Grzejnik... elektryczny.

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 7 wrz 2022, o 18:26

Czołem Ekipa,

Jest wśród nas jakiś cwaniak od tematów grzewczych? Znający się na grzejnikach elektrycznych.

Mam w domu tzw. "farelkę", czyli sprzęt zbudowany z drutu oporowego, wentylatora i włącznika z termostatem. Kupiłem kiedyś najtańszy z możliwych w jakimś budowlanym. Niestety po czasie stwierdziłem, że to gniot, który konsumuje prąd, ale ciepła daje znacznie mniej niż wynikałoby to z pomierzonej mocy (napięcie * natężenie mierzone w trakcie pracy)

Poszukuję zatem czegoś o LEPSZEJ sprawności, celem dogrzania sobie doraźnie łazienki, czy też mojego malutkiego warsztatu. Oba pomieszczenia o pow. ok 10-15m2.
Jestem skłonny zapłacić za jakość sprzętu.

Ktoś, coś?

Dziabnięte z Tapatalka
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
Osa
Elita forum...
Posty: 903
Rejestracja: 18-01-2014
Lokalizacja: Józefów (ten koło Błonia)
Podziękował: 27 razy
Podziękowano: 44 razy

Postautor: Osa » 7 wrz 2022, o 18:40

Dziś usłyszałem hasło promiennik podczerwieni.... tylko czy czegoś nie popieprzyłem to nie wiem.
KATANA X-Lite / Horus X10 S na EdgeTX
Pozdrawiam Adam
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 826
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 7 wrz 2022, o 18:44

Ciekawy temat. Jedyne, na co ten gniot mógłby zużywać energię, poza grzaniem, to kręcenie silnika (chociaż tu też ze 20% idzie na grzanie).

Też mam problem z dogrzaniem łazienki i od dłuższego czasu zgłębiam temat promienników IR. Ale chciałem taki płaski, węglowy (nie kwarcowy) i montowany na suficie, a to już, jak się okazuje, jest problemem. Bo po pierwsze sufitowych jest ograniczony wybór, po drugie wymagają zwykle zachowania odstępu (z 15 cm) od sufitu, a po trzecie będę musiał ryć kabel z prądem, a nie chce mi się za bardzo.
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 826
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 7 wrz 2022, o 18:48

Osa pisze:Dziś usłyszałem hasło promiennik podczerwieni.... tylko czy czegoś nie popieprzyłem to nie wiem.

Nie popieprzyłeś. Jest tego od groma, a rozwiązanie wcale nie jest jakąś nowością. Najczęściej jest stosowane przemysłowo na dużych halach, gdzie ogrzewanie konwekcyjne nie ma sensu.
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 7 wrz 2022, o 19:38

kudzu pisze:Ciekawy temat. Jedyne, na co ten gniot mógłby zużywać energię, poza grzaniem, to kręcenie silnika (chociaż tu też ze 20% idzie na grzanie).



Ja powiem więcej: pomyśl dwa razy, a jak za mało to i trzy i dojdziesz do wniosku, że w absolutnie każdym grzejniku (farelka, olejak, promiennik podczerwieni, piecyk konwekcyjny) 100% energii idzie w ciepło.
Nie ma bata żeby było inaczej.
:)
Serio.
Nie ma cudów. Jest fizyka i zasada zachowania energii.
:dk:
Awatar użytkownika
Adam12
Elita forum...
Posty: 1292
Rejestracja: 31-10-2015
Lokalizacja: Podhale
Podziękował: 84 razy
Podziękowano: 74 razy

Postautor: Adam12 » 7 wrz 2022, o 19:48

kudzu pisze:Ciekawy temat. Jedyne, na co ten gniot mógłby zużywać energię, poza grzaniem, to kręcenie silnika (chociaż tu też ze 20% idzie na grzanie).

Też mam problem z dogrzaniem łazienki i od dłuższego czasu zgłębiam temat promienników IR. Ale chciałem taki płaski, węglowy (nie kwarcowy) i montowany na suficie, a to już, jak się okazuje, jest problemem. Bo po pierwsze sufitowych jest ograniczony wybór, po drugie wymagają zwykle zachowania odstępu (z 15 cm) od sufitu, a po trzecie będę musiał ryć kabel z prądem, a nie chce mi się za bardzo.

Jaką to ma max temp powierzchni ? Obiło mi się o uszy, że 100st.
XL Power 380; ParkMaster Pro; Spektrum DX8
Awatar użytkownika
redb
Elita forum...
Posty: 820
Rejestracja: 24-08-2010
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 16 razy
Podziękowano: 60 razy

Postautor: redb » 7 wrz 2022, o 20:21

Żona kupiła ostatnio taką "nagrzewnicę ceramiczną" 2kW za chyba 116zł i muszę przyznać, że działa całkirm fajnie. Nawet nie śmierdziała przy pierwszym użuciu i dość dobrze dogrzewa pomieszczenia o rozmiarze jaki podałeś.

https://allegro.pl/oferta/parkside-nagr ... l3EALw_wcB
‐------------------‐----------
Hurricane 425 | Belt CP vel. trup | Dron homemade | XL 380 | XL 700
Taranis X9 lite S
Awatar użytkownika
SeKLeS
Lider forum...
Posty: 1860
Rejestracja: 26-09-2014
Lokalizacja: Riom (Francja)
Podziękował: 29 razy
Podziękowano: 135 razy

Postautor: SeKLeS » 7 wrz 2022, o 21:31

aikus pisze:
kudzu pisze:Ciekawy temat. Jedyne, na co ten gniot mógłby zużywać energię, poza grzaniem, to kręcenie silnika (chociaż tu też ze 20% idzie na grzanie).



Ja powiem więcej: pomyśl dwa razy, a jak za mało to i trzy i dojdziesz do wniosku, że w absolutnie każdym grzejniku (farelka, olejak, promiennik podczerwieni, piecyk konwekcyjny) 100% energii idzie w ciepło.
Nie ma bata żeby było inaczej.
:)
Serio.
Nie ma cudów. Jest fizyka i zasada zachowania energii.
:dk:
Aik, jesteś pewny? Wg Ciebie grubość/gatunek/typ drutu oporowego nie ma znaczenia? Jeżeli dasz cienki czy tam z dużą rezystancją, wtedy wg mojej skromnej wiedzy odda więcej energii do otoczenia. Jeżeli dasz jakiś grubszy czy z mniejszą rezystancją, to prąd popłynie po prostu przez niego w cholerje i nici z ciepła oddanego do otoczenia. Za prąd zapłacisz, kibla nie ogrzejesz.

Jeżeli w moim rozumowaniu jest błąd, poprawcie mnie szybko pls. Wspomnianą fizykę miałem wiele lat temu i jest ryzyko, że nie ogarniam...

Dziabnięte z Tapatalka
Za co krzywo patrzy na mnie kobieta:
ReX 500EFL 3GX vel ŚPIOCH
Protos Mini vel... Miniak?
Protos Pincet
Extra 260 PA vel WiDmO
Reactor vel Papierzak
F16 - w budowie
Aurora 9
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 7 wrz 2022, o 21:42

Jest jak Aikus pisze.
Tyle energii za którą zapłacisz, będziesz miał oddana w postaci ciepła.
Nie ma znaczenia, czy drut gruby, czy cienki.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 826
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 7 wrz 2022, o 22:00

Adam12 pisze:
kudzu pisze:Ciekawy temat. Jedyne, na co ten gniot mógłby zużywać energię, poza grzaniem, to kręcenie silnika (chociaż tu też ze 20% idzie na grzanie).

Też mam problem z dogrzaniem łazienki i od dłuższego czasu zgłębiam temat promienników IR. Ale chciałem taki płaski, węglowy (nie kwarcowy) i montowany na suficie, a to już, jak się okazuje, jest problemem. Bo po pierwsze sufitowych jest ograniczony wybór, po drugie wymagają zwykle zachowania odstępu (z 15 cm) od sufitu, a po trzecie będę musiał ryć kabel z prądem, a nie chce mi się za bardzo.

Jaką to ma max temp powierzchni ? Obiło mi się o uszy, że 100st.

Tak, albo więcej. Dlatego nie chcę tego na ścianie wieszać z uwagi na dzieci.
Niestety, żeby coś emitowało podczerwień dużej mocy, to musi być gorące. Im gorętsze, tym większy udział promieniowania względem konwekcji. Dlatego w dawnych instalacjach c.o. 90/75 stopni grzanie podczerwienią było naturalne ;)
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 826
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 7 wrz 2022, o 22:08

Aikus zagłębił się jeszcze bardziej w fizykę. Chodziło mu o to, że nawet te 80% mocy silnika, które zostanie zamienione na ruch powietrza, też ostatecznie zamieni się w ciepło. Już samo ocieranie łopatek wiatraka o powietrze ogrzewa je - tarcie, wiadomo.
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 7 wrz 2022, o 22:19

PiotrS pisze:Jest jak Aikus pisze.
Tyle energii za którą zapłacisz, będziesz miał oddana w postaci ciepła.
Nie ma znaczenia, czy drut gruby, czy cienki.


Ściślej to oczywiście ma znaczenie, ale nie tak jak sekleś myśli.
Jeśli drut będzie gruby to będzie musiał być dłuższy. Rozgrzeje się do niższej temperatury, ale na większej powierzchni. Ilość energii będzie taka sama.
W sytuacji gdy, jak to ujął "cały prąd poleci z powrotem do elektrowni" nie zapłaci za niego, tylko ... pójdzie wymienić bezpieczniki:)

Problem z tanimi farelkami jest natomiast inny.
De facto, mimo, że mają moc maksymalną 2kW, z mocą ciągłą w warunkach normalnych (około 20*C) mogą pracować tylko na 1 biegu, czyli z mocą około 1000W.
Rzecz jasna również wtedy produkują mniej ciepła (mniej niż 2kW, dokładnie 1kW:) ).
Kiedy przełączy się je na 2 bieg, włącza się drugi obwód grzałki, ale po jakimś czasie całość wyłącza termik... i jak się trochę schłodzi - ponownie załącza. I tak cały czas.
Więc taka długofalowa moc "skuteczna" takiej farelki na drugim biegu to ... hgw, może z 1,5kW... może 1,3kW...
Prawdopodobnie tu błąd popełnił Sekleś - zmierzył prąd w chwili kiedy termik był załączony... i wyszło mu, że z gniazdka bierze 2kW... a grzeje jakoś słabo.
Jakby zmierzył chwilę później to by się okazało, że bierze 20W (tyle co wiatrak - bo wiatrak cały czas chodzi).

Tak to jest Panowie.

A jak się termik zespawa (co się zdarza) to po krótkim czasie farelka staje w ogniu (czego nie raz doświadczyłem).
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 7 wrz 2022, o 22:32

Wracając do tematu:
Osobiście jestem raczej fanem rozwiązań konwekcyjnych i/lub akumulacyjnych. Czyli takich właśnie olejaków, albo piecyków - konwekcyjnych, jakichś paneli grzewczych ... czegoś pasywnego (jeśli można to tak ująć).
Powód - prozaiczny: bezpieczeństwo (opisana wyżej awaria termika która jest bardzo prawdopodobna jak pokazuje praktyka a która nie ma jak się zdarzyć w grzejnikach bez wiatraka).
Nawet jak farelka jest uczciwa i rzeczywiście potrafi oddać moc ciągłą 2kW (istnieją takie) to zawsze wiatrak może się zatrzeć i cholera wie co się wtedy stanie, może po prostu spali się drut oporowy, a może nie po prostu.

Istnieją jednak sytuacje kiedy farelki są lepsze i jest to np. kiedy w generalnie zimnym mieszkaniu które ma takie być (z dowolnego powodu) chcę sobie poprawić komfort pracy przy biurku.
Wtedy farelka pod biurkiem skierowana na nogi robi robotę, tylko na ogól 1kW to dużo za dużo. 500W to maks (takie malutkie piździki też istnieją).
Bo jak człowiekowi jest w nogi ciepło to całemu mu jest ciepło, mimo, że teoretycznie temperatura w pomieszczeniu jest poniżej akceptowalnej (np. dla mnie - ciepłoluba 22 stopnie to absolutne minimum, 23 - 25 stopni oznacza komfort, powyżej 25 stopni dopiero zdejmuję długi rękaw - no tak mam i koniec).

Inne sytuacje są zasadniczo takie same - chodzi o szybkie miejscowe ogrzanie czegoś.
W garażu u Artji mamy farelkę.
Mamy też panel grzewczy, ale jak go odpalimy to na ogól ciepło zaczyna się robić dopiero jak kończymy imprezkę.
A od farelki ciepło się robi praktycznie od razu (farelka stoi w miejscu w którym siedzimy).

Aha no i oczywiście przepraszam za posta pod postem.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 7 wrz 2022, o 22:50

Więc jeszcze odpowiem stricte Seklesiowi :)

SeKLeS pisze:Aik, jesteś pewny?


Jestem:)


SeKLeS pisze:Wg Ciebie grubość/gatunek/typ drutu oporowego nie ma znaczenia? Jeżeli dasz cienki czy tam z dużą rezystancją, wtedy wg mojej skromnej wiedzy odda więcej energii do otoczenia.


Tak, nie ma znaczenia, chociaż pewnie marketingowcy twierdzą co innego.
Kłamią. Świadomie lub nieświadomie, ale kłamią.
Sorry.


SeKLeS pisze:Jeżeli dasz jakiś grubszy czy z mniejszą rezystancją, to prąd popłynie po prostu przez niego w cholerje i nici z ciepła oddanego do otoczenia. Za prąd zapłacisz, kibla nie ogrzejesz.


Mniejsza rezystancja, to samo napięcie - większe natężenie - większa moc.
To wynika z prawa Ohma i wzoru na moc (dla prądu stałego, ale indukcyjność można tu pominąć)
Moc która MUSI zostać wypromieniowana w postaci ciepła.
MUSI.

Jeśli moc za duża - już wiesz - bezpieczniki.
:)

Ale do tego czasu - ciepło.

OK, może się zdarzyć, w przypadkach naprawdę ekstremalnych, że spora ilość ciepła wydzieli się nie na elemencie grzewczym tylko na kablach, w tym na tych które są pomiędzy licznikiem a mieszkaniem...
... ale zakładam, że mówimy tu o technicznie sprawnych instalacjach (przewody odpowiedniej grubości, poprawne połączenia, poprawnie działające bezpieczniki).
Dopuszczalna moc strat (nawet nie wiem, ale prawie na pewno) też jest określona jakimiś normami, przepisami i tak dalej i jest odpowiednio mała.

Jednakowoż, jeśli chcesz, żeby była jak najmniejsza - musisz używać farelki o jak najmniejszej mocy:)
Wolniej, a dłużej.
... czyli olejak:)
Np. 1kW i niech sobie chodzi cały czas...
...
No ale wspominasz coś o kiblu, czyli, że generalnie nie grzejesz tym chałupy czy jej części w której siedzisz cały czas...
No to jednak farelka...


No i jeszcze raz przeprasza za posta pod postem...
Nie zamierzam poprawy.
:)
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 7 wrz 2022, o 22:51

Wyższą sprawność niż w grzałkach oporowych to tylko dzięki pompom ciepła. Nie ma zmiłuj, sorry.

Mamusię oszukasz, tatusia oszukasz ale fizyki - nie oszukasz.
Awatar użytkownika
Ramotny
Administrator
Posty: 3709
Rejestracja: 28-01-2010
Lokalizacja: 52°5'38''N 21°7'3''E
Podziękował: 313 razy
Podziękowano: 294 razy

Postautor: Ramotny » 8 wrz 2022, o 07:40

mwx pisze:Wyższą sprawność niż w grzałkach oporowych to tylko dzięki pompom ciepła. Nie ma zmiłuj, sorry.

Mamusię oszukasz, tatusia oszukasz ale fizyki - nie oszukasz.

Jeśli choć 1% pobieranej z sieci energii szło by w coś innego niż ciepło (drut oporowy i silnik) to gdzie?
Jak pisze AIKUS - cała pobierana moc jest zużywana i w znacznej części (98%) zamieniana na ciepło a w małej (2%) na ruch powietrza (wentylator). Dlatego konwekcja (olejak) jest lepsza bo nie ma zużycia mocy na pchanie powietrza.
Wcześniejsze dywagacje dotyczą mniejszej lub większej części systemu: drut oporowy, wentylator, silnik wentylatora, kable podłączeniowe, pomieszczenie itp.
Subiektywne odczucia co lepiej grzeje wynikają tylko z metody grzania a tym samym sposobu dotarcia do skóry.
Pozdrawiam, Grzegorz
Mieć czy latać? Oto jest pytanie...
Awatar użytkownika
Carson
Faraon
Posty: 2201
Rejestracja: 22-05-2018
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Podziękował: 281 razy
Podziękowano: 112 razy

Postautor: Carson » 8 wrz 2022, o 08:01

No a czy pomieszczenie nie jest efektywniej ogrzewane z wymuszonym ruchem powietrza? Taki emitujacy cieplo olejak postawiony w kacie nie ogrzeje pomieszczenia tak dobrze i szybko jak farelka z wentylatorem.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 8 wrz 2022, o 11:03

Ramotny pisze:
mwx pisze:Wyższą sprawność niż w grzałkach oporowych to tylko dzięki pompom ciepła. Nie ma zmiłuj, sorry.

Mamusię oszukasz, tatusia oszukasz ale fizyki - nie oszukasz.

Jeśli choć 1% pobieranej z sieci energii szło by w coś innego niż ciepło (drut oporowy i silnik) to gdzie?
Jak pisze AIKUS - cała pobierana moc jest zużywana i w znacznej części (98%) zamieniana na ciepło a w małej (2%) na ruch powietrza (wentylator). Dlatego konwekcja (olejak) jest lepsza bo nie ma zużycia mocy na pchanie powietrza.


Tak, ale zastanów się, w co ostatecznie zamienia się ten ruch powietrza?
Jak puścisz raz powietrze przez wiatrak, ono sobie wylatuje z tego wiatraka, w pomieszczeniu jest ruch powietrza i wyłączysz wiatrak, to co się dzieje?
To powietrze sobie tak jakoś tam chaotycznie krąży po tym pomieszczeniu w nieskończoność?
No nie. Zatrzymuje się po chwili i to krótkiej.
A skoro się zatrzymuje, to jego energia kinetyczna zamienia się w co ...?

:)
(*)

Carson pisze:No a czy pomieszczenie nie jest efektywniej ogrzewane z wymuszonym ruchem powietrza? Taki emitujacy cieplo olejak postawiony w kacie nie ogrzeje pomieszczenia tak dobrze i szybko jak farelka z wentylatorem.


Zależy co i w jaki sposób chcesz ogrzać.
Olejak ogrzeje pomieszczenie TAK SAMO jak farelka o takiej samej mocy, pod warunkiem, że obydwie rzeczy będą chodzić dostatecznie długo.
Olejak wolniej się nagrzewa, wolniej stygnie, wolniej też ogrzewa pomieszczenie.
Farelka ogrzewa pomieszczenie od razu, dmucha w jednym konkretnym kierunku...
Jej wpływ na ogólny ruch powietrza w pomieszczeniu w dłuższym czasie jest pomijalny - konwekcja i tak spowoduje, żę pod sufitem będzie cieplej niż przy podłodze - nie ma bata, żeby było inaczej, chyba, że mówisz o farelce z wiatrakiem o mocy 200W... ale kto by przy tym wysiedział...




*) jak nie wierzycie, że tarcie powietrza o łopatki wiatraka i powietrza samego o siebie rzeczywiście zamienia energię w ciepło, włóżcie blender do szklanki z wodą, zmierzcie jej temperaturę, poblendujcie przez chwilę i znów zmierzcie temperaturę.
Jak ktoś kiedyś robił majonez, to nie musiał mierzyć temperatury - w rękach czuć jak to się rozgrzewa.
Jeśli ktoś uważa, że to inna sytuacja, to powiem jeszcze tylko jedno: meteoryty i statki kosmiczne powracające do atmosfery.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 8 wrz 2022, o 11:05

Ergo: samymi wiatrakami o dostatecznie dużej mocy też byśmy ogrzali pomieszczenie DOKŁADNIE TAK SAMO jak olejakiem.
Nie wiem co prawda czy ktokolwiek byłby w stanie się utrzymać na nogach w pomieszczeniu w którym pracuje wiatrak o mocy 2kW, ale to jest inna kwestia.
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 8 wrz 2022, o 11:06

aha i przepraszam, że nie przeprosiłem i teraz znów przepraszam za posta pod postem.

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości