Firstar

A tak na prawdę to głównie piankoloty. Bixlery, bety i inne wynalazki.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 25 sie 2017, o 16:11

ja to bym dał jakiś z popularnej seri 35.. z HK. Będzie ogień :)
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 25 sie 2017, o 17:28

Ten wsadze:

https://hobbyking.com/en_us/turnigy-aer ... motor.html

On wejdzie w oryginalna dziure i bedzie ogien.
(jeszcze posprawdzam - teraz na szybko tylko cos poszukalem).
Bo jednak wolalbym silnik ktory wejdzie w oryginalne mocowanie... Niech co najwyzej wystaje troche z gondoli.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 25 sie 2017, o 17:59

Bez głębszej analizy myślę że będzie moc.
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 25 sie 2017, o 22:36

aikus pisze:Ten wsadze:

https://hobbyking.com/en_us/turnigy-aer ... motor.html

On wejdzie w oryginalna dziure

Nie wnikam gdzie go (sobie) wsadzisz, ale znam taką oryginalną dziurę, do której świetnie pasowałby klimatycznie...
Już stek bzdur - łatwych do wychwycenia - i wybiórczość opisu dużo mówią o jakości tego silnika.
Moc będzie, owszem - w przewodach, ESC i baterii, w śmigle to już mniej...
Bez głębszej analizy (to od "analny" ?) to Nas Chińczyki wycyckują jak się da. A się da :masakra:
Wsadż tam E-maxa serii GT o podobnych wymiarach. To są naprawdę niezłe silniki, zwłaszcza te ze starszej serii, co poznaje się po naklejkach na wirniku. Do kupienia chyba już tylko w kraju, nie są masakrycznie drogie.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 25 sie 2017, o 23:15

Oj Krecik Krecik... ;)
Za pozno!
Zamowilem juz... ale jeszcze cos innego.
NIe bede sie narazie chwalil co, dlatego bo poniewaz:
1. nie chce juz zasmiecac moimi syfami Mirowego watku.
2. Jak wszystko sie uda - zrobie relacje i oddzielny watek z upgradowania Bixlera... i nie tylko.
;)
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 25 sie 2017, o 23:31

To nie są żadne syfy, tylko cenne charyzmatyczne eksperymenty :)
Nie da się zmienić zamówienia ? Mailem ? hmm :dk:
Bixlera pewnie da się podrasować podobnie jak Easy Stara. Czyli niezbyt łatwo, ale za to skutecznie. Większość betolotów ma niskie obciążenie pow. nośnej - ok. 26...30 gramów na dm kw. To da się wykorzystać ze znakomitym efektem.
Zrób go sobie na dwa albo nawet trzy różne rozmiary i ciężary pakietów 3S i 4S. Będziesz miał latadło na każde warunki z dobrymi osiągami, takie co nawet wiatru 10-12 m/s niespecjalnie się boi.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 25 sie 2017, o 23:41

Takiego wiatru to i teraz sie nie boi - sa świadkowie co widzieli jak w zeszłym roku w Wincentowie w burze nim latalem - porywy wiatru (wg meteo) dochodziły do 25m/s pozrywane dachy, połamane drzewa - ogólnie lekki kataklizm, wiatrowskaz leżał poziomo, a Bix - latal.
Z wiatrem - zaiwanial jak dziki, pod wiatr - wracal mozolnie i powoli, ale dawal rade.
;)

O tak bylo, o:

pogoda.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 25 sie 2017, o 23:50

To znaczy, że bez wiatru lata nieco ponad 100 km/h...
I jeszcze Ci mało :shock: :masakra: ?!
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 25 sie 2017, o 23:53

Nie ma szans, nie lata tyle...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 26 sie 2017, o 00:26

Niech mnie ktoś poprawi jesli gdzieś sie myle.
Łatwo policzyć teoretyczna maksymalna prędkość dla stockowego setupu.
Silnik 1300KV, smiglo 7x6, pakiet 3s.

1300x12 = 15600rpm
15600*6 = 93600 cali / min
93600 *2.5 = 234000 cm / min
234000 *60 = 14040000 cm / godz
14040000/100000 = 140 km/h

... Maksymalnej Prędkości Teoretycznej! Przy pelnym pakiecie i zerowym uślizgu.
NIEREALNE do osiągnięcia w rzeczywistoscsi.


WIesz, nie wiem w jakich warunkach de facto tam latałem, na pewno nie bylo 25m/s, bo przy takiej prędkości wiatru to trudno ustac na ziemii.
Wiem co sie dzialo, wiem co bylo na meteo, ale z wiatromierzem nie stalem.
Sądze, ze te porywy 25m/s to bylo własnie to co łamało drzewa i zrywało dachy, a ja latałem Bixlerem tak naprawdę może przy 15, może 18 m/s... I było hardcorowo, rzucało nim jak szmatą.
Na koniec okazalo sie ze padlo mu jedno serwo w lotce ;)
Tak naprawdę trudniej bylo sie ogarnac na ziemii niz w powietrzu, bo jak juz model byl w powietrzu to robił to co chciałem, a na ziemii wiatr go ciągle gdzieś porywał albo przewracał... :)

Anyway: W mocniejszym setupie nie chodzi mi o prędkość maksymalna (choć ta tez wzrośnie, tak, jasne ale to wartość dodana). chodzi mi o ogólnie pojety zapas mocy.
O to ze mogę sie obecnie Bixem wznosić maksymalnie pod katem gdzieś tak 40 stopni do poziomu, a Mira Firstar rozpędza sie pionowo w gore.
O to, ze Bix nawet jak juz wystartuje z ziemii to na rzęsach i tylko w ścisle określonych warunkach... A ja chce zeby startował zawsze.

Latalem nim dlugo i znudził mi sie.
Moge go sprzedac za grosze (bo pianka jest zharatana i nie ważne ze dobrze lata nikt za nia nie zapłaci i ja tez bym nie zapłacił a setup - używany).
Moge zafundować mu upgrade i dac drugie życie.
I to własnie postanowiłem zrobić.
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 26 sie 2017, o 01:01

25 m/s to 90 km/h. Jeżeli leciał pod taki wiatr (wiatr 25 m/s wzlędem Ziemi) i przemieszczał się do przodu względem Ziemi, to był szybszy od tego wiatru o tę prędkość przemieszczania względem Ziemi.
Więc to chyba nie było 25 m/s tego wiatru... To już huragan - trudno latać w takich warunkach.

Silnik obciążony śmigłem nie rozwinie 15600 rpm. Można w przybliżeniu przyjąć 12000...12500.
Jeszcze uślizg weż pod uwagę, przeciętnie 25%.
Już 10 m/s zrobi z betolota gazetę. Chyba, że masz dobre żyrko i napęd 150% w odn. do masy RTF fabrycznej, a ważysz o 50% więcej - wtedy luzik.
Daj mu drugie życie, bo w pierwszym może nie został doceniony.
Bix to prawie to samo co ES. ES jest udanym projektem mimo oczywistych wad.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1882
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 133 razy
Podziękowano: 163 razy

Postautor: mikegsx400 » 26 sie 2017, o 01:19

Ja na chwilę bez matematyki. Aikus, patrząc na bixa Twojego i mojego to mam wrażenie że Twój latał wyraźnie szybciej, więc postanowiłam zmierzyć GPS'em mojego patałacha. Średnia z trzech prób wyszła koło 117 kmh, dla porównania fun cub tylko 110...

Także tak... :)
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 26 sie 2017, o 01:36

To wcale nie jest niemożliwe, a nawet prawdopodobne - FC XL 4,3 kg RTF na kilowatowym E-maxie z trójłopatowym MA 13x8 : 37,5 m/s +/- 5%. Mierzone we dwóch na stoper na odcinku 6x75m= 450m (słupy linii 15kV są tu co 75m), lot na wysokości ok.10m nad Ziemią. A FC XL ma byczy kadłub i duże opory czołowe. Pomiar także trzykrotny, ale w tym samym kierunku za każdym razem. Wiatr znikomy.

Z ciekawości, nie z niedowierzania zapytam: sprawdzałeś może tego GPSa autem ? Ale nie japońskim, najlepiej niemieckim ;)
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
mikegsx400
Lider forum...
Posty: 1882
Rejestracja: 01-10-2014
Lokalizacja: Pruszków/W-wa
Podziękował: 133 razy
Podziękowano: 163 razy

Postautor: mikegsx400 » 26 sie 2017, o 07:17

Nie sprawdzałem, wierzę że jest dobry, to taki jak przewija się w wątkach Kenobiego o speed racererach.
Quanum GPS costam costam.
"...możesz być znacznie szybszy, nie myśl o tym, po prostu to zrób!"

Wróć do „Szybowce i motoszybowce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości