Heli-Team.pl

Witam.Zastanawia mnie rozwiązanie mocowania kabinki w big lamie.Macie jakieś pomysły jak można a raczej czym zastąpić "gumki" w które wkręcane są śrubki? Fakt jest taki,że kosztuje to grosze bo chyba 12zł ale zastanawiam się czy nie lepiej zastąpić to czymś innym.Domyślam się że nie może to być sztywna konstrukcja, bo przy uderzeniu zapewne dojdzie do uszkodzenia,ale może hmmm koszulka termokurczliwa na śrubce i na "patyku"?Tylko jak ją tam podgrzać Może ktoś zastąpił te gumeczki czymś innym?Ja akurat mam pole do popisu bo udało mi się aż 3 rozerwać i jestem przed zakupem

Wstaw może jakąś fotkę tego detalu bo nie wiem czy ktoś z obecnych ma/miał akurat BigLamę.

OK,jak wrócę do domu to pstryknie się fotke i wrzuce

Jedno zdjęcie tysiąc słów...
Gruka - wstaw oczywiście swoje zdjęcie, ja znalazłem w necie tylko podglądowe co byśmy mogli się już zastanawiać



źródlo helifreak.com



źródło: rchelicoptershop.com

na zdjęciu wyzej widać śrubkę, która mocuje obudowa (pod głowicą)



źródło: helipad.pl

Na zdjęciu wyżej widać orginalne mocowanie kabinki do big lamy.

Gruka o ten element Ci chodziło?

nie zdążyłem wrócić i dodać fotek dokładnie o to mi chodziło,o te gumki które rozerwały się.Widać je jak są mocowane na pierwszym zdjęciu zaraz nad podwoziem.Dla nie wtajemniczonych, w gumki wkręcamy śrubki które trzymają kabine. jakieś pomysły?

Można to zrobić inaczej - moim zdaniem wygodniej w użytkowaniu.

Zamontuj dłuższe pręty trzymające kabinkę. Wtedy będziesz ją zakładał bez zacisków. Nie powinna spaść. Takie rozwiązanie zastosowałem w lamie i się sprawdziło. Kabinkę szybko zdejmowałem bez żadnych gumek.

Ewenetulanie możesz dodatkowo na pręt trzymający kabinkę nałożyć rurke termokurczliwą w takim rozmiarze, żeby kabinka wchodziła z oporem. Wtedy nie będzie żadnych luzów a kabinka na pewno nie spadnie...

o ile dobrze zrozumiałem to sugerujesz żeby dać same dłuższe pręty.powiem szczerze że nie wiem czy to sie spradzi bo przy gwałtownym krecie kabina i tak sie przemieści.Po drugie wydaje mi się że jak dam dłuższe pręty nie będzie wyglądać dość ładnie z poszerzoną kabiną która może od tego się rozejść

Kabina sie nierozejdzie. Bo tak używalem długi czas i było ok. Bez obaw!

Co do kretow-wszystko zależy od ich częstotliwości

hmmm to mówisz żeby przedłużyć te że tak powiem patyczki. No może sprawdze czy zda to egzamin,tym bardziej że nie mam narazie oryginału a jakoś trzeba poskładać

Spróbuj. Nie masz nic do stracenia. Skoro w lamie zadziałało, to w big lamie też powinno. Gdyby były duże luzy, to koszulką termokurczliwą dopasuj rozmiar tak, żeby wciskać na styk - najlepiej z delikatnym oporem...

a z czego miałeś te pręty?Nie przyglądałem się dokładnie jak są mocowane ale może patyczki do szaszłyków? tylko nie wiem jak wagowo to będzie,choć nie ważą niewiadomo ile

Ja miałem z kawałka szprychy. Szaszlyk będzie lekki ale może peknac. Jeśli szaszlyk to bym spróbował koniecznie w koszulce termokurczliwej.

Witam,

Po małym krecie udałem się do sklepu po części z modelem w/w.
Heli dostawał wibracji, serwisant podpowiedział, że poleciał wał główny wew i zew oraz na wszelki wypadek wymieniłem stabilizator.
Dziś wymieniłem wszystkie te elementy, wibracje jak był tak są, dodatkowo model nie ma siły wznieść się nawet na 5 cm.

Może jakieś sugestie dla początkującego żółtodzioba

Już naprawiłem, dzięki koledze z forum. Zamiana łopat Gafa początkującego

Mam jeszcze jeden problem z którym nie umiem sobie poradzić.

Po ponownym sprawdzeniu ( wg bardzo ubogiej mojej wiedzy) wszystkich elementów i stwierdzeniu, że teoretycznie jest OK, próbowałem lotów.
Nie wiem dlaczego, ale model zachowuje się niestabilnie, tzn. ucieka do tyłu i w bok.
Regulacja wstępna trymerami nie poprawia nazbyt sytuacji.
Co mogłem przeoczyć lub co mogło jeszcze polecieć?

Rozkręciłem o ponownie ale nic nie widzę by było nie tak


Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam

Tomek

A po kreciku nie zmieniły się długości popychaczy? Tarcza jest nadal poziomo?

Nie mogę sobie poradzić ze znaleźnemu jakiś wskazówek na forum

Ramotny pisze:A po kreciku nie zmieniły się długości popychaczy?

Czy wystarczy, że zmierżę suwmiarką długości obu i je wyrównam

Ramotny pisze:Tarcza jest nadal poziomo?

Jaka to sprawdzić ?


Może jest to gdzieś na forum ale przy pomocy wyszukiwarki nie dałem rany nic odnaleźć

przynenta pisze:Nie mogę sobie poradzić ze znaleźnemu jakiś wskazówek na forum

no akurat Lama A300 nie jest najpopularniejszym modelem u nas...

przynenta pisze:

Ramotny pisze:A po kreciku nie zmieniły się długości popychaczy?

Czy wystarczy, że zmierzę suwmiarką długości obu i je wyrównam

chodziło mi o to raczej czy nie zauważyłeś żeby im sie zmieniła długość w stosunku do "przed kretem"

przynenta pisze:

Ramotny pisze:Tarcza jest nadal poziomo?

Jaka to sprawdzić ?

na początek wystarczy wizualnie - z boku i przodu

Niestety przed kretem nie oglądałem modelu, jedyną rzecz na jaka zwróciłem uwagę to, to, że jeden popychaczy nie został umiejscowiony w sposób "lekki" tylko z oporem

Po wpisaniu w wyszukiwarkę hasła A300 - wyrzuca raptem 16 wyników

lama jak lama...
jeśli ci ściąga model zamiast wisieć pionowo to albo tarcza jest krzywo albo coś nierówno z prętem stabilizującym