Heli-Team.pl

Ja mam 80A i telemetria pokazała największy prąd lekko ponad 40A, więc 60A będzie wystarczający, a do tego lżejszy o 40gram.

Pozdrawiam, Ja

Radziaf pisze:Ja mam 80A i telemetria pokazała największy prąd lekko ponad 40A, więc 60A będzie wystarczający, a do tego lżejszy o 40gram.

Pozdrawiam, Ja

A ta 80 ładnie mieści się w ramie

kubacki pisze:

Radziaf pisze:Ja mam 80A i telemetria pokazała największy prąd lekko ponad 40A, więc 60A będzie wystarczający, a do tego lżejszy o 40gram.

Pozdrawiam, Ja

A ta 80 ładnie mieści się w ramie

Upychając go na płycie podłogowej delikatnie wystaje poza obrys ramy, ok 1mm z każdej strony. Generalnie nic wielkiego.

Pozdrawiam, Ja

A wygląda to tak

Pozdrawiam, Ja

Wygląda ładnie ale myślę że tu by spokojnie wystarczył hw 50a. Skoro w g380 wystarczal be, trudu...

miruuu pisze:Wygląda ładnie ale myślę że tu by spokojnie wystarczył hw 50a. Skoro w g380 wystarczal be, trudu...

Lepiej już 60A. Nowszy model, większe prądy a waga ta sama

Pozdrawiam, Ja

Ja mam 50A

Będzie 60A V4 ta 80 jest lekko przewymiarowana jak pod ten model ,poczytałem i 60A wystarczy. No i miejsce usytuowania 80 tki mi sie nie podoba

Jeszcze zastanawiam sie jaki silnik Xnovy tam wsadzić

kubacki pisze:Jeszcze zastanawiam sie jaki silnik Xnovy tam wsadzić

Hehe to jak wybór butów przez kobiety

3215 ma moc, ale 2820 jest lżejszy... jak masz zboczenie wagowe to 20gram może być tą kropelką na szali

Wybór trudny... kup oba

Pozdrawiam, Ja

Ja bym wsadził 2618 jakby był z wałem 5 mm

PiotrS pisze:Ja bym wsadził 2618 jakby był z wałem 5 mm

A zębatki atakujące od O4 nie podejdą

nie chcę kół zębatych od Oxy4
te od maxa są dużo lepsze i cichsze

Doszły serwa do Maxa:
ogonowe: KST X15-755X
na tarcze: 3 x KST X12-508

A poleci kiedyś ?

Nie wiem ale złożę dopiero jak będą wszystkie podzespoły i wolny czas , na pewno do czerwca nie poleci (taki mam kontrakt) ,a później czas pokaże

Takie samo ogonowe też u mnie w szufladzie leży z zamiarem montażu w maxie

Polatałem maxem wczoraj i dziś.... miodzio.
Lata bajecznie. W zeszłym roku miałem ogon w wersji beta i nie był idealny. Teraz po wymianie na wersję ostateczną nie ma się do czego przyczepić.

Radziaf, Ty swojego ulotniłeś?

EDIT: model lata na 1450 i 1800 mAh. Ja chyba wolę te mniejsze, ale różnica nie jest bardzo wyczuwalna (w Protosie 380 była). Na 1450 latam 4.30 ale nie powiem jakie mam obroty. Obstawiam, że gdzieś 2300 - 2400

PiotrS pisze:Polatałem maxem wczoraj i dziś.... miodzio.
Lata bajecznie. W zeszłym roku miałem ogon w wersji beta i nie był idealny. Teraz po wymianie na wersję ostateczną nie ma się do czego przyczepić.

Radziaf, Ty swojego ulotniłeś?

EDIT: model lata na 1450 i 1800 mAh. Ja chyba wolę te mniejsze, ale różnica nie jest bardzo wyczuwalna (w Protosie 380 była). Na 1450 latam 4.30 ale nie powiem jakie mam obroty. Obstawiam, że gdzieś 2300 - 2400

Owszem, udało mi się wyszarpac chwile czasu w lutym i troche polatac, no i zaliczyć glebę (trochę było zimno i miałem zmarznięte paluchy, ale bardziej zwaliłbym to na zgubienie orientacji przy nawrocie, czyt. moja głupota). Poleciała belka, oba okucia ogonowe, snapy wirnika ogona, orczyki na serwach cykliki, wałek ogona, hub ogona, popychacz i jedna łopata (choć ta druga jest podejrzana i raczej jej już nie założę), kabinka tez dość ostro oberwała.
Pierwszy raz spotkałem się ze ścięciem śruby w hubie wirnika głównego... musiałem za późno wyłączyć silnik i łopaty uderzając o belkę ogona zablokowały wirnik a silnik 3215 zrobił swoje, ale koło zębate całe

Koszt naprawy dość spory...

Od ramtej pory z czasem bylo slabo i zdążyłem go tylko poskładać, wyregulowac i poprzytulać

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

To dość pechowo... na ogon spadłeś?