Siemka,
Z racji tego, że nie zauważyłem na forum tematu odnośnie rozładowarki lipo to postanowiłem przedstawić mój patent, choć pewnie wielu modelarzy korzysta z niego, bo jest prosty i dobry
Każdy wie, że rozładowanie dużych pakietów za pomocą zwykłych ładowarek pokroju IMAX B6 trwa niesłychanie długo i niemiłosiernie nagrzewa tranzystory co nie jest dla nich zdrowe. Postanowiłem więc znaleźć lepszy sposób na szybkie rozładowanie lipolków...
W grę weszły żarówki samochodowe. Ja używam tylko żarówek 21W, 10W oraz 5W w celu dokładnego ustawienia prądu rozładowania. Nie używam żarówek 55W, bo mega strasznie się nagrzewają i trzeba robić jakieś odprowadzanie ciepła, albo jakieś wiatraki etc.
No i tak, za pomocą amperomierzo/woltomierza ustalam sobie żądany prąd rozładunku za pomocą właśnie kolejno dołączanych żarówek w obwód. Każda żarówka ma swój osobny włącznik, więc ustalenie prądu to czysta przyjemność i zabawa w kombinacje przełączników.
W przypadku np pakietów 6S wystarczy 2 żarówki samochodowe połączyć szeregowo i potem kolejne zestawy równolegle w celu ustalenia odpowiedniego prądu.
Pakiety 1-3S zasilamy pojedynczymi żarówkami, a pakiety 4-6S zasilamy dwoma żarówkami szeregowo i to wszystko
Pozwala to rozładować pakiet nawet w kilka minut zamiast kilku godzin za pomocą ładowarki.
Docelowo mam w planie obudowę, w której żarówki wystają poza obudowę niczym audiofilskie wzmacniacze lampowe
A Wy macie jakieś lepsze patenty na rozładowarkę? Co myślicie o moim "patencie"?