Z tej strony Wojtek, 4 dychy na karku i 3 trójka dzieci.
Mieszkam na Ursusie w Warszawie.
Wracam do modelarstwa po kilku latach przerwy...
dobrych 8 lat temu zacząłem latać modelami helikopterów (TREX 450 XL z plastikową głowicą rozpadającą się w locie), spotykaliśmy się najpierw na myjni przy Powązkowskiej, a potem u Karola na Modlińskiej.
Potem pojawiły się inne modele, Trex 450SE v2, potem był szał na 250 i 500...
Potem z powodu dzieci wszystko poszło w odstawkę, rok temu poskładałem drona 250 ale oblatany był raz...nie było czasu.
Aż do niedawna, trochę inaczej mi się układa praca i jest szansa, że będzie chwila czasu na latanie.
Nie wiem, czy wrócę do Heli, czy do czegoś innego (ESA), ale coś z tego będzie. Musi być.
Tak więc witam szanownych modelarzy i do zobaczenia na lotnisku!
Wojtek