Strona 8 z 8

Używany Hunter za ok. 180zł

: 1 paź 2014, o 11:05
autor: TurbidBercik
Witam wszystkich to mój pierwszy post na waszym forum, jakiś tydzień temu kupiłem swój pierwszy model śmigłowca oczywiście nie znając tematu zakupu dokonałem w markecie czego wynikiem po kreciku było szukanie części za granica:) ale nie o tym... Bardzo mi się spodobało te hobby i zacząłem się rozglądać za czymś większym, moją uwagę zwróciły Lamy konkretnie Big Lama lub Hunter no i wczoraj przeglądając aukcje internetowe znalazłem używanego huntera który po krecie podobno jest do "regulacji" i z tego co widać do wymiany jest głowica osi zewnętrznej a konkretnie brakuje jednego łącznika.Osoba sprzedająca zapewnia mnie , że model nie jest zniszczony a ja nie ukrywam że i tak miałem zamiar go trochę z tuningować:)Moje pytanie brzmi czy warto się w to pakować bez żadnego doświadczenia?Cena modelu wynosi jakieś 135 zł plus przesyłka do tego dwa pakiety, komplet łopat aparatura itp. A jak jesteśmy przy hunterze to przy okazji chciałem się zapytać czy będą do niego pasowały inne obudowy niż te standardowe dla tego modelu np od A300 i czy będzie to związane z jakimiś dodatkowymi modyfikacjami tej obudowy?

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 1 paź 2014, o 11:12
autor: qemay
Po pierwsze, lamy (i im podobne) jak na obecne czasy nie są szczytem i marzeniem nawet początkującego modelarza.

Co prawda nauczysz się nim latać, ale do domu za duże, na pole za małe (no big lama może lepiej) z dostępnością części coraz gorzej.

Dodatkowo tuning - wydasz masę kasy która tylko w niewielkim stopniu polepszy parametry lotu tego modelu.

Szczerze - zainteresuj się V911. To model bardzo fajny, odporny, wymaga dużo mniej ustawień i bardziej odzwierciedla to co mamy dziś na rynku.

Nie idź też za tokiem myślenia - większe - lepsze. Idzie zima, latać nie będzie gdzie. Ja lamą (o big lamie nie mówiąc) miałem problem z poruszaniem się po pokoju 3-4 - racji jej ospałości. Model pokroju v911 śmiga na tej samej powierzchni ósemeczki że aż miło.

Do tego ćwiczenia na symulatorze i to co miał byś wydać na tuningi przeznacz na model klasy 450. (jak już poczujesz że wiesz co i jak).

Lama to teraz model dla tych którzy wiedzą co chcą i dlaczego chcą. Wiem bo sam miałem jedno i drugie.

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 1 paź 2014, o 11:19
autor: Artu
A nie lepiej pójść "krok dalej" i zakupić sobie coś bardziej "profi" :dk:
Jedno "badziewko" już Masz, i pewnie pójdzie "na półkę"... Z Lamowatym będzie podobnie, bo jest to nudna zabawka...
Za niewiele większe pieniądze, Masz na przykład WLtoys V912 Sky Dancer... lub nieco droższa wersja na bezszczotce WLtoys V912 4CH Brushless RC Helicopter With Gyro RTF

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 1 paź 2014, o 11:23
autor: Don Mirson
Witaj na forum. Miałem napisać dłuższy wywód, ale qemey przedstawił sprawę dokładnie jak myśle. Poszukaj V911. Dokładnie to chodzi o model WLtoys V911 (lub jego zbliżone, niewiele różniące się rodzeństwo). Tanio dostaniesz na przykład na http://www.banggood.com. Nie sprawdzałem teraz, ale będzie to koszt nie więcej niż 50$. Oczywiście z przesyłką, która jest darmowa.
Tym modelem już się pobawisz a jak na sam początek dostarczy nawet emocji. Nie rozwalisz, a jak rozwalisz to ściągniesz cząstkę za dolara (z przesyłką) i będziesz smigać dalej.

Zanim wysłałem posta, widzę, że Artu dopisał. Mozna oczywiście pójśc krok dalej. wszystko zalezy od budżetu i preferencji. Wystarczy jeśli na pierwszy zakup będziesz się trzymał wytycznych:
- WLtoys
- v9...
- jednowirnikowe
- małe...

