Heli - głowice, tarcze (rodzaje, sposób działania, ustawienia)

Zasady działania, ustawienia, modyfikacje...
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 11 gru 2015, o 22:58

marketleader pisze:Hmmm. Liczy się kąt względem strug. Kąt w stosunku do płaszczyzny wirowania nie ma znaczenia. A względem strug ma 0 stopni czyli nie wytwarza siły nośnej. To jednak ponowię pytanie: co dalej?

Jakich strug ?
Jesli lopata krąży po płaszczyżnie przechylonej do przodu to aby nie wytwarzały jakiegokolwiek ciągu to lopata mijając lewy bok musiała by miec kąt ujemy (musialaby byc równoległa do plaszczyzny wirowania) ale tak nie jest , jest kat zerowy względem modelu ale dodatni względem plaszczyzny wirowania czyli wytwarza ciąg dodatnidodatni względem płaszczyzny wirowania.

To jest tak proste że nie pojmuję ze tego nie rozumesz.

Mati, wybacz że nie odpiszę ale właśnie dojechalem do granicy niemieckej, szumi mi w głowie i rozpływam się po dwóch browcach. Twój post jest za długi abym go przeczytal i zakodował w neuronach w takim stanie.

I przepraszam za dziwne słowa ale znowu zjebali Operę na androida i dzieją się cuda podczas edycji i pisania postów.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 11 gru 2015, o 23:30

Panowie. Sądzę, że pomimo długich dywagacji, Wy nadal nic nie wiecie.



Każdy statek latający lata dzięki sponsorom......siła nośna nie powstanie bez sponsorów.....ludzi wykładających kasę na sprzęt, paliwo itd. Prosta fizyka.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Mati
Elita forum...
Posty: 720
Rejestracja: 24-05-2015
Lokalizacja: UK
Podziękował: 205 razy
Podziękowano: 46 razy

Postautor: Mati » 12 gru 2015, o 00:02

Kowal pisze:Każdy statek latający lata dzięki sponsorom......siła nośna nie powstanie bez sponsorów.....ludzi wykładających kasę na sprzęt, paliwo itd. Prosta fizyka.
:thumb: Wot kakaja technika...
"Chwyciło i nie puszcza...
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 12 gru 2015, o 19:27

To wy się nie znacie, helikoptery pochylają się dlatego że popycha się drążki :-)
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 13 gru 2015, o 09:26

Heliki latają, bo są tak brzydkie, że je ziemia odpycha.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Artja
Garage Manager
Posty: 5055
Rejestracja: 21-10-2013
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 271 razy
Podziękowano: 474 razy

Postautor: Artja » 13 gru 2015, o 09:40

Z wzajemnością, latają bo nie lubią ziemi, mój 130X aż się cały trzęsie z obrzydzenia w niskich przelotach. Zwykły 3'ci Newton.
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
marketleader
Stały bywalec...
Posty: 131
Rejestracja: 23-10-2015
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 14 razy

Postautor: marketleader » 13 gru 2015, o 17:21

Kowal pisze:Każdy statek latający lata dzięki sponsorom......siła nośna nie powstanie bez sponsorów.....

No a sponsorzy jak to sponsorzy raz dają a raz nie dają :D
I jak dają to siła nośna powstaje i łopata się unosi. A jak nie dają to nie ma siły nośnej i łopata opada. I tak okresowo jak się wirnik obraca, bo oni, ci sponsorzy się strasznie wahają: dać czy nie dać. I łopata też się tak waha: lecieć nie lecieć. I dzięki temu się płaszczyzna wirowania pochyla :dance:

Faktycznie prosta fizyka :D
Awatar użytkownika
zborecque
Elita forum...
Posty: 1496
Rejestracja: 07-12-2014
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 100 razy
Podziękowano: 111 razy
Kontaktowanie:

Postautor: zborecque » 13 gru 2015, o 17:27

Moim zdaniem sponsorzy nie wahają się, ale dają kasę tylko wtedy kiedy łopata jest po prawej stronie :)

Wysłane z tapatalk. Android forever.
GAUI X7 | GAUI X5 | Tarot 450 PRO DFC | 2x TAROT 450 | 4x QUAD RACER | 2x ESA COMBAT more at my profile on ZBRC
Awatar użytkownika
marketleader
Stały bywalec...
Posty: 131
Rejestracja: 23-10-2015
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 14 razy

Postautor: marketleader » 13 gru 2015, o 18:40

Kenobi36 pisze:
marketleader pisze:Hmmm. Liczy się kąt względem strug. Kąt w stosunku do płaszczyzny wirowania nie ma znaczenia. A względem strug ma 0 stopni czyli nie wytwarza siły nośnej. To jednak ponowię pytanie: co dalej?

Jakich strug ?
[...]
To jest tak proste że nie pojmuję ze tego nie rozumesz.


Rozumiem rozumiem :) Tylko nie zawsze od razu bo posługujesz się sformułowaniami nie-branżowymi i muszę sobie to dopiero przełożyć i rozrysować. No i nie zawsze się zgadzam z tym co piszesz.

To uporządkujmy:
  • kąt nastawienia - kąt pomiędzy płaszczyzną prostopadłą do osi wirnika a cięciwą łopaty (u Ciebie kąt względem helikoptera)
  • kąt natarcia - kąt pomiędzy kierunkiem strugi napływającego powietrza a cięciwą łopaty (u Ciebie kąt względem płaszczyzny wirowania) https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... attack.svg

Strugi nie zawsze napływają prostopadle do osi wirnika, więc nie zawsze te katy są równe.

Czyli jeżeli tarcza jest na zero (prostopadła do osi wirnika), to łopata też ma kąt nastawienia zero (jest prostopadła do osi wirnika).
Ale w naszym przykładzie ruch łopaty z lewej strony w pochylonej płaszczyźnie wirowania odbywa się do przodu (wynika z obrotu wokół osi wirnika) i w dół (bo obniża się z wysokiej pozycji nad ogonem do niskiej nad nosem). Złożenie tych dwóch ruchów powoduje że strugi napływają na łopatę zasadniczo z przodu i trochę z dołu. Czyli kąt nastawienia ma zerowy, ale kąt natarcia jednak dodatni.
I to ten dodatni kąt natarcia wywołuje siłę nośną z lewej strony tarczy wirnika, co wg teorii precesji odchyla płaszczyznę wirowania do tyłu, czyli doprowadza ją do poziomu.

To doprowadzenie do poziomu dobrze matematycznie tłumaczone jest też teorią wahań: Opór powietrza powoduje, że wahania łopaty są silnie tłumione (tak wynika z równań ruchu łopaty). Łopata przestaje się wahać i wraca do wirowania zgodnie z siłą odśrodkową, czyli poziomo w każdym azymucie łopaty, czyli cała płaszczyzna wirowania wraca do poziomu.

A więc nie daje to jednoznacznego potwierdzenia ani zaprzeczenia jednej czy drugiej teorii. Problem w tym, że oba zjawiska działają w tę samą stronę, wywołują takie same skutki i ciężko jest je od siebie odseparować.

Zaproponowałem eksperyment z liniowym modelem zjawiska, który eliminuje precesję, a zjawisko dalej zachodzi. Czyli wg tego eksperymentu precesja nie jest niezbędna do pochylania płaszczyzny wirowania. A ponieważ w układzie wirującym precesja niewątpliwie występuje, to jedynie może pomagać falowaniu. No i nikt dotychczas nie wykazał ani nie pokazał faktu odwrotnego, że falowanie jest w jakikolwiek sposób wykluczone z pochylania płaszczyzny wirowania.
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 14 gru 2015, o 11:07

"nikt dotychczas nie wykazał ani nie pokazał faktu odwrotnego, że falowanie jest w jakikolwiek sposób wykluczone z pochylania płaszczyzny wirowania."
Bo falowanie powstaje dokładnie z tych samych zjawisk co obracanie płaszczyzny wirowania przez precesję.

Poza tym już falowanie w normalnym helikopterze występuje w locie postępowym helikoptera który jest pochylony. Falowanie pochyla helikopter do przodu a masa helikoptera do tyłu. Czyli odpowiednik naszego modelu przykręconego do podłożą

A pytanie brzmiało dlaczego helikopter się pochyla czyli rozważamy zakładamy że nasz RC helikopter flipuje.

A tak na koniec.
Poza tym twoje rozważania liniowe jak już pisałem wymagają aby częstotliwość rezonansowa układu( masa łopaty / siła sprężyny) była zsynchronizowana z częstotliwością zmian kątów łopaty. Jeśli częstotliwość jest inna to przesunięcie fazowe nie jest 90st.
Więc zanim zaczniesz wymagać od innych aby obalali tę teorię to pierw udowodnij że twoja teoria trzyma się kupy i częstotliwość rezonansowa układu (masa łopaty - siła sprężyny) jet taka sama jak częstotliwość zmiany kątów łopaty.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1285
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 14 gru 2015, o 19:44

Mam pytanko: czy powinien występować luz między łożyskiem, a szpindlem ? Głowica Copterx 450 V2 z prętem. Po złożeniu całości łopaty lekko opadają. W tym momencie łopaty wirują na różnych poziomach. Próbować takie coś torować czy szukać nowych łożysk ?
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 14 gru 2015, o 20:24

Zdecydowanie luzu być nie powinno. Jak dla mnie, łożyska do wymiany. Albo może nawet całe okucia. Gdy wciśniesz okucia na szpindel i porządnie skręcisz, to nie ma prawa nic chodzić na boki, czy w górę i w dół. Łopaty, owszem, mogą MINIMALNIE zawisnąć pod własnym ciężarem, ale zjawisko to winno mieć miejsce na odcinku od mocowania łopaty do jej końca. Na pewno nie od hub'a (główki) głowicy.
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1285
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 14 gru 2015, o 21:33

Hmmm. No to kaszana. Ruch końcówki łopaty jest na poziomie 1,5cm góra-dół. Muszę to jeszcze obadać, czy na pewno łożyska. Co prawda krecik był, ale wydaje mi się, że z takim luzem kupiłem. Na razie chyba starą głowicę założę. Dzięki.
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 14 gru 2015, o 21:38

Gorsze głowice tak mają, czasami jak się ściśnie na damperach to luzy niby znikają ale to raczej maskowanie luzów bo nadal występują tyle że pidw większą siłą.
Jak się uda wytorować to lataj.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1285
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 81 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 14 gru 2015, o 22:15

Kenobi36 pisze:..Jak się uda wytorować to lataj.
Obadam raz jeszcze - łożyska chodzą płynnie. W sumie do zawisów i prostych lotów cudów raczej nie trzeba. Zachowuje się to jak mówisz - przy pierwszym ściśnięciu w miarę sztywno, a potem się rozłazi. Dzięki raz jeszcze.
XL Power 380; Volantex Saber; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
marketleader
Stały bywalec...
Posty: 131
Rejestracja: 23-10-2015
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 14 razy

Postautor: marketleader » 15 gru 2015, o 21:12

Kenobi36 pisze:Bo falowanie powstaje dokładnie z tych samych zjawisk co obracanie płaszczyzny wirowania przez precesję.

:nono:
Po raz kolejny dementuję: to nie są te same zjawiska :!: Tak samo jak żarówka i LED: na wejściu jest prąd, na wyjściu jest światło, ale w środku są inne, osobne zjawiska fizyczne. I tu tak samo: na wejściu jest siła aerodynamiczna, na wyjściu pochylenie płaszczyzny wirowania, ale w środku są inne, odrębne zjawiska fizyczne.

Kenobi36 pisze:Poza tym twoje rozważania liniowe jak już pisałem wymagają aby częstotliwość rezonansowa układu( masa łopaty / siła sprężyny) była zsynchronizowana z częstotliwością zmian kątów łopaty. Jeśli częstotliwość jest inna to przesunięcie fazowe nie jest 90st.
Więc zanim zaczniesz wymagać od innych aby obalali tę teorię to pierw udowodnij że twoja teoria trzyma się kupy i częstotliwość rezonansowa układu (masa łopaty - siła sprężyny) jet taka sama jak częstotliwość zmiany kątów łopaty.

