po prostu wsadzonej jak leży udało mi się kilka razy wymusić przeskok paska przy teście "mega pompki :D" (takiej jak pisałem wcześniej). Później dociągnąłem go porządnie i dokręciłem najważniejszą śrubeczkę w skrzynce (tą pojedynczą z tyłu od góry), która jako jedyna odpowiada na trzymanie wyciągniętej belki. Tak, na początku o niej zapomniałem i nie byłem w stanie dokręcić tak mocno 4 podstawoowych śrubek, żeby ogon powoli się nie cofał. Ta jedna załatwiła temat. Po naciągnięciu już nic nie przeskoczyło.

Wrażenia ogólne: Jest świetnie. Model lata tak jak chciałem. Lekko, zwinnie, precyzyjnie. Regiel wymienie jak będzie dobra okazja.

Czas lotu - wsadziłem do niego SLS Quantum 3000mAh 30/60C. Wydają mi się akuracik. "C" decydowanie nie brakuje. Pakiety były prawie zimne po locie, więc mają spory zapas na lato i ostre latanie.
Czasowo latają tak samo jak 1450 6S w 470tce.
- ostre latania z dużą liczną szybkich tictkocków: po 3:15min pakiet ma 3.80v
- zwyczajne latanie z odrobiną szaleństwa: po 3:30min pakiet ma 3.80v
- zwyczajne latanie z odrobiną szaleństwa: po 4:00min pakiet na 3.74v.

Waga
Dokładną wagę podam w tygodniu bo mi padła bateria w wadze. Wykonując kilka dziwnych fików mików dokonałem pomiaru mikro wagą "do 1kg" :D dlatego mój aktualny pomiar uważam za baaardzo poglądowy.
Model gotowy do lotu (no nie zupełnie bo z gąbką na łopatach :) ) bez pakietu wyszedł mi ok 1.570 gram. Pakiet waży 460 gram. Czyli w górę leci 2 kg i ok 30 gram.

Na razie to tyle. Będą pytania, będą odpowiedzi :)

Obrazek Obrazek

Re: T-Rex 500X

: 19 lis 2017, o 13:19
autor: pkali
Lata na microbeast czy wrzuciłeś mu braina?

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Re: T-Rex 500X

: 19 lis 2017, o 14:01
autor: Don Mirson
Brajana jedynkę.

Re: T-Rex 500X

: 24 lis 2017, o 22:06
autor: Don Mirson
W końcu normalnie go zważyłem.

Gotowy do lotu (z pakietem):
- bez kabinki: 2.000 gram
- z kabinką: 2.053 gram

Pakiet: SLS Quantum 3000 mAh 6S, czyli taki "standardowy" ze środka sugerowanych pojemności
Odbiornik: GR-16
FBL: Brain 1
Reszta stockowa.

Obrazek

Obrazek

Re: T-Rex 500X

: 24 lis 2017, o 23:58
autor: mwx
Czej, czej... czyli kabinka w 470/500 waży mniej niż w Fireballu? :D

Re: T-Rex 500X

: 25 lis 2017, o 07:59
autor: valoos
Magiczna dwójka z przodu przekroczona...
Krówka.
Te łopaty zmieniają trochę regóły gry, ale to oznacza że jesteś skazany na łopaty od aligna - inne w tej klasie są delikatniejsze.

Re: RE: Re: T-Rex 500X

: 25 lis 2017, o 09:58
autor: Don Mirson
valoos pisze:Magiczna dwójka z przodu przekroczona...
Krówka.
zdejme trawę z łopat, kabinke i się odkrówczy... ;)

valoos pisze:Te łopaty zmieniają trochę regóły gry, ale to oznacza że jesteś skazany na łopaty od aligna - inne w tej klasie są delikatniejsze.

W jakim sensie delikatniejsze?

Co do samych lopat, pracują bardzo ładnie.

Dzisiaj trochę bawiłem się obrotami. Najlepiej mi się latało przy obrotach na 75%, czyli 2100rpm. Na pewno zejde niżej, ale to już przy reglu z governorem bo poniżej tej wartości można już odczuć jego brak.


Obrazek

Re: T-Rex 500X

: 25 lis 2017, o 11:16
autor: valoos
Delikatniejsze oznacza, że rjx i MSComposit w tym rozmiarze mają pióro węższe o niemal 0.5cm, nie wspominając o zdecydowanie mniej masywnym gripie. Jak się położy te łopaty obok siebie to Aligny wyglądają jak łopaty z klasy wyżej tyle że o długości 470mm

Edit:
zdjęcie na dowód
Obrazek
(Aligny musiałem przypiłować, żeby móc je składać do transportu)

Re: T-Rex 500X

: 25 lis 2017, o 12:09
autor: Don Mirson
No tak. To analogicznie jak te z rozmiarem 380.

Re: T-Rex 500X

: 26 gru 2017, o 23:09
autor: gusto
A jak wygląda porównanie właściwości lotnych pomiędzy starą 500 tka DFC a 500x.
Pomijamy oczywiście moc silnika :)
Ktoś latał może jednym i drugim ?

Re: T-Rex 500X

: 26 gru 2017, o 23:20
autor: Don Mirson
Starą 500tką latałe barddzo krótko i bardzo dawno temu więc nie porównam, ale z założenia wydaje mi się to porównanie trochę bez porównania. Te modele łączy wyłącznie producent.

Re: T-Rex 500X

: 26 gru 2017, o 23:21
autor: wojtekr
Ta 500tka to nie ten model co nim zaczynałeś? Czy to Protos był?

Re: T-Rex 500X

: 26 gru 2017, o 23:25
autor: Don Mirson
500tka to pradzieje. Kupiłem, zrobiłem pół pakietu, sprzedałem co zostało i na kolejne 2 lata wróciłem do samolotów :rotfl2:

Re: T-Rex 500X

: 26 gru 2017, o 23:28
autor: wojtekr
Tak mi się wydawało, ze to była 500 - pamiętam ten lot :approve:

Re: T-Rex 500X

: 27 gru 2017, o 17:01
autor: dawo
A ja jeszcze mam 2 pakiety od Mira z tego modelu ;)

Re: T-Rex 500X

: 27 gru 2017, o 17:03
autor: Don Mirson
Hehe, nie, Tu masz od Protosa 500 :)