Żeby sprawę postawić jasno - nie będzie to Twój model docelowy :D ale będzie o niebo lepszy od tych, które rozpatrujesz.

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 1 paź 2014, o 11:39
autor: Luki35
Też mam Huntera - kisi sie w chacie. Nudny. Nie chce mi sie latać. Nie kupuj tego modelu. Kropka ;-)

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 1 paź 2014, o 21:28
autor: TurbidBercik
Dzięki za poświęcony czas i szybkie odpowiedzi, pooglądałem parę filmików z v911 i v 912 i nie powiem zachęciliście mnie a w zasadzie wybór stał się jeszcze trudniejszy nie powiem qemay ma racje idzie zima i bede raczej bawił się w domu a ta v911 bardzo dobrze by się wpasowała w moje mieszkanie i do tego żwawo się porusza:) z drugiej strony do huntera przyciąga mnie wygląd i cena koleś chce za niego jakieś 160zł a wychodzi na to że wymienić trzeba tylko łącznik stabilizatora który niewiele kosztuje nie mniej dziękuje za poradę zresztą pewnie nie ostatnia:)

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 1 paź 2014, o 22:03
autor: Don Mirson
Wybór będzie Twój, ale w życiu nie dałbym tej samej kwoty za huntera co za v911. Nie zależnie od jej wysokości. Po prostu v911 lata, hunter nie lata. Tak w dużym uproszczeniu...

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 1 paź 2014, o 22:11
autor: TurbidBercik
chyba mnie przekonałeś:)

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 2 paź 2014, o 22:03
autor: TurbidBercik
I stało się jestem szczęśliwym posiadaczem v 911 przede mną mój pierwszy lot :) mam nadzieje że ta maszynka wytrzyma dłużej niż poprzednia. w każdym razie dziękuje panowie że mi doradziliście

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 2 paź 2014, o 22:07
autor: Don Mirson
Czekamy na pierwsze wrazenia i pytania "dlaczego nie dziala od ostatniego rypnięcia" ;)

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 3 paź 2014, o 06:06
autor: Artu
Ciesze się, że Poszedłeś "za głosem rozsądku" :thumb:
Teraz przed Tobą inna jakość latania, bo uwierz mi, że Lamopochodne to nuuuuda :masakra:
Tylko Pamiętaj, że V911 wymaga więcej pokory i spokoju, niż "zabawkowe samolatacze" :rotfl2:

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 3 paź 2014, o 06:52
autor: Luki35
Hunter to nuda, ale faktycznie, jak stoi koło mojego Bladego - wygląda ta jego kabinka zdecydowanie lepiej.
Ps. Dobrze, że nie wziąłeś tego modelu :)

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 4 paź 2014, o 22:00
autor: TurbidBercik
Tak rzeczywiście pokorę to trzeba mieć zresztą tego się nauczyłem gdy uziemiłem pierwszy model teraz latam ostrożniej, muszę ogarnąć temat tych wszystkich regulacji bo jeżeli teraz tego nie pojmę to co będzie jak się przesiądę na coś poważniejszego. Co do samego modelu to jeśli chodzi o latanie to jest bardzo duża różnica i to na plus natomiast jeśli chodzi o jakość wykonania to wydaje mi się że mój model za 100 był solidniej wykonany odnoszę wrażenie że te v911 składali metodą chałupniczą i z naciskiem na ilość nie jakość też macie takie wrażenie? A jak już się tak rozpisałem to miałbym jeszcze jedno pytanie idzie znaleźć gdzieś jakieś instrukcje do apek od tych v911 bo w instrukcji niewiele pisze a ja ogarniam tylko przyciski do trymowania i zmiany trybu lotu.

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 4 paź 2014, o 23:19
autor: Don Mirson
TurbidBercik pisze:jeśli chodzi o jakość wykonania to wydaje mi się że mój model za 100 był solidniej wykonany odnoszę wrażenie że te v911 składali metodą chałupniczą i z naciskiem na ilość nie jakość też macie takie wrażenie?
Nie :) Po prostu konstruktorzy v911 skoncentrowali się na jego jakości latania a nie na kolorze ledów i innych dupereli. Zwrócili też uwagę na to co dodaje zupełnie zbędnych gramów a co nie...

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 5 paź 2014, o 07:30
autor: bejo
TurbidBercik pisze:A jak już się tak rozpisałem to miałbym jeszcze jedno pytanie idzie znaleźć gdzieś jakieś instrukcje do apek od tych v911 bo w instrukcji niewiele pisze a ja ogarniam tylko przyciski do trymowania i zmiany trybu lotu.


W stockowej apce V911( jeżeli takową posiadasz) za wiele nie ma, bo jest nieprogramowalna . Wyświetlacz ma raczej dla bajeru . Ma jedynie przycisk włącz/ wyłącz apkę , cztery przyciski trymerów , dwa przyciski z przodu apki ( z prawej to tylko zaślepka , z lewej do zmiany wielkości wychyleń orczyków serw ) . I tyle . :dk:

Jeśli chodzi o jakość plastików i samego wykonania helika . Nie jest tak źle , heliki te są dość kretoodporne. Nie sugeruj się "pancernością" helików zakupionych gdzieś tam w markecie za 100zł . Heliki te są dedykowane dla innego grona odbiorców i z racji tego muszą być nieco bardziej "pancerne". ;)

Re: Używany Hunter za ok. 180zł

: 6 paź 2014, o 07:01
autor: qemay
Widzisz - sam stwierdziłeś że model może lepiej nie wygląda, albo nie jest lepiej wykonany - ale lepiej lata. Solidność wykonania nie zawsze idzie w parze z parametrami lotu. Tanie modele są często oparte na konstrukcji aluminiowej i jest jej dużo. Jest to odporne, bo się gnie a nie łamie. Te modele są budowane by latały bez wymiany części jak najdłużej (no bez przesady) bo części po prostu do nich nie ma. V911 (i podobne) są budowane by latały dobrze - a że są części to wydają się one dość "delikatne" w budowie. Ale jest to zaleta - mniej części - mniej wagi - lepiej lata, ale jest mniej odporne.

V911 dzięki jej delikatności będziesz w stanie zrobić rzeczy których pancernym modelem nigdy być nie wykonał.

Brakujące części do Lama V4.

: 22 gru 2014, o 21:23
autor: Marcin195
Witam.
Otóż mam problem: podczas lotu helikopterem Lama v4 owa ,,lama" spadła. Nie wszystko chodziło więc rozebrałem ją, zakupiłem kilka modyfikacji Xtreme (silniczki, śmigła, ogon i szczotki : srebrne i karbonowe) i podczas składania lub uderzenia helikoptera o ziemię (albo to i to) prawdopodobnie wypadły mi niektóre części. Zidentyfikowałem części - podkładka i łożyska kulkowe . Teraz zaczyna się problem. W swojej Lamie nie mam części : 14, łożyska pod łożyskiem z jedną śrubka (numer 24) czyli między 24 a 30 (nie podpisane więc nie wiem jak to dokładnie nazwać), łożyska nad podkładką (38) i samej podkładki oraz łożyska między dwoma trybikami (patrz instrukcja niżej). Myślę,że niektóre łożyska są takie same ale nie wiem które. W celu zweryfikowania poszukałem trochę w internecie i znalazłem na angielskim forum dokładne zdjęcie łożyska (według mnie 4*8*4 ale mogę się mylić) z podkładką. Po tym znalazłem wszystkie części w sklepie xtreme (linki poniżej). Czy ktoś wie jakie dokładnie to łożyska ? Liczę na pomoc i z góry dziękuję.



Instrukcja i poszczególne części (strona 10) : http://www.rcking.eu/files/manual-lama-v4-e014-en.pdf
Łożyska 4*8*4 : http://www.sklep.modelarnia.pl/index.ph ... 0308-e-sky
Łożyska 2*6*3 : http://www.sklep.modelarnia.pl/index.ph ... 218-000200
Podkładka : http://www.sklep.modelarnia.pl/index.ph ... 573-000399
Temat z angielskiego forum : http://www.helifreak.com/showthread.php?t=69665