Proszę bardzo: :D

Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 17 gru 2015, o 22:20 przez marketleader, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 16 gru 2015, o 17:10

Gratuluję, było to oczywiste ale nie wierzyłem ze ci się będzie chciało, :-)


Co do tego czy jest to to samo zjawisko to sprawa wygląda tak:
Jak lopata po lewej stronie zostanie skierowana w dół to zmieni się płaszczyzna wirowania jeśli nie ma zadny sił działakących wstecz. Mamy precesję. Z przodu mamy najnizszy punkt. Plaszczyzna, jeśli nie działaja na nią zadne siły pozostaje przechylona do przodu.

Falowanie powstaje tak samo, lopata po lewej stronie zostaje skierowana w dół tylko że sprężysta lopata opory, straty i jest ciągnięta z powrotem do góry i dlatego jeżeli nie będziemy ponawiac siły kierującej w dół przy przelocie z lewej strony to płaszczyzna się wypłaszczy.
Falowanie to nic innego jak hamowana precesja. Kiesdy to zrozumiesz ?

Druga sprawa ze wlasnie pokazałes że okres wahan jest taki sam jak okres obrotu. I to idealnie pasuje do precesji.
W przypadku wahadla nie musiny nadawac ciąglej sily, wystarczy wytrącic z równowagi i będzie się wahać.
W przypadku jak nasza lopata jest z lewej strony tez dostaje impuls, płaszczyzna wirowania się pochyla do przodu w wyniku precesji. I jeśli nie będzie żadnych dodatkowych sił to plaszczyzna się nie cofnie, jeśli rozważymy tor poruszania się po nowej płaszczyżnie względem płaczyzny poziomej to mamy falowanie , idealny odpowiednik wahadła. :-) Dzięki za potwierdzenie teori precesji :-)

Natomiast co do twojego liniowego doswiadczenia, to gdziexw tym wahadle jestcsprężyna :-)
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
marketleader
Stały bywalec...
Posty: 131
Rejestracja: 23-10-2015
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 14 razy

Postautor: marketleader » 17 gru 2015, o 22:22

Kenobi36 pisze:Natomiast co do twojego liniowego doswiadczenia, to gdziexw tym wahadle jestcsprężyna :-)

Proszę bardzo :D

Tu jako siła F działa składowa siły odśrodkowej:

Obrazek

A tu jako siła F działa siła reakcja sprężyny:

Obrazek


Kenobi36 pisze:Falowanie to nic innego jak hamowana precesja.

Falowanie to falowanie, a precesja to precesja. Z faktu że skutki zjawisk są podobne nie wynika tożsamość tych zjawisk. Tym bardziej, że falowanie zachodzi również w eksperymencie liniowym, gdzie precesji w ogóle nie ma, więc z tego choćby powodu falowanie nie może być i nie jest "hamowaną precesją".

Kenobi36 pisze:Druga sprawa ze wlasnie pokazałes że okres wahan jest taki sam jak okres obrotu. I to idealnie pasuje do precesji.
[...]
Dzięki za potwierdzenie teori precesji :-)

Tak samo jak światło LED-a idealnie pasuje do światła żarówki :idea: , a pokazanie, że LED świeci, jest potwierdzeniem teorii, że LED działa tak samo jak żarówka :lol:
:nono: Jeszcze raz: z podobieństwa skutków nie wynika tożsamość procesów fizycznych. A jedyny dowód jaki przytaczasz to właśnie podobieństwo skutków końcowych.

Czyli co? Że okres wahań łopaty jest taki jak okres obrotu wirnika, to znaczy że to jest precesja? A gdyby okres wahań był inny to co już nie jest precesja?
Awatar użytkownika
Kenobi36
Olimp forum
Posty: 5099
Rejestracja: 01-10-2014
Podziękował: 68 razy
Podziękowano: 508 razy

Postautor: Kenobi36 » 17 gru 2015, o 23:47

marketleader pisze: falowanie nie może być i nie jest "hamowaną precesją".

Mniejsza o nazewnictwo, zgadzam się, ale jeśli ty nie widzisz, (czujesz, wyobrazić sobie nie możesz) tak prostego podobieństwa to już na to nic nie poradzę.

Tak samo jak nic nie poradżę na to że nie rozumiesz że helikopter pochyla się tylko i wyłącznie przez precesję.

Ja to zrozumiałem a ty nie, więc męcz się z tym problemem dalej sam.

Pass.
Niech Moc Będzie z Wami,
Ben
DX18 Gasser 700 Goblin 550 Protos Mini
RCmaniak.pl - SAB Goblin, MSH Protos, Spektrum, Fatshark, Cześci Trex, Drony wyścigowe
Awatar użytkownika
marketleader
Stały bywalec...
Posty: 131
Rejestracja: 23-10-2015
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 1 raz
Podziękowano: 14 razy

Postautor: marketleader » 19 gru 2015, o 21:52

Kenobi36 pisze:Mniejsza o nazewnictwo, zgadzam się, ale jeśli ty nie widzisz, (czujesz, wyobrazić sobie nie możesz) tak prostego podobieństwa to już na to nic nie poradzę.

Podobieństwo faktycznie jest proste. Aż za proste, bo zachęca do zbyt daleko idących uproszczeń rozumowania, a stąd już blisko do zbyt łatwych i schematycznych wniosków. Widzę i rozumiem podobieństwo, ale widzę i rozumiem też różnice. Więc widzę też zagrożenia mylnej interpretacji zjawisk, wynikające z wzięcia pod uwagę tylko podobieństw, a nie przyjmowania do wiadomości różnic :nono:

Kenobi36 pisze:Tak samo jak nic nie poradżę na to że nie rozumiesz że helikopter pochyla się tylko i wyłącznie przez precesję.

Tak samo jak ja nic nie poradzę na to, że nie rozumiesz, że Ziemia jest płaska i noszą ją 4 olbrzymie żółwie :vhappy: Sorry za złośliwość ;)
Ty rozumiesz zjawisko jako precesję. Ale nie uprawnia Cię to odbierania innym innego rozumienia. „Rozumienie” to nie prawda obiektywna, którą jeden ma, a drugi nie. „Rozumienie” to tylko proces subiektywnej interpretacji. Twoje rozumienie opiera się na przekonaniu i wierze, że precesja jest zjawiskiem dominującym, i przyjmujesz tylko argumenty pasujące do Twojego rozumienia, a pomijasz te, które nie pasują. Moje rozumienie opiera się na tym co przeczytałem i się nauczyłem oraz na matematycznych obliczeniach.
Już od dawna widzę, że Cię nie przekonam. Jeżeli takie uproszczone widzenie zjawisk jest dla Ciebie wystarczające i ułatwia Ci rozumienie świata, to niech tak zostanie. Ale mnie nie wystarcza, dlatego szukam głębiej i szukam wytłumaczenia elementów zjawiska, których precesja nie jest w stanie wytłumaczyć.
Piszę bo mam nadzieję, że jeżeli choć w jednej osobie czytającej wzbudzę wątpliwości i spowoduję, że trochę poczyta i się więcej dowie, to już osiągnąłem sukces w obalaniu mitów.

Kenobi36 pisze:... męcz się z tym problemem dalej sam.

Ależ zupełnie się nie męczę :piwo2: i nie denerwuję i nie irytuję. Wręcz czuję komfort pewności tego co opisuję :D i spokoju, że jestem w stanie wszystko co piszę uzasadnić i poprzeć obserwacjami z rzeczywistości. Wiem też, że ta wiedza nie przyda się nikomu do fajnego polatania 8-). Ale jeżeli przy okazji ktoś się czegoś dowie i przyda mu się do czegoś innego, to czuję satysfakcję, że mogłem się tą wiedzą podzielić :D

Kenobi36 pisze:Pass.

Już wcześniej chciałem się poddać. Ale sobie tak pomyślałem, że w dzisiejszych czasach ;) poddanie się i milczenie to wyrażenie zgody na to co się dzieje. I tak sobie też pomyślałem, że jeżeli większość mówi lub chce inaczej, to wcale nie znaczy, że ma rację. I w tej sytuacji jedyne co mogę zrobić, to nie poddawać się i nie milczeć. Tak więc:

