Kamera internetowa

[Ramotny]

Zbiera mi się trochę zdalnych szkoleń i rozważam zanabycie kamery internetowej. Jesteście w stanie coś polecić czy brać najtańszą, pierwszą z brzegu?

[Don Mirson]

Można poszaleć ale nie wiem czy jest sens. Większość spotkań w robocie mam online i wąskim gardłem zazwyczaj jest i tak VPN albo czyjes łącze w domu więc nawet stockowa laptopowa kamerka wydaje się aż za dobra

[Ramotny]

rzecz w tym że ja używam laptopa na docku + duży monitor i nie chce mi się go ustawiać obok i otwierać. Choć w sumie dla tych kilku spotkań mogę się przemęczyć...
Przemyślałem. Thx.

[redb]

Jeśli to nie są jakieś kursy nagrywane, które potem będą dostępne na platformie dla pierdyliarda widzów to bym nie szedł w super kamerkę. Jeśli masz mieć sporo onlineowych to bym się bardziej nad dobrymi słuchawkami z mikrofonem zastanowił. Na głośnikach i micro z lapka nie bazuj bo to szajs. Każdy ma jakieś swoje preferencje, mnie najbardziej pasują lekkie, plasikowe z mikrofonem na pałąku bo po kilku godzinach dziennie nie boli mnie głowa ani uszy

[Don Mirson]

Ze słuchawek mi się sprawdzają Aftershokz. Przewodzenie kostne nie zapewnia może super jakości dźwięku, ale jest dość praktyczne bo nie ograniczają mojego kontaktu z otoczeniem (całkowicie odsłonięte uszy) no i nie dotykają mnie w ucho, czego nie lubię, tym bardziej gdy się je trzyma na głowie dłużej.

[Ramotny]

słuchawki pikuś - mam Bose QC35 choć jeszcze nie testowałem ich z PC w dwie strony.
w pracy - pikuś bo dock jest na biurku więc już ustawiłem sobie kamerę w lapku i hula
gorzej w domu bo docka mam pod blatem i musiałbym odpiąć lapka od docka - ale chyba tak zrobie. Za rzadko mam te onlajny żeby coś poważniejszego kombinować.
Dzięki za sugestię i naprowadzenie mnie na dobry tor.

[redb]

Jak masz stację pod biurkiem to się pilnuj, żeby przypadkiem kamery nie włączyć.


Edit:
Te Bose to wlaśnie taki rozmiar, który mnie osobiście meczy bo po całym dniu albo mnie bolą małżowiny albo góra głowy od pałąka Pewnie kwestia mojego nieforemnego baniaka