Samochody elektryczne

Na każdy temat. Byle kulturalnie...
Regulamin forum
Jakiekolwiek wulgaryzmy, obrażanie innych użytkowników i wszelkie inne działania sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami społecznymi będę automatycznie eliminować posty, wątki a nawet autora.
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 5 wrz 2023, o 14:40

To zależy.
Ja mam bieda wersję, więc mam baterię LFP, czyli po naszemu LiFePo4.
To całkiem dobra bateria (trwała), ale nie można jej ładować poniżej 0 st. C (trzeba grzać) i jest cięższa od zwykłej litowo jonowej.
Droższe wersje mają właśnie litowo jonowe.

A Leafy nie mają chłodzenia baterii (lub jest ono szczątkowe), więc baterie się niszczą od przegrzania. Szczególnie to jest dotkliwe w trasie.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 5 wrz 2023, o 14:58

Trzeba jeździć tylko zimą :mrgreen:
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 825
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 5 wrz 2023, o 21:26

Skoro mowa o samochodach elektrycznych, to możliwa jest inna droga: lżejsza, o większym zasięgu i szybszym ładowaniu. A że przez wątek przewinęło się sporo Toyot, to niech i tak zostanie - Mirai :)
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 5 wrz 2023, o 21:33

Masz jakąś wiedzę na ten temat?
Jakie koszty eksploatacji, zasięg, gdzie można zatankować?
Jakie perspektywy rozwoju?
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 6 wrz 2023, o 00:19

Wodór jest fajny, tylko produkuje się go głównie z paliw kopalnych, które łatwiej i wydajniej po prostu spalić w silniku.

Można też przy pomocy elektrolizy wody, ale wydajnośc takiego procesu jest dość niska (50%-60%) a wydajność ogniwa wodorowego to znowu koło 50%. Jak będziemy mieli kiedyś 3x za dużo energii do dyspozycji to będzie bardzo fajne rozwiązanie, teoretycznie pozbawione wszystkich wad samochodów na baterie.
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 6 wrz 2023, o 05:50

Moje pytania były takie bardziej podchwytliwe.
Wodór w samochodach osobowych na tą chwilę nie ma większego sensu.
Perspektywy też są wątpliwe.
Do tego co napisałeś, dodałbym kłopotliwe przechowywanie, tankowanie (wodór bardzo łatwo się ulatnia) i to, że jest silnym gazem cieplarnianym.

"Wodór jest około 11 razy silniejszym gazem cieplarnianym niż CO 2 w okresie 100 lat. W okresie 20 lat jego oddziaływanie jest 33 razy silniejsze od dwutlenku węgla."

Są perspektywy do magazynowania energii, ale z tymi sprawnościami o których piszesz, to chyba znajdą się lepsze metody.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 6 wrz 2023, o 08:08

A ja jednak chciałbym żeby Toyocie (choć nie są tu jedyni) udało się wypromowanie elektryków z zasilaniem opartym o ogniwa paliwowe, choć muszę przyznać, ze aktualnie dostępne technologie pozyskiwania, magazynowania i przesyłu wodoru są bardzo energożerne, a i ich bilans energetyczny też nie wygląda zbyt różowo (spore straty, szczególnie w porównaniu ze "zwykłym" prądem i akumulatorami). Zobaczymy (jak dożyjemy ;) ), bo czas pokaże kto miał rację i kto wygra dominację na rynku elektromobilności (jak na razie BEV są mocno z przodu). Fakt jest faktem, że Toyota, w pewnym sensie jako pionier elektryfikacji (przynajmniej częściowej), podeszła do wypuszczenia na rynek swojego osobowego BEV (czyli tego "bziu-cośtam" :mrgreen:) jak pies do jeża, mimo że, tak po prawdzie, całą technologię takiego napędu mieli już obcykaną od dłuższego czasu (kwestia przejścia na większe moce silników i pojemności akumulatorów po wywaleniu spaliny spod maski).

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 6 wrz 2023, o 11:41

Wodor jest wredny w czystej postaci (wybuchowy, uciekajacy przez niby szczelne pojemniki no i jest gazem cieplarnianym (o czym nawet nie wiedzialem).
Jest za to zupelnie przyjemny w formie zwiazkow, o czym generalnie dobrze wiemy...
.. ale to o czym moze nie kazdy wie, to ogniwa Niklowo Wodorowe.
Tak jest, nie Niklowo Worodkowe tylko niklowo wodorowe.
Cos mi sie jakis czas temu obilo o oczy, ze NASA, statki kosmiczne, ze wszystkie zalety Litu i zadnej z jego wad, bezpieczne, trwale, gestosc energii chyba nawet wyzsza...
... i tylko jedna krytyczna wada: cena.
Nie znam szczegolow ale na chwile obecna byl to parametr wykluczajacy.

... ale - technologia juz jest a doswiadczenie pokazuje ze z ceną jest sie nam uporać najłatwiej jak jest potrzeba.

No... tak ogolnie to mi to podsypalo nadziei wtedy... jak bede mial czas i bede przy kompie, to poszukam i podlinkuje cos na ten temat.
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 825
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 6 wrz 2023, o 14:18

Nie mam dostępu do jakichkolwiek statystyk dot. użycia wodoru jako paliwa i nieszczególnie się tym interesowałem - wrzuciłem temat trochę prowokacyjnie, trochę dla poszerzenia horyzontu.

Temat ogniw wodorowych rozwija się bardzo powoli. Pamiętam, że prawie 20 lat temu, na studiach (co pewnie w realiach naszego szkolnictwa wyższego było i tak z 10 lat opóźnionym newsem), zapowiadana była rewolucja w transporcie i przechowywaniu wodoru, w postaci zbiorników wykonanych z węglowych nanorurek, które to miały gwarantować szczelność i bezpieczeństwo. Nie wiem czy ostatecznie to rozwiązanie trafiło pod strzechy. Teraz tak na szybko znalazłem info, że użycie takich zbiorników wymaga, mimo wszystko, niskich temperatur.

Ja jednak widzę potencjał w masowym magazynowaniu wodoru. Okresowe obciążenie sieci jest bardzo nierównomierne, energia ze źródeł odnawialnych również; mamy jakieś tam magazyny energii w postaci elektrowni szczytowo-pompowych, ale z racji ich rozmiarów są dosyć mocno scentralizowane i mało dynamiczne. Mówi się o budowaniu lokalnych magazynów, Tauron chyba nawet oferuje coś takiego, ale to znowuż idzie w drugą stronę - skrajne rozproszenie, czyli rozwiązania indywidualne. Natomiast taki generator i magazyn wodoru w skali miasta mógłby mieć sens.
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 6 wrz 2023, o 14:42

Miałby sens, przy założeniu że mamy jakąś potężną elektrownię słoneczną, a nadwyżki energii nie ma jak sensowniej wykorzystać i absolutnie brak lepszego pomysłu na jej zmagazynowanie.
W każdym innym przypadku straty przekreślają ten pomysł. Po co nam "bateria" która połowę energii zamienia w ciepło.

A Toyota... rozwija technologię spalania wodoru w silniku IC.
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 825
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 6 wrz 2023, o 15:04

mwx pisze:Po co nam "bateria" która połowę energii zamienia w ciepło.

Kogeneracja :)
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 6 wrz 2023, o 17:09

No to jeszcze podpowiem, że w planach jest technologia V2G (Vehicle to Grid), która pozwala traktować samochody elektryczne jako magazyny energii na kółkach.
W zasadzie Nissan Leaf już ma ją zaimplementowaną.
Są też pilotażowe programy wykorzystania tej technologii w Wielkiej Brytanii. Ludzie piszą, że nawet całkiem się to w tym programie opłaca.

Gdyby auta masowo były wykorzystywane do magazynowania energii, OZE miałoby dużo łatwiej. Musi być jakiś system zachęt dla właścicieli aut, bo są obawy o degradację baterii.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 6 wrz 2023, o 19:12

Najprościej będzie tak podnieść cenę energii żeby opłacało się wymieniać baterię za 60k raz na 3 lata ;)

A Leaf nie ma przypadkiem sam z siebie lekkiego problemu z trwaloscią baterii? hmm
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 6 wrz 2023, o 19:28

Tak, Leaf ma problemy.

Myślę, że baterie LFP (LiFePo4), coraz popularniejsze w BEV, by to magazynowanie nosem wciągały.
One po kilka tysięcy cykli wytrzymują.
Ja bym podłączył swoje auto do sieci, jak by warunki cenowe były korzystne.

Auta przez 95% czasu stoją bezczynnie, więc mogły by na siebie zapracować.

EDIT: rynek nie znosi próżni, więc są już (również w Polsce) firmy, które regenerują baterie do Leafa. Wstawiają też nowe, czasem bardziej pojemne ogniwa.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 6 wrz 2023, o 21:47

To pewnie kontrowersyjne ale jakiś rodzaj standaryzacji i wymuszenie na producentach zapewnienia możliwości łatwej wymiany pojedynczych modułów to IMO jedyna droga do popularnej elektromobilnosci.
Niewielu ludzi stać będzie na auto z baterią w której wszystkie cele są zalane nieusuwalną masą a uszkodzenie jednej celi oznacza kasację.

Niecałe 2 miesiące temu parlament EU przegłosował regulacje zmuszające producentów eCrapu do powrotu do wymiennych baterii. Od 2027 nie będziemy już musieli wyrzucać 2 letnich ajfonów, ale zadaje się że to ma być rozszerzone też do takich sprzętów jak hulajnogi, rowery, itp. Wizja samochodu do którego można by kupić zapasowe moduły i konkurencja na rynku takich modułów jest dla mnie całkiem spoko.

Swoją drogą bardzo ciekawi mnie co zrobi apple żeby ominąć te przepisy :vhappy:
Awatar użytkownika
PiotrS
Olimp forum
Posty: 3786
Rejestracja: 19-06-2011
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 161 razy
Podziękowano: 238 razy
Kontaktowanie:

Postautor: PiotrS » 6 wrz 2023, o 22:03

To fakt, Tesla zalewa cele jakimś szuwaksem. Nie wiem, czy we wszystkich modelach, ale raczej w tych najnowszych tak.
W PL nie będzie to stanowiło istotnej przeszkody dla warsztatów niezależnych ;)

W sumie to z tymi wymiennymi celami, to masz rację. O ile baterie co do zasady są trwałe, to pojedyncze cele potrafią się wysypać.
XLPower i Protos rc-heli.pl
Awatar użytkownika
aikus
Jaskiniowiec
Posty: 15948
Rejestracja: 29-09-2014
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1685 razy
Podziękowano: 1001 razy

Postautor: aikus » 7 wrz 2023, o 08:59

mwx pisze:
A Toyota... rozwija technologię spalania wodoru w silniku IC.


Raczej para w gwizdek na mojego czuja, ale, jak mam być całkowicie szczery, to to jest jedyne IC którego JAKĄKOLWIEK przyszłość byłbym w stanie zaakceptować.
Awatar użytkownika
Piotr_T
Elita forum...
Posty: 1278
Rejestracja: 13-06-2017
Lokalizacja: Józefosław
Podziękował: 70 razy
Podziękowano: 94 razy

Postautor: Piotr_T » 7 wrz 2023, o 09:37

mwx pisze:A Toyota... rozwija technologię spalania wodoru w silniku IC.

Artykulik - https://www.toyota-europe.com/news/2023 ... al-society
Tu chodziło im raczej o pokazanie, że można, choć ładnych parę lat temu pokazało to BMW (tylko AFAIR chyba silnik za mocno rdzewiał im od środka ;) ).
Tak czy inaczej jak dla mnie Toyota pięknie wraca do czasów, gdy produkowali nie tylko nudne samochody jeżdżące z punktu A do B. Hybrydy w LeMans, WRC, Yaris GR, Supra (choć złośliwi mówią, że to BMW) i GR86 - dzieje się. No i mają odwagę kombinować z ekologią "po swojemu", czyli z FuelCellSD (Mirai) i bezpośrednim spalaniem H2 w silnikach ICE (Yaris, Corolla), co wynika z przekonania Pana Toyody (które zresztą podzielam :mrgreen: ), że akumulatory zdecydowanie nie są jedyną i jedynie słuszną drogą do zeroemisyjności aut osobowych (i nie tylko).

Pozdrawiam,
Piotr.
Wirniki - XL Power 550, Protos Mini 325 3S, OMP Hobby M2 EXP
Skrzydła - Zeta Wing-Wing Z-84 2S, LIDL EDF 2S
FlySky FS-I6X
Awatar użytkownika
mwx
Olimp forum
Posty: 7200
Rejestracja: 23-09-2016
Lokalizacja: Poznań West
Podziękował: 45 razy
Podziękowano: 619 razy
Kontaktowanie:

Postautor: mwx » 7 wrz 2023, o 09:41

aikus pisze:
mwx pisze:
A Toyota... rozwija technologię spalania wodoru w silniku IC.


Raczej para w gwizdek na mojego czuja, ale, jak mam być całkowicie szczery, to to jest jedyne IC którego JAKĄKOLWIEK przyszłość byłbym w stanie zaakceptować.


A ja nie, bo to ekstremalny przykład greenwashingu. Co z tego że z rury leci para wodna jak przy produkcji paliwa w powietrze poleciały jakieś ekstremalne ilości CO2.

Zdaje się że to m.in. za ten wodorowy greenwashing toyota ma w Australii zapłacić karę 50mln$. Dla nich 50mln$ to jak skoczyć do biedry po waciki, ale jest efekt polegający na uświadomieniu ludzi że to wcale nie jest zero ani niskoemisyjny transport.
Awatar użytkownika
kudzu
Elita forum...
Posty: 825
Rejestracja: 27-06-2020
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 140 razy
Podziękowano: 67 razy

Postautor: kudzu » 7 wrz 2023, o 10:47

PiotrS pisze:No to jeszcze podpowiem, że w planach jest technologia V2G (Vehicle to Grid), która pozwala traktować samochody elektryczne jako magazyny energii na kółkach.
W zasadzie Nissan Leaf już ma ją zaimplementowaną.
Są też pilotażowe programy wykorzystania tej technologii w Wielkiej Brytanii. Ludzie piszą, że nawet całkiem się to w tym programie opłaca.

Gdyby auta masowo były wykorzystywane do magazynowania energii, OZE miałoby dużo łatwiej. Musi być jakiś system zachęt dla właścicieli aut, bo są obawy o degradację baterii.


Ciekawe, jak zakończą się takie pilotaże, bo tego rodzaju rozwiązanie wydaje się mieć więcej wad, niż zalet. Przede wszystkim taki system jest nieprzewidywalny, tzn nie da się zaplanować, ile energii będzie można zmagazynować i ile odzyskać. Być może będzie istniał system dostarczający informację z każdego pojazdu o tym, że jest podłączony do sieci, jaką dysponuje energią, ile jej można dołożyć, a ile wyssać, no ale to będzie informacja o stanie bieżącym. Mooooooże, po wielu latach, udałoby się zgromadzić odpowiednią ilość danych, by w miarę dokładnie szacować. Albo każdy pojazd będzie w czasie rzeczywistym przesyłał mnóstwo ciekawych danych, każdy kierowca będzie profilowany i AI ogarnie takie kalkulacje co do kWh ;)

Inna sprawa, to sam sposób użytkowania samochodów i zapotrzebowanie ze strony sieci. No bo popatrzmy tutaj:
Zrzut ekranu 2023-09-07 105243.jpg

https://www.pse.pl/obszary-dzialalnosci ... owanie-kse dostęp 7.09.2023
Zapotrzebowanie z wczoraj, w MW.

No i teraz załóżmy, że w nocy, gdy zapotrzebowanie na moc jest najniższe, samochody/mobilne magazyny stoją w garażach podłączone do sieci i służą swoją pojemnością. Niech i tak będzie, że mamy wtedy nadmiar mocy, a nie, że kupujemy od sąsiadów ;) Czy ona akurat będzie pochodzić z OZE? Może z wiatraków, może z jakichś MEWek, bo z fotowoltaiki raczej nie ;) No ale tak po 7:00 sporo z takich autek się odepnie i do 9:00, 10:00 będzie podróżować z sypialni do miasta, do pracy (peszek, że akurat wtedy pobór mocy zaczyna gwałtownie rosnąć, częściowo pewnie przez poranne golenie, gdy jeszcze autko jest w sieci, ale częściowo przez otwierające się zakłady pracy, gdy autka są już poza domem), następnie dojeżdżają pod firmę, do galerii handlowej, na targ po pomidory i pasowałoby je z powrotem do tej sieci podłączyć. I to już nie jest tak, że podłącza się, jak do ładowarki, na pół godziny, a potem następny i następny - w tym wypadku powinny być częścią systemu cały czas, czyli większość miejsc parkingowych powinna posiadać przyłącze. I teraz pozostaje pytanie co dalej, bo sieć, w razie potrzeby, wysysa to, co wcześniej zgromadziła - no ale ile? No bo powiedzmy, że niespodziewanie, przed końcem pracy, pojawi się potrzeba wyskoczenia do dziadków na wieś, kilkadziesiąt km za miasto i co - zastanawiać się czy prądu wystarczy? Wiadomo, że pewnie będzie jakaś mądra apka, która pozwoli online śledzić sytuację, może będzie można ustawiać limity itp, ale dla systemu to będzie kolejny cios w przewidywalność i stabilność.

mwx pisze:Niecałe 2 miesiące temu parlament EU przegłosował regulacje zmuszające producentów eCrapu do powrotu do wymiennych baterii. Od 2027 nie będziemy już musieli wyrzucać 2 letnich ajfonów, ale zadaje się że to ma być rozszerzone też do takich sprzętów jak hulajnogi, rowery, itp. Wizja samochodu do którego można by kupić zapasowe moduły i konkurencja na rynku takich modułów jest dla mnie całkiem spoko.
Swoją drogą bardzo ciekawi mnie co zrobi apple żeby ominąć te przepisy :vhappy:


Czy Europa jest dla Apple na tyle atrakcyjna, by się w to bawić? :twisted:
Ja swojego ajfona nie musiałem wyrzucać po 2 latach, mam go już 3,5 roku. I fakt, przydałoby się już wymienić baterię i pewnie to zrobię, bo się da (kosztuje to połowę jego obecnej wartości rynkowej ;) ), a następnie przekażę go córce, która obecnie używa egzemplarza z 2016 roku, w którym to też wymieniłem baterię (osobiście, bo się dało, bo nie ma nikomu nie potrzebnej wodoszczelności); tenże jednak pewnie trafi już do utylizacji, bo ilość pamięci mocno ogranicza jego funkcjonalność, w zasadzie tylko do dzwonienia i pisania wiadomości, a po co komu taki telefon??


Ale mi TLTR wyszedł... na zwór tych Aikusowych - Maciejowe TLDR gwarantowane :vhappy:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Adam
Goblin 380, XL380, Belt CPX, V911s, MX-16 HoTT

Wróć do „Brudnopis”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości