Witam.
Poród był dość ciężki... trwał pięć wieczorów w garażu
Pragnę przedstawić szanownemu gremium moje najnowsze dziecko:
KLAPEK Regiel 20 A, silnik Ray 2822/25 (ten sam co wcześniej), śmigło GWS 8x4,3 SF
Nie wiem za bardzo po co te wzmocnienia popychaczy ale chciałem robić porządnie. Wykorzystałem stare końcówki helikowych snapów oraz kawałek rurki węglowej fi 5 mm.
Podwozie węglowe podobno kreto i idioto odporne oraz kółeczka tunningowe
(dałem większe ponieważ szorował by śmigłem po ziemi)
Podpory skrzydła j.w. to rurka węglowa 5 mm. Wykorzystałem jakieś mocowania do linek hamulcowych w aucie
Grunt że działa
Cały kadłub został wzmocniony drewnianą listewką 16 x 2,5 mm. Listwa została wklejona pomiędzy dwie warstwy podkładu panelowego w wręgę i biegnie aż do samego końca kadłuba. Dość zauważalne jest to że kadłub został mocno odchudzony. Zyskałem ~ 55 gram ale większy cel miałem w likwidacji bocznego żagla. Dodatkowo między tylnym podwoziem a statecznikiem wkleiłem pręcik węglowy 1,5 x 100 mm oraz w statecznik pionowy 1,5 x 120 mm. Same stateczniki zostały również wzmocnione płaskownikami węglowymi. Mam nadzieję że te wszystkie zabiegi zagwarantują kreto-odporność.
Oklejanie nie wyszło najlepiej, pomimo najszczerszych starań brak mi wiedzy i doświadczenia w tym temacie
Klapek do lotu waży 350 gram. Planuje dorzucić GoPro a może w przyszłości FPV.
Może dzisiaj oblot ??
Edit: Po oblocie... jak zwykle problem z ŚC ale to mały miki.. niestety film jak zwykle powstał z ręki ojca zatem lądowania nie widać
Ląduje się bajecznie.. na leciutkim gazie model powoli podchodzi do ziemi. Podsumowując jestem z niego bardzo zadowolony
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=j3CnxMbYcQI&list=PL756sgddQFOSz_RmgGtuHQxlHerlhqB5t[/youtube]