ToTo-0

Nie masz pomysłu gdzie pogadać o swoim samolocie? Pisz tu. Wojtek posprząta...
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 28 sie 2017, o 08:30

Daj fote silnik a z przodu, z zamontowanym śmigłem. Wymienisz czy nie, grunt zebyś nie musiał tego powtarzać w przyszłości..
Awatar użytkownika
TomRar
Elita forum...
Posty: 681
Rejestracja: 17-07-2015
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 39 razy
Podziękowano: 12 razy

Postautor: TomRar » 28 sie 2017, o 09:49

To się nazywają ciężkie początki :) Złamany dziób, kadłub, połamane skrzydła, krzywa ośka silnika- to są etapy przez które musisz przejść :D
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 28 sie 2017, o 12:49

Oski się nie da złamać jak się ją przytnie na wymiar.
Awatar użytkownika
Tomek37
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 40
Rejestracja: 11-08-2017
Lokalizacja: Koziegłowy

Postautor: Tomek37 » 28 sie 2017, o 20:31

Wybaczcie, że dopiero teraz piszę. We firmie u nas, dziewczyna 24 lata, miała wypadek - gilotyna obcięła jej 4 palce. Niestety nie da się ich przyszyć. Niestety z jej winy, ponieważ włożyła rękę pod osłonę.

Ale wracając do tematu, wszystko jest już jasne. Ta część wirująca z magnesami w silniku jest minimalnie krzywo. Widać to po magnesach jak się nim kręci i na włączonym silniku jak dotyka się jego wierzchniej części, to czuć wibracje. Więc muszę kupić drugi silnik :cry: , ale pewnie dopiero 10 września jak uzupełnię znowu swoje zaskurniaki. Bo teraz moje kochanie mi by głowę urwało :roll: .
Musiał nieźle przyp...lić o ziemię :?
Pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
Artu
Fochmen
Posty: 3469
Rejestracja: 09-01-2011
Lokalizacja: 52°38'25''N, 20°56'31''E
Podziękował: 163 razy
Podziękowano: 414 razy

Postautor: Artu » 28 sie 2017, o 20:57

Ośka silnika 2822 kosztuje "grosze" (https://abc-rc.pl/oska-do-silnika-3mx47-3mm), i może w jakimś sklepie w pobliżu by się znalazła, bo z przesyłką... :masakra:
Pozdrawiam, Artur
"...rzeczy niemożliwe do zrobienia robią ci, którzy o tym nie wiedzą"
Awatar użytkownika
Tomek37
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 40
Rejestracja: 11-08-2017
Lokalizacja: Koziegłowy

Postautor: Tomek37 » 28 sie 2017, o 21:14

Ale to cały rotor prawdopodobnie jest minimalnie skrzywiony. Spróbuję wymienić ośkę. Nic praktycznie nie tracę.
Najwyżej i tak kupię silnik
Pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
kamdz
Domownik forum...
Posty: 255
Rejestracja: 24-04-2017
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 2 razy

Postautor: kamdz » 29 sie 2017, o 08:04

Tomek... A doczekamy się tych filmików? :)

#Tapatalk
Awatar użytkownika
Tomek37
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 40
Rejestracja: 11-08-2017
Lokalizacja: Koziegłowy

Postautor: Tomek37 » 29 sie 2017, o 08:16

Postaram się. Ale jak pisałem, mamy teraz bałagan we firmie...
Pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
dawo
Sknerus
Posty: 2135
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Piastów
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 81 razy

Postautor: dawo » 29 sie 2017, o 15:30

W tych silnikach to jest chyba zwykły 3mm stalowy wałek - jak masz dremela to możesz przyciąć z czegokolwiek. Chyba można taki pozyskać ze starego komputerowego cd-roma lub kupić 1 metr bieżący w modelarni ale wtedy może być konieczność szlifowania papierem ściernym z grubości. Wiadomo że można kupić dedykowany wałek za 3,20zł... przy odrabianiu jedyny problem to nacięcie na zegara ale cienką tarczą da rade :)
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)
Awatar użytkownika
Tomek37
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 40
Rejestracja: 11-08-2017
Lokalizacja: Koziegłowy

Postautor: Tomek37 » 29 sie 2017, o 20:26

Przesunąłem ośkę do tyłu w ramach testu. Założyłem śmigło i sporo mniej bije. Pewnie to jednak krzywa ośka.
Pozyskam sobue z czegoś i mam nadzieję, że będzie ok.

Wrzucam link fo filmu na YouTube z moją poraszką. W tle słychać jak mocno wieje.
https://youtu.be/iDJWJvTsyAQ
Pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
Don Mirson
Ja tu tylko sprzątam
Posty: 19689
Rejestracja: 11-05-2010
Lokalizacja: Wawa
Podziękował: 1767 razy
Podziękowano: 918 razy

Postautor: Don Mirson » 29 sie 2017, o 21:48

Mi się wydaje, że miałeś po prostu za mocne wychylenia i może troche za wysokie obroty.
Daj tą fotkę silnika z zamontowanym śmigłem, zobaczymy jak je montujesz bo przypuszczam, że to to a nie siła kreta pogieło ośkę...
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 29 sie 2017, o 22:20

Tomek37 pisze:
Wrzucam link fo filmu na YouTube z moją poraszką. W tle słychać jak mocno wieje.

To jakieś takie szczególne poraszenie? :masakra:
U Mirka w piwnicznym korytarzu czasem mocniej wieje :lol:
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
Tomek37
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 40
Rejestracja: 11-08-2017
Lokalizacja: Koziegłowy

Postautor: Tomek37 » 30 sie 2017, o 04:22

Heh, na filmie może tego nie widać ala naprawde wiało.
Jestem zły bo mogłem poczekać do poniedziałku. Pogoda była bezwietrzna.
No sle nie ma co płakać, pokleję model i będę dalej coś próbował "latać ".
Pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
Pan Byku
Elita forum...
Posty: 1159
Rejestracja: 06-07-2015
Lokalizacja: Głosków Letnisko
Podziękował: 78 razy
Podziękowano: 48 razy

Postautor: Pan Byku » 30 sie 2017, o 08:56

Tomek37 pisze:...
Wrzucam link fo filmu na YouTube z moją poraszką. W tle słychać jak mocno wieje.


1. Polecam nieco bardziej zamaszysty wyrzut - oczywiście bez przesady, ale tylko dzięki temu, że masz nadmiar mocy, model nie rypnął od razu w glebę. Poprawny wyrzut zaoszczędzi Ci "walki" z modelem przy wznoszeniu.
2. Ogranicz wychylenia sterów, załóż EXPa. Jeśli już to zrobiłeś, to jeszcze trochę.
3. Na moje skromnie doświadczone oko - zbyt ciężki na ogon - co też mogło się przyczynić do problemu ze "sterownością" - chyba, że to rzeczywiście mocny wiatr, ale oczywiście startowałeś "pod"..? :)

Bonus:
Po starcie, staraj się utrzymać lekki wznios i nie zakręcać - chuk, że leci do sąsiadów ;). Gdy jest wyżej, masz więcej czasu na opanowanie :).

A poza tym, to dobra robota!
:piwo2:
Sie lata.
Pan Buhaj
RC addicted
Awatar użytkownika
kamdz
Domownik forum...
Posty: 255
Rejestracja: 24-04-2017
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 2 razy

Postautor: kamdz » 30 sie 2017, o 10:32

O tym jak latać, to nie doradzę, bo sam jestem początkujący, ale jeżeli chcesz polatać, a nie chodzić do warsztatu co 18 sekund;) to kup sobie dobrej jakości taśmę malarską i nią klej model :) Jedyne, czego tym sposobem nie pokleisz to wręga silnikowa. To znaczy można, ale silnik, a co za tym idzie model nie będzie stabilny...
Mówię serio. Ja swojego funbata kleję taśmą i wcale nie wpływa to negatywnie na jego właściwości lotne - lata pięknie ;)
A dodatkowo taśma znacząco wzmacnia model... Nie będzie pękał tak łatwo. Moja metoda nie jest na pewno profesjonalna, ale wg mnie najlepsza na początek, kiedy krety są co chwilę.

Aaaaaa i naukę latania proponuję zacząć od startów i lądowań: rzucasz model, lecisz parenascie metrów prosto na niskim pułapie i lądujesz. Ja takie cos robiłem przez 3 dni i gdy czwartego w końcu zrobiłem kilka kółek, to umiałem poprawnie wylądować ;)

#Tapatalk
Awatar użytkownika
Tomek37
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 40
Rejestracja: 11-08-2017
Lokalizacja: Koziegłowy

Postautor: Tomek37 » 30 sie 2017, o 13:22

Ogon nie powinien być problemem. Model wyważałem od około 1/3 od przodu skrzydła. Może dzisiaj jak znajdę chwilkę to coś podłubie przy modelu.
Pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 30 sie 2017, o 14:00

Raczej poczekaj na spokojniejszy dzień, ten wiatr był do ogarnięcia - ale ustawionym już modelem w rękach zaawansowanego pilota. To-To ma małe obciążenie powierzchni nośnej i nie lubi silnego wiatru. A jak już jest mus polecenia, to ustaw się od razu pod wiatr (start i lądowanie też). Gdyby zbyt mocno zadzierał nos do góry (a raczej tak będzie), to przyduś go nieco SW.
Trudno jest, a powiedziałbym prawie niemożliwe jest w takich warunkach ustawienie w modelu SC i wytrymowanie go.
No i to wszystko, co wyżej napisał Buhaj - ważne ;)
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...
Awatar użytkownika
dawo
Sknerus
Posty: 2135
Rejestracja: 06-10-2014
Lokalizacja: Piastów
Podziękował: 46 razy
Podziękowano: 81 razy

Postautor: dawo » 30 sie 2017, o 19:04

Po tych pierwszych krokach w lataniu stwierdzam wyższość kombatów nad sklejakami i depronem... w kombatach przeważnie jak coś pękało to lało się cyjaka i za 2 minuty leciało dalej... najdotkliwsze było połamane śmigło jak miało się tylko jedno. Największą wadą kombatów to trochę za duża prędkość na początku ale to jest do ogarnięcia reszta to plusy. Podkreślam że jest to moje zdanie!
Heli: 450, V922, 2x250, Protos 380, Protos 500, 2 x XL POWER 550
Samoloty: 2 x Combat, FunCub, MX-S, Sebart Katana 50E, Skrzydło, 2xF16, Hyper Bipe, Hawk EDF, Rad Jet, Akrobat Halowy,Bolt Mavimodels, ASW28 Volantex, E-flight v900 i Mini EDGE 540, Kwarciński Micron 150,
Drony: quad 250 i QX 90,
Samochodziki: Traxxas Rustler i 2 x Rustler 4x4, Slash 2wd, Summit, Arrma Typhon i Infraction 6s
DX9 G2 :)
Awatar użytkownika
Tomek37
Pierwsze koty za płoty...
Posty: 40
Rejestracja: 11-08-2017
Lokalizacja: Koziegłowy

Postautor: Tomek37 » 4 wrz 2017, o 14:41

Witam wszystkich.

Niestety ale mam problem ze silnikiem.
Wymieniłem ośkę, założyłem śmigło żeby sprawdzić czy wszystko jest ok. No i było ok, ale do pewnego momentu. Przez około 40 sekund trzymałem go na pełnych obrotach. Po czym go wyłączyłem i niestety zauważyłem, że minimalny dymek poleciał z uzwojeń a silnik był bardzo gorący. Jednak działa on nadal.
Pytanie teraz do was jest takie, czy mogłem trafić na jakąś podróbkę tego silnika który zamiast być na 11.1V to jest na 7,4V?
Pytam, bo też się naczytałem, że podobno w tym silniku są 2 różne łożyska a u mnie są obydwa takie same.
A z tego co widzę po necie, to tak samo wygląda np cf 2812.
Jednak na naklejce jest wyraźnie napisane: Emax cf2822 11,1V Prop 9"-10"

No i jeśli to podróba lub silnik spali się do końca, to czy można gdzieś przeczytać jak go przewinąć? Potrafię to zrobić sam, jednak potrzebuję na ten temat jakieś informacje jakim drutem, ile zwoi no i żeby mój regulator to wytrzymał.
Pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
omcKrecik
Maharadża Pendżabu
Posty: 1777
Rejestracja: 11-12-2016
Lokalizacja: Las niedaleko Pułtuska (to nie moja wina)
Podziękował: 217 razy
Podziękowano: 84 razy

Postautor: omcKrecik » 4 wrz 2017, o 16:14

28 - to średnica, 22 - to długość. Żeby nie było tak łatwo, to producenci różnie to ujmują. U jednych to średnica zewnętrzna wirnika (w milimetrach), u innych średnica zewnętrzna stojana. Z długością jest podobnie, raz długość (wysokość) pakietu blach stojana, a innym razem długość całego silnika bez wałka.
E-maxy zdaje się mają to odniesione do wymiarów wirnika i stojana (długość - seria GT na pewno), ale to sprawdzisz suwmiarką. Jednak 12mm od 22mm łatwo odróżnić.
Jeżeli okaże się, że silnik pomimo zachowania deklarowanych jako dopuszczalne parametrów pracy grzeje się nadmiernie, to trzeba sprawdzić komutację zwaną umownie timingiem. To ustawia się w ESC. Tu bez amperomierza ani rusz, zabawy w ciemno metodą prób i błędów nie polecam. Timing, czyli wyprzedzenie komutacji ustaw na najmniejszą wartość prądu biegu jałowego (czyli bez śmigła) silnika. To porównaj dla pewności z deklaracjami producenta w tabelce parametrów silnika i możesz zrobić to samo dla pracy ze śmigłem - sprawdzić, czy prąd ten nie jest w rzeczywistości zbyt duży.
Pozdrowionka od... Andrzeja
Nie umiem latać tak jak Wy, ale się uczę.
W ogóle ciągle się uczę. Wszystkiego, czasem od nowa...

Wróć do „Trenery, parkflajery i inne...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości