Strona 14 z 16

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 19 lut 2016, o 23:16
autor: AdamP
Miałem z tym silnikiem takie hece przy temperaturach poniżej -2* i przelanym gażniku

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 20 lut 2016, o 00:03
autor: Kowal
Odpalił w drugą stronę. To co napisał Wojteq. W samolocie wystarczyło przytrzymać kołpak (jeżeli był) i przeskakiwał w drugą, "normalną stronę" i kręcił się już normalnie. Dodanie gazu zazwyczaj też dawało dobre efekty.

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 20 lut 2016, o 15:34
autor: hevi
No to dobrze wiedzieć , że takie przypadki się zdarzają. A tak na marginesie , nie wiecie dlaczego nie chce mi wogóle odpalać na świecy OS No8? jest ona rekomendowana przez producenta. Jakąś inną zastosować?Macie jakieś propozycje do tego silnika?Bo R3 Thunder Tiger nigdzie nie mogę znaleźć w żadnym sklepie , a muszę przyznać ,że na tej świecy nigdy nie mam problemów z odpaleniem , jednak wylatała już ok 20 litrów paliwa , więc czas już wielki na nią.

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 20 lut 2016, o 15:58
autor: wojtekr
świeca do póki działa to jej nie wymieniasz, jak się przepali to nei uruchomisz silnika i wtedy wymieniasz- to nie benzyna, że z powodu świecy zgaśnie CI w locie.

A co do ciepłoty tej świecy to jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że OS nr8 jest chłodniejsza a Ty masz silnik wyregulowany na maksymalnym przelaniu i TT daje radę a OS już nie ale nie upieram się przy tym.

Obie grzeją tak samo?

Może skręć leciutko przy tej OS8 ale koniecznie zapamiętaj ustawienia dla TT (jak działa dobrze) żebyś mógł wrócić z ustawieniami

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 20 lut 2016, o 20:54
autor: hevi
Obie są średnio ciepłe. Tak przynajmniej pisze producent. co do ustawień , to żaden problem , bo iglicą o parę ząbków i tak zawsze muszę pokręcić w zależności od pogody.Zafundowałem sobie telemetrie ostatnio i jak latam w normalu przy dzisiejszej pogodzie to temperature mam w granicach 88-95 st , jednak jak dam idla( gaz 75 , 70 , 65 , 70 , 75) , to temperatura mi skacze do 122-125 st i włacza mi się alarm , potem daje normala i stygnie , tylko to mnie trochę wkurza.pytanie regulować dalej mieszankę , czy nie przejmować się tym i do tych 130 st spokojnie moze sobie podczas lotu dochodzić?

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 20 lut 2016, o 21:01
autor: wojtekr
130 to raczej max nawet dla tego silnika

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 20 lut 2016, o 21:25
autor: hevi
Czyli , zmniejszyć krzywą gazu?Czy odkręcać mieszankę?

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 20 lut 2016, o 21:56
autor: aikus
wojtekr pisze:świeca do póki działa to jej nie wymieniasz, jak się przepali to nei uruchomisz silnika i wtedy wymieniasz- to nie benzyna, że z powodu świecy zgaśnie CI w locie.



Tak sie tylko wtrace... Kiedys jeden spaliniarz madrzejszy ode mnie powiedzial mi, zeby swiece zmieniac co okolo 20 litrow, czyli dokladnie tak jak chcial hevi. Nie nalezy dopuszczac do przepalenia swiecy. Powod? Kawalki przepalonego zarnika raczej rzadko zostana poprostu w calosci wyrzygane wydechem. Przewaznie dostana sie pomiedzy tlok a cylinder i nie bedzie to dla silnika obojetne.

A teraz co do meritum: hevi, bo troche sie zgubilem, to ten Raptor ode mnie? Z tym OSem?
Mi tez raz zlapal lewe obroty jak mu troche zubozylem mieszanke (na niskich) bo mi wszyscy mowili, ze jest przelany.
Mialem z nim z reszta potem jeszcze jakis inne problemy, (chyba sie grzal ciut za mocno ale nie pamietam).
Wzbogacilem mieszanke tak jak bylo wczesniej (tak ze w opinii tak zwanych wszystkich byl lekko przelany) i od tej pory chodzil bez pudla...
... az do kreta.
Reszte historii znasz:)

A i objaw lewych obrotow silnika byl dokladnie taki jak mowisz - lopaty krecily sie w druga strone tylko wolniutko, no bo oneway nie trzymal tylko - wiadomo - jakies tam tarcie jest wiec leciutko sie krecily.
Ale to tez bylo czuc ze ten silnik chodzi jakos inaczej i inaczej reaguje na gaz.

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 21 lut 2016, o 21:44
autor: hevi
Raptor od Ciebie jest tak jak mówisz na OSie, a ten mój jest na TT Redline , twój do tej pory odpalałem 3 może 4 razy , tam jest faktycznie mniejszy problem z silnikiem , jak raz wyregulowałem iglice tak jej na razie nie ruszałem. Ten od Ciebie oszczędzam z racji jego przeszłości no i tego że jest dziadkiem , jedyne co musiałem w nim zrobić to wymieniłem one way razem ze sprzęgłem , bo kiepsko łapał , tak jak mówiłeś i wkurzało mnie to. Raptor od Ciebie jest do spokojniejszego latania:) , na nim latam jakieś 12-14 minut na zbiorniku w normalu , i prawde mówiąc służy mi do szkolenia lotów precyzyjnych:).Choć nie widać ani nie słychać w nim w powietrzu wieku jaki ma;). Wiosną nagram jakiś filmik w jego wykonaniu.Co do silnika , tak jak piszesz miałeś z nim problemy , ja nie mam , może dlatego , że jak go kupiłem od Ciecie całego rozebrałem , przeczyściłem , profilaktycznie zmieniłem pierścień , i śmiga aż miło:)

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 21 lut 2016, o 21:50
autor: Kowal
Tak się zastanawiam, ile ten Raptor paliwa wypalił.....

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 21 lut 2016, o 21:56
autor: hevi
Ty też go miałeś tak? , U mnie narazie jakieś 1,5l.

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 21 lut 2016, o 22:04
autor: Artja
Kowal pisze:Tak się zastanawiam, ile ten Raptor paliwa wypalił.....


Helik ten sam, ale silnik już inny. Twój silnik wciąż jest u mnie, latał w 600N, ma wypalone jakieś 50 litrów i dwa zestawy naprawcze. Prawie rok już nie był w powietrzu. Jeszcze go trochę go przetrzymam, bo zregenerowałem Yamadę.

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 21 lut 2016, o 22:22
autor: aikus
Ja tylko kolejnosci nigdy nie znam. Przede mna mial go Artja, a wczesniej Kowal i jeszcze jeden zacny kolega Tomek, ktorego nie ma na forum. I nigdy nie wiem kto wczesniej a kto pozniej.
Tak czy siak czaderski helik, normalnie ... No czad! Piatym wlascicielem jestes hevi.
To naprawde dobry model... dobre fluidy ma...
Taka kariera sprzetu rzadko sie zdarza w tej branzy.
I cieszy mnie Twoje podejscie do niego.
Zasluzyl na godna emeryture - ja tez go tak traktowalem.

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 21 lut 2016, o 23:31
autor: wojtekr
aikus pisze:.. jeszcze jeden zacny kolega Tomek, ktorego nie ma na forum.


jak to nie ma

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 21 lut 2016, o 23:47
autor: aikus
Ymm.... hmm A jest?

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 21 lut 2016, o 23:49
autor: wojtekr
a jest ale faktycznie rzadko się udziela

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 22 lut 2016, o 05:23
autor: Don Mirson
Tata111 = karuzel
Woecej, choc neiewiele postow znajdziesz na waldorfie.

Re: Raptor 50 - łopaty w drugą stronę:)

: 22 lut 2016, o 07:41
autor: aikus
Hehe... to czemu nie karuzel.... :)

Re: Thunder Tiger - Raptor 30, Raptor 50

: 31 sie 2017, o 12:11
autor: alex23
Hej
Jestem tu nowy i mam pytanie?
Jakich serw użyć do tt 50?
Chodzi mi o jakieś serwa z rodziny hitec.

Re: Thunder Tiger - Raptor 30, Raptor 50

: 31 sie 2017, o 17:39
autor: wojtekr
Chyba nie znam nikogo kto lata na hitec'ach- to jest model z FB wiec można wsadzić prawie cokolwiek ale napisz jaki masz budżet na to, gdyż jak teraz kupisz cokolwiek to potem (kiedyś, kiedyś, jak już nie będziesz miał TT50) będziesz miał serwa nie do zastosowania w FBL i niesprzedawalne.

Co do samego Hitec'a to nie ma szału, nie jestem na bieżąco ale jak dobre to nie tanie i odwrotnie. Fakt faktem szukałem zawsze do FBL'a.

Jak tańsze to masz Savox/Align jak droższe to masz Futaba 451, Futaba 272- tylko tych szukaj na chińskim ebaju- bo w Futaba w Polsce to jakiś kosmos cenowy.

I raczej szukaj albo serw z górnej półki albo w plastikowych obudowach. Nie bierz TGY, KST etc.