Heli-Team.pl

albo okularów przeciwsłonecznych.


Coś jak w 3:36?

mwx pisze:albo okularów przeciwsłonecznych.

Latam bez

mwx pisze:Coś jak w 3:36?

Dokładnie tak tylko na filmiku który wstawilem widać ten efekt cały czas podczas lotu

To niedobrze.

Aliasing występuje na filmach, to normalne. Ale jeśli Ty to widzisz w naturze to chyba może być jakiś problem zdrowotny.

mwx pisze:To niedobrze.

Aliasing występuje na filmach, to normalne. Ale jeśli Ty to widzisz w naturze to chyba może być jakiś problem zdrowotny.

Hehe no co Wy może mam jakieś supermoce

Nie no, serio. Nie powinieneś tego widzieć gołym okiem.

Clad pisze:
No i niestety nie moge się z Tobą zgodzić w tym temacie bo osobiście tego doświadczyłem w świetle słonecznym. No chyba że źle wytłumaczyłem o co chodzi ale na tym filmiku widać to idealnie od 8:25 https://youtu.be/AKkCLq8q7hc

No blać i co robisz?? Pokazujesz mi filmik...
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem.
NIE ZOBACZYSZ TEGO W ŚWIETLE SŁONECZNYM!!!!
NIE I JUŻ.
Zobaczysz na filmie, w oświetleniu jarzeniowym, albo kiepskim ledowym. W lampach sodowych pewnie też.

Jeśli filmujesz lot kamerą i patrzysz w wizjer, który oczywiście nie jest optyczny tylko elektroniczny to też możesz to zobaczyć, ale gołym okiem w świetle słonecznym (tudzież żarowym) tego NIE ZOBACZYSZ!!!
NIE NIE NIE I JESZCZE RAZ NIE.

I NIE DOŚWIADCZYŁEŚ TEGO W ŚWIETLE SŁONECZNYM.
KŁAMIESZ.

aikus pisze:I NIE DOŚWIADCZYŁEŚ TEGO W ŚWIETLE SŁONECZNYM.
KŁAMIESZ.

No więc jak moge Ci udowodnić że jednak to widze? Pomyślałem że rozkręce wirnik do momentu, w którym to zjawisko występuje i to nagram (bez lotu) no ale napisales ze moge to widzieć w kamerze/telefonie. Więc jak? W jakim celu miał bym ściemniać? Przecież to wyszło w całkiem innym temacie-odnośnie torowania łopat.

Ja nie twierdzę że kłamiesz, ale te super moce wydają mi się całkiem realne

Aikus zapewne sugeruje się przyczyną powstawania tego wrażenia (klatkowanie kamery niższe niż obroty helika).

A może Ci tak głową drga że się obraz rozklatkowuje?

Clad właśnie dowiedział się, że jest cyborgiem ;-)

@Clad to zjawisko może powstać tylko w wyniku klatkowania, czyli po drodze MUSI być migawka lub cel jest oświetlony światłem stroboskopowym.

Eee od razu cyborg.
A co jak mu po prostu oczy mrugają z prędkością trzepania fretki (zakładam że jakieś 15fps helika co już spokojnie wystarczy żeby złapać ten efekt)??

@Clad... Sprawdź to.
Jeśli naprawdę widzisz to na żywo w świetle słonecznym to idź do neurologa. serio.
Nie wydaje mi się możliwe istnienie schorzenia które powoduje, że będziesz własnymi oczami widział aliasing w ciągłym świetle, ale może jestem w błędzie.
I mówię teraz naprawdę całkiem poważnie...

No dobra a czy na zdjęciu zrobionym aparatem z telefonu może być widać taki efekt? Bo z tego co rozumiem to musi być zjawisko stroboskopu czyli przy normalnej fotce nie powinno być tego widać bo taki efekt nie wystepuje tak?

Wszystko zależy od czasu naświetlania. W świetle słonecznym czasy naświetlania mogą być bardzo krótkie, więc owszem, możesz zobaczyć nieruchome łopaty na zdjęciu.

No to trudno... w takim razie skoro nie moge tego udowodnic to przyjmuje ze mam super moce i ch... The end.

...
Ty nie rozumiesz jak to się dzieje? Że widzisz taki efekt?
Jak fotografujesz poruszający się przedmiot i zrobisz to z bardzo krótkim czasem naświetlania to przedmiot będzie nieruchomy.
Kamera... Film, to nic innego jak seria nieruchomych zdjęć, wykonywanych / wyświetlanych w stałych odstępach czasu - o tym chyba wiesz.
No i teraz, wystarczy, że te odstępy czasu zsynchronizują się z obrotami łopat i masz nieruchome łopaty.

Kiedy światło w którym to oglądasz nie jest ciągłe, tylko jest serią błysków (jak w lampach jarzeniowych ze statecznikami elektromagnetycznymi (starego typu), gdzie światło było serią błysków o częstotliwości 100Hz) - masz dokładnie ten sam efekt co na filmie, tylko częstotliwość jest trochę wyższa (w kamerach jest 30fps, 60fps... czasami więcej czasami mniej...).
W swietle żarowym / słonecznym ten efekt nie wystąpi, bo to światło jest ciągłe. NIe ma stroboskopu, nie ma serii błysków, która mogłaby uchwycić ... zatrzymać ruch.

W świetle ledowym albo jarzeniowym ale z nowoczesnym statecznikiem o wysokiej częstotliwości (kilka kHz) ten efekt również nie wystąpi, bo bezwładność luminoforu wygładza błyski do tego stopnia, że światło staje się praktycznie ciągłe.
Chujowe tanie badziewne ledówki są zasilane zwykłym prostownikiem mostkowym prosto z 230 50Hz, więc produkują serię błysków 100Hz - dokładnie tak jak stare jarzeniówki, więc w takim świetle zobaczysz.

UWAGA!!! Może być tak, że w świetle ... jakimś takim wieczornym też zobaczysz ten efekt, ale tylko dlatego, że gdzieś w pobliżu świeci jarzeniówka...
W pełnym słońcu w szczerym polu - no fucking way.

Clad, sprawdź to... Może Ci się tylko wydaje, że to widziałeś w słońcu...

Rozumie o co chodzi. Tylko do tej pory to, że widziałem taki efekt było dla mnie czymś normalnym, a teraz czytam, że jednak nie. Nie chce się wymądrzać ale czy nie ma opcji, że jeżeli od łopat odbijają się promienie śłoneczne a łopaty wirują to taki efekt może być widoczny? Bo przecież promienie słońca odbijają sie tylko na części łopat a na części nie wiec teoretycznie widzimy błysķ i mat na zmiane z ogromną prędkością więc teoretycznie występuje tutaj efekt stroboskopu, bo gdyby było inaczej to w locie pod pewnym kątem łopaty odbijając promienie słoneczne spowodowałyby że byloby widac swiecacy jednolity "talerz". I nie latalem nigdy ani w hali ani przy świetle latarni itp.

Generalnie łopaty na dworze widzisz tylko dlatego, że odbija się od nich światło słoneczne, right?
Tyle, że światło możę się odbijać na dwa sposoby:
1. Jako refleks (i to się dzieje w tym miejscu gdzie jest ten błysk i dzieje się tylko w pewnym bardzo specyficznym ustawieniu helika względem Ciebie, kiedy słońce jest za Twoimi plecami) - i wtedy widzisz właśnie to błyszczące miejsce na tarczy, drgające, albo nie, w zależności od tego czy łopaty są roztorowane czy nie.
2. W sposób rozproszony - tak samo jak odbija się np. od kartki papieru. Widzisz kartkę, widzisz litery na niej, ale nie widzisz blasku...
... no chyba, że kartka jest kredowa i masz źle ustawione światło - wtedy nie da się czytać, bo refleks Cie oślepia.


To o czym mówisz to dwie różne rzeczy:
1. Widzieć odbicie (odblask) promieni słońca w jednym tylko miejscu na dysku rotora (na takim wycinku koła jakby)
2. Widzieć łopaty stojące w miejscu, lub poruszające się dużo wolniej i/lub w przeciwną stronę niż w rzeczywistości.

Punkt pierwszy oczywiście może mieć i ma miejsce bardzo często - własnie to miałem na myśli mówiąc o falowaniu / drganiu tego odbicia.
Jeśli łopaty idą w torze - odbicie będzie wyraźnie stało w jednym miejscu. Jeśli łopaty są roztorowane - odbicie będzie drgało, bo od jednej łopaty odbije się inaczej niż od drugiej.
Ale to nie stroboskop.
Tarczę rotora będziesz tak czy siak widział cały czas w całości, jako okrąg koło, nie jako pojedyncze łopaty.