Phoenix

Najlepszy kret, to kret symulowany...
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 9 wrz 2015, o 06:32

rawro pisze:oo fajnie mi działa :) mini protos jest :)

Hmmm którą masz wersję symka? U mnie jest 5.0, bodajże wersja "w". Wrzuciłem dwa policzki z rara do katalogu, gdzie są pliki 500 i nie bangla. Nie widzę na liście w symku tej dodatkowej opcji :(
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
rawro
Elita forum...
Posty: 563
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Pruszków
Podziękował: 13 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: rawro » 9 wrz 2015, o 06:39

Ja ma ta przed ostatnią bo jeszcze nie robiłem Update do 5.
Wrzuciłem i rozpakowałem tak jak pisali. Teraz na liście mam protos 500 i mogę go rozwinąć.
Po rozwinieciu mam trzy do wyboru:
- 3d
- cos tam
- mini protos :)
T-Rex 450 pro
T-rex 450 long 360 świecąca choinka
WL V977
Akrobaty: Redbull edge 540 mini, Multiplex Gemini :)
Combaty: Yak 3
Ciężkie: Twin Star 2
Drony : DJI SPARK ----- odlotowa zabawa
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 9 wrz 2015, o 07:14

Z tymi modelami to albo jakas kicha albo czegoś nie czaje. Żeby ustawić na symku model, który będzie zachowywał się jak mój miniak, wybrałem Goblina 700 i zczochrałem go w ustawieniach zaawansowanych dość mocno. Dopiero wtedy udało mi się uzyskać efekt zbliżony do mojego modelu zarówno pod kątem zachowania jak i znikalności...
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 9 wrz 2015, o 12:44

miruuu pisze:Z tymi modelami to albo jakas kicha albo czegoś nie czaje. Żeby ustawić na symku model, który będzie zachowywał się jak mój miniak, wybrałem Goblina 700 i zczochrałem go w ustawieniach zaawansowanych dość mocno. Dopiero wtedy udało mi się uzyskać efekt zbliżony do mojego modelu zarówno pod kątem zachowania jak i znikalności...

Które parametry wg Ciebie najważniejsze? Waga, wymiary, moc silnika? Jakoś nie mogę się zebrać, aby do protosa 500 skopiować "fizykę" z np. 450pro 3G.
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 9 wrz 2015, o 13:07

Nie wiem. Ja największy problem mam taki, że na monitorze model znika mi z oczu znacznie wcześniej niż w realu. I to mi bardzo przeszkadza. Dlatego ostatnio wybieram duże modele (Goblin 700 mi bardzo odpowiada, bo łatwiej "zepsuć" dobre niż poprawić złe) i je dopasowuje metoda prób i błędów.
Zarowno zakres kątów jak i czułości wychyleń mam ustawiony na kilkupozycyjnych pstrykach i dopieszczam ile się da w locie porównując a potem dopieszczam z advanced settings...

Nie wiem dlaczego, ale ja mam takie odczucia, że te same modele w realu i w symku latają zupełnie inaczej. W realu są stabilniejsze, wolniejsze... Na symku takie muchy. Może to wynika z tego, że większosć w symku lata na flybrze a w realu FBLa każdy doustawia pod siebie..? hmm
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 10 wrz 2015, o 10:32

Mam dokładnie takie same odczucia miruuu. Mimo iż kupa ze mnie, nie pilot, to łatwiej mi w realu utrzymać gupi zawis niż na symku. Rzadziej koryguje i wychylenia są mniejsze. Lot też jakby jest powolniejszy. Może nie znacznie, ale zauważalnie. Poza tym, czy odczuwacie w symku różnicę między FB a FBL? :) Bo ja żadnej. Tak wiem, jeszcze brak mi doświadczenia i pewnie przy jakichś figurach można to zauważyć, ale przy moim lataniu, nie ma żadnej różnicy - więc po co przepłacać? :D
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 10 wrz 2015, o 11:00

Pan Byku pisze:Mam dokładnie takie same odczucia miruuu. Mimo iż kupa ze mnie, nie pilot, to łatwiej mi w realu utrzymać gupi zawis niż na symku. Rzadziej koryguje i wychylenia są mniejsze. Lot też jakby jest powolniejszy. Może nie znacznie, ale zauważalnie. Poza tym, czy odczuwacie w symku różnicę między FB a FBL? :) Bo ja żadnej. Tak wiem, jeszcze brak mi doświadczenia i pewnie przy jakichś figurach można to zauważyć, ale przy moim lataniu, nie ma żadnej różnicy - więc po co przepłacać? :D


Różnica FB/FBL jest zauważalna, w zawisie, w locie i w figurach. To tylko kwestia ustawień jednego i drugiego. Wielu pilotów FBL tęskni za flybarem z uwagi na przykład na większą naturalność lotu, niektóre manewry wyglądają po prostu ładniej na pręcie. Obydwa systemy w pewnym zakresie można zamulić lub przyśpieszyć, zależy co kto lubi i jaki ma skill. FB raczej nigdy nie da się tak ustawić żeby latał jak "robot" - wyczuwalnie twardo i sztucznie, trzymając pozycję bez ingerencji pilota zwłaszcza przy czynnikach zewnętrznych jak wiatr i luzy na mechanice.
Przepłacać? - zależy za co. Porównaj choćby ile jest szarpania i napraw po krecie z głowicą FBL i FB. Pal licho naprawy, a konserwacja? Łożyska, dźwignie etc? IMO przy względnie niedestrukcyjnej ekspolatacji bilans wychodzi na korzyść FBL, a nadwyżkę kasiorki mozna przeznaczyć na lepszą elektronikę, lepszy model, upgrady itd.
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 10 wrz 2015, o 11:24

Chodziło mi o zachowanie w symulatorze Artja, ale dzięki że wyłuszczyłeś mi te zasadnicze różnice. Przekonałeś mnie do zakupu modelu z FBL'em, bo wygląda na to, ze do nauki będzie on bardziej przyjazny. Abstrahując oczywiście od tematu symulatora, bo tego nic nie przebije.
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
kamracik
Stały bywalec...
Posty: 123
Rejestracja: 05-04-2015
Lokalizacja:
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 4 razy

Postautor: kamracik » 10 wrz 2015, o 12:58

Jako początkujący z FBL'em powiem Ci, że to czy będzie łatwiej czy trudniej to zależy od sprzętu i jak go sobie zestawisz. Osobiście łatwiej mi przychodzi latać 250 znajomego na FB aniżeli moją 450 FBL. Nie wiem z czego to wynika, ale moja 450 jest dużo bardziej precyzyjna, żwawsza, a 250 lata bardzo płynnie. W moim odczucie bardziej przewidywalnie.

Aczkolwiek to tylko moja opinia i może to być jedynie kwestia różnicy ustawień poszczególnych modeli.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 10 wrz 2015, o 13:37

A na jakims FBLu latasz?
FBL dla mnie ma ta zaletę, że przede wszystkim można ustawić model pod siebie.
Dla przykładu miniak sam w sobie jest jakiś taki bardziej "gumowy" wlocie niż trex. Mi "twardość" trexowej 450tki bardziej odpowiadała, więc tak też ustawiałem Prosiaka, przeciągając go niektórymi parametrami bardziej niż 450tkę. I teraz jest glancuś cycuś w powietrzu.
Awatar użytkownika
kamracik
Stały bywalec...
Posty: 123
Rejestracja: 05-04-2015
Lokalizacja:
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 4 razy

Postautor: kamracik » 10 wrz 2015, o 13:51

Na Tarocie ZYX-S2. Dla mnie zaletą FBL'a jest brak FB :mrgreen: Nic się nie gnie itd. zawsze to też mniej skomplikowana głowica.

Na chwilę obecną wiedza i umiejętności mnie ograniczają, aby jakoś tam bardziej grzebać w ustawieniach, więc większość parametrów jest domyślnych. Ustawianych w zakresie normalnego lotu, a nie 3D jak to jest tam możliwe.

Mi jakoś strasznie to nie przeszkadza, wolę na początku mieć pod górkę, aby później mieć łatwiej.
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 14 wrz 2015, o 21:24

Czy Phoenix w wersji 5 działa poprawnie?
O ile pamiętam, były jakieś problemy na początku z fizyką lotu.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
donia
Elita forum...
Posty: 1016
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 24 razy
Podziękowano: 43 razy

Postautor: donia » 14 wrz 2015, o 21:52

Ja latam na przedostatniej wersji (w?) I jest ok. Jak podniosłem do ostatniej to było gorzej i wróciłem o jednà w dół.
--
donia
=Wrocław=
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 14 wrz 2015, o 22:00

w to chyba ostania wersja
a jak wrócić do wcześniejszej?
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
donia
Elita forum...
Posty: 1016
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 24 razy
Podziękowano: 43 razy

Postautor: donia » 15 wrz 2015, o 09:26

Od nowa :) Ja tak zrobiłem, bo się w.. zdenerwowałem że po upgrejdzie lata wujowo.
--
donia
=Wrocław=
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 15 wrz 2015, o 09:37

OK ;(
Dzięki
Czyli pozostać na wersji v?
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
donia
Elita forum...
Posty: 1016
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 24 razy
Podziękowano: 43 razy

Postautor: donia » 15 wrz 2015, o 09:42

Teraz sprawdziłem w komputerze, latam na V
--
donia
=Wrocław=
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 15 wrz 2015, o 09:43

dzięki :nw:
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
bahus
Domownik forum...
Posty: 252
Rejestracja: 17-12-2015
Lokalizacja: Będzin (Zagłębie)
Podziękował: 16 razy
Podziękowano: 17 razy

Postautor: bahus » 23 gru 2015, o 21:45

Kopalnia wiedzy ... po prostu. Dał mi poznać różnicę pomiędzy 450 a 500 i przewieść się na 700. Oduczył mnie paniki jeśli model jest daleko i nauczył co zrobić żeby wrócił, pierwsze triki jakie opanowałem bez krecenia to beczka i plecy>brzuch>plecy>brzuch , z wylądowaniem bez szwanku ... nauczył mnie przede wszystkim pokory mimo iż na żywo modelu jeszcze nie prowadziłem i tego że na początku jednak trzeba być wysoko żeby zapewnić sobie miejsce i czas na skontrowanie, bo nie ma przeproś, jak przykreci to czy nisko czy wysoko siły jakie działają na taki model robią z niego masakrę. Więc po pierwsze miejsce na błędy czyli wysokość. Na koniec powiem krótko, zaoszczędził mi jak na razie dobre kilka tysi na naprawy i wybił z głowy akrobacje na starcie z realną maszyną. Dokąd w symku nie sprowadzę każdego lotu do pełnej kontroli i lądowania na spokojnie nie mam raczej co marzyć o bezstresowym lataniu w realu.
Serdeczne dzięki MATI za polecenie... najlepszy zakup jaki zrobiłem...

Pozdrawiam ekipę i Wesołych...
DJI Mini 2 + Oculus GO
Awatar użytkownika
lenu
Lider forum...
Posty: 2168
Rejestracja: 13-10-2014
Lokalizacja: Janki - niedługo Wolica :D
Podziękował: 21 razy
Podziękowano: 98 razy

Postautor: lenu » 23 gru 2015, o 22:40

najlepszy zakup jaki zrobiłem...

Przydadzą się jeszcze na później
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam, Artur
Goblin 500 / Gaui X3 / w planie 20letnim dużo dużo więcej / DX8

Wróć do „Symulatory”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości