Heli-Team.pl

W końcu zebrałem się żeby jeszcze przed zimą zamontować do mojego T-Rexa 500 FBL system Turnigy. Właściwie to jest to rebrandowany system FS600 firmy SJDG ale to akurat nie ma znaczenia.

Dorobiłem sobie specjalną półke na FB+odbiornik i tuz przed zamontowaniem w kadłubie wygląda tak:







a tuz przed wmontowaniem w kadłub tak:



i po montażu...



Co ciekawe okazało się że dokumentacja jaka jest do pobrania ze strony HK jest wadliwa - zawiera nieistniejące funkcje menu a pomija inne. Jedynym ratunkiem dla mnie było znalezienie oryginalnej instrukcji do SJDG FS600 co rozwiązało problemy.

Wkrótce oblot (mechanicznie konfiguracja identyczna jak przy Skookumie 360)

no i niestety sukces połowiczny - pierwsze podniesienie ok - widać że system w ogóle działa. Jednak miałem jakieś dygania na osi ELEV i próbowałem poprawić (pozmieniałem za dużo na raz i na dodatek zbyt radykalnie) co skończyło się minikretem - przytarłem ogonem do ziemi i zębatka odbiorcza poszła w szmaty...

Co jednak mogę od razu powiedzieć to to że rozwiązanie z terminalem do programowania jest super - nie trzeba ciągać ze sobą pecka żeby coś móc zrobić...
cdn...

ten temat mnie bardzo ciekawi, zamierzam niedługo robić od nowa makietę AirCran'a i potrzebuje dobrego i taniego systemu stabilizacji.

Jestem ciekaw twoi dalszy opinii.

Na stronie producenta http://www.pro-rc.de pojawiła się aktualizacja oprogramowania do wersji 3.2 do µRondo i Rondo. By zrobić aktualizacje należy nabyć adapter
ściągnąć oprogramowanie i je uruchomić podłączyć µRondo nacisnąć start i możemy się cieszyć lataniem.

i wydać kolejne ciężko zarbione pieniążki

PS. Marcin, kiedy będziesz miał ten kabelek, szkoda że nie zrobili po iRda albo WiFi.

pewnie w środę paczka dojdzie z pro-rc.

Ja też w miniony weekend wykonałem udaną próbę tego FBL w T 450PRO.
Za wcześnie na ogólne konkluzje, ale wstępnie jest OK.

Tak to zamocowałem:

mbrawanski pisze:Ja też w miniony weekend wykonałem udaną próbę tego FBL w T 450PRO.
Za wcześnie na ogólne konkluzje, ale wstępnie jest OK.

No to będę musiał dalej męczyć mojego drania...

NO i kolejny oblot za nami. Dzisiaj lekko zmodyfikowany setup - awionika zasilana z 5V zamiast 6V.

Na konkluzje jeszcze za wcześnie, bo nie sprawdziłem wszystkich parametrów, za to mam kilka spostrzeżeń na gorąco:

Serwa nie "przestrzeliwują" tak drastycznie pozycji jak poprzednio (ale nie o tym ten post), za to ogon jakby nieco gorzej, ale bez dramatu.

Dzisiaj celem było ustrawienie modelu do spokojnych zawisów, tak aby odczucia były jak z flybarem.
Zasadniczo udało się przy wzmocnieniu AEL 11 ELE 9 i szybkim zanikiem w obu osiach (>=145). Miksery w apce (DX6i) -60,60,-60.
Generalnie ustawienie długich czasów zanikania (<130 -zaleznie od osi) powoduje "przeciąganie" komend - trudno to opisać - krótki impuls drążkiem w przód powoduje, że model "konsekwentnie" podaża w zadanym kierunku, nawet jeżeli mi się już "odwidziało" i chciałbym w przeciwną stronę (co sygnalizuję stosownym ruchem drążka).
Wraz z redukcją wzmocnienia i redukcją czasu zanikania (uwaga im wyższy parametr tym szybciej zanika - tak dla zmylenia) - wraca dyscyplina.
Ale... małe wzmocnienie AEIL/ELE (żyroskopu jak myślałem) - to również słaba reakcja na drążek - czyli wisi idealnie ale na stery reaguje jak makieta - majestatycznie.

Po drugim pakiecie generalnie zanotowałem sukces - wisi i przemieszcza się zgodnie z moją wolą a nie własną fantazją

Zauważyłem również stały odchył (raczej nie dryft) bo nie powiększa się - w lewo i do tyłu.
Co ciekawe po korekcji trymerami latało się dobrze i nie powiększał się. Po ponownej inicjalizacji z niezerowymi trymerami - pojawia się identyczny odchył wzgledem nowej pozycji trymerów.
Poradziłem sobie (tymczasowo) inicjalizując model na zerowych trymerach, po czym ustawiałem trymery w prawo i przód
Zamierzam sprawdzić jego zwiazek z wyważeniem modelu.
Jest jeszcze wiele parametrów do sprawdzenia ... w nastepnym odcinku.

...a no i zapomniałem napisąć, że czuję się jakoś nieswojo, bo wylatałem 5 pakietów i obyło się bez kreta

Ciąg dalszty raczej nastapi...

mbrawanski pisze:Ciąg dalszty raczej nastapi...

Będę się musiał zapisać do Ciebie "na naukę"

wrzucę jeszcze filmik z zawisów z prawie finalnymi ustawieniami (cały czas się bawię):

mbrawanski pisze:wrzucę jeszcze filmik z zawisów z prawie finalnymi ustawieniami (cały czas się bawię):

Można? można. Da sie? da sie ..... szkoda tylko że nie u mnie :/

PS: bardzo mi się podoba gwizd zwalniającej turbiny jak wylądowałeś (1:09-1:12). To JetCat czy Wren?

Futaba CGY 750 jeszcze nie w powszechnej sprzedaży w Europie
Ale dostępny tu w pre-order:

http://www.amainhobbies.com/product_info.php/cPath/2_1367_1368/products_id/191894/n/Futaba-CGY750-Flybarless-3-Axis-Gyro-w-Govenor-Control-Unit

3 osiowe Gyro oraz sterownik z governorem (sensor pewnie w opcji)
Zestaw podobny do topowego żyra GY701 w sensie wzorniczym,
testowany przez Booby Watts'a

http://www.bobbywatts.com/site

główne cechy: ( myslę, że nie trzeba tłumaczyć)
Features a dynamic gyro response range of +/- 1200 degrees per second.
Combined gyro and governor integrates throttle and pitch commands seamlessly.
Integrated governor provides a wide rpm range - from 1,000 to 3,000 rpm.
Supports all swashplate types.
Flybarless control and governor are combined into one small, 13 gram package.
Low-profile 3-axis gyro sensor weighs only 10 grams and measures just 21mm x 21mm x 10mm - fitting into virtually any size machine.
S.Bus compatible.

cena 319 dolarów
mam nadzieję, że będzie to bardziej prosty w obsłudze od systemów obecnie dostępnych i moze tańszy troszkę.
Jedyne co mnie martwi, to słuchy, że dzięki S-BUS będzie pracował tylko z Aparaturą Futaby. Jakoś nie chce mi się jednak w to wierzyć.

Jezeli sobie dobrze przypominam to Futaba mowila przed swietami ze ten system bedze w sprzedazy w marcu.

... i będzie współpracować z innymi systemami, nie tylko z Futabą

Witam ponownie,

Pogoda za oknem, że wrrr... zatem dzisiejsze loty przeprowdzę w warunkach ekstremalnych, na powierzchni ~3.5 x 4m
Ćwiczę zawisy i (w miarę) precyzyjne poruszanie - "plecków" raczej dzisiaj nie bedzie

- wspomniany wczesniej dryf w lewo i w przód wyeliminowałem korygujac ustawienie tarczy na snapach (wcześniej tarcza była wypoziomowana przyrządem) - jeszcze nie jest idealnie, ale po reakcji sadząc - tędy droga.
Wychodzi na to, że model musi być "wytrymowany" do zawisu "na sucho" (jakby bez FBL). Samo wypoziomowanie tarczy nie wystarcza - trzeba "ręcznie" skompensować dryft w lewo od ogona przez pochylenie tarczy (i rozkład mas - no chyba, że jeszcze czegoś się nie doczytałem)

Zredukowałem wartość parametru TXDEADBAND do 5 AEIL i ELEV (wcześniej miałem ok 11 - i pewnie to nie jest wartość ostateczna). Powód - kiedy go lekko rozbujałem i próbowałem kontrować - reakcje były "szarpane" z wyraźnym efektem "progowym". Pomogło - poprawiło się "czucie" modelu i precyzja prowadzenia, lepiej reaguje na drobne ruchy drążka.

- jednocześnie redukcja strefy martwej - pozwoliła zwiekszyć czułość żyroskopu w obu płaszczyznach (AEIL i ELEV GAIN), bo znacznie łatwiej opanować ewentualne "rozbujanie" - zbliżam się do tego co chcę osiagnąć - a to cieszy.

- wartośc czasu "wygaszania" reakcji zyroskopu ustawiłem na minimum (UWAGA - parametr menu na maksimum = 150) -przynajmniej na razie.

- Zrobiłem jeszcze próbę zmiany parametrów z terminala i lot bez reinicjalizacji V-BARA...
Chyba tak robić nie należy...
Model zaraz po oderwaniu od ziemi położył się "na śmigiełku" bokiem i miarowo "zaklaskał" łopatkami o podłogę aż do zatrzymania wirnika...
Szkód w zasadzie nie było (mocne łopaty + gładka podłoga).

Po reinicjalizacji lata normalnie.

Próby "podrzucania" z uderzaniem o podłogę jedną lub dwiema płozami nie ogłupiły modułu - jest dobrze

... całkiem przyjemnie "się wisi" w ciasnym pomieszczeniu.

W sumie "zrobiłem" 5 pakietów.

Nie mogę doczekać się wiosny...

ciąg dalszy wydaje się prawdopodobny

P.S. gwizd, hm ... pochodzi chyba od napędu ogona (materiał na oddzielny artykuł )

mbrawanski pisze:Zrobiłem jeszcze próbę zmiany parametrów z terminala i lot bez reinicjalizacji V-BARA...
Po reinicjalizacji lata normalnie.

Czyli po zmianie parametrów wyłączyć i włączyć?

Ramotny pisze:

mbrawanski pisze:Zrobiłem jeszcze próbę zmiany parametrów z terminala i lot bez reinicjalizacji V-BARA...
Po reinicjalizacji lata normalnie.

Czyli po zmianie parametrów wyłączyć i włączyć?

Tak, na tym etapie - taki wniosek mi się nasuwa (może jeszcze raz spóbuję, ale z podwoziem treningowym)

Tak sobie myślę, że podanie wartości parametrów pozwoli pokazać "jak się poruszamy" (w ciemności )


APKA (dx6i) AEIL/ELE 20% EXP
kąty ~+-12.5 (collective) ~+-7.5(cyclic)

TAIL BASE SETUP
- Tail SRV 152-25
- Rud Trim -030 (tym nie nalezy się sugerować - wartość zależna od ustawienia mechaniki - podaję dla orientacji)
- Rud-Lend 115 (jw.)
- Rud-HEND 029 (jw)

SWPL BASE SETUP
- SWPL-SRV 152-07
- Swpl-Mix HR-3
- Gyro-Pos ROT-90
- CYCL-LMT 120
- V-SWPLRO 000

TX CALIBRATION ...

SENSOR SETTINGS
- RUD-DIRE REV
- AIGY-DIR NORM
- ELGY-DIR NORM

TX DEADBAND
- RUD-DEAD 005
- AIL-DEAD 005
- ELE-DEAD005

AUTOTRIM ... (false)

GN-MODE...

TAIL ROTOR PARAM
- TAILGAIN 020
- RUDLSTOP 100
- RUDRSTOP 110
- RUDD-ACC 002
- RUDD-DEC 002
- RUDD-EXP 010
- RUD-SENS 080

TAIL TORQUE COMP (jeszcze nie ruszane)

MAIN ROTOR PARAM (tutaj ciągle coś zmieniam)
- AIL-GAIN 015
- ELE-GAIN 013
- AIL-FEED 140
- ELE-FEED 140
- AILLSTOP 070
- AILRSTOP 070
- ELELSTOP 070 (TYŁ)
- ELERSTOP 070 (PRZÓD)

PIRO OPTIMIZE (jeszcze nie ruszane)

Wczoraj kolejne loty na sali.

Kolejna zmiana ustawień i można ostrożnie powiedzieć, że zaczyna się prowadzić jak TREX 450 PRO
Po raz pierwszy mogłem komfortowo poruszać się po małej przestrzeni (zakręty, kółka).
Zachowuje się bardzo pewnie i przewidywalnie
Ustawienia nie są na tyle ostre aby latać 3D ale do sportowego latania wydają się OK.

Jak dotąd zauważyłem dwa niezbyt dokuczliwe problemy, które wymieniam dla rzetelności relacji:

1. Minimalny efekt pewnej progowości (lub rodzaju kumulowania reakcji) sterowania przy wychylaniu prawego drążka w przód (ELE). Szczególnie łatwo to odczuć w precyzyjnym zawisie (badam sprawę - podobny efekt w płaszczyźnie AEIL udało się już wyeliminować).

2. Nieznaczną wrażliwość na wibracje. Efekt wystąpił tylko z luźno zamocowaną kabinką z CopteraX. W pewnym zakresie (niskich) obrotów następował dość silny rezonans wirnika z kabinką co powodowało, że model dostał lekkiego dryfu z jednym kierunku. Bez dramatu, rzecz do opanowania. Trzeba wylądować i zreinicjalizować moduł.
Bez rezonującej kabinki - latał jak złoto.
Konsultowałem sprawę z Mateuszem (Midboss) i chyba zrobię tak jak on z Mikado - czyli dodam blaszkę stabilizujacą.


Wróciłem z oblotów bardziej niż zadowolony.

MODEL 450 PRO , serwa tarcza: TURNIGY TG90S; ogon ALIGN DS520, BEC 5V
APKA (dx6i)
AEIL 13% EXP
ELE 7% EXP
kąty ~+-12.5 (collective) ~+-7.5(cyclic)

TAIL BASE SETUP
/bez zmian/

SWPL BASE SETUP
/bez zmian/
TX CALIBRATION ...

SENSOR SETTINGS
/bez zmian/

TX DEADBAND
/bez zmian/
AUTOTRIM ... (false)

GN-MODE...

TAIL ROTOR PARAM
/bez zmian/
TAIL TORQUE COMP (jeszcze nie ruszane)

MAIN ROTOR PARAM (tutaj ciągle coś zmieniam)
- AIL-GAIN 018
- ELE-GAIN 018
- AIL-FEED 144
- ELE-FEED 146
- AILLSTOP 060
- AILRSTOP 060
- ELELSTOP 070 (TYŁ)
- ELERSTOP 060 (PRZÓD)

PIRO OPTIMIZE (jeszcze nie ruszane)