Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

aikus · Postautor: **aikus** » 16 gru 2018, o 13:06

Carson pisze:Panowie kasa kasa kasa Wszystko sie o to rozbija. Dwóch dużych helikow nie chce miec, przynajmniej na razie, wiec x360 i 450 jednoczesnie nie biore pod uwage.

Nie bejuj!
Mówisz o dużych helikach czy o klasie 325 - 380 ...?
:vhappy:

Carson pisze:Devila 380/420 miec bede na pewno ale chyba jeszcze nie teraz. Pieknie sie prezentuja w powietrzu dzieki zabudowanej calej konstrukcji

No jak kasa kasa kasa, to na pewno Devil nie jest najtańszym rozwiązaniem.
POza tym ma też inne cechy które ... nie każdemu pasują.

Zabudowana cała konstrukcja to coś co w Gauce możesz mieć również - trzeba tylko dokupić ubranko.
Lata się z tym fajnie, przy krecie boli podobnie jak kret goblina.
:dk:

No nie przeskoczysz...

za chwilę pomierzę te pakiety i powiem Ci co mam, ale to już PW.

MacGyverek · Postautor: **MacGyverek** » 16 gru 2018, o 14:31

Aikus, Horusa kupiles??

Piotr_T · Postautor: **Piotr_T** » 16 gru 2018, o 14:39

Ba, ALZRCa 450 też w ubranko a'la Goblin wyposaży
http://www.rc711.com/shop/alzrc-devil-4 ... -6894.html
Firmowe, cena nie powala, choć kret będzie droższy :-)

.

Pozdrawiam,
Piotr.

aikus · Postautor: **aikus** » 16 gru 2018, o 14:52

MacGyverek pisze:Aikus, Horusa kupiles??

Eh??
No cssooooTy...

mwx · Postautor: **mwx** » 16 gru 2018, o 15:17

Piotr_T pisze:Ba, ALZRCa 450 też w ubranko a'la Goblin wyposaży
http://www.rc711.com/shop/alzrc-devil-4 ... -6894.html
Firmowe, cena nie powala, choć kret będzie droższy .

Pozdrawiam,
Piotr.

Tylko po co? CG wywalony na ogon, większy opór ogona, większa masa, większe koszty gleby, dodatkowy element to wpadania w drgania/rezonansy itp.

windcatcher · Postautor: **windcatcher** » 16 gru 2018, o 16:31

Lans.

Artja · Postautor: **Artja** » 16 gru 2018, o 18:11

Entliczek pentliczek, czerwony stoliczek
a na tym stoliczku cacany heliczek,

W heliczku wirniczek, kabinka, ogonek,
a na tym ogonku żółty kondonek!

Powiada pilocik: kondonki ma goblin, i prosiak, i devil
niech ma i reksio, nie będzie jak debil

Lansik rzecz ważna, już leci z Chin kontener towaru
pilocik rok czekał, a jednak nie zmienił zamiaru.

Aż doszła paczuszka zważona, zvacona, oclona,
Niestety, prawie jak zawsze rozpierdolona

No patrz pilociku, i gdzie twoj heliczek?
entliczek pentliczek, czerwony stoliczek...

(Sz.P. Brzechwa, ave! :nw:

)

Postautor: **wojtekr** » 16 gru 2018, o 18:20

Parafrazując: Nie wiem co bierzesz ale nie zmieniaj

Piotr_T · Postautor: **Piotr_T** » 16 gru 2018, o 19:30

mwx pisze:Tylko po co? CG wywalony na ogon, większy opór ogona, większa masa, większe koszty gleby, dodatkowy element to wpadania w drgania/rezonansy itp.

No, jakby ktoś bardzo chciał, to jest. Ja nie chcę :-)

. Wystarczy mi, tak jak w wierszyku Artji, że rozp... mi standardową kabinkę bez kondonka na ogonku ;-).

Pozdrawiam,
Piotr.

aikus · Postautor: **aikus** » 16 gru 2018, o 20:11

Ehhh...
Miałeś i Ty raz Aiczek
Żołty, piękny lśniący heliczek
z kondonkiem na ogonek założonym
W stylu Goblinka odpierdolonym.

Zapomniałeś raz o obowiązkach
I szukałeś heliczka w Regulskich grządkach.
Z kondonka zostały wiory, bo go kret dopadł w swoje szpony.
Resztą helika pożywiły się Bizony.

Morał z tej historii krótki i niektórym znany
Chcemy latać bezstresowo - kondonów nie zakładamy.

gumi · Postautor: **gumi** » 17 gru 2018, o 07:50

Pytanie; co rozumiemy pod pojęciem "duży helik"?

Carson · Postautor: **Carson** » 17 gru 2018, o 08:36

haha no ja caly czas zapominam, że na forum gdzie ludzie lataja 600 czy 700 trzeba uważac co sie nazywa duzym helikiem

umówmy sie, ze dla mnie 450 to duzy helik, zaczynalem od xk k110, ktory jest wielkosci aparatury :thumb:

mwx · Postautor: **mwx** » 17 gru 2018, o 09:18

Normalnie dużym nazwalibyśmy 500+, ale jak teraz Align lansuje wśród rolników klasę 1000, no to chyba duży to już jest 700+...

aikus · Postautor: **aikus** » 17 gru 2018, o 09:51

Nie dajmy się zwariować, klasa 1000 to nie jest coś co się ma szanse kiedykolwiek jakkolwiek upowszechnić w modelarstwie. To już przemysł.
Moim zdaniem trzeba się trzymać realiów, czyli tego co ma szansę się upowszechnić a ograniczeniem są koszty.
Wszyscy wiemy, że koszty są tak mniej więcej funkcją wykładniczą średnicy rotora.
Modelarze są niszą(1) populacji na całym świecie.
Modelarze RCFM są niszą(2) w tej niszy(1).
Modelarze RCHELI są niszą(3) w tej niszy(2) w tej niszy(1).
Modelarze RCHELI którzy mieliby (potencjalnie) dość kasy, żeby latać klasą 1000 są niszą(4) w tej niszy(3) w tej niszy(2) w tej niszy(1).
Modelarze RCHELI którzy mieliby (potencjalnie) dość kasy, żeby latać klasą 1000 i jeszcze chcieliby ją na to wydać, są niszą (5) w tej niszy(4) w tej niszy(3) w tej niszy(2) w tej niszy(1).
W Polsce Modelarze RCHELI którzy mieliby (potencjalnie) dość kasy, żeby latać klasą 1000 i jeszcze chcieliby ją na to wydać, są niszą(6) w tej niszy(5) w tej niszy(4) w tej niszy(3) w tej niszy(2) w tej niszy(1).
:dk:

Tak na oko to mi wychodzi, że ilość takich helikopterów stricte MODELARSKICH w Polsce będzie... może wyższa niż 0, ale mniejsza niż 1.
Przynajmniej w przewidywalnej przyszłości.

Aha, bym zapomniał: Do tej pory w życiu widziałem JEDEN helikopter klasy 800 na oczy.
Jeden i ten sam, dwa razy.
W Wincentowie.
End of story.

mwx · Postautor: **mwx** » 17 gru 2018, o 09:59

Mówisz o dużym Logo?

a taka 770, to jaka jest klasa ?

aikus · Postautor: **aikus** » 17 gru 2018, o 10:32

mwx pisze:Mówisz o dużym Logo?

Tak, Logo 800.

mwx pisze:a taka 770, to jaka jest klasa ?

Podobna.
Goblina 780 (czy tam ileś) też widziałem chyba tylko jednego.
A 700'tek to już kilka / kilkanaście w tym dwie moje.
600tek - kilkadzieścia, w tym trzy moje.
Mniejszych nie jestem już w stanie zliczyć.

mwx · Postautor: **mwx** » 17 gru 2018, o 11:11

Myślę że szejsetek jest sporo więcej. Kilka(naście) lat temu to był podstawowy rozmiar - na pewno dużo leży tego pokitrane po piwnicach.

Wracając do tematu wątku:

Uczyniłem podwozie ALZRC nieco mniej (w mojej opinii) paskudnym:

Obrazek

Nadal wygląda kaprawo, ale ... i tak 100x lepiej niż to ALZRC wymyślił pierwotnie

.

podwozie.JPG

aikus · Postautor: **aikus** » 17 gru 2018, o 11:22

mwx pisze:Myślę że szejsetek jest sporo więcej. Kilka(naście) lat temu to był podstawowy rozmiar - na pewno dużo leży tego pokitrane po piwnicach.

A to bardzo możliwe.

mwx pisze:Uczyniłem podwozie ALZRC nieco mniej (w mojej opinii) paskudnym:

Zrobiłeś, że zaczęło to przypominać helikopter w końcu.
:thumb:

dawo · Postautor: **dawo** » 17 gru 2018, o 12:06

Nawet wiem kto ma w piwnicy jedną 600-e na prund taką jak moja

Postautor: **Don Mirson** » 3 sty 2019, o 10:36

A ja sobie dzisiaj sprawdziłem czy dziala failsafe zanim wkręciłem łopaty w x360. Działa. Następnym razem będę pamiętał, że jak mam również zdjęte okucia a szpidel z podkładkami jest już wsadzony, to żeby go również wyjąć. Szpindel znalazłem w salonie, dumpery w kuchni, kilku podkładek jeszcze szukam

Co dziś zrobiłeś ze swoją (nie tylko) latającą maszyną

Kto jest online