Strona 1 z 1

Dobre praktyki z LIPO - Ladowanie z wyprzedzeniem

: 30 mar 2023, o 16:20
autor: menelique
Ot tak zastanawiam sie jakie sa te najlepsze praktyki w branzy odnosnie ladowania / storeowania naszych lipo.

Ja trzymam sie zasady :

- Koncze latac, stygna (Jesli trzeba) i zapinam storage
- Ide latac, to trzy godziny wczesniej odpalam balanche charge

No ale, no wlasnie - mam pewne ale.

Czasem wiem ze chce polatac jutro, pogoda ma byc w kratke, i ciezko wycelowac z ladowaniem zeby zmiescic sie w okienku pogodowym.

Czy:

- Dopuszczalne jest zaladowanie lipo rano (odpalam o 8, gotowe na 11) i wyjscie na latanie poznym popoludniem np. 18:00 ?
- Dopuszczalne jest zaladowanie lipo dzisiaj, a latanie jutro ?

Takie tam hocki-klocki, ale strategicznie istotne - przy kolejnych dwoch miesiacach pogody w krate czy nagle zmieniajacych sie planach, ciezko oj ciezko sie wstrzelic w odpowiedni timing, stad pytanko / watek.

Dajcie znac jak tam doswiadczenie podpowiada.

Re: Dobre praktyki z LIPO - Ladowanie z wyprzedzeniem

: 30 mar 2023, o 17:32
autor: Adam12
Ja ładuję dzień wcześniej czy w ten sam dzień. Po przyjściu z pola wrzucam na storage. Niektórzy mówią, że niepotrzebnie, ale taki nawyk mam. Generalnie mam tylko weekendy do dyspozycji. Jak nie wylatam w sobotę, a na drugi dzień wiem, że się uda to trzymam do kolejnego dnia. Jak nie wylatam w niedzielę to rozładowuję i czeka na kolejny weekend. Więc naładowane mam maksymalnie od piątku po południu do niedzieli po południu.

Re: Dobre praktyki z LIPO - Ladowanie z wyprzedzeniem

: 30 mar 2023, o 21:20
autor: aikus
Z naładowanym lipolem jest jak z naciągniętą sprężyną (choćby w wiatrówce). Nie ma czasu który jest dopuszczalny i powyżej którego już nie wolno.
Im krócej tym lepiej.
Im dłużej, tym bardziej lipol wp!3rdol dostaje.
Dlatego jak strzelam z wiatrówki to co do zasady nie zostawiam sprężyny naciągniętej tylko wystrzeloną (pomijając względy bezpieczeństwa).
A lipole zostawiam wylatane a nie naładowane.
Ale to lipole są dla mnie, a nie odwrotnie.
Jak mam taki dylemat jak Ty, to ładuję z rana i czekam na okienko. Jak się doczekam - to dobrze, a jak nie, to wieczorem halogenowa świeczka i storage.

Generalnie nie cackam się z lipolami, nawet z najnowszymi najnowszymi i najlepszymi, mimo, że to właśnie one są teoretycznie najwrażliwsze na trzymanie w stanie full naładowanym.

Zawsze można też robić taki jakiś raczej wysoki storage, czyli powiedzmy do 3,9V/s.
Wtedy doładowanie do fulla zajmie tylko kilka chwil...
CZasami tak robię, ale raczej jak mi się tak akurat złoży, a nie, żeby specjalnie.

Pakiety trzeba naładować.
TO trwa.
Proporcjonalnie do pojemności i odwrotnie proporcjonalnie do mocy elektrowni.
End of story.
Jak mam mało czasu to ładuję tylko trzy pakiety, trzema ładowarkami, w każdy wp!3rdalam prąd ładowania 6C i w mam wszystkie trzy naładowane w 10minut.
Jak mi dobrze idzie to kolejne trzy w ten sam sposób ładuję na polu (chociaż chyba nigdy tak nie robiłem).

Re: Dobre praktyki z LIPO - Ladowanie z wyprzedzeniem

: 31 mar 2023, o 08:59
autor: menelique
@aikus za..bista analogia do tej wiatrowy :)

Re: Dobre praktyki z LIPO - Ladowanie z wyprzedzeniem

: 31 mar 2023, o 19:08
autor: mwx
Kup po prostu mocny zestaw do ładowania. Lepiej prędzej niż później.

Podpinasz wszytko na raz na 40min przed wyjściem, pakujesz graty, robisz siku i już masz naładowane.

40min wystarczy żeby nabić pakiety ze storage do maxa, nawet jak ładujesz 1C.

Re: Dobre praktyki z LIPO - Ladowanie z wyprzedzeniem

: 31 mar 2023, o 20:44
autor: menelique
Dokladnie tak to zrobie, zeby nie 'myslec' - szkoda na to glowy, a ewidentnie lepiej pakietow nie trzymac nabitych.