Strona 3 z 3

Re: Zasilacz eFUEL 30A

: 28 paź 2018, o 19:28
autor: AdamP
omcKrecik pisze:AdamP, jeżeli sobie życzysz, to tę terapię mam ogarniętą... Opłaca się reanimować, IMHO spostrzeżenia dobrze rokują ;)

Dzięki Andrzej i tak dużo pomomogłeś :nw: pacjęta mam już rozkręconego a że lutownicy się nie boję to nabędę tranzystorki.

Re: Zasilacz eFUEL 30A

: 29 paź 2018, o 01:12
autor: omcKrecik
Nie wiem, czy upolujesz gdzieś jeszcze te ZETEXY :( , ta półprywatna Firma z UK już nie istnieje. Ci, co przejęli resztę po niej mają zdaje się inną strategię ekonomiczną, więc to już nie to.
Ale można dobrać inne, tranzystorów na rynku jak mrówków :mrgreen:
Na mój niuch to i na starych BC327/337 Texasa (lub Telefunkena, albo jakichś innych starych dobrych starej dobrej nie chińskiej firmy) by poszło i chodziło. Tylko może być trochę kłopocik ze zmieszczeniem ich tam, są sporo większe od tych ZTX.

P.S. Wyczuwam jakąś istotną różnicę między pacjętem a pacjentem... ;) Byłeś Młodą Lekarką ?

Re: Zasilacz eFUEL 30A

: 21 lis 2018, o 10:03
autor: mikegsx400
To na szybko, celem podsumowania, odebrałem zasilacz ponad miesiąc temu, od tamtej pory do spółki z dwoma reaktorami 250W, naładował już kilkadziesiąt pakietów, grzeje się wyraźnie mniej, przy mniejszych pakietach, wentylator nawet nie startuje. Także oby tak dalej. Nie mówiąc już o tym, że Krecik jako jedyny podjął się próby ratowania tego sprzętu, bo lokalne serwisy albo od razu kręciły nosem, albo że mogą spróbować, ale tylko ze schematem...

Re: Zasilacz eFUEL 30A

: 21 lis 2018, o 13:48
autor: omcKrecik
mikegsx400 pisze: grzeje się wyraźnie mniej, przy mniejszych pakietach wentylator nawet nie startuje. Także oby tak dalej.

I tak powinno być fabrycznie. A że nie było... Spoko, damy radę ;)

Re: Zasilacz eFUEL 30A

: 23 lis 2018, o 18:09
autor: El Grey
Ok kilka tygodni temu mój zdechlak wrócił do zdrowia i po kilku dniach katowania wygląda na to że wszelkie zabiegi i proces naprawy został przeprowadzony ze 100% skutecznością.
Jeszcze raz dzięki za uratowanie mojego zasilacza i polecam, da się naprawić i działa :juppi:

Re: Zasilacz eFUEL 30A

: 23 lis 2018, o 21:54
autor: mwx
Kurna, takiego babola walnęli. Krecik - we wszystkich jest to samo o czym gadaliśmy?

Re: Zasilacz eFUEL 30A

: 23 lis 2018, o 22:31
autor: omcKrecik
Tak, we wszystkich ta sama usterka, tylko o różnym stopniu nasilenia. Pewnie wynika to ze stopnia degradacji półprzewodników, co potwierdzają pomiary uszkodzonych elementów.

Nie tylko im się zdarzył taki babol, w znacznie bardziej odpowiedzialnych urządzeniach znanych i cenionych producentów spotykałem różne "kwiatki". Tak więc myślę, że takie drobne potknięcia konstruktora (a może księgowego ? ;) ) nie deprecjonują całego wyniku wysiłku wielu ludzi.
Przeglądałem te e-Fuele, to i owo zmierzyłem. Na nic podejrzanego się nie natknąłem. Ogólnie dobrze wykonane, parametry eksploatacyjne też bardzo dobre. Zabezpieczenia działają sprawnie, dokładnie i bardzo szybko (zwłaszcza to najważniejsze OvCP - nadprądowe), to jest bezpieczny, dobry zasilacz.
Wewnętrzne woltomierze troszkę ściemniają (za wyjątkiem jednego egzemplarza), ale w granicach błędu mało istotnego.