Strona 1 z 1

Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 19:02
autor: marketleader
Na HK znalazłem coś takiego:
http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... oster.html
Ma toto kondensatory, które się ładują, a na sygnał z nadajnika wyzwala zgromadzony ładunek dając dodatkowego kopa. Stosuje się raczej w samochodach - takie elektroniczne nitro.

To mi nasunęło myśl, że przydałoby mi się takie urządzonko, które podobnie jak powyżej ładuje kondensatory, a w momencie nagłych wzrostów poboru prądu samo oddaje nagromadzony ładunek. Dzięki temu prąd pobierany przez regulator mógłby sobie skakać, a pobór z pakietu byłby w miarę jednostajny, uśredniony, "wygładzony" przez takie urządzenie. Pobory prądu przez np. silnik mogłyby być w szczycie dużo większe niż pozwala C pakietu (nawet to chwilowo-szczytowe), pakiet się nie męczy, a silnik nie zdycha jak trzeba dać kopa.

Spotkał się ktoś z takim urządzeniem? A może samo podpięcie dużego kondensatora dałoby taki efekt? Toto ma kondensatory 30F !!

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 19:23
autor: Jazz
Pomysł fajny, ale waży to 60 gram, nie wiem jak duże i ile takich skoków napięcia by podbilo :-)
Zwłaszcza jęsli lot w całości prawie sie z takich składa.
Jak przydycha pakiet to go wymieniam na nowy, wiem że to chujowy sposób ale nic innego na razie nie wymysliłem.

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 19:27
autor: Don Mirson
A gov nie wystarczy?

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 19:32
autor: Jazz
Te urządzenie nie ma na celu zadbać o utrzymanie obrotów , tylko umożliwić to governorowi w momencie gdy w celu ich utryzmania potrzebny jest nagły duży pobor prądu.
tak ja rozumiem jego zastosowanie w heliku.

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 19:46
autor: Don Mirson
No ale to musialbys przewidzies taka sytuacje i go aktywowac... jesli dobrze czaje..?

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 20:01
autor: Jazz
Tak , wtedy podczas figury go uaktywniasz :D
Troche to wyglada jak gadget na 1 kwietnia do helikow.

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 20:04
autor: Don Mirson
Hehe. Tzn byc moze ma to sens w autach na torze jesli jedzie sie w konkretnej klasie. O ile zasady zawodow dopuszczaja takie bajery...

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 20:09
autor: Jazz
Można tez starej dołożyc do wibratora, ciekawe co by z nim się stalo jakby go aktywować w stosownym momencie :-)
Moglaby szczękać zębami jeszcze z tydzień :-0

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 21:14
autor: marketleader
Jazz pisze:Moglaby szczękać zębami jeszcze z tydzień :-0

Nieśmieszne :vhappy:

A tak serio to nie chodziło mi o stosowanie tamtego: ciężkie i trzeba aktywować. Chodziło mi o coś podobnego, ale takiego, żeby sobie sam ciągnął stały, uśredniony prąd z pakietu a wydawał go skokami tak jak akurat potrzebuje silnik. Zaleta: nie morduje pakietu.

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 21:19
autor: Kowal
Wstaw drugi pakiet.

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 21:28
autor: Kenobi36
Urządzenie bez sensu, wystarczy dać większą zębatkę atakującą, regulator będzie sterować silnik niższym pwm więc w razie potrzeby będzie miał większy headroom.
A owe 60g można przeznaczyć na większy pakiet.

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 22:41
autor: Wiktor
Nie mòglby to byc tylko kondensator bez wyzwalaczy. Taki kilka razy wiekszy niz w esc?

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 22:43
autor: wojtekr
to fakt, zadziwiające są te niektóre rzeczy w HK- kompletnie bez sensu, w tym wypadku wystarczy sprawny pakiet.

Widziałem kiedyś podgrzewacz do opon samochodów 1/10, albo chłodnicę wodną do 450, inrunner!

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 23:06
autor: Kenobi36
Wiktor pisze:Nie mòglby to byc tylko kondensator bez wyzwalaczy. Taki kilka razy wiekszy niz w esc?

I ważący pół kilo,
znowu lepiej większy pakiet wsadzić niż coś co musi wyssać zanim odda prąd.

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 2 kwie 2016, o 23:14
autor: wojtekr
Kenobi36 pisze:
Wiktor pisze:Nie mòglby to byc tylko kondensator bez wyzwalaczy. Taki kilka razy wiekszy niz w esc?

I ważący pół kilo,
znowu lepiej większy pakiet wsadzić niż coś co musi wyssać zanim odda prąd.


kilka razy to trochę mało, w ESC masz pewnie 2x 2000uF/50V (jeżeli w ogóle) 2F to 2mln więcej

Swoją droga 3F ważące 60g to jakaś ostra ściema- pewnie nawet sami chińczycy się z tego śmieją :)

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 3 kwie 2016, o 06:50
autor: Don Mirson
Bez sensu. Fakt. Ale jesli mozna zamontowac w aucie, z ktorym na zawodach wymagany jest konkretny silnik, to o ile dodatkowa waga nie utrudni jezdzenia, to jest zawsze możliwość przewagi...

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 3 kwie 2016, o 18:07
autor: marketleader
wojtekr pisze:kilka razy to trochę mało, w ESC masz pewnie 2x 2000uF/50V (jeżeli w ogóle) 2F to 2mln więcej

2F to "tylko" tysiąc ;) razy więcej niż 2000uF

wojtekr pisze:Swoją droga 3F ważące 60g to jakaś ostra ściema- pewnie nawet sami chińczycy się z tego śmieją :)

Hahaha. Nie 3F tylko piszą, że 30F. To chyba faktycznie ściema. Pewnie wpakowali tam po prostu mały wysoko wydajny pakiet.

Re: Wygładzacz poboru prądu

: 4 kwie 2016, o 16:34
autor: aikus
Prawdopowodobnie siedza tam superkondensatory. Nizsze napiecia - duzo wyzsze pojemnosci.
Poza masa istnieje jeszcze jeden problem: Ladowanie takiego superkondensatora - to na co ktos juz zwrocil uwage - najpierw musi wyssac energie.
Do tego, musi wyssac tej energii calkiem sporo.
Do tego nei moze tego zrobic w mega krotkim czasie, czyli nie mozemy podlaczyc pustego superkondensatora do pakietu, bo w pierwszej chwili poplynie tam praktycznie prad zwarcia.
A wiec trzeba to wyposarzyc w odpowiedni uklad ladujacy.
Uklad jest prosty, (w najprostrzej postaci dioda i rezystor rownolegle) ale jesli prady i moce maja byc duze to i rozmiary ukladu musza byc duze, a zatem znowu masa...
Jakby sie nie odwrocil - dupeńka zawsze z tylu.