NIE pass :D

Zatem podsumowując: argumenty świadczące o tym, że precesja (choć z pewnością występuje), to nie odgrywa tu jakiejś istotnej roli.
  1. Eksperyment "liniowy"
    Łopata waha się w górę i w dół pod wpływem składowej siły odśrodkowej. I do tego wiruje wokół osi wirnika. A ponieważ wahania mają okres zgodny z obrotami wirnika, więc góra wypada zawsze w tym samym miejscu (np. nad ogonem) i dół też w tym samym (np. nad nosem), co daje efekt pochylenia płaszczyzny wirowania. A na bokach łopata się wznosi lub opada. Ruch końcówki łopaty odbywa się po sinusoidzie, tylko "nawiniętej" na okrąg ;) Im większa będzie amplituda wahań łopaty, tym niżej nad nosem i tym wyżej nad ogonem będzie wędrowała łopata. Więc zmieniając amplitudę wahań zwiększamy pochylenie łopaty w dół i w górę, czyli pochylenie całej płaszczyzny wirowania.
    Teraz jeżeli tę sinusoidę odwiniemy i ułożymy na płasko, składową siły odśrodkowej zastąpimy sprężyną, a napływ strug tunelem aerodynamicznym, to łopata nadal będzie się wahać sinusoidalnie w górę i w dół z takim samym okresem. Po rozwinięciu "na płasko" i wyeliminowaniu obrotów znika precesja, a zjawisko dalej zachodzi. Czyli do jego działania precesja nie jest potrzebna, choć skutek obu zjawisk jest taki sam.
    Szczegóły tutaj
  2. Rzeczywisty wirnik
    To w poprzednim punkcie było przy założeniu, że łopata zamocowana jest w osi wirnika. Tak się dzieje np. w naszych, bo łopaty są na szpindlu, który przechodzi przez oś wirnika.
    Jednak w rzeczywistych śmigłowcach łopata jest zamocowana wahliwie na przegubie, który jest oddalony od osi wirnika. Skutek jest taki jak zauważył @Kenobi36 tutaj. Takie przesunięcie przegubu daje skutek jak utwardzenie sprężyny, co skutkuje zmniejszeniem przesunięcia fazowego między maksymalnym kątem natarcia a maksymalnym wychyleniem łopaty góra-dół. A to przesunięcie fazowe to nic innego jak kąt wyprzedzenia. W przypadku z punktu 1, kąt wyprzedzenia jest 90 stopni (czyli podobnie jak w precesji). Ale zależnie od wielkości odsunięcia przegubu od osi i konstrukcji głowicy kąt wyprzedzenia może się zmniejszyć nawet do 70-80 stopni. Czyli łopata musi dawać maksymalną siłę nośną 70-80 stopni wcześniej (a nie 90) zanim osiągnie maksymalny wznios. Takie są fakty wynikające z badań eksperymentalnych rzeczywistych wirników. A to już ni wuja nie da się wytłumaczyć precesją :wall2:
  3. Wiatrakowiec
    W wirniku wiatrakowca łopaty są zamocowane na sztywno. Więc całość wirnika stanowi wirującą bryłę, tak jakby łopaty stanowiły szprychy koła rowerowego ze znanych filmików pokazujących i wyjaśniających precesję. W wiatrakowcu sterowanie w osi podłużnej odbywa się przez pochylanie płaszczyzny wirowania przód-tył. I jak myślicie. Jak odbywa się sterowanie takim wirnikiem. Według filmików z YouTube z kołem rowerowym powinno się przyłożyć siłę z boku, żeby się wirnik pochylił do przodu lub do tyłu. Otóż nic z tych rzeczy :lol: Pilot rusza drążkiem przód tył, a system dźwigni naciska na łoże wirnika też po prostu przód-tył, bez wsparcia żadnej precesji :!:
    @zborecque tutaj proponował, żeby do takiego koła rowerowego przymocować pod spodem masę odpowiadającą kadłubowi i zobaczyć jak się wtedy zachowa taki zestaw. No i kadłub wiatrakowca jest właśnie taką masą. Pilot po prostu pochyla wirnik przód-tył, a precesja choć działa to jakoś nie wywraca wiatrakowca na boki :D Można to zobaczyć tutaj w momencie 0:44 jak wirnik z odchylonego do tyłu zostaje przestawiony do poziomu, a wiatrakowiec ani dygnie :hammer:


Sorry za przydługi wywód, ale mi się nazbierało :)
A ponieważ zbliżają się Święta więc pokój wszystkim :D

Wróć do „Ogólnie o modelach”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości