Heli-Team.pl

Oczywiście, że tak!
I dlatego, gdybym miał odkurzacz inteligentny - nie korzystałbym z apki w smartfonie.
Jeśli muszę - nie chcę odkurzacza inteligentnego.


Googiel - OK, mam tam konto i bardzo wiele danych które dla mnie uznaję jako wrażliwe.
Googlowi zwyczajnie ufam.
Tak samo jak Microsoftowi - tam też mam sporo swoich danych.
Ufam tym firmom, mimo, że mają na swoich kontach kilka oczywiście kutasiarskich zagrywek, za które zebrały tęgie baty i można wnioskować, że mają też kilka takich które im się upiekły (przynajmniej póki co).
W applu akurat nic nie mam, bo nienawidzę jego sprzętów więc nie mam potrzeby korzystania z chmury appla, ale gdybym miał - nie miałbym z tym problemu.

Fejsbukowi jakoś ku*wa nie ufam.
Może dlatego, że zuckerberg jest ku*wa taki brzydki że nawet miru i kowal wydają się przy nim jacyś jakby ładniejsi...
Nie wiem.

Ale kto ci każe być aktywnym i podawać prawdziwe dane. Możesz się logować z kompa i nie uzywac telefonu. I tyle.

Artu pisze:A takiego widzieli

Wygląda ambitnie. Ten silnik z przodu daje (przynajmniej z daleka) taki efekt, jakby miał zamontowany typowy silnik gwiazdowy . Aż dziw, że ta pianka to wytrzymała.
Poza tym chyba nie skorygowano mu kąta zaklinowania skrzydeł, bo po starcie (mimo ciężkiego silnika) widać, że zadarł nosem w górę (chyba, że to ostre wznoszenie było zaplanowane).
BTW - przeżył lądowanie na drzewie?

Pozdrawiam,
Piotr.

MacGyverek pisze:Ale kto ci każe być aktywnym i podawać prawdziwe dane. Możesz się logować z kompa i nie uzywac telefonu. I tyle.

No mogę nie używać telefonu, ale wtedy co za sens fejsbuka, skoro wszystkie argumenty "za" odpadają?

Tu tylko chodzi zebys sobie mógł czytać skoro nie chcesz w FB wejść. Taka okrojona usługa Usługa biorcy a nie dawcy.

Odnosnie lądowania na drzewie. Marek często wali w drzewa i w linie sredniego napiecia i wysokiego. Na ogół jest ok i sprzet wraca do lotów Lidl cały

MacGyverek pisze:Tu tylko chodzi zebys sobie mógł czytać skoro nie chcesz w FB wejść. Taka okrojona usługa Usługa biorcy a nie dawcy.

A no to takie coś to tak...
Bogiem a Prawdą to mam konto na FB, nawet prawdziwe. Konto jest permanentnie zablokowane i odblokowuję je tylko kiedy naprawdę bardzo mi zależy żeby zobaczyć jakąś treść dostępną tylko dla zalogowanych użytkowników FB.
Kiedyś dawno temu miałem przez jakiś czas aktywne to konto miałem znajomka, z którym jedyny skuteczny kontakt był przez FB. Koleś rzadko odbierał telefony, nigdy nie oddzwaniał bo nie mógł, SMSów nie czytał i nie pisał (miał potłuczoną szybkę w telefonie), nie ogarniał maili. Nie wiem jakim cudem to się kupy trzymało, ale na FB był cały czas.
A mi zależało na kontakcie z nim wtedy bardzo, więc miałem konto aktywne.


No i ... właśnie tak to to u mnie funkcjonuje.
A wiesz... A żeby czytać Waszą grupę... No mógłbym niby aktywować konto, ale tu też nie jest różowo, bo jak mam np. w chromie zalogowanego fejsa na jednej karcie, to...
... hgw do czego on ma dostęp.
Niby po aferze z izolacją stron pamięci poszczególnych aplikacji w architekturze Intela wszyscy mamy już łatki na systemach poinstalowane, googiel już dawno sugerował włączanie izolacji stron zajmowanych przez poszczególne karty (swoją drogą - ciekawostka - Chrome to chyba jedyna przeglądarka, która ma taką możliwość, bo jest to jedyna przeglądarka w której każda zakładka jest oddzielnym procesem. To ma oczywiście wadę w postaci "grubości" samej aplikacji, chrome jest w pracy na wielu kartach jest dużo bardziej pamięciożerny niż np. Firefox, ale ma też zalety)...
...
No i tak - nigdy nie wiadomo kiedy znowu jakiś trup z szafy wylezie.
Wszystko by było prostsze, gdyby ten fejsbuk po prostu nie był takim skurwysynem.
Gdyby, jak inni, skubał, ale po trochu.

MacGyverek pisze:Odnosnie lądowania na drzewie. Marek często wali w drzewa i w linie sredniego napiecia i wysokiego. Na ogół jest ok i sprzet wraca do lotów Lidl cały

Chciałbym zobaczyć lądowanie w linii HV.
Były iskry? Ogień?


Lidlolota widziałem u Mira w piwnicy i jedno co mogę powiedzieć, to to, że pomimo oczywistych wad (jakimi są np. grube krawędzie spływu) jest to samolot cholernie pancerny.

Nie do końca. Jak zderzył się z linią to przecięło go. Jak spadł to się rozwalił na drobne części. Ognia nie było bo nie zwarł dwóch przewodów. Marek lata szybkim maszynami, między innymi m jeta. Jego pierwsza przeróbka Lidla skończyła się tym że podczas zakrętu na pełnej pi... Końcówki skrzydeł złączyły się razem tworząc prawie literkę O. Za mało węgla było.

Ja pierdziu, czy to jest temat o FB, czy o XL Glider Plane z Lidla

Cicho Cicho, Artu ... przyjdzie Miru to nam zrobi dobrze.
A ja mu potem kiedyś też zrobie dobrze i gitara gra, jest zaje**scie.

MacGyverek pisze:Nie do końca. Jak zderzył się z linią to przecięło go. Jak spadł to się rozwalił na drobne części. Ognia nie było bo nie zwarł dwóch przewodów. Marek lata szybkim maszynami, między innymi m jeta. Jego pierwsza przeróbka Lidla skończyła się tym że podczas zakrętu na pełnej pi... Końcówki skrzydeł złączyły się razem tworząc prawie literkę O. Za mało węgla było.

No tak, bo on jest pancerny jak jest lekki, tak jak jest fabrycznie albo nie dużo cięższy.
Jak ma być w nim spalina no to już zaczyna się ... no cudów nie ma...
heh...

MacGyverek pisze: Także jedynie pozostaje lepianka i życie na pustyni. Bo w miastach kamery też cię śledzą.

To jest właśnie sposób !!! A miejsc do latania wokół ile dusza zapragnie, nawet auta nie trza odpalać
Eksperymenty z Lidlolotem też można sobie robić co chwilkę przed lepianką

Artu pisze:Ja pierdziu, czy to jest temat o FB, czy o XL Glider Plane z Lidla

Wciąż brakuje w tym wątku jakichś informacji dot. wyższości Spektruma iX12 nad XL Glider Plane z Lidla.

Jak się postawi obok to iX12 jest wyższy....

A który dalej poleci?

To zależy, z którego miejsca i kto rzuca

Zgłaszam się na ochotnika

Tylko Kenobiemu nic nie mów
Chętnie popatrzę...

Kenobi ma długie łapy. On rzuca tylko wielowirnikowcami i takimi małymi psami.
I ma błony między palcami (chyba).