Orzełek 60/80

Nie masz pomysłu gdzie pogadać o swoim samolocie? Pisz tu. Wojtek posprząta...
Awatar użytkownika
Bazant
Domownik forum...
Posty: 360
Rejestracja: 05-10-2014
Lokalizacja: Za Piasecznem :)
Podziękował: 30 razy
Podziękowano: 21 razy

Postautor: Bazant » 22 sty 2015, o 09:31

Jakis czas temu wpadłem na pomysł aby kupić sobie mały wolno latajacy model (jakis micro) do latania w ogrodku kiedy na polatanie mam dosłownie 10 min (razem z ubraniem sie)

I wtedy kolega Miruuu powiedział: "Zrobmy sobie Orzelki - przerobimy je na zdalnie sterowane".
Miruuu juz podobnego mial wiec skompletował zamowienie z HK.

Plus jest tego taki ze pianka jest tania, a elektronika nie jest zintegrowana na 1 płytce i można wymieniać tylko to co sie ewentualnie popsuło.

kit Orzełek (kadlub z 60 i skrzydlo proste bez wzniosow 80) - nowa opcja Orzelka jescze nie ma na stronie
HobbyKing 10A ESC 1A UBEC
hexTronik 16gram Brushless Outrunner 1700kv
Turnigy T531-BBD
Turnigy T531-BBD
Turnigy T531-BBD
smiglo 7x4
smiglo 8x3

linki:
http://www.marko-lot.pl/
http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... _UBEC.html
http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... 700kv.html
http://cdn.hobbyking.com/hobbyking/stor ... duct=45857
http://cdn.hobbyking.com/hobbyking/stor ... duct=45857
http://cdn.hobbyking.com/hobbyking/stor ... duct=45857
http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... r_7x4.html
http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... r_8x3.html

Graty dostałem od mojej HG na święta (taka pół tajna kooperacja mojej żony z Miruu ...:)

Miruuu koordynował prace ja kleilem ciąłem wklejałem itd, on ze swoim się obija :) :hammer:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lotnr1 by Miruuu (wialo potwornie)


Lotnr2 w dzien bezwietrzny (po leciutkiej naprawie )
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=PqTeQBA6Hao&list=UUT938f0HSuVnxswGDHKnEOA[/youtube]

Ja jestem bardzo zadowolony. Lata powoli. ładnie szybuje i to z pakietem 2s 850mAh - taki mielismy (zakladalismy ze uzyjemy pakietu o polowe lzejszego) :banana:
Na tym pakiecie co teraz mozna latac naprawde długo - nie mierzylem ile ale ja polatałem potem Miruu polatał i jeszcze 3,9 na cele zostało.

Jedyna rzecz do poprawy to lotki.
Teraz są zrobione z przeciętego na pól 6mm depronu i sie odkształcają sa krzywe itd - ale i tak model lata bardzo przyjemnie.

Musze zrobic jeszcze test "zawisu". Na filmie ma bardzo male wyhylenia sterow poustawiane bo troche wariat był...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 22 sty 2015, o 10:05

Przy składaniu tego orzełka miałem kilka wątpliwości, bo w sumie taki stretch ;) z niego wyszedł. Ale po oblocie bażantowej sztuki bardzo mi się podoba. Mojego też pewnie niedługo zrobie bo wszystko leży, tylko jakoś zabrać się nie mogę :)

Zawis - ten silniczek wg testów użytkowników wyciąga ok 200-300 gram. Przy mniejszym pakiecie teoretycznie powinien iść pionowo do góry, ale wyjdzie w praniu. Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że braknie mu ciągu do takiego celu. Ale tym bym się nie przejmował, bo swoją funckję pełni bardzo dobrze. Lata całkiem szybko jak na taką konstrukcję, ale przede wszystkim potrafi latać baardzo powoli bez odczuwalnej utraty sterowności - i chyba o to chodziło.
To co mi się jeszcze podoba w tym i generalnie w tych wszystkich orzełkach (bo raczej zawsze budowałem większe) to ich meeega wyrozumiałość zarówno dla konstruktora jak i pilota. W sumie ciężko coś w nim spitolić, jakby się nie zrobiło, zawsze poleci ładnie :) A jak się zrobi ładnie to jeszcze ładniej :)

To co mi się nie spodobało w tej konkretnej sztuce to lotki. Użyty materiał (z mojego pomysłu :) ) okazał się zbyt wiotki i lotki gną się jak chcą. Teraz latał prosto, bo lotki były ustawiione krzywo, hehe, ale to kwestia tylko dopieszczenia. W obu orzełkach ostatecznie będą inne lotki. Mam jakieś dziwne tworzywo - kawałek - i może być bardzo fajne jeśli waga nie będzie zbit ciężka. A jesli będzie cięzka to zrobimy balsowe i będzie gicior.

Bażant, jak nie będziesz planował akro, tylko spokojne latanie to możesz spokojnie przetestować tez większe pakiety bez problemu. Ja na orzełku 80' (który lotki miał wycinane z płata, więc powierzchnie takie same, a kadłub i reszta znacznie cięższa) latałem na pakietach 3S 800-1300 mah i dawało rade. Więc jak teraz miałeś pakiet 850 2S to jestem przekonany, że przy pakiecie 1000 2S będzie latał tak samo ino dłużej.

Mam tez jakieś malutkie pakieciki 350 mah - można je tez przetestować pod kątem pionowego latania, ale chyba bardziej z ciekawości.

Zastanawiam sie jeszcze czy nie przetestować składanego śmigła, ale to wtedy gdybyś planował dłuższe spokojniejsze latanie.

Orzełek 80' pofrafił mi przebywać w powietrzu nawet do 20 minut. Fakt, że nie było to normalne latanie, tylko latanie na (jak najdłuższy) czas, ale się dało :)

Orzełki sa fajne :)
Fajny też jest orzełek 100cm, bo to taki model uniwersalny. Mały bagażnikowiec, odporny, długo latający, a bez problemu brał na siebie kamerke i ok 3 metrów pasków ledowych (do latania w nocy był mocno obklejony :) )

No nic. Mam nadzieje, że niedługo dwa orzełki będą miały okazjesię troche pokombacić :P
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 22 sty 2015, o 11:17

Potwierdzam! Bylem i widzialem jak to lata.
Lata bajkowo.
Jak juz oporządze swoj hangar... Wyprzedam to co do wyprzedania, to nastepnym modelem samolotu jaki bede skladal bedzie na bank jakis kombacik albo taki wlasnie orzelek (bo to w sumie podobna sprawa - ma byc male i lekkie).

A poki co - wczoraj przyszedl do mnie Skipper...
Ale jeszcze chwile potrwa zanim poleci - nie ma pakietow i odbiornika...
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 10 sie 2015, o 17:31

Witam, tak się składa, że mam stary niepotrzebny odbiornik od zabawki MJX F45 z uszkodzonym żyroskopem i chciałbym go wykorzystać bo budowy orzełka. Gotowa rzutka 60cm na allegro kosztuje grosze, więc taką chciałbym kupić. Odbiornik ma wejścia na 2 serwa i ESC, więc więcej nie potrzeba. I teraz tak, do latania takimi samolotami żyroskop nie jest potrzebny bo on tylko reguluje obrotami tylnego wirnika którego w orzełku nawet nie będzie. Jeżeli ten odbiornik nada się do orzełka to jaki polecacie silnik i jakie śmigło do rozpiętości skrzydeł 60cm?
Chętnie bym sobie polatał takim spokojnym, przyjemnym orzełkiem.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 10 sie 2015, o 19:20

No ja mam taki silnik:
http://napolskimniebie.pl/index.php/skl ... 534-detail
taki regiel:
http://napolskimniebie.pl/index.php/skl ... 20a-detail
latam na takim smigle:
http://napolskimniebie.pl/index.php/skl ... 8x4-detail
i na pakiecie takim:
http://napolskimniebie.pl/index.php/skl ... -3s-detail
albo takim:
http://hobbyking.com/hobbyking/store/uh ... duct=26565

Te pierwsze to tak naprawde rebrandowane przez abc-rc nanotechy, najprawdopodobniej te:
http://hobbyking.com/hobbyking/store/uh ... duct=11903

Mam to w tym samolocie:
http://napolskimniebie.pl/index.php/skl ... 9-g-detail

Jak to lata??
Jak to kombat... Wolno, przyjemnie, przewidywalnie... Potrafi leciec pionowo w gore - dzieki temu ze smiglo jest duze i o malym skoku...
Taki mega rekreacyjny relaksacyjny modelik,

Ty masz 60 cm rozpietosc skrzydel - sporo mniej, wiec z takim napedem to bedzie raczej ciezkie...
Podalem moje dane jako taki material pogladowy, ale jak to przeskalowac do 60 cm nie mam pojecia.
Na czuja celowalbym w jakis naped 2s 800mAh albo cos takiego...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 10 sie 2015, o 20:07

Bazuj na bazantowych parametrach. Są dobre..
Awatar użytkownika
rawro
Elita forum...
Posty: 563
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Pruszków
Podziękował: 13 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: rawro » 10 sie 2015, o 20:17

Ok namówiliście mnie :) to ja tez składam bo mam kupę części po starych komnatach tylko pianki brak.. Kupie cos lekkiego i pokombinuję :)
T-Rex 450 pro
T-rex 450 long 360 świecąca choinka
WL V977
Akrobaty: Redbull edge 540 mini, Multiplex Gemini :)
Combaty: Yak 3
Ciężkie: Twin Star 2
Drony : DJI SPARK ----- odlotowa zabawa
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 10 sie 2015, o 21:30

Hmm a może bym kupił orzełka 80cm zamiast 60. Lot byłby stabilniejszy, bo niektórzy piszą, że ciężko przerobić 60-siątkę na RC. A co z mocowaniem samego silnika? Wypadało by chyba dać na kadłub jakiś deprom czy balsę, bo chyba po przykręceniu silnika do EPP się rozleci przy pierwszym podmuchu, chyba że jakoś inteligentnie go zamontować bezpośrednio do pianki.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 10 sie 2015, o 22:19

TomRar pisze:Hmm a może bym kupił orzełka 80cm zamiast 60. Lot byłby stabilniejszy, bo niektórzy piszą, że ciężko przerobić 60-siątkę na RC. A co z mocowaniem samego silnika? Wypadało by chyba dać na kadłub jakiś deprom czy balsę, bo chyba po przykręceniu silnika do EPP się rozleci przy pierwszym podmuchu, chyba że jakoś inteligentnie go zamontować bezpośrednio do pianki.



:vhappy: deprom... hihi... to moze byc to...
:rotfl2:
Ja co prawda bladego pojecia nie mam co to jest, ale jesli jest tak lekkie jak depron i tak mocne jak mmmmmmm mmmmmocna sklejka, to czemu nie - mozna tego uzyc.... :banana: :banana: :rotfl:


Dobra, koniec darcia łacha z kolegi.
Juz jestem powazny.
Wrege musisz zrobic - nie ma bata.
W najprostrzej formie jest to sklejka przeklejona na plask do pianki.
Do sklejki przykrecasz silnik.
Sklon i wyklon silnika ustawiasz podkladkami...
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 10 sie 2015, o 22:24

Wiesz co... Kup sobie kombata.
Naprawde! I to tego messershmitta co ja mam.
tam jest instrukcja i w ogole.... Po co masz robic cos samemu od zera ... jak nie masz o tym bladego pojecia, ... nie poleci Ci... zniechecisz sie...
a kombata naprawde kazdy zlozy i kombat prawie na pewno poleci.
I przy okazji wszystkiego sie nauczysz a potem juz bedziesz cial i kleil wlasne deproniaki czy tam co bedizesz chcial - o ile tylko Ci sie bedize chcialo.
Rawro poskladal kombata i mu polecial bardzo ladnie. Co prawda krotko bo mu go moje Gemini zdjelo z nieba, ... ale to nie byla wina modelu :D:D
i to byl jego pierwszy samolot ... Nie rafal? Dobrze mowie?
Kombata kupisz - no stowke kosztuje pianka - ok, nie jest to darmo...
ale serio serio - jako wstep do samodzielnie budowanego samolotu... czy to z depronu czy jakiegos przerabianego orzelka czy czegokolwiek - naprawde pozytywna opcja.

Tak mi sie przynajmniej wydaje... Tak bym Ci radzil...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 10 sie 2015, o 22:29

Aikus dobrze gada. Kombat to kombat
Co do orzelkow...

- całego sprzedaje Bazant na giełdzie
- kita ja sprzedaje
- orzelka 60 lata super jako rc ale to już rasowy mikrusek. Miałem takiego. Zerknij tutaj:
http://Www.rc-miruuu.weebly.com

A d9 ładniej tu http://rc-miruuu.weebly.com/orze322ki.html
Awatar użytkownika
wojtekr
Administrator
Posty: 8004
Rejestracja: 22-01-2013
Lokalizacja: W-wa
Podziękował: 299 razy
Podziękowano: 458 razy
Kontaktowanie:

Postautor: wojtekr » 10 sie 2015, o 22:41

albo tu:

http://rc-miruuu.weebly.com/lama-v4-e-sky.html

:lol:

Wpadnij kiedyś na pałacową z tym wynalazkiem :)

A protosa nie ma
Helikoptery
Awatar użytkownika
rawro
Elita forum...
Posty: 563
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Pruszków
Podziękował: 13 razy
Podziękowano: 15 razy

Postautor: rawro » 11 sie 2015, o 06:14

Dobrze gada.. Ja tez uczyłem sie fachu na kombatach :) zostałem zmuszony do szybkiego skladania drugiego potem trzeciego kombata :) dzieki temu ogarnołem podstawy i teraz taki orzełek to Pikus,pan pikus do poskładania..
T-Rex 450 pro
T-rex 450 long 360 świecąca choinka
WL V977
Akrobaty: Redbull edge 540 mini, Multiplex Gemini :)
Combaty: Yak 3
Ciężkie: Twin Star 2
Drony : DJI SPARK ----- odlotowa zabawa
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 11 sie 2015, o 08:57

Właśnie wybrałem orzełka bo podobno nieważne jak się go zrobi to i tak zawsze poleci prosto czy krzywo ale zawsze. Chociaż mogę się mylić jak z tym depromem :D A ten kobmat to czasem nie jest za szybki i za zwrotny?
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 11 sie 2015, o 09:13

Wiesz jeszcze pytanie czy i jak potrafisz latac.
Pierwszy samolot powinien latac wolno, byc lekki i maksymalnie stabilny. JEsli latales na symku to mniej wiecej wiesz czego sie spodziewac, a i tak pierwszy lot to bedzie stresik i w ogole...
Tak naprawde idealnym samolotem na poczatek bylaby Beta albo TwinStar albo cos takiego... Bixler... Bo do tego, ze potrafia latac wolno i sa mega stabilne to jeszcze sa duze co dodatkowo pomaga.
No ale Twoje latadlo ma byc maksymalnie budzetowe, wiec te statki sie troche nie mieszcza.

Kombat?
Nie, nie jest szybki.
Jest zwrotny, jest nawet bardzo zwrotny, ale to nie jest przeszkoda, to jest wrecz zaleta. Jesli jestes w stanie zrobic ciasna petle i samolot nie wpada w korek to wieksza zawsze zrobisz.
Jesli jestes w stanie zrobic ciasny zakret na malej predkosci i samolot Ci nie przepadnie to wiekszy zakret zawsze zrobisz. I kombat pod tym wzgledem jest naprawde niezly, przynajmniej ten z moim albo podobnym setupem.

Oczywiscie mozna do kombata wsadzic silnik od 450tki kv2800 i probowac zrobic z niego przecinaka, moze nawet sie uda, ale ...
.. kombat to nie jest model do speeda tylko do "kombacenia".

Wiec jesli chcesz zeby byl to model spokojny to ustaw sobie na poczatek bardzo male wychylenia sterow i lotek i bedzie spokojny. Jak sie wczujesz i Ci przyjdzie kaprys zeby powariowac to sobie wychylenia zwiekszysz i oddasz sie szalenstwu.

Pamietaj, zeby pierwsze loty byly nad wysoka trawa. Kombat jak w nia wpadnie to na 99% nic mu sie nie stanie. Jeszcze jak smiglo bedziesz mial na prop-saverze (na takiej gumce) to w ogole bajka i w kombacie tak nalezy smiglo mocowac - inaczej bedziesz je lamal przy kazdym ladowaniu.


Właśnie wybrałem orzełka bo podobno nieważne jak się go zrobi to i tak zawsze poleci prosto czy krzywo ale zawsze.


No... jest to prawda jakby nie patrzec. Cegla tez poleci jak jej przylozysz odpowiedni wektor:>
Nie no spoko, moze i dobrze z tym orzelkiem...
Ja mowie z mojego punktu widzenia a prawda jest taka, ze lubie czasem samolotami polatac, ale tak naprawde gucio o nich wiem. Miru i Bazant zjedli na samolotach troche wiecej zebow... Gdybym mial budowac orzelka to pewnie bym ich troche meczyl:)

Tu Ci wojtek zasugerowal zebys wpadl na Palacowa, a ja widze, ze Ty z Tarnowa jestes... No to masz kawalek:)
Moze znajdziesz w swojej okolicy kogos doswiadczonego kto Ci podpowie to i owo...
Albo chociaz oblata Ci ten model jak juz go zrobisz...
Najlepiej jakby Ci ktos wystartowal, oddal apke, Ty bys sobie polatal, a potem ten ktos by Ci wyladowal. I tak za pierwszym i za drugim razem... Potem wyladowalbys juz sam... no a potem samemu wystartowac to juz formalnosc:)
Bo tu paradoksalnie start jest trudnniejszy - musisz rzucic model i szybko przelozyc reke na apke i go opanowac.
Ladowanie w najprostrzej formie poprostu lecisz wolno, prosto, stopniowo obnizasz wysokosc... jak da rade to celujesz w jakas miekka roslinnosc i wszystko;)
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 11 sie 2015, o 09:31

TomRar pisze:Właśnie wybrałem orzełka bo podobno nieważne jak się go zrobi to i tak zawsze poleci prosto czy krzywo ale zawsze. Chociaż mogę się mylić jak z tym depromem :D A ten kobmat to czasem nie jest za szybki i za zwrotny?

W pełni się z Tobą zgadzam.
Byle nie orzełek 60. Tego trzeba umieć zrobić i jest wymagający. Lata ładnie, ale trzeba dobrze dopracować i kazdy gram się liczy. Jako pierwszy model polecam orzełka 80 cm, ewentualnie tego 100 cm.
Na orzełkach 80 uczyło się za moją namową :D kilku osobników z tego forum. Robiłem ich co najmniej z 5 sztuk i każdy jakby mi nie wyszedł latał bardzo fajnie. To proste modele i WYJĄTKOWO odporne. Na początek możesz nawet zostawić zagięte w góre skrzydła bez lotek, a jak się ogarniesz to skrzydła prostujesz i podcinasz pod lotki (10 minut roboty) i masz fajny model do zabawy.
Dobrze zrobiony na prawde fajnie lata. Nie jest to może żaden rasowiec, ale można sporo na nim zrobić i sporo się nauczyć.
Mnie nauczyły bardzo fajnie podstaw latania. Późniejsze służyły mi jako bagażnikowce na duży wiatr (gdy lepsze modele strach było odpalać) oraz do lotów nocnych - tu tez sprawdzaly się dobrze, ponieważ lata się łatwo a dodatkowe 2-3 metry pasków ledowych znosiły bez większego marudzenia.

Beta itp - sporo osób poleca i sporo osób lubi. Ja osobiście nie. Są fajne pod kamerkę, ale (poza wyjątkami) w locie są nieco torporne, ociężałe... Tak w moich odczuciach przynajmniej. Pomijam to co robi z Bixlerem Jazz - to jest inny temat :)

Kombat - polecam na drugi model. Gdy ogarniasz już podstawy. kombaty ciężko rozwalić i sa genialne w swojej prostocie. Ale trzeba nimi latać szybko, co w nauce może być nieco trudne.


I jeszcze filmik orzełka bez lotek:



Jest leciutki - to widać i to pomaga w kreto-nauce.
Z lotkami lata się oczywiście fajniej, wiadomo...
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 11 sie 2015, o 09:49

Dziękuje za tak obszerne odpowiedzi :) A więc nie latałem jeszcze nigdy samolotami ani na symku. Na orzełka miałem chęć już kilka lat temu, bo chyba nie ma lepszej alternatywy dla orzełka. Ciężko go rozwalić właśnie dzięki mocowaniu skrzydeł na gumce, a jednocześnie kit jest tani. Jedynie nad czym trzeba się skupić to montaż serw w odpowiednim miejscu i elektroniki. Jeżeli model będzie wyważony to może za "entym" razem się wzbije w powietrze. A z racji tego że to ma być budżetówka to nie musi on być idealny. Dla laika najlepsze mocowanie serw to oba na tylnym ogonie, prawda? Ster kierunku na pionowym stateczniku a ster wysokości na poziomym stateczniku. Lepsze efekty przyniosły by zamontowanie serwa na przednich skrzydłach, ale to już trudniejsze do opanowania na początek.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 11 sie 2015, o 10:07

miruuu pisze:[...]
Kombat - polecam na drugi model. Gdy ogarniasz już podstawy. kombaty ciężko rozwalić i sa genialne w swojej prostocie. Ale trzeba nimi latać szybko, co w nauce może być nieco trudne.



Z tym sie nie zgadzam.
Na defaultowym setupie kombat leci naprawde bardzo wolno.
Na palacowej robilem kiedys kombatem kolka w miejscu gdzie zawsze jestesmy, gdzie stawiamy samochody - to jest placyk wielkosci osiedlowego parkinzku pod blokasem.
Ale - rzeczywisice, moze byc tak, ze orzelek bedzie latal jeszcze wolniej i tu bedzie bezkonkurencyjny nawet wobec Bety.
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19686
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 11 sie 2015, o 10:59

TomRar: ja osobiście był zamontował od razu lotki. I tak tem model jest wyjątkowo łatwy.

Aikus: wex pod uwagę, że nie latasz od wczoraj i zanim skleciłeś kombata byłeś już nieźle wlatany w heli. Przy takim założeniu kombat jest prosty. Ale w sytuacji gdy jeszcze myślisz o drążkach latając już nie :)

Co do orzełka - nie chce jakoś napierać, że to super wybór - jak coś stopujcie :)
Na prostych skrzydłach z lotkami zachowuje się jak taka mieszanka motoszybowca z piankową akrobatką. Jest zwrotny, ale tez leciutki. Jakby to porównać do kombata... nie pamiętam na którym pakiecie, ale na wysokich obrotach latałem ok 7 minut a bawiąc się wiatrem niecałe 20 minut. Tak ma sie jego waga i lotność.
A latałem a nim bardzo różnie 500-1500 2S, ok 400-1000 3S. Wszystko zależy od setupu i docelu.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15946
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1000 razy

Postautor: aikus » 11 sie 2015, o 11:08

Ja wiem, ja wiem ja to wszystko biore pod uwage i pamietam jak latajac heli... no zawisy i jakies tam loty postepowe (osemki tylem do siebie) zaczalem uczyc sie latac betą. Nie pamietam ile wylatalem godzin na symulatorze samolotami roznymi, ale jak zabralem sie za Bete to trzeci lot dopiero byl w 100% udany od startu po ladowanie.
Kombata ani nic mniejszego Bogiem a Prawda w ogole nie wyobrazam sobie jako pierwszy samolot, ale ...
... to u mnie.
A ja niestety jak widac ucze sie wyjatkowo opornie - innym nauka przychodzi duzo latwiej i szybciej. Z reszta z helikopterami jest to samo.
cos tam umiem, ale cholera latam nimi piaty rok... Inni takich rzeczy sie w pol roku ucza... ;)
:dk:

Jeszcze jedna rzecz mi przyszla do glowy jako taka niepokojaca w calym tym projekcie TomRara. Radio.
Ja wiem, ze to klucz do calej imprezy ze ono juz jest... ale...
... nedzne radio z nedznego helikopterka. Stworzone z zalozenia do latania na ogledlosci nie wieksze niz kilkanascie metrow...
Jak to sie znajdzie w samolocie to na bank pojawia sie problemy z zasiegiem...
... ale moze nie - nie chce krakac.

No co tam - trzeba probowac:)

Wróć do „Trenery, parkflajery i inne...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości