F 15 fighter EDF z HK

gusto · Postautor: **gusto** » 31 paź 2017, o 00:54

Witajcie.
Jako że latam cały czas heli to mam czasem ochotę na jakąś zmianę.
To mój pierwszy samolot więc proszę o pomoc znających się bardziej na rzeczy.

Chcę kupić taki model:
https://hobbyking.com/en_us/f-15-fighte ... n-fly.html
Cenowo wygląda wszystko fajnie.Pytanie tylko czy trzeba coś zmieniać w setupie?Jakieś lepsze części.
Możecie coś doradzić?

Pan Byku · Postautor: **Pan Byku** » 31 paź 2017, o 06:36

Jako pierwszy samolot - wręcz odradzam.
Polecam motoszybowiec z napędem pchającym - Bixler (tylko nie Bix3), Beta, EasyStar, ew. jakiegoś trenerka (górnopłata) typu Funcub, Funman, Tundra z HK - jest świetna.
Pierwszego samolotu nie kupuje się oczami. Pomijam już własności lotne takiego jeta ( w skrócie - lata szybko).
Napęd EDF potrzebuje nieco więcej "rozbiegu", co może mocno utrudniać start z ręki. Jeśli masz kawałek sensownego pasa, to jeden problem z bańki, ale dalej uważam, że Jet to ostatni samolot jaki powinieneś wybrać.

Sumarycznie chodzi o to, że tego typu konstrukcja, jest ciężkawa w pilotażu. Szkoda byłoby połamać na starcie, lub też po kilku metrach od oderwania od ziemi.
Mam nadzieję, że ponownie przemówiłem Ci do rozsądku.

A co do setupu, to spoko. Poleci

Postautor: **Don Mirson** » 31 paź 2017, o 09:30

Miałem już tego nie pisać bo przychodzi mi to z wielkim trudem, ale zgadzam się z tym co napisał Pan Buchaj

Nawet jeśli bawiłeś się już samolotami na symku to ten, który wybrałeś nie będzie dobry na początek. To znaczy może i będzie fajnie, ale... krótko

Tego typu modele są trudne. Jak już nabiorą prędkości to może nie ma tragedii (no poza tym, że są szybkie), ale stary nie należą do najłatwiejszych. One zaczynają być sterowne dopiero przy osiągnięciu odpowiedniej predkości. Starty wymagają koncentracji i z reguły równego prostego lotu aż do nabrania prędkości ponieważ łatwo przepadają przy zbyt wczesnym zakręcie.

Ja bym Ci również na początek polecał zupełnie inny model. W sumie prawie każdy, ale nie ten

A gdybym miał już coś konkretnego sugerować to przede wszystkim coś co lata wolno i dobrze się trzyma powietrza przy bardzo powolnych przelotach. To na początku wiele ułatwia.

Te wszystkie bety oczywiście są ok. Są lekko mułowate, nie potrzebują prędkości i przede wszystkim sa odporne i jednocześnie łatwo naprawialne. Nie wiem tylko dlaczego Byku odradza Bix3?
Do puli dorzuciłbym jeszcze całą masę trenerków z Orzełkiem na przedzie rankingu. Orzełek może nie jest modelem wybitnym, nie jest śliczny, ale trzeba na prawde wprawy i chęci żeby go ubić. A latać nim można prawie wszystko to co lata się akrobatem. Czyli taki idealny worek treningowy o wysokiej kretoodporności i sporą tolerancją jeśli chodzi o obciążenie pakietami, kamerkami, ledami i innymi bzdetami.

Postautor: **Ramotny** » 31 paź 2017, o 10:22

Pan Byku pisze:Napęd EDF potrzebuje nieco więcej "rozbiegu", co może mocno utrudniać start z ręki. Jeśli masz kawałek sensownego pasa,

albo dużą procę... :thumb:

ocean_wro · Postautor: **ocean_wro** » 31 paź 2017, o 10:40

A ja...... też się zgadzam ale w o odróżnieniu od Mirasa (nie wiem jak Byku) znam już temat z autopsji.
Mój pierwszy samolot był i tak ambitny bo to extra 300s od multiplexa. Ogarnąłem i jakoś tam sobie fikołki latam. Z lądowaniem łatwo nie jest stąd wywaliłem koła i sadzam na brzuchu. To sobie sprawiłem zatem f-35 edf-a. Chyba mam 5 lotów za sobą. Jakimś cudem model jest w jednym kawałku :-)

No jest wymagający. Przyzwyczajony do extry jak to wystartowało z asfaltu to nie mogłem ogarnąć przez jakiś w czas. W osi roll nie mogłem gada opanować. Jego skośne skrzydełka w porównaniu do wioseł extry powodowały takie perturbacje. Oczywiście żadnych expo czy innych takich nie ustawiałem bo w extrze tego nie stosuje. Ledwie wylądowałem, i dopiero po ustawieniu odpowiednich expo dało radę jakoś wykonać kilka następnych lotów. Faktycznie model jest bardzo szybki a napęd EDF zachowuje się całkiem inaczej niż porządne duże śmigło. Koniec końców na warsztacie zainstalowałem żyro trzyosiowe i przygotowałem model do lądowania na brzuchu (okleiłem folią kadłub i krawędzie natarcia) i teraz czeka na oblot. Generalnie edf bardzo fajny do latania. Zostaw go sobie, ale tak jak koledzy mówią poćwicz na czymś normalniejszym :-)

Postautor: **Don Mirson** » 31 paź 2017, o 10:51

EDFa miałem, ale innego. Oczywiście można go dostroić z nadajnikiem lub/i z żyrkiem tak żeby było łatwiej, ale żeby to zrobić, dobrze mieć już coś wylatane żeby przynajmniej wiedzieć z czym się walczy

Ty juz troche polatałeś Extrą więc od razu wyczułeś w czym rzecz...
Gyro na pewno pomoże, ale przy starcie i tak trzeba uważać, bo nawet dobre żyro nie przeskoczy zakresu serw i latadło może się klasycznie zwalić.

Pan Byku · Postautor: **Pan Byku** » 31 paź 2017, o 11:42

Mam EDFa i nie lubię go. Może to kwestia tego o czym wspomniał Ramotny, czyli solidnej procy, a konkretnie jej braku

. Nie ma toto podwozia, a wyrzut z ręki albo się uda, albo nie

. Za którymś razem tak się nie udał, że musiałem skleić nos.
Poza tym jest mały, szybki i nie szybuje ani ciut ciut.

Jednak jakieś tam wrażenie robi podczas niskiego przelotu na pełnym gazie

Nie pilotowałem Extry od MPXa, ale zdążyłem już poznać modele Multiplexa i poczytać o nich opinie, więc obstawiam, że Extra jest bardzo przyjazna. Latałem za to innymi akrobatami. Można je ustawić by latały grzecznie jak po sznurku. Są w stanie wolno latać, a to jest ważne na początku.
Jestem strasznie ciekaw co zrobi gusto i czy będzie film z pierwszego lotu.

Postautor: **Ramotny** » 31 paź 2017, o 14:34

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=DPGDAZyQ44k&t=186s[/youtube]od 0:50

ocean_wro · Postautor: **ocean_wro** » 31 paź 2017, o 15:26

Normalnie jakbym wiedział swój start. Dokładnie tak puszczam swojego Edfa :-)

Pestka. Godzinka przygotowań plus trzech kolegów do pomocy i już.

Tak że spoko. Polecam.

gusto · Postautor: **gusto** » 31 paź 2017, o 15:30

Dzięki za kubel zimnej wody na głowę. Tego mi było trzeba

Niestety mi się podobają tylko jet-y

Chciałbym żeby ten pierwszy samolot też jakoś wyglądał.
Czyli rozumiem że nie da się polatac kilka zimowych miesięcy na symku a później odrazu użytkować takie f 15.
Pasa startowego też nie mam więc albo starty z ręki albo samolot pionowego startu

A co sądzicie o tych modelach:
https://hobbyking.com/en_us/su-27-5mm-pp-kit.html
Albo takie coś
https://hobbyking.com/en_us/su-35-fight ... tore=en_us
Chciałbym też coś na 3s.Po pierwsze bo model będzie większy przez co bardziej widoczny z daleka (rozumiem zależność większy ciężar większe straty przy krecie) a po drugie będę miał wspólne pakiety z 450-tka.

Postautor: **Don Mirson** » 31 paź 2017, o 16:51

A tu gumowy Aikus

https://youtu.be/tBULLijen4A

Kenobi36 · Postautor: **Kenobi36** » 31 paź 2017, o 17:47

Mam to gówno.
Niestety nigdy nie polecialo ale wygląda ladnie na scianie.
Nie poleciało bo oryginalna turbinka sie rozpadła na odlamki.
Drugą wadą są naklejki ktore słabo się tezymają, jakby przestarzały klej. A kupilem to ze 6 lat temu. Pytanie czy to jest nadal w produkcji bo jeśli to złogi magazynowe to po 6ciu latach naklejki pewnie wogole się nie niecprzykleją :-)

dawo · Postautor: **dawo** » 31 paź 2017, o 18:01

Hej kupiłem takiego EDFa jako pierwszy mój model z takim napędem, lata stokowo na 3s 2200 -czyli jak 450 ale pakiety muszą być wydajne, stare kapcie nie dadzą rady. Start udaje się z ręki i model jest raczej z wolniejszy niż za szybki. Spokojnie do ogarnięcia ale na pierwszy model i tak może być za szybki natomiast mnie trochę już nudzi

ma metr rozpiętości i nawet trochę szybuje natomiast jak wyhamuje to opada dziób i nabiera znowu prędkości i wyrównuje lot, a nie przepada

Jak już musisz kupować EDFA to kup tego, w sumie jak byś mieszkał bliżej to polatłbyś moim... zobacz sobie na youtube. Teraz zauważyłem - kup rtfa a nie kita z linki

https://hobbyking.com/en_us/bae-hawk-re ... e-epo.html

ocean_wro · Postautor: **ocean_wro** » 31 paź 2017, o 18:18

Dawo. Twój to ma przynajmniej kawał skrzydła. A te efy jeden z drugim to tak se w tym względzie. Szybowce to to nie są. Obrazek

gusto · Postautor: **gusto** » 31 paź 2017, o 18:37

Dawo chodzi tobie Rtf-a SU czy o BAE Hawk?
Hawka tez oglądałem i bardzo mi się podoba.
Ocean piękny ten twój f35. :thumb:

dawo · Postautor: **dawo** » 31 paź 2017, o 19:47

Przepraszam ale przemęczony jestem, cały mój post odnosi się Hawka

Pan Byku · Postautor: **Pan Byku** » 31 paź 2017, o 20:20

Jeśli to musi być Jet, to na start lepiej te co podesłałeś w kolejnych linkach

Mniej wymagający napęd, a w locie tak bardzo nie rzuca się w oczy.
Poza tym, skoro już przy takich konstrukcjach jesteśmy to może zbudowałbyś sobie sam takiego krzyżaka? Pogoda w sam raz

gusto · Postautor: **gusto** » 31 paź 2017, o 20:49

Byku a o jakich krzyżakach piszesz bo nie za bardzo rozumiem.
W domu mam jeszcze cos takiego https://m.banggood.com/Lightweight-Foam ... 67029.html
Można by dołożyć napęd i sterowanie ale to juz chyba wyższa szkoła jazdy.

Pan Byku · Postautor: **Pan Byku** » 1 lis 2017, o 09:42

gusto pisze:Byku a o jakich krzyżakach piszesz bo nie za bardzo rozumiem.
W domu mam jeszcze cos takiego https://m.banggood.com/Lightweight-Foam ... 67029.html
Można by dołożyć napęd i sterowanie ale to juz chyba wyższa szkoła jazdy.

Chociażby jeden z linków które podesłałeś w następnej kolejności:
https://hobbyking.com/en_us/su-27-5mm-p ... tore=en_us

Skoro to kosztuje ok 70zł to nie ma sensu budować. Chyba, że dla samej frajdy budowania.

Jest trochę planów w internecie takich krzyżakowych jetów.
Co do wsadzenia do rzutki napędu - jest to jakaś opcja. Godzinka roboty i będziesz miał rzutkę RC

Musisz tylko przemyśleć rozłożenie masy (m.in. poprowadzenie kabli, umieszczenie elektroniki). Trochę dłubania, cięcia i zrobione. No ale to dalej nie będzie JET

@edit
A i ta Twoja rzutka ma wyjątkowo krótkie skrzydełka w stosunku do długości i objętości kadłuba, więc pewnie będzie słabo szybować.

P.S.
BAE Hawk jest jednym z najbardziej przyjaznych modeli zasilanych EDFem. Nie miałem, nie latałem, ale czytałem opinie innych modelarzy. Poza tym, wystarczy spojrzeć na jego konstrukcje i to już daje jakieś wyobrażenie.

dawo · Postautor: **dawo** » 1 lis 2017, o 10:07

Hawk dla mnie jest ok

ale ja już trochę latam samolotami... pierwszy oblot tym modelem był bezproblemowy -wiadomo trymowanie, natomiast sam lot, start i lądowanie bez zaskoczeń.

F 15 fighter EDF z HK

Kto jest online