YiZhan Tarantula X6

Od biedronki po prawdziwą mydelniczkę na wypasie...
Awatar użytkownika
Xeo
Elita forum...
Posty: 506
Rejestracja: 12-11-2013
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Podziękował: 195 razy
Podziękowano: 14 razy

Postautor: Xeo » 5 kwie 2016, o 18:52

Jakoś od jakiegoś czasu korci mnie aby sobie na rozgrzewkę sprawić coś taniego do rozbijania (250 w trakcie ugradu, a szkoda uczyć się na nim podstaw i rozbijać) i zastanawiam się nad YiZhan Tarantula X6 lub Syma X5SC.
Sęk w tym ze oba są na szczotkach i tak się zastanawiam czy gra jest warta świeczki czy poszukać czegoś na bez szczotkach :?:

Z tego co przeglądałem w necie to X6 jest żwawszy więc do zabawy lepszy, no ale...to dalej szczotki.

Co o tym sądzicie?
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 5 kwie 2016, o 19:56

Nie bierz szczotek. Bez sensu. Za chwile poczujesz ze brakuje mocy, odstawisz na polke i kiedys sprzedasz za kozie boby.

Chcesz taniocha do bicia - zapoluj na promo 4 silniki + 4 regle, wez kk mini albo inne proste tanie coś, sklec rame z listewki a pakiety zostana te same.
Bedziesz bil ile wlezie.
Chociaz to samo pewnie bym powiedzial o tej 250tce ci uogradujesz...

No wlasnie... nie lepiej dokupic zapasowy silniczek, regiel i torbe smigiel do obecnego?
Awatar użytkownika
Bazant
Domownik forum...
Posty: 360
Rejestracja: 05-10-2014
Lokalizacja: Za Piasecznem :)
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 21 razy

Postautor: Bazant » 5 kwie 2016, o 20:55

250 jest mega odporna.
Zapas smigiel ewentualnie jakies ramionko.
Zobacz na filniki Kenobiego (nieraz na koniec wrzuca kompilacje kretow) to ja sie dziwie nieraz ze to sie nie konczy miazga, a On tylko gaz cisnie liczac ze sie quad sam odroci na brzuch :P
Awatar użytkownika
Xeo
Elita forum...
Posty: 506
Rejestracja: 12-11-2013
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Podziękował: 195 razy
Podziękowano: 14 razy

Postautor: Xeo » 5 kwie 2016, o 22:10

Coś w tym jest. Muszę się zebrać i złożyć wszystko do kupy bo teraz mam worek części nie przypominający niczego co by latało chyba że machnąć tym przed siebie. Do tego dochodzi zabawa z apką bo mam Tgy9x które zacząłem przerabiać pod 2in1 (moduł Tgy + FrSky) z tele na wyświetlaczu, ale w między czasie zakupiłem moduł DIY który załatwia to co chciałem z nawiązką. Teraz muszę odkręcić to co zrobiłem i przypomnieć na czym skończyłem z tele

Wróć do „RTF - czyli wyjmij i zepsuj”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości