Bolt 2E (Mawi Fly Models)

A tak na prawdę to głównie piankoloty. Bixlery, bety i inne wynalazki.
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 10 maja 2013, o 21:38

Yyyyyy Stuf. No nie. Nie tak. Najpierw miałeś poćwiczyć loty na dużych kątach w sposob w jaki Ci to opisałem. Lądowanie zostaw. Lot poziomy. Ujmujesz gaz delikatnie i delikatnie podciagasz wysokość, prędkość spadnie, ale model zachowa lot poziomy. Tak operujesz mocą, żeby model cały czas leciał poziomo. Nie wiem jak to prościej opisać. Jak będę w domu, z tydzień, to nagra filmik na symulatorze albo się spotkamy. Pierwszego twojego filmu nie mogę otworzyć. Na drugim podejście nie jest szybkie, raczej wolne.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski
Awatar użytkownika
Gmeracz
Lider forum...
Posty: 2203
Rejestracja: 16-03-2010
Lokalizacja: UE
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 206 razy
Kontaktowanie:

Postautor: Gmeracz » 12 maja 2013, o 01:41

Kowalątko - święte quźwa święte słowa... Dobrze że opisałeś tą technikę bo ludziska po prostu nie mają do tego dostępu.
Mam dla cię chłopie propozyszyn, żebyś pomyślał i może podzielił się trochę swoją praktyką pilotażu.. W miarę czasu i chęci oczywiście. Możemy np. założyć wątek a w nim start, lądowanie, zakręt, przeciągnięcie itd... Parę uwag doświadczonego pilota po prostu... Bo w końcu latasz jak ja chodzę po chleb do sklepu i szkolisz młodych. Więc kto może wiedzieć lepiej?

Mnie troszkę nauczył dawno temu jednoręki Helmut i paru innych, ale mięso latało czasem ostro w powietrzu a wydawało się że co poniektóra procedura taka jest klarowna. Ale uparty czasem byłem to fakt. I dlatego ciągle myłem szybowce w hangarze "za karę".
Ale za to później był super satysfakcjonujący bonus, gdy na grupowym lataniu ktoś nagle krzyczy - urwała mi się lotka i tracę silnik - i rzuca ci w ostatniej rozpaczy nadajnik w łapki a ty tym szajsem poprawnie lądujesz... I to pod nogi :wow2: :grin2: A w głowie to był z milion wykresów, zasad reguł i porad...

A dzisiaj? Skąd? Na lotnisku to każdy bierze swoje w łapy i próbuje... Teorię ściągają jutubem, instruktorów modelarstwa już nie ma albo dogorywają na zawał na emeryturze. A jak widzę na YT niektóre kompilacje z pokazów to mi się w kieszeni klucze na kółku zwijają... Bo rozwalają makiety za grube tysiące głupimi i prostymi błędami w pilotażu. I to nie jakieś makiety z bananahobby... Kobyły warte tyle co samochód!!!

Pomyśl... Dla dobra ogółu i chwały na wieki :thumb:
No bo jak nie, to karczycho do przeglądu będzie :hammer:
Od śmigła... Sławek
http://www.youtube.com/user/Vipcioo
Awatar użytkownika
Artu
Fochmen
Posty: 3469
Rejestracja: 09-01-2011
Lokalizacja: 52°38'25''N, 20°56'31''E
Podziękował: 163 razy
Podziękowano: 414 razy

Postautor: Artu » 12 maja 2013, o 06:50

Tak na poparcie tego, co Sławek ubrał w piękne słowa :rotfl2:

Pozdrawiam, Artur
"...rzeczy niemożliwe do zrobienia robią ci, którzy o tym nie wiedzą"
Awatar użytkownika
Kowal
Lider forum...
Posty: 2896
Rejestracja: 18-01-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 208 razy
Podziękowano: 254 razy

Postautor: Kowal » 12 maja 2013, o 11:38

Dobry byłby filmik i do tego jakis artykuł. Coś tam pomyślę o tym, ale pewnie skończy się jak zwykle. Na myśleniu.
Z lotniczymi pozdrowieniami,
Piotrek "Kowal" Kowalski

Wróć do „Szybowce i motoszybowce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron