Slow Trainer - latający kapeć

Nie masz pomysłu gdzie pogadać o swoim samolocie? Pisz tu. Wojtek posprząta...
Awatar użytkownika
mk30
Stały bywalec...
Posty: 157
Rejestracja: 19-10-2011
Lokalizacja: Pruszków
Podziękowano: 7 razy

Postautor: mk30 » 30 paź 2012, o 20:25

Hehe filmy ;], dzięki za oblot i uwagi, w wolnej chwili postaram się poprawić, Mirek, a może wyrwać ten silnik i przykleić go pod mniejszym kątem ?
Pozdrawiam, Marcin
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 30 paź 2012, o 20:40

W sumie dobrze by było. Najlepiej jakbyś zostawił połowę obecnego skłonu.
Daj znać jak coś już zmienisz!
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 31 paź 2012, o 08:06

Marcin spróbuję Ci pomóc z tym skłonem / wykłonem.
Ja zawsze stosuję doklejaną wręgę (patyczek i kwadracik np: z sklejki modelarskiej) dlatego że ją rzeźbie od początku jak ma być czyli 3 st. skłonu i 3 st. wykłonu oraz dlatego, że jest gotowe łoże do innego modelu w razie rozwalenia poprzedniego.
Sprawa jest dość prosta:
-Szykujesz listewkę o przekroju kwadratu 10 x 10 mm lub sklejasz dwie chudsze ze sobą o długości 7 - 8 cm.
-Bierzesz kartkę papieru w kratkę i rysujesz linię pionową (Linia A) długości powiedzmy 10 cm.
-Przykładasz do A kątomierz i znajdujesz 3 st. z tymże te 3 st. muszą prowadzić linię jakby na południowy wschód (nie wiem jak inaczej Cię pokierować :vhappy: ) i rysujesz kolejną linie B powiedzmy 8 cm.
-Tak powstały kształt wycinasz sobie dokładnie po liniach
-Teraz przykładamy po długości linię A dokładnie do patyczka i oklejamy / okładamy tą kartką.
-Po obklejeniu widzisz ile trzeba uciąć przód patyczka (staraj się nie uszkodzić papieru). Ja to szlifuje na szlifierce taśmowej :rotfl:
-Kwadracik: ja sobie radzę w ten sposób że po wycięciu kwadracika wytyczam przekątne i mam wytyczony środek. Następnie przykładam silniczek do kwadracika i odznaczam otwory. Wiercę i przygotowuję śrubki i nakrętki.
-Przyklejasz na stosowny klej ten kwadracik do patyczka (w miarę centralnie). Po wyschnięciu kleju sugeruję zastanowić się nad wzmocnieniami między patyczkiem a kwadracikiem.
Prawda że proste ? :banana:

Naturalnie znajdą się przeciwnicy tej metody bo zbędne obciążenie itp... u mnie takie rozwiązanie sprawuję się idealnie dlatego je polecam :)
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 31 paź 2012, o 10:37

Możesz też inaczej zrobić. Ani to lepiej ani gorzej, po prostu inaczej:

1. Po obu stronach kadłuba, od przodu przyklejasz po kwadraciku (na przykład 3x3cm).

2. Z przodu powstaje powierzchnia płaska, którą lekko ścinasz żeby w prawym dolnym rogu (patrząc na model od tyłu) było ok 1mm głębiej niż w lewym górnym.

3. Smarujesz powierzchnię i silnik uhu porem. Czekasz 5 minut i łączysz

4. Po 10 minutach dociskasz silniczek, bo tyle mniej więcej wiąże uhu por.
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 31 paź 2012, o 10:50

Mirek ale ta metoda co opisujesz i tak nie da gwarancji 3 st :)
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 31 paź 2012, o 11:01

A co żeś się tak uparł na 3 stopnie, co?

Jak się będziesz nudził w któryś zimowy wieczór to przerób sobie na 2 stopnie, 4, 5, 6, 7...
I zobacz jaka będzie różnica :)
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 31 paź 2012, o 12:31

Nie uparłem się... tylko mam to sprawdzone. Jako że jestem totalnym laikiem i sprawdziłem 3 st. będę się tego trzymał. Czesława ma też 3 stopnie.. w zasadzie to nie chce mi się googlować.. co zmienia kąt tego skłonu / wykłonu ??
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 31 paź 2012, o 12:41

stuf pisze:co zmienia kąt tego skłonu / wykłonu ??


Jak się kręci śmigło w jedną stronę, to na samolot działają siły przeciwne, czyli model obraca się w drugą (tylko ze względu na rozmiar, kształt i wagę w sposób mało zauważalny). Skłon i wykłon koryguje te siły. Teoretycznie można to zrobić sterem wysokości i kierunku, jednak kosztem aerodynamiki.

W mocno wymagających modelach ilość stopni może mieć znaczenie, natomiast w prostych depronach, kapciach i tym podobnych, moim zdaniem, często niedokładność wykonania ma większą siłę niż stopień w tą czy w tamtą.

Ja z reguły wrzucam skłon i wykłon na oko - czyli żeby troche bok i dół było... Z reguły działa. Czasem po oblocie koryguje. Kiedy to robię? Gdy w modelu nie jestem znależć takich ustawień (włącznie ze środkiem ciężkości), przy których model będzie leciał prosto przy różnych prędkościach (na przykład, gdy przy powolnym locie leci prawidłowo a przy szybszym ucieka w dół, podnoszę silnik lekko w górę i tak dalej...).

Google już niepotrzebne ;)
Awatar użytkownika
mk30
Stały bywalec...
Posty: 157
Rejestracja: 19-10-2011
Lokalizacja: Pruszków
Podziękowano: 7 razy

Postautor: mk30 » 31 paź 2012, o 19:20

Po tym jak miruuu sobie poradził z moim kapciem i jednocześnie z wklejonym do niego silnikiem ;) to metoda która mi się najbardziej podoba to "Ja z reguły wrzucam skłon i wykłon na oko - czyli żeby troche bok i dół było..." przesadziłem w kapciu, poprawię, będzie lepiej, bardziej się postaram w toto0 o ile go kiedyś skończę ;)
Pozdrawiam, Marcin
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 8 gru 2012, o 14:19

Właśnie wróciłem z pola... chciałem sprawdzić jak się zachowują płozy w kapciu.. jest fajnie. Ale kurde jest aktualnie -6 st i dopiero wraca mi czucie w palcach :vhappy: Do dupy z takim zimowym lataniem :gas:
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Kornelitoo
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 18
Rejestracja: 01-12-2012
Podziękowano: 1 raz

Postautor: Kornelitoo » 8 gru 2012, o 14:38

stuf pisze:Właśnie wróciłem z pola... chciałem sprawdzić jak się zachowują płozy w kapciu.. jest fajnie. Ale kurde jest aktualnie -6 st i dopiero wraca mi czucie w palcach :vhappy: Do dupy z takim zimowym lataniem :gas:


Może warto zaopatrzyć się na mroźną pogodę w coś takiego 8-)

Obrazek
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 11 maja 2013, o 08:48

Witam.
Poród był dość ciężki... trwał pięć wieczorów w garażu :)
Pragnę przedstawić szanownemu gremium moje najnowsze dziecko:
KLAPEK

Obrazek

Obrazek

Regiel 20 A, silnik Ray 2822/25 (ten sam co wcześniej), śmigło GWS 8x4,3 SF
Obrazek

Nie wiem za bardzo po co te wzmocnienia popychaczy ale chciałem robić porządnie. Wykorzystałem stare końcówki helikowych snapów oraz kawałek rurki węglowej fi 5 mm.
Obrazek

Podwozie węglowe podobno kreto i idioto odporne oraz kółeczka tunningowe :vhappy: (dałem większe ponieważ szorował by śmigłem po ziemi)
Obrazek

Podpory skrzydła j.w. to rurka węglowa 5 mm. Wykorzystałem jakieś mocowania do linek hamulcowych w aucie :masakra: Grunt że działa :)
Obrazek

Cały kadłub został wzmocniony drewnianą listewką 16 x 2,5 mm. Listwa została wklejona pomiędzy dwie warstwy podkładu panelowego w wręgę i biegnie aż do samego końca kadłuba. Dość zauważalne jest to że kadłub został mocno odchudzony. Zyskałem ~ 55 gram ale większy cel miałem w likwidacji bocznego żagla. Dodatkowo między tylnym podwoziem a statecznikiem wkleiłem pręcik węglowy 1,5 x 100 mm oraz w statecznik pionowy 1,5 x 120 mm. Same stateczniki zostały również wzmocnione płaskownikami węglowymi. Mam nadzieję że te wszystkie zabiegi zagwarantują kreto-odporność.
Oklejanie nie wyszło najlepiej, pomimo najszczerszych starań brak mi wiedzy i doświadczenia w tym temacie :(

Klapek do lotu waży 350 gram. Planuje dorzucić GoPro a może w przyszłości FPV.

Może dzisiaj oblot ?? :dk:

Edit: Po oblocie... jak zwykle problem z ŚC ale to mały miki.. niestety film jak zwykle powstał z ręki ojca zatem lądowania nie widać :dk:
Ląduje się bajecznie.. na leciutkim gazie model powoli podchodzi do ziemi. Podsumowując jestem z niego bardzo zadowolony :juppi:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=j3CnxMbYcQI&list=PL756sgddQFOSz_RmgGtuHQxlHerlhqB5t[/youtube]
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 12 maja 2013, o 08:23

Bardzo fajnie Ci wyszedł. Nawet estetycznie ;) Fajnie lata, daje frajde, czego chcieć więcej :)
Nie zrozumiałem do końca jak wkleiłeś te pręty węglowe tylko.

Żeby nie było, to jedno ALE muszę wytknąć. Poprawiłbym łoże silnika. Jakoś dziwnie wygląda, a szkoda, bo całość prezentuje się na prawdę fajnie! :thumb:
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 12 maja 2013, o 10:18

miruuu pisze:Nie zrozumiałem do końca jak wkleiłeś te pręty węglowe tylko.....:thumb:

Tak jak listewkę.. przed połączeniem dwóch połówek kadłuba ;) Chyba że chodzi ci o miejsce ?? :vhappy:
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 12 maja 2013, o 10:34

Czyli ze jeden węgiel w środek?
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 12 maja 2013, o 15:33

Tak kilka takich krótkich odcinków w newralgicznych miejscach.
Edit:
Ciekaw jestem waszych propozycji co do długości lotu.. latałem 15 min i po powrocie do domu miałem 3,63 v na cele.. jakie jest te minimum ? Ile min wg. was mogę polatać ?
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 12 maja 2013, o 20:15

A jak wygiąłeś ten węgiel do podwozia?
Helikoptery
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 12 maja 2013, o 20:45

Kupiłem gotowy nie wiem czy to dokładnie te ale: http://www.ef3m.pl/1703,podwozie-weglow ... -300g.html
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 13 maja 2013, o 15:56

Węgiel... łolaboga, ile razy mam tłumaczyć, że węgiel się kontruje, taki w środku to sobie będzie dyndał az się złamie :gas:

Podwozie: bardzo dobre. Mam takich kilka. Samoloty rozbijam a podwozia przechodzą do kolejnych... Polecam!
Awatar użytkownika
stuf
Domownik forum...
Posty: 337
Rejestracja: 23-01-2012
Lokalizacja: Sulejówek
Podziękował: 22 razy
Podziękowano: 11 razy

Postautor: stuf » 15 maja 2013, o 08:34

stuf pisze:..latałem 15 min i po powrocie do domu miałem 3,63 v na cele.. jakie jest te minimum ? Ile min wg. was mogę polatać ?

Ponawiam pytanie... podpowie ktoś coś ?? hmm
Pozdrawiam - Andrzej

Cessna 182, inne latadła

Wróć do „Trenery, parkflajery i inne